[WP11] Nie Odpala...

[Gość Greg30_gd]

Witam serdecznie, Panowie mam nowy problem.

Wszystko zaczęło się jakoś miesiąc temu... Pewnego ranka poprostu nie mogłem opalić, nawet nie kręcił, a przy przekręcaniu kluczyka gasły mi wszystkie kontrolki. Pomyślałem, że pewnie padł mi akumulator, byłoby to dziwne tak nagle, ale ok. Kiedy zdjąłem klemy okazało się, że całe klemy i końcówki akumulatora są w biuałym proszku. Akumulator naładowałem, klemy wyczyściłem i było dobrze jeden dzień. Zmieniłem akumulator i było dobrze jakieś dwa tygodnie. Póżniej znowu to samo, aku padł, klemy białe. Wyczyściłem wszysto tak dokładnie jak nowe, aku naładowałem i było super... do wczoraj. Znowu to samo.. wszystko zaśniedziałe, białe. Ale gdy wyczyściłem, podłączyłem nowy aku i na klemy z innym autem, samochód kręci dobrze ale nie zaskakuje... Wszystkie bezpieczniki ok. 2,0TD. Macie móże jakieś przemyślenia? Z góry dzięki

[hary7]

Popatrz czy przewód ujemny jest dobrze przymocowany do karoserii. O ile dobrze pamiętam jest to poniżej akumulatora. Z moich obserwacji wnioskuję że klemy śniedzieją wtedy gdy akumulator już chce na emeryturę i wtedy gdy nie łączy któryś z kabli od akumulatora. Nie wiedzieć dlaczego najczęściej pada ujemny. A ten biały nalot łatwo się zmywa zwykłą wodą

[Gość Greg30_gd]

rzeczywiście pod akumulatorem jest brany przewód gdzie styka się z karoserią, zwrócę na to uwagę , dzięki

[DINO]

jak tak szybko pada aku to może na początek wpiąć miernik i zobaczyć czy coś nie pobiera prądu po wyłączeniu

[Gość rop69]

Najczęściej powodem powstawania białego nalotu jest to że końcówki akumulatora są ołowiane natomiast klemy są miedziane ale całe pobielone i jak przy czyszczeniu klem zjedziesz je za bardzo papierem ściernym i zetrzesz do miedzi to wtedy miedz się utlenia i powstaje biały nalot.Zrób tak wyczyść końcówki i klemy jak najdrobniejszym papierem żeby nie było dużych wżerów załóż klemy na akumulator i całość posmaruj wazeliną bez kwasową w szczególności łączenie od góry klemy z akumulatorem żeby odciąć dopływ powietrza.

Pozdrawiam.

[Gość Greg30_gd]

Rzeczywiście, po wizycie u elektryka wychodzi na to, że to jednak akumulator. Wymieniłem na nowy, klemy czyste, zasmarowałem vazeliną, narazie jest super, mam nadzieję, że to koniec tematu.

dzięki i pozdrawiam