Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Silnik lekko "klepie" 1.6 ??


Gość miq21
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

 

Jako ze stałem się nowym użytkownikiem QQ na początku chciałem wszystkich przywitać. Za nim będę mógł jednak w 100% cieszyć się nowym nabytkiem muszę się uspokoić (lub nie;-)) i uzyskać odpowiedzi na nurtujące mnie dwa pytania:

1. Czy to prawda że wersje silników 1.6 (benzyna oczywiście) nie posiadają zabudowy silnika (taką informacje uzyskałem u dealera)??? W moim egzemplarzu takiej zabudowy nie ma i silnik taki "goły" się wydaje;)

 

2. Po przejechaniu paru kilometrów (za raz po tym jak wyjechałem z salonu)w momencie jak samochód stoi na luzie silnik lekko klepie (stuka)! Jak wcisnę sprzęgło przestaje klepać ale jak sprzęgło zwolnie, ten nieprzyjemny odgłos powraca. Czy to możliwe ze to kwestia dotarcia silnika i z czasem problem ustąpi??

 

Z góry dziękuję za informacje.

 

BTW. Zadziwiło mnie lekkie niechlujstwo w wykończeniu tego auta np. pozaginane uszczelki na drzwiach wokół szyby (zamiast na karoserie uszczelka wchodziła miejscami jakby pod karoserie) i musiałem kartą przejechać żeby ją wyciągnąć na zewnątrz - mam nadzieję że wyraziłem się w miarę zrozumiale;) oraz oczywiście niespasowana maska przednia;-) ale to chyba norma. Też tak mieliście?

Edytowane przez Miq21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako ze stałem się nowym użytkownikiem QQ na początku chciałem wszystkich przywitać. Za nim będę mógł jednak w 100% cieszyć się nowym nabytkiem muszę się uspokoić (lub nie;-)) i uzyskać odpowiedzi na nurtujące mnie dwa pytania:

1. Czy to prawda że wersje silników 1.6 (benzyna oczywiście) nie posiadają zabudowy silnika (taką informacje uzyskałem u dealera)??? W moim egzemplarzu takiej zabudowy nie ma i silnik taki "goły" się wydaje;)

 

2. Po przejechaniu paru kilometrów (za raz po tym jak wyjechałem z salonu)w momencie jak samochód stoi na luzie silnik lekko klepie (stuka)! Jak wcisnę sprzęgło przestaje klepać ale jak sprzęgło zwolnie, ten nieprzyjemny odgłos powraca. Czy to możliwe ze to kwestia dotarcia silnika i z czasem problem ustąpi??

 

BTW. Zadziwiło mnie lekkie niechlujstwo w wykończeniu tego auta np. pozaginane uszczelki na drzwiach wokół szyby (zamiast na karoserie uszczelka wchodziła miejscami jakby pod karoserie) i musiałem kartą przejechać żeby ją wyciągnąć na zewnątrz - mam nadzieję że wyraziłem się w miarę zrozumiale;) oraz oczywiście niespasowana maska przednia;-) ale to chyba norma. Też tak mieliście?

 

1. No ja też się zdziwiłem, że nie ma większych tych plastików - instrukcja strona 0-7 pokazuje jak ma wyglądać silnik HR16DE czyli 1,6 benzyna

 

2. Ja tego nie słyszałem, jak Cie nikt na forum nie uspokoi zajechałbym do nissana, żeby luknęli i usunęli stukanie.

 

Ja dziś dopiero zauważyłem, że przy kierownicy te srebrne elementy są inaczej spasowane z lewej a inaczej z prawej strony. Prawa strona jest ok a lewa nie. To jest minimalna sprawa, ale niesmak jest :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad1. Jest jak Ci mówili ... silnik mamy "goły". Co prawda brak plastiku i wygłuszenie przynajmniej mi nie przeszkadza bo silnik jest cichy przynajmniej przy niskich obrotach.

 

Ad2. Jeźdzę od piątku i mi na luzie nic nie stuka. Jest cicho i nieraz się zastanawiam czy on wogle chodzi. Może Twój musi się ułożyć ... nie wiem.

 

Ad PS. Ja złego słowa powiedzieć na wykończenie nie mogę. Przyglądam mu się co róż i mi się podoba, a o masce mówiłem w salonie dużo wcześniej przed odbiorem i wiedzieli że muszą ją dopieścić. Uwazam że jest zrobiona super.

 

P.S.

Odbierałeś QQ na Bielanach czy na Wilanowskiej ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ad PS. Ja złego słowa powiedzieć na wykończenie nie mogę. Przyglądam mu się co róż i mi się podoba, a o masce mówiłem w salonie dużo wcześniej przed odbiorem i wiedzieli że muszą ją dopieścić. Uwazam że jest zrobiona super.

 

P.S.

Odbierałeś QQ na Bielanach czy na Wilanowskiej ??

 

Wilanowskiej. Mi maskę poprawili oczywiście ale dopiero przy odbiorze auta w momencie gdy o to poprosiłem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad2 Nic nie stuka i nie klepie. Po raz pierwszy wczoraj pogoniłem solidnie auto na A4 z Gliwic do Wrocławia (4-5tys obrotów 120-170km/h) Przejechane 400km czyli w okolicach połowy baku i spalanie średnie wzrosło nieznacznie na 8,8. Wiec tragedii nie ma. Focus przy takiej jeździe 10l minimum. Minus taki, że robi się naprawdę głośno powyżej 140-150km/h, ale dynamika za to nie jest az taka straszna (choć jak się nie zredukuje do 4ki zwalaniając do 90km/h za wyprzedzającym tirem to póżniejsze przyspieszanie przy lekkim wzniesieniu może trwać wieczność na 5tce)

 

ad3

Uszczelki przy drzwiach przy wnetrznej cześci sa bardzo niechlujnie przymocowane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłeś nowe auto, w którym silnik nie ma prawa "klepać". Jedź do serwisu i im to pokaż. Silniki są już w większej mierze docierane w fabryce. A przede wszystkim sprawdź olej - mały stan może powodować klepanie popychaczy zaworowych, ale auto jest za nowe na taki stan.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Dzisiaj troszeczkę posłuchałem sobie pracy tego silnika i mogę stwierdzić ze ten mały klekocik / rzężenie nie dobiega z samego "centrum" silnika ale z jakby okolic lewego przedniego koła (nad kołem). Po wciśnięciu sprzęgła ten odgłos ewidentnie znika i słychać już sam silniczek. Jak otworzę maskę to tego odgłosu prawie nie słychać bo zagłusza go silnik ale jak zamknę maskę i zbliżę się w okolice koła to już jest to słyszalne...

Edytowane przez Miq21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Dzisiaj troszeczke posłuchałem sobie pracy tego silnika i mogę stwierdzić ze ten mały klekocok / rzężenie nie dobiega z samego "cantrum" silnika ale z jakby okolic lewego przedniego koła (nad kołem). Po wcisnieciu sprzęgła ten odgłos ewidentnie znika i slychać już sam silniczek. Jak otworzę maskę to tego odgłosu prawie nie słychać bo zagłusza go silnik ale jak zamknę maskę i zbliże sie w okolice koła to już jest to słyszalne...

 

jedź do serwisu, niech oni ustalą i pochwal się na forum co to było. Może coś nie jest wczepione tak jak powinno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedź do serwisu, niech oni ustalą i pochwal się na forum co to było. Może coś nie jest wczepione tak jak powinno.

 

pewnie tak zrobię ale samochód na razie ma najechane cale 40 km;-) wiec w weekend chcę się udać na jakaś dłuższą trasę i być może wtedy jeszcze coś "wyjdzie" i po powrocie pojawię się w serwisie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odgłos który opisujesz pochodzi pewnie od sprzęgła, jest to łożysko dociskowe, szumi jak się wypuści sprzęgło a przestaje jak jest wcisnięte albo samochód stoi na luzie, u mnie w silniku 1,6 jest to samo już sie o to pytalem na forum i podobno jest to objaw normalny, u mnie nie nasila się ten szum. Uszczelki od okien faktycznie zaginają się po opuszczeniu szyby i nie wracają spowrotem, trzeba je paznokciami wyciągnąć, nie wiem czemu się tak dzieje, pewnie nissan zrobił je za małe i się przez to zawijają, jak bede na przeglądzie to się zapytam co z tym mogą zrobić,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odgłos który opisujesz pochodzi pewnie od sprzęgła, jest to łożysko dociskowe, szumi jak się wypuści sprzęgło a przestaje jak jest wcisnięte albo samochód stoi na luzie, u mnie w silniku 1,6 jest to samo już sie o to pytalem na forum i podobno jest to objaw normalny, u mnie nie nasila się ten szum. Uszczelki od okien faktycznie zaginają się po opuszczeniu szyby i nie wracają spowrotem, trzeba je paznokciami wyciągnąć, nie wiem czemu się tak dzieje, pewnie nissan zrobił je za małe i się przez to zawijają, jak bede na przeglądzie to się zapytam co z tym mogą zrobić,

 

też mi się wydaje że to coś ze sprzęgłem / skrzynią a nie sam silnik. Ale czy aby na pewno takie zjawisko jest normalne? Inni posiadacze wersji 1.6 pisali że u nich tego nie słychać. Czy jeszcze ktoś z właścicieli 1.6 benz może to potwierdzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też mi się wydaje że to coś ze sprzęgłem / skrzynią a nie sam silnik. Ale czy aby na pewno takie zjawisko jest normalne? Inni posiadacze wersji 1.6 pisali że u nich tego nie słychać. Czy jeszcze ktoś z właścicieli 1.6 benz może to potwierdzić?

 

W Note w silniku 1.4 mam dokładnie to samo. Na bigu jałowym z okolic lewego przedniego koła słychać delikatne terkotanie. Dalikatne na tyle, że za dnia na ulicy jest praktycznie nie słyszalny - trzeba sie nachylić nad lewym przednim kołem. W wielu samochodach tak jest i ne jest to usterką. Podobno terkot powoduje synchronizator 5 biegu który znajduje się na wałku sprzegłowym, a więc obraca się przy załącżonym sprzęgle. Koło i synchronizator 5 biegu są na samym krańcu skrzyni, stąd efekt jest słyszalny tylko przy lewym przednim kole.

 

P.S. Wiele osób które twierdzi, że nic nie słyszy, nie wie o czym mowa. Siedząc w samochodzie za dnia na ulicy przy uruchomionym silniku praktycznie tego nie słychać. Trzeba wyjść i nachylić się nad kołem a ktoś inny w tym samym czasie musi właczać i wyłaczać sprzegło aby wyłapać różnice ;)

Edytowane przez ranger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

P.S. Wiele osób które twierdzi, że nic nie słyszy, nie wie o czym mowa. Siedząc w samochodzie za dnia na ulicy przy uruchomionym silniku praktycznie tego nie słychać. Trzeba wyjść i nachylić się nad kołem a ktoś inny w tym samym czasie musi właczać i wyłaczać sprzegło aby wyłapać różnice ;)

 

Potwierdzam. Siedząc w środku auta przy zamkniętych drzwiach tego praktycznie nie słychać. Tylko jak wyjdę na zew. Dzisiaj rozmawiałem ze swoim znajomym który ma VW Polo benz i u niego tez słychać taki odgłos przy biegu jałowym. On miał wymieniane sprzęgło ale nie pamięta niestety czy przed wymiana tez taki "problem" występował. Pisze już problem w " " bo możne to jednak nie jest problem;)

 

U mnie w drugim aucie tym razem z silnikiem TDI jednak takie zjawisko nie występuje stąd mój niepokój - a może ja po prostu tego w dieslu nie słyszę...

Edytowane przez Miq21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odgłos który opisujesz pochodzi pewnie od sprzęgła, jest to łożysko dociskowe, szumi jak się wypuści sprzęgło a przestaje jak jest wcisnięte albo samochód stoi na luzie, u mnie w silniku 1,6 jest to samo już sie o to pytalem na forum i podobno jest to objaw normalny, u mnie nie nasila się ten szum.

 

Łożysko o kórym piszesz zaczyna swoją pracę w chwili wciśniecia sprzęgła. Przy załączonym sprzęgle nie działa więc nie może szumieć.

 

U mnie w drugim aucie tym razem z silnikiem TDI jednak takie zjawisko nie występuje stąd mój niepokój - a może ja po prostu tego w dieslu nie słyszę...

 

Dokładnie tak - praca diesla jest zbliżona do lekkiego tępego "terkotu" i dlatego dzwięku o którym mowa nie słychać. Nie słychać także w samochodach z silnikiem ułożonym wzdłużnie. Wtedy ta część skrzyni biegów jest mniej więcej na środku pojazdu (wzdłużnie i poprzecznie). Za "daleko" dla ucha, żeby wyraźnie ten dzwięk wychwycić.

Edytowane przez ranger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

U mnie silnik 1.6 to samo słychać harczenie na biegu jałowym, a jak się wciśnie sprzęgło to cisza, a czasem wyczuwam jakby czuć przypalające się sprzęgło.Przejechane mam 5000tys.km i to mnie jak na razie najbardziej wkurza w moim QQ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...