[P11] Wzrastająca temp silnika przy włączonej klimie

[DINO]

Zaciekawila mnie jeszcze jedna rzecz jak wlanczam klime i silnik jest zimny to wentylatory startuja ale wylanczaja sie z chwila rozlaczenia sprezarki czyli pracuja tylko wtedy jak zasprzeglona jest sprezarka,ale jezeli sie nagrzeje to chodza obydwa non stop ,tylko niemoge zauwazyc czy wlancza sie drugi bieg.

 

tak z ciekawości sprawdziłęm u siebie i wygląda to tak:

AC załączone -> wiatry latają, podniesienie temperatury na 32 st, czyli sprężarka pewnie rozłączona -> wiatry latają

AC rożłączone -> wiatry nie latają

czyli może jest tak, że wiatry powinny latać non stop a tylko wentylator za schowkiem albo szybciej albo wolniej lata

[Gość kyniu1985]

No niewiem jak to jest bo zapewne Dino masz klimatronic a ja mam manuala.

[DINO]

No niewiem jak to jest bo zapewne Dino masz klimatronic a ja mam manuala.

 

ano klimatronik, czyli niekoniecznie może być tak samo

[hary7]

Ja mam manualną klimę i u mnie wygląda to tak: włączam klimę-> wiatraki kręcą ale tak dosyć leniwie(mowa o wiatrakach przy chłodnicy silnika) -> ruch miejski,co jakiś czas załączają się na intensywną pracę,popracują około 1minuty (huczą jak kombajn na polu,nie słychać tego w kabinie)i dalej pracują leniwie. I ten cykl się powtarza co jakiś czas,im wyższa temperatura otoczenia tym częściej pracują na wyższych obrotach. Ale nie jest to praca ciągła.

Edytowane 16 Czerwca 2010 przez hary7

[Gość kyniu1985]

wlasnie chodzi o to ze jak auto nie nagrzeje to wiatraki chodza na wlaczonej klimie non stop i rosnie tempratura.Zaznacze ze temperatura podchodzi najblizej czerwonego pola gdy jezdze w ruchu miejskim.Dodam ze ostatnio nawet w te upaly co byly po 30-pare stopni mialem podobna sytuacje na trasie.tylko zastanawia mnie jedno dlaczego po nagrzaniu silnika i gdy auto stoi na postoju klima bije nonstop,az do momentu jej wylaczenia,podejrzewam ze z przegrzania.

[DINO]

U ślubnej w PUMIE też jest manualna klima i steruję się nią za pomocą przełącznika ciepłe-zimne i biegów na wentylatorze, bo skąd niby ma ona wiedzieć jaka jest temperatura w środku i jaką ja chcę mieć, przecież nie jest to klimatronik który cały czas pilnuje tego, jest za zimno dodaję ciepłego jest za ciepło dodaję zimnego, w związku z tym wiatry chodzą cały czas i tak samo sprężarka, choć nigdy tego nie sprawdzałem bo nie było mi to do niczego potrzebne tylko tak sobie dedukuję.

Czyli jak klima staje albo wiatry się nie kręcą to znaczy, że coś jest nie tak, nie mówię, że tak jest tylko jak zaznaczyłem tak sobie siedzę i myślę

[nice-wawa]

U ślubnej w PUMIE też jest manualna klima i steruję się nią za pomocą przełącznika ciepłe-zimne i biegów na wentylatorze, bo skąd niby ma ona wiedzieć jaka jest temperatura w środku i jaką ja chcę mieć, przecież nie jest to klimatronik który cały czas pilnuje tego, jest za zimno dodaję ciepłego jest za ciepło dodaję zimnego, w związku z tym wiatry chodzą cały czas i tak samo sprężarka, choć nigdy tego nie sprawdzałem bo nie było mi to do niczego potrzebne tylko tak sobie dedukuję.

Czyli jak klima staje albo wiatry się nie kręcą to znaczy, że coś jest nie tak, nie mówię, że tak jest tylko jak zaznaczyłem tak sobie siedzę i myślę

Wiatraki startują razem w sprężarką i pracują cyklicznie tak samo jak sprężarka .

