Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] Uszkodzone łożysko po wymianie półosi


PitKlos

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Mam pytanie jak w temacie.Auto N16 1.5dci 2004r. Oddałem auto do warsztatu, gdzie po regenracji półosi wszystkie drgania ustały (zrobiłem 4000km od kiedy zauważyłem drgania w kabinie).

Odbierając auto sprawdziłem je i od razu usłyszałem bardzo głośne huczenie zaczynające się od 30km/h i głośniej/szybcie narastającej. Mechanik od razu stwierdził, że jest uszkodzone łożysko.

Spieszyłem się do pracy i mam podjechac z nowym łożyskiem po wekendzie na wymiane (100zł).

Przed oddaniem auta, ani razu nie słyszałem aby coś się działo z łożyskiem. Parę razy coś cicho zapiszczało przy toczeniu się z górki 20km/h (pasowało mi na klocki bardziej).

Moje pytanie. Czy to możliwe, że mechanik wymieniając półoś zepsuł łożysko ?? Mam to reklamować (jechał autem przed wymianą i pamięta, że łożysko było ok). Czy może łożysko wyrobiło się na felernej półosi. Ale wtedy dlaczego przed wymianą nic nie było słychać. Poradźcie jak gadać z mechanikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, że łożysko "zruszyło" sie przy demontażu i ponownym montażu półosi. Odkręceanie nakrętki piasty i ponowne dokręcenie (z odpowiednim momentem) mogło spowodować wspomniane obruszenie. Praca w minimalnie "innych warunkach", przy łożysku które być może i tak już było na wykończeniu, doprowadziła do "huczenia". Całkiem możliwy scenariusz, choć trudno tu winić mechanika. Biorąc jeszcze pod uwagę, że mechanik mógł mieć problem z demontażem półosi (zapieczenia itp.) i musiał używać brutalnej siły aby ją zdemontować, sprawa po prostu miała prawo się przydażyć. Obecnie łożyska w samochodać są bardzo precyzyjne spasowane i praktyczne każda ingerencja w piastę, zwrotnicę czy półoś, może prowadzić do konieczności wymiany łożysk. Może, nie musi.

 

Swojego czasu takie problemy mieli posiadacze niektórych samochodów marek koreańskich, czy nawet Opli. Wymiana tarczy hamulcowej wymagała "rozdzielenia" zwrotnicy z piastą. Technologia wymiany przewidywała przy tej okazji wymianę łożysk, bo nigdy nie uda się spasować ich w identyczny sposób (a pamiętajmy, że łożysko które już jakiś czas pracuje, jest już "ułożone") jak przed rozdzieleniem. Pozostawienie "starych" łożysk w 90% przypadków powodowało bardzo szybkie "huczenie" i padnięcie łożysk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...