Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11] nie zapala


sowiksat
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam P11 2.0 benzyna (131KM), LPG (tartarini). Przebieg 341tys. Do chwili obecnej samochód praktycznie bezawaryjny. Wczoraj dwa razy po odpaleniu nierówno pracował silnik i był słaby. Później było ok. Dzisiaj rano nie odpalił w ogóle. Sprawdziłem pompę paliwa - podaje i jest ok. Iskra jest na świecach. Kopułka wyczyszczona. Dalej nie pali, co można jeszcze sprawdzić? Może wtryski?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie pali czy ciężko odpala, ale zapala??

Nie zapala w ogóle. Czy może być to wina immo?

 

Dzisiaj po kilku próbach zapala ale chodzi nierówno. Dodaje gazu i gaśnie. Tylko dwa razy zapalił poprawnie i było ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zapala w ogóle. Czy może być to wina immo?

 

Dzisiaj po kilku próbach zapala ale chodzi nierówno. Dodaje gazu i gaśnie. Tylko dwa razy zapalił poprawnie i było ok.

 

rozpinałeś instalację gazową i odpalałeś tylko na PB??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielokrotnie próbowałem i na początku nie można odpalić. Jednak dłużej kombinowałem i zapala teraz. Na benzynie chodzi na wolnych równo, jednak jak dodaję gazu to zaczyna się dusić przy ok 2000 obr. W momencie jak uda się przekroczyć te 2000 to przechodzi na gaz i wtedy jest wszystko poprawnie, chodzi prawidłowo. Czyściłem przepływomierz powietrza, sprawdziłem elektrozawór (przy przepustnicy). Nie jadę do żadnego warsztatu, sam muszę to zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ciężko pali i jest instalacja LPG to najczęściej przyczyną jest nieszczelność instalacji LPG, na PB śmiga równo a w okolicach 2000 czyli progu przełączania szarpie to znaczy, że idą 2 paliwka w układ i silnik jest zalewany, tak jak po zgaszeniu, odpalasz i jest ciężko dlatego, że reduktor może popuszczać sobie gaz i ukłąd jest zalewany. sam piszesz, że na PB chodzi równbo i na LPG też czyli nie ma nic z zapłonem, ja bym szukał w instalacji gazowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakręciłem gaz na butli i odkręciłem przewód doprowadzający gaz (z drugiej strony zaślepiłem). Auto nie zapala jak jest zimne. Wielokrotne próby powodują, że silnik się rozgrzewa stopniowo i w końcu zapala. Od tej chwili zapala za każdym razem jednak jak dodaję gazu dusi się i gaśnie. Na wolnych obrotach bez dodawaniu gazu chodzi równo. Problem jest jak dodaję gazu słabnie i gaśnie. Co dalej można jeszcze sprawdzić? Dzięki za zainteresowanie tematem. Ponownie wróciłem do gazu i jak uda się przełączyć to na gazie idzie idealnie.

Edytowane przez sowiksat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakręciłem gaz na butli i odkręciłem przewód doprowadzający gaz (z drugiej strony zaślepiłem). Auto nie zapala jak jest zimne. Wielokrotne próby powodują, że silnik się rozgrzewa stopniowo i w końcu zapala. Od tej chwili zapala za każdym razem jednak jak dodaję gazu dusi się i gaśnie. Na wolnych obrotach bez dodawaniu gazu chodzi równo. Problem jest jak dodaję gazu słabnie i gaśnie. Co dalej można jeszcze sprawdzić? Dzięki za zainteresowanie tematem. Ponownie wróciłem do gazu i jak uda się przełączyć to na gazie idzie idealnie.

 

może któryś czujnik temperatury jest padnięty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez tak miałem jak przez pomyłkę przełączyłem sobie ssanie na 0 czyli właściwie odpiołem czujnik temp silnika szukaj dziada z lewej strony koło filtra oleju choć w P11 to pewniegdzieś indziej idzie może kable zalane i gubi prąd ,, jeśli dobrze pamiętam to na zimnym powinien mieć opór 4,7 kOhma najlepiej by było sprawdzić sygnał wchodzący do ecu a jakby co to mam taki czujnik ,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...