W Primerach jest zamontowana sprężarka która podaje pod stałym ciśnieniem czynnik ,więc musi robić przerwy żeby nie uszkodzić obiegu przez duże ciśnienie .

W pumie może być zamontowana sprężarka ze zmiennym ciśnieniem pompowania czynnika , więc ona może być cały czas załączona i regulować aktualne ciśnienie panujące w układzie.

[DINO]

Wiatraki startują razem w sprężarką i pracują cyklicznie tak samo jak sprężarka .

W Primerach jest zamontowana sprężarka która podaje pod stałym ciśnieniem czynnik ,więc musi robić przerwy żeby nie uszkodzić obiegu przez duże ciśnienie .

 

 

ale przecież to jest obieg zamknięty pod ciśnieniem, pompuje non stop w układzie, po przez chłodnicę itd. to skąd miało by wzrosnąć ciśnienie, pytam tylko z ciekawości aby rozwiać swoje wątpliwości a nie żeby się czepiać

jestem tzw. kodem zero-jedynkowym, czyli albo działa, albo nie działa, dla mnie nie ma pojęcia prawie działa, czy jakoś to działa czyli jak wzrasta ciśnienie i się sprężarka rozłącza to skąd ono wzrasta

 

to tak jak w ukąłdzie chłodzenia, jest zamknięty ukłąd gdzie krąży płyn i pompa działa cały czas a nie raz na jakiś czas

[baciarek]

Prześledziłem w miarę pilnie wątek i nie dowiedzieliśmy się na dobrą sprawę na jakich obrotach pracują wentylatory u autora wątku.

 

Tak jak kolega hary7 napisał prawidłowa praca to : włączasz klimatyzację to chodzą wentylatory na pierwszym biegu (leniwie - i to jest bieg odpowiadający za klimatyzację),

natomiast jak zagrzejesz silnik to włączają się wentylatory na drugim biegu, żeby szybko schłodzić chłodnicę silnika (a to że chłodzą przy okazji klimatyzację to czysty przypadek może po części zamierzony przez konstrukotorów) - inaczej: jak nie włączysz klimatyzacji to przy zagrzaniu silnika odpali ci się od razu drugi bieg schłodzenia chłodnicy silnika.

 

I teraz prośba do autora wątku, żeby w końcu napisał, które obroty chodzą a które nie, bo wg. mnie to co napisałem wcześniej (walnięty czujnik temp., termostat, inne ustrojstwo lub kombinacja tych rzeczy nie chłodzą ci silnika).

Jest jeszcze jedna możliwość : ktoś zamienił przewody na wentylatorach i teraz klima działa na szybkich ale krótkich obrotach a chłodzenie silnika działa na bardzo wolnych ale dłuższych w związku z tym nie wydajnego chłodzenia ale wtedy silnik by się przegrzał na wyłączonej klimie ; może coś z kablami jest walnięte albo z przekaźnikiem.

Jakoś słabo widzę inną możliwość - pod warunkiem, że nie ma wyraźnych oznak zatartej sprężarki stawiającej taki opór jakby jeździł na zaciągniętym ręcznym. Jedyne połączenie fizyczne tych dwóch układów (klimatyzacji i chłodzenia silnika) to pasek klinowy łączący silnik ze sprężarką. Przecież te dwie chłodnice nie są ze sobą połączone bo przecież działają na innych substancjach chłodzących i innych ciśnieniach.

 

Może przeoczyłem to wyjaśnienie z obrotami to przepraszam ale konkretów nie znalazłem. (Jeszcze jedno - nie ma to znaczenia czy klimatronik - bo on struje mieszaniem powietrza ciepłego z imnym na podstawie odczytów z czujnika temperatury w środku samochodu - i nie klimatronik - bo to trochę bardziej skomplikowane urządzenia niż nasza automatyczna klimatyzacja)

 

Zaciekawila mnie jeszcze jedna rzecz jak wlanczam klime i silnik jest zimny to wentylatory startuja ale wylanczaja sie z chwila rozlaczenia sprezarki czyli pracuja tylko wtedy jak zasprzeglona jest sprezarka,ale jezeli sie nagrzeje to chodza obydwa non stop ,tylko niemoge zauwazyc czy wlancza sie drugi bieg.

