Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P10] diesel zalana i co zrobić...


Gość kamilhsx
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Zalałem wczoraj swoją primerę bo wjechałem rozpędzony w kałużę, nie wiedziałem że jest tak głęboka i silnik zgasł i samochód stanął na środku kałuży, wody było na tyle dużo że jak drzwi otworzyłem to fala mi się wlała do środka. Wypchneliśmy ją stamtąd i próbowałem odpalić aczkolwiek jest tylko pstryknięcie i nawet rozrusznik nie kręci jakby nie mógł i zwarcie się robi aż wszystko przygasa.

 

Wiem że na pewno poszedł wiatrak od chłodzenia chłodnicy bo był na krótko podpięty bez bezpiecznika i z niego aż się dymiło ale to nie ma wpływu na odpalanie bo prostu do czasu wymiany czujnika było to podłączone oddzielnie.

 

Samochód sholowałem do domu i myślę co zrobić w zaistniałej sytuacji... Byłbym wdzięczny za wszelaki rady.; )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalana elektryka to naprawde problem.Na jedno juz sobie odpowiedziałes-rozrusznik.Odkreć ,rozbierz i osusz.Moze w nim jest zwara..jak to wyeliminujesz i nie będzie efektu to trzeba kombinowac dalej...jesli zacznie krecic to juz połowa sukcesu:)

Edytowane przez sten
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaak tylko ten samochód mega mocno eksploatowałem i wszystko jest dojechane i nie wiem czy będzie sens jakikolwiek go w ogóle naprawiać... A w przypadku rozłożenia na części i w ten sposób sprzedaży jaka jest sytuacja z wyrejestrowaniem/zezłomowaniem? Co trzeba przedstawić i ile taka zabawa kosztuje?

 

Bo tutaj w nissanka z 8k włożyłem w części przez rok ale też dostawał bardzo bardzo mocno i nie ma sensu pakować pieniędzy w to już niestety... ; )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby wyrejestrować samochód trzeba złomować z silnikiem i na kołach...podobno skrzynię mozna zatrzymać .Tak słyszałem.Moze zależy też w jakim województwie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się kolego że silnik pracując zassał wodę poprzez filtr powietrza, a jeśli tak się faktycznie stało no to masz przechlapane - silnik mógł ulec zniszczeniu. Ale spróbuj wykręcić wtryskiwacze lub świece żarowe (co łatwiej) i wtedy pokręcić rozrusznikiem - jeśli w cylindrach jest woda to wtedy ją wyrzuci, o ile silnik się będzie obracał. Potem wkręcić spowrotem i spróbować odpalić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj troszeczkę tam popatrzyłem i wiatrak jednak działa. Odpalać nie probowałem bo rozkręciłem filtr powietrza i wylałem stamtąd dużooo wody. Z tego powodu łatwy wniosek że na bank poszła woda do silnika.

 

Kwestia w tym że nie wiem czy on mi zgasł z winy wody czy po prostu dlatego że nie miał mocy żeby cisnąć dalej. W każdym razie mówisz odkręcić wtryski albo świece, no to spróbuje tak zrobić. Myślałem zlać olej z dołu cały i nalać nowy ale jak wnioskuje to nic nie da...

 

Dysponuję dwoma książkami odnośnie primerki ale jedna dot. tylko silników benzynowych a w drugiej nie opisano w jaki sposób demontować wtryski/świece. W związku z powyższym moje pytanie czy ktoś dysponuje takową instrukcją/schematem?

 

Dysponuję dwoma książkami odnośnie primerki ale jedna dot. tylko silników benzynowych a w drugiej nie opisano w jaki sposób demontować wtryski/świece. W związku z powyższym moje pytanie czy ktoś dysponuje takową instrukcją/schematem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łatwiej i szybciej jest odkręcić świece żarowe. Odpinasz aku , ściągasz listwę z świec która jest przykręcona takimi śmiesznymi nakrętkami na płaski śrubokręt, później odkręcasz świece , zaopatrz się w porządną długą nasadkę i dobra grzechotkę , bo cholery lubią tam mocno siedziec. Z wtryskami jest wiecej babrania , trzeba zdemontować np. rurki idące do wtrysków itp. Rozrusznik sprawdź w pierwszej kolejności , rozbierz i wysusz to podstawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czemu mi się wydaje że rozrusznik jest ok a zakręcić nie chce przez tą wodę. Miałem taką sytuację w golfie po dachowaniu że przekręcałem kluczyk i się zwarcie robiło i nic nie obracał, a po odkręceniu świec i przekręceniu bez nich wypluło olej i zaczęło działać. Identyczne zachowanie było także może to tego kwestia. Czyli oleju nie trzeba zmieniać generalnie w samochodzie?

 

Z elektroniki nie działa już widać radio, nie mam pojęcia czemu bo bezpieczniki ok itp i wyświetlacz ten od godziny przy liczniku ; )

 

a i jeszcze jak rozwaliło filtr aż od tej wody bo on papierowy, jakiegoś syfu troche tam było i nie wiem czy do silnika to nie poszło... Jak poszło to tak czy tak będzie lipa tia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W teorii woda nie może dostać się do wnętrza silnika , chyba ze jeździłeś z odkreconym korkiem wlewu oleju lub bez bagnetu :rofl: Sprawdź bezpieczniki , jak nie działają ci jeszcze lampki oświetlenia wnetrza to na stówe bezpiecznik .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, korek wlewu na pewno był zakręcony i bagnet też. A przez tłumik jakoś nie może się dostać? Bo mam rozłączony przy wyjściu z kolektora i nie było czasu zrobić : )

 

A lampki działają dlatego dziwna sytuacja, bo wszystkie bezpieczniki ok ale może może w radiu poszedł ; )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobisz jak uważasz, ale ja pierwsze to bym rozrusznik sprawdził. albo spróbuj na rozciąg czy pójdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale na wykręconych świecach i będziesz wiedział czy rozrusznik, czy coś w motorze że nie rusza.

 

a do silnika woda raczej się niedostała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc tak wykręciłem świece, sprawdziłem all bezpieczniki itp i przyszedł czas na próbę. Próbowałem zakręcić i aż wszystko przygasało i zazwyczaj nie ruszał ale kilka razy przekręcił i dziurą od świec woda w powietrze leciała. Ale potem przestał już w ogóle kręcić i przekręcam i nic się nie rusza i próbowaliśmy też go pociągnąć. Efekt był taki że wolno samochód ciągnięty ja wrzucam jakiś bieg a koła się blokują aż...

 

Podsumowując nie wiem co tu teraz zrobić z tym fantem...

 

Po opisanych objawach można stwierdzić co się mogło stać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam pojęcia. wygląda jakby silnik zablokowany był ale dlaczego? niewiem. a jak go byś za szajbkę ciut w lewo, ciut w prawo pobujał to się ruszy, czy gdzieś jakiś opór stawia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kombinowałem no ale jak kręciłem rozrusznikiem co 3 przekręcenie kluczykiem dawał radę wypluł trochę wody i potem się zblokował i nawet pociągnięty ani pchany nie ruszył już silnikiem. I myślę czy trup totalny czy nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zanim go wywalisz sprawdź może czy się jakoś rozrząd nie przestawił, ogólnie pokombinuj może coś znajdziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...