Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11] Jazda przy zbyt niskich obrotach powoduje rozciaganie lancucha


Gość danielvlv
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość danielvlv

w artykule w auto świecie przy opisie nissana autor pisze że używanie niskich prędkości obrotowych przyczynia się do rozciagania łańcucha. Nie wiem tylko jakie obroty autor miał na myśli? W instrukcji primery zmianę z dwójki na trójkę polecają przy 40km/h ale wtedy silnik ma jakieś 1700obr/ na trójce. Myślicie że autorowi auto świata chodziło właśnie o nieschodzenie poniżej 1700obr ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w artykule w auto świecie przy opisie nissana autor pisze że używanie niskich prędkości obrotowych przyczynia się do rozciagania łańcucha. Nie wiem tylko jakie obroty autor miał na myśli? W instrukcji primery zmianę z dwójki na trójkę polecają przy 40km/h ale wtedy silnik ma jakieś 1700obr/ na trójce. Myślicie że autorowi auto świata chodziło właśnie o nieschodzenie poniżej 1700obr ?

 

to chyba zależy od stylu jazdy. jeśli jedziesz płynnie, "eco" to utrzymywanie obrotów poniżej 2000 nie powinno byc problemem. jesli wbijasz gaz w podłogę i jezdzisz jak typowy kierowca (hamuje-przyspiesza-hamuje-przyspiesza) to raczej zarezerwuj sobie wyzsze obroty do zmiany biegów

 

co do auto swiata - nie brałbym ich 'porad' zbyt poważnie. w jakim samochodzie jazda na zbyt niskich obrotach jest korzystna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w artykule w auto świecie przy opisie nissana autor pisze że używanie niskich prędkości obrotowych przyczynia się do rozciagania łańcucha. Nie wiem tylko jakie obroty autor miał na myśli? W instrukcji primery zmianę z dwójki na trójkę polecają przy 40km/h ale wtedy silnik ma jakieś 1700obr/ na trójce. Myślicie że autorowi auto świata chodziło właśnie o nieschodzenie poniżej 1700obr ?

 

Myśle że te 1700 obr. to dolna granica w przypadku benzyny,pozatym te silniki "lubią" się kręcić wysoko co jest napewno dla nich "zdrowsze" niż jazda z niskimi obrotami która znacznie bardziej obcąża silnik i z mi znanym eco drivingiem ma niewiele wspólnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn wg was gdy auto jedzie po płaskiej równej nawierzchni np 50 km/h to krzywda mu się dzieje jak jedzie się wtedy np na IV biegu z obrotami np 1500 ? Nie żartujcie, w takiej sytuacji kręcenie silnika 3tys jest absurdem i marnotrastwem paliwa. Optymalny zakres obrotów każdego silnika zależy głównie od jego obciążenia. Jeśli potrzebujemy bardzo mało mocy - wystarczą małe obroty. Gdy przyspieszamy ostro lub jedziemy pod góre - wtedy zgadzam sie nie ma sensu cisnąć na małych obrotach, jest to nieefektywne i szkodliwe, redukujemy bieg i ciągniemy np 3-4 tys obr.

Powtarzam - przy małym obciążeniu każdym nowoczesnym benzyniakiem można i przy 1500 obr jechać i absolutnie żadna krzywda mu się z tego powodu nie dzieje, natomiast zużycie paliwa w takiej sytuacji jest znacznie mniejsze niż przy jeździe przy np 3 tys obr.

 

jazda z niskimi obrotami która znacznie bardziej obcąża silnik i z mi znanym eco drivingiem ma niewiele wspólnego.

Mógłbyś bliżej wyjaśnić jakie elementy silnika i dlaczego są obciążane przy pracy z niewielką, lecz wyższą od biegu jałowego, prędkością obrotową (i z małym obciążeniem = małym momentem obrotowym ?)

Drugie pytanie: założmy że jadę po płaskim 40 km/h i tylko utrzymuję tę prędkość, czyli potrzebuję mocy napędowej rzędu góra ok 8 - 10 KM. Mogę jechać na dwójce przy obrotach rzędu 3 tys lub na czwórce przy obr rzędu 1,5 tys. Jak sądzisz, w którym przypadku silnik zużyje znacznie mniej paliwa ? To jest oczywiście pytanie retoryczne, różnica jest kolosalna i z eco-drivingiem ma to wiele wspólnego. Jeśli ktoś nie wierzy to proponuję zrobić sobie testy w jakimś aucie wyposażonym w komputerek wskazujący chwilowe spalanie.

Nie ma tu zresztą co odkrywać ameryki, od dawna znane są wykresy zwane z ang BSFC maps (brake specific fuel consumption) z których łatwo wyczytać optymalny zakres prędkości obrotowej pracy silnika w zależności od obciążenia. Wystarczy poszukać w google.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn wg was gdy auto jedzie po płaskiej równej nawierzchni np 50 km/h to krzywda mu się dzieje jak jedzie się wtedy np na IV biegu z obrotami np 1500 ? Nie żartujcie, w takiej sytuacji kręcenie silnika 3tys jest absurdem i marnotrastwem paliwa. Optymalny zakres obrotów każdego silnika zależy głównie od jego obciążenia. Jeśli potrzebujemy bardzo mało mocy - wystarczą małe obroty. Gdy przyspieszamy ostro lub jedziemy pod góre - wtedy zgadzam sie nie ma sensu cisnąć na małych obrotach, jest to nieefektywne i szkodliwe, redukujemy bieg i ciągniemy np 3-4 tys obr.

Powtarzam - przy małym obciążeniu każdym nowoczesnym benzyniakiem można i przy 1500 obr jechać i absolutnie żadna krzywda mu się z tego powodu nie dzieje, natomiast zużycie paliwa w takiej sytuacji jest znacznie mniejsze niż przy jeździe przy np 3 tys obr.

 

 

Mógłbyś bliżej wyjaśnić jakie elementy silnika i dlaczego są obciążane przy pracy z niewielką, lecz wyższą od biegu jałowego, prędkością obrotową (i z małym obciążeniem = małym momentem obrotowym ?)

Drugie pytanie: założmy że jadę po płaskim 40 km/h i tylko utrzymuję tę prędkość, czyli potrzebuję mocy napędowej rzędu góra ok 8 - 10 KM. Mogę jechać na dwójce przy obrotach rzędu 3 tys lub na czwórce przy obr rzędu 1,5 tys. Jak sądzisz, w którym przypadku silnik zużyje znacznie mniej paliwa ? To jest oczywiście pytanie retoryczne, różnica jest kolosalna i z eco-drivingiem ma to wiele wspólnego. Jeśli ktoś nie wierzy to proponuję zrobić sobie testy w jakimś aucie wyposażonym w komputerek wskazujący chwilowe spalanie.

Nie ma tu zresztą co odkrywać ameryki, od dawna znane są wykresy zwane z ang BSFC maps (brake specific fuel consumption) z których łatwo wyczytać optymalny zakres prędkości obrotowej pracy silnika w zależności od obciążenia. Wystarczy poszukać w google.

 

Oczywiśćie najbardziej obciążony jest w takiej sytuacji i układ korbowo-tłokowy , chociażby taki prosty przykaład :każdy z nas jeżdził rowerem i wie jak to jest jechać wolniej przy wyzszym przełożeniu , pozatym pewnie także ty spotkałeś się z opinią ,że silniki pracujące z automatyczną skrzynią biegów żyją dłużej niż te pracujące ze zwykłą, przyczyną tego ,że automat nie obciąża silnika na niskich obrotach i nie jest możliwe duszenie silnika przy 1500rpm.

Dalej w pewnych sytuacjach przy niskich obrotach może dochodzić do tarcia mieszanego lub w skrajnych przypadkach suchego , chociażby ze względu na zużycie,słabą jakość oleju,niska wydajność pompy.

Z tym eco drivingiem chodziło mi o to ,że nie wyklucza on wcale jazdy dynamicznej a wręcz przeciwnie zaleca ostre wciskanie pedału przyspieszenia aby w maksymalnie krótkim czasie dojść do prędkości docelowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, to nie diesel by jeździć na niskich obrotach, bo tam nie ma momentu. Optimum w 1.8 to 3-5 tyś obr.

 

 

 

No nie jest to takie oczywiste - 1.8 w P11.144 ma inną charakterystykę momentu niż w P12. W P11.144 max moment jest dość nisko jak na benzynę bo przy 2800 i ładnie ciągnie już przy niskich obrotach.

Ale generalnie staram się nie męczyć motorku niżej niż 2-2,5tys obrotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
Gość danielvlv

podsumowujac

 

jezdzilem wczoraj bmw 525i benzyna, prawie 100km zrobilem. automat zmienia biegi w zaleznosci od obciazenia, a nie przy stalej wartosci obrotow.

utrzymuje 1600 obrotow przy jednostajnej jezdzie (bez przyspieszania)

utrzymuje 2300 obrotow jezeli jade pod gorke bez przyspieszania

zmiana przy 3500 obr. przy dynamicznym przyspieszaniu

ciegnie do 6 tysiecy gdy wciskam gaz do oporu redukujac przelozenie o 2 biegi

 

Jednak w Primerze biorac pod uwage wrazliwy na jazde na nikich obrotach 5 bieg mysle ze nie nalezy schodzic ponizej 2200 obr. nawet przy jednostajnej jezdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rafi1990

bieg wyżej zmieniam przy ok 2,8 tys. obrotów/min wtedy na wyższym biegu jest powyżej 2 tys. obrotów/min i staram się nie schodzić niżej jak 2 tys. obrotów/min chyba że hamuje silnikiem to schodzę do 1,5 tys. obrotów/min i bieg niżej

 

najwolniej na 5 można jechać ok 85 km/h to jest to wspomniane wyżej 2,2 tys. obrotów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie roznica w spalaniu przy zmianie biegow na 2000obr a 1500 jest bardzo duża... w pierwszym przypadku spalanie w mieście 16l gazu, w drugim 13l... Jak przy zmianie biegów od 2000 wyszlo mi spalanie w trasie 13l lpg to zwatpilem... (swiece zmieniane, autodiagnostyka zrobiona) a przy jezdzie od 1500tys nie zauwazam zeby silnik sie meczyl, miedzy zakresem 1500/2000 obr przyspieszam delikatnie zeby nie przeciazac silnika.

Edytowane przez d3cK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...