 

 

No to właśnie jest to o czym pisałem już kilka razy, nie włącza ci się prawdopodobnie drugi bieg odpowiedzialny za chłodzenie chłodnicy silnika. A to że chodzą wolne non stop to podejrzewam , że ktoś zmostkował na krzywy ryj chłodzenie silnika do wolnych obrotów i masz problemy z schłodzeniem.

 

Silnik zimny z klimatyzacją : wolne obroty z przerywaną pracą.

Silnik zagrzany z klimatyzacją: masz dalej wolne obroty tylko na stałe (bo ktoś tak zakombinował, że podaje sygnał do schłodzenia silnika ale niestety w miejsce wolnych obrotów) powinieneś mieć wysokie obroty. Czyli w tym przypadku zagrzanego silnika na przemian powinny chodzić wolne/szybkie.

[Gość kyniu1985]

Oki sprawdze te wysokie obroty czy u mnie sie wlanczaja ale wydaje mi sie ze tak bo wtedy jak sie juz dobrze zagzreje to jak otworze maske to chodza jak sieczkarnia i wieje malo glowy nie urwie.tylko zastanawia mnie rzecz czego jak auto sie zagrzeje i chodzi na postoju to sprezarka pompuje non stop bez przerw,wentylatory zapierniczaja i tak bije non stop do momentu az klima sie wylonczy z przegrzania,to jest dziwne troche.otoz moje zapytanie czy jezeli byloby za malo czynnika takie objawy mogly by wystepowac??

[DINO]

a ja mam pytanie, kiedy i dlaczego wyłącza się sprężarka i co steruje wiatrami, skąd to wszystko klima ma wiedzieć??

u siebie, co prawda w klimatroniku zauważyłem, że w zalezności od temperatury ustawionej to są różne obroty ale wentylatora nawiewu a nie wiatrów, czyli wraz z dochodzeniem do zadanej temperatury, wentylator zwalnia ale wiatry kręcą tak samo, dlatego pytam, i nie chodzi mi o to, że u mnie dzieje się to automatycznie bez mojej ingerencji tylko o zasadę

[baciarek]

Na wymienniku ciepła (za schowkiem obok filtra kabinowego)jest dioda (czujnik) temperatury - jeśli za bardzo spadnie temperatura na wymienniku to rozłącza sprężarkę i wiatraki. Nie wiem i nie mam pojęcia czy zmieniając tą diodę na inną z innymi parametrami jesteśmy w stanie sprawić, że sprężarka będzie bardziej obniżać temperaturę tego kaloryferka (jak to co niektórym o to chodzi), ponieważ nie wiem jak wygląda sytuacja z dziedziny fizyki tzn. że jeśli temperatura za bardzo spadnie to czy ciśnienie nie wzrośnie w układzie i nie zarżnie sprężarki. Pewnie jakiś zapas jest ale jaki nie wiadomo.

 

Pozostałe czujniki w kabinie odpowiadają za mieszanie powietrza schłodzonego z normalnym/ciepłym - w zależności od ustawień na panelu.

[DINO]

 

 

Pozostałe czujniki w kabinie odpowiadają za mieszanie powietrza schłodzonego z normalnym/ciepłym - w zależności od ustawień na panelu.

 

dotyczy klimatronika, czy też manualnej?

[baciarek]

Ja mam automat. Nie wiem jak jest w manualu, ale podejrzewam, że temperaturę nawiewu można ustawić np. na pokrętle wtedy klapa ustawi się w ten sposób, że będzie wpuszczać część zimnego powietrza i ciepłego, lub na elektronice np. 22 stopnie i na wydmuchu temperatura ustawi się na 22 stopnie i będzie tak wiało w nieskończoność tą temperaturą niezależnie od tego czy w kabinie będzie 40 stopni czy -5 - ale to już półautomat chyba, bo przynajmniej automatycznie ustawiana jest temperatura powietrza z nadmuchu

[DINO]

Ja mam automat. Nie wiem jak jest w manualu, ale podejrzewam, że temperaturę nawiewu można ustawić np. na pokrętle wtedy klapa ustawi się w ten sposób, że będzie wpuszczać część zimnego powietrza i ciepłego, lub na elektronice np. 22 stopnie i na wydmuchu temperatura ustawi się na 22 stopnie i będzie tak wiało w nieskończoność tą temperaturą niezależnie od tego czy w kabinie będzie 40 stopni czy -5 - ale to już półautomat chyba, bo przynajmniej automatycznie ustawiana jest temperatura powietrza z nadmuchu

 

właśnie do tego zmierzam, w klimatroniku jak u Ciebie czy u mnie, steruje komp i zbiera dane od czujników, a w manualnu?? przecież sprężarka i reszta układu klimy nie wie czy już jest dobrze w kabinie czy jeszcze nie bo właśnie jedyna regulacja to pokrętłem lub suwakiem od temperatury, czyli klima nie wie czy już starczy i powinna bić cały czas.

Tak mi się wydaje

[baciarek]

W manualu sprężarka wie kiedy się rozłączać i załączać po tym czujniku na wymienniku ciepła za schowkiem jest posadzony na tym kaloryferku. W automacie jest identycznie.

Manual a automat różnią się tylko osprzętem w środku

 

Automat (steruje dmuchawą, reguluje powietrze ciepłe zimne sterując klapą od nawiewu ciepłego powietrza/powietrza z zewnątrz - bo ma 2 bodajże czujniki w kabinie)

Manual (wali stałą prędkością dmuchawy - jak sobie ustawisz tak masz i stałym ustawieniem temperatury pokrętłem) - kierowca sam jak mu zimno zmniejsza prędkość dmuchawy lub przestawia temperaturę na pokrętle) - czyli w automacie jak wyłączysz auto to masz coś na zasadzie pół automatu bo dmuchawą sam sterujesz ale ustawienie temperatury 18 stopni spowoduje, że w zimie będzie grzało do 18 stopni a w lecie będzie chłodziło na poziomie 18 stopni.

Półautomat (w zależności od producenta - ustawia się temperaturę nawiewu - często jest wtedy na pokrętle podana temperatura, ale już wichurą nie steruje)

 

Różnice w automacie i czy półautomacie są różne w zależności od producenta

 

 

Klimatronik: potrafi sam sterować kierunkami nawiewu, żeby w poszczególnych miejscach (nogi, szyby, strefa kierowcy - klata) miały stałą temperaturę zadaną w komputerze.

Dlatego nazywaniem naszego automatu klimatronik jest trochę nadużyciem.

[DINO]

no dobra aby nie kombinować więcej zapodaje coś takiego

 

pokaż mi który to jest ?? co steruje sprężarką w manualu??

[baciarek]

Na tej focie nie ma tego pokazanego niestety, czujnik umieszczony jest w kaloryferku obok filtra kabinowego czyli tam gdzie masz na rysunku literkę I. Ale widzę, że zaznaczyli po prostu zespół silnika - bo to jest zamknięte w jednej obudowie z silnikiem i litrem kabinowym. Wpadłem na to dosyć przypadkowo jak rozdzierałem tą całą obudowę do czyszczenia i odgrzybienia. W przenośnym klimatyzatorze pokojowym zresztą też zauważyłem że jest taki czujnik.

 

Jak już tak chcesz się opierać na moim rozważaniu, to musisz założyć, że ten czujnik to zabezpieczenie przed zlodowaceniem kaloryferka i jest jednym z zabezpieczeń. W komorze silnikowej masz też zaznaczony przekaźnik od klimatyzacji i on również pstryka przy załączaniu klimy ale nie wiem czy odmierza czas czy tylko podaje prąd na sprężarkę po odebraniu sygnału z czujnika. Na wyłączenie klimatyzacji ma też wpływ czujnik na osuszaczu. Jak ciśnienie za bardzo wzrośnie albo spadnie to rozłączy klimę.

[DINO]

Na tej focie nie ma tego pokazanego niestety, czujnik umieszczony jest w kaloryferku obok filtra kabinowego czyli tam gdzie masz na rysunku literkę I. Ale widzę, że zaznaczyli po prostu zespół silnika - bo to jest zamknięte w jednej obudowie z silnikiem i litrem kabinowym. Wpadłem na to dosyć przypadkowo jak rozdzierałem tą całą obudowę do czyszczenia i odgrzybienia. W przenośnym klimatyzatorze pokojowym zresztą też zauważyłem że jest taki czujnik.

 

Jak już tak chcesz się opierać na moim rozważaniu, to musisz założyć, że ten czujnik to zabezpieczenie przed zlodowaceniem kaloryferka i jest jednym z zabezpieczeń. W komorze silnikowej masz też zaznaczony przekaźnik od klimatyzacji i on również pstryka przy załączaniu klimy ale nie wiem czy odmierza czas czy tylko podaje prąd na sprężarkę po odebraniu sygnału z czujnika. Na wyłączenie klimatyzacji ma też wpływ czujnik na osuszaczu. Jak ciśnienie za bardzo wzrośnie albo spadnie to rozłączy klimę.

 

to jest z manuala, także chyba są wszystkie czujniki rozpisane i rozrysowne, bo na następnych stronach są wartości jakie powinny być podczas pomiarów,

OK a może jest ktoś kto zajmuje się klimą na co dzień i by wytłumaczył jak to by było, pomijając narazie to grzanie, bo wygląda na to, że problem jest w wyłączającej się klimie i w wiatrach a nie w jakimś niedomaganiu silnika, w końcu bez klimy śmiga dobrze z tego co pamiętam.

a może ktoś już tam grzebał i spiął 2 wiatry ze sobą i podpiął pod klimę i teraz wygląda to tak, że sprężarka nadrzędna napompuje rozłączy się i wiatry też i zamiast się sterować czujnikiem temperatury sterują się sprężarką

[Gość kyniu1985]

teraz moje zapytanie kolo akumulatora znajduje sie taka mala skrzyneczka z bezpiecznikami i przekaznikami i tam sa dwa wygladajace jak przekazniki i pisze fan1 i fan2 i jednego z nich mi brakuje czy tak powinno byc??czy tzw."fany" musza byc wpiete wszystkie??

[DINO]

raczej chyba wszystkie powinny być, ale to przekaźniki?? ja mam tylko bezpieczniki w tym miejscu

[Gość kyniu1985]

Byc moze ze to sa bezpieczniki ale jedne sa te takie male a drugie takie jakby troche wieksze i z przezroczystym wierzchen.

[DINO]

jak chodzi o to -> to u mnie jest tak jak na fotce

[Gość kyniu1985]

mam pytanie czy jezeli czujnik temperatury bylby uszkodzony to niezalonczy mi 2 biegu wentylatora,bo zaobserwowalem ze dziala mi tylko 1 bieg.Wydaje mi sie jezeli bylby uszkodzony czujnik temp. to niedzialalby rowniez 1 bieg,prosze o wyjasnienie.

[baciarek]

Przyczyn może być kilka, sprawdź bezpieczniki, przekaźniki, kable na wentylatorze, pasuje sprawdzić czy w ogóle wentylatory potrafią się kręcić na 2 biegu czyli trzeba je sprawdzić na ostro. Jeśli powyższe są ok to czujnik jeśli ci się silnik nie przegrzewa, a jeśli się przegrzewa to termostat/pompa wody. Czujników o ile dobrze pamiętam jest chyba dwa. Ale tu głowy nie dam.