Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Kto sciągał autko z LPG z zachodu najlepiej z Holandi ??


Gość Gallpl

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy Nissomaniacy.

Powiedzcie mi jakie powinienem mieć dokumenty do rejestracji - chodzi mi o dokumenty od instalacji gazowej Holenderskiej. Montowanej przez serwis Nissana.Pozostałe dokumenty mam.

Bo niemogę go zarejestrować

 

Zrospaczony uzytkownik nyski bez mozliwosci jazdy nia.

Autko jest z 93r. i instalacja też jest z tego roku.Jeszcze dodam że wymieniłem butle z gazem bo mi kazali.

Mam do wyboru demontaz instalacji lub ciaganie autka na lawecie do punktu legalizacji instalacji TDT (Transportowy Dozur Techniczny) do ktorego mam kawał drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, jakos w '98 stalem przed podobym problemem. u mnie bylo tak:

jedzie sie samochodem do punktu legalizacji instalacji gazowych (z nimi wowczas bylo dosc kiepsko, w warszawie bylo doslownie kilka takich zakladow). sprawdzaja szczelnosc instalacji, spaliny (o ile dobrze pamietam), wymontowuja zbiornik gazu i sprawdzaja jego stan (przy okazji czyszcza) - swoja droga chlopaki mowili, ze to tylko formalny wymog wymontowania i ponownego zamontowania, bo holenderskie zbiorniki nie naleza raczej do tych kiepskich. mniejsza z tym. nastepnie daja homologacje na instalacje i na zbiornik (mi dali na zniornik na 10lat!!!!) ostatnio bylem u gazownikow (inny zaklad) i tak wyszlo, ze pogadalismy troche. dowiedzialem sie, ze obecnie na zbiorniki daja rok czasu a pozniej nalezy zmienic zbiornik. oczywiscie tyczy sie to aut sprowadzanych.

proponuje ci poszukac zakladow gazowniczych, ktore zajmuja sie legalizacja lub nawet niekoniecznie, i popytac sie jak rozwiazac zaistnialy problem. na 100% pomoga albo podadza odpowiednie namiary.

 

aha zapomnialem dodac, autko sprowadzalem z holandii :))

 

ps. tak z ciekawosci jaki przebieg ma ta primka??

 

pozdrawiam i zycze wytrwalosci w walce z urzedasami i ich przepisami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc.

Dzwonilem dzisiaj do Dozoru Technicznego i powiedziano mi ze oni jedynie sprawdzaja stan samego zbiornika i wydaja na niego legalizacje. A przegladu instalacji gaz. dokonuje diagnostyka.

Jeszcze sie popytam u gazowników i na stacji diagnost.

 

A przebieg mojej nyski wynosi 260 tys. ale silniczek jest suchy i ladnie chodzi choc mam problemy z instalacja elektryczna, i oczywiscie z ta pojeb..... biurokracja w naszym kraju

 

Jeszcze raz - dzieki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

ten temat nastawił mnie tak jakoś ciekawie. Czeka na mnie u handlarza 11letnia W10 z fabryczna instalacją gazową. Umówiłem się na te 10700 z wszystkimi opłatami (do mych rąk oddawany jest polski twardy dowód rejestracyjny). Jeśli handlarz nie zalegalizuje butli to mu nie zarejestrują prawda (powiedzcie, że prawda :) )?

Jeśli mu zarejestrują to czy ja się będę później bujał z tematem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak już dostaniesz na autko na naszych polskich blachach wraz z dowodem i wpisem LPG to bedzie ok. Moja primcia też z Holandii ale bez gazu, montowałem już w polsce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak już dostaniesz na autko na naszych polskich blachach wraz z dowodem i wpisem LPG to bedzie ok. Moja primcia też z Holandii ale bez gazu, montowałem już w polsce

 

Wiem, że może głupie pytanie (pierwszy samochód-nie bić) a gdzie jest wpis LPG - w dowodzie czy w książce pojazdu? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wpis powinien być w dowodzie rejestracyjnym na 3 stronie w " Adnotacjach urzędowych" - o treści - GAZ - LPG/ data montazu i podpis urzędnika właściwegi urzedu komunikacyjnego wraz z odbiciem urzędowej pięczęci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...
Gość Shepard89

Przykro mi kolego ale nie kupisz świeżo sprowadzonego auta od handlarza jeśli go zarejestruje... Bo mu się to nie opłaca... Auto sprowadzone i pierwszy raz rejestrowane w naszym kraju musi pozostać własnością kupującego przez 6 miesięcy w przypadku sprzedania samochodu jest taki podatek nakładany że głowa mała i mu się nie będzie opłacać... A jeśli auto ma już ponad 6 miesięcy... hmmm... Ciekawe dlaczego??? Nie znalazł się głupi co by je kupił przez taki okres? inaczej ma się sprawa gdy handlarz pomaga Ci w rejestracji (ZOL, skarbówka, wydział komunikacji) wtedy Ty musisz trzymać je 6 miesięcy... PS. Zawsze upewniaj się czy koleś ma tablice przelotowe i czy nie kupił autka z firmy... Ja mam taką Fabię :( Człowiek uczy się na błędach :) Pzdr :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego, post na który odpowiadasz ma już 5 lat ;) czyli jesteś górnik miesiąca grudnia biggrin.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...