Gość almerka22diesel Opublikowano 23 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2010 witam serdecznie, Od roku posiadam almerkę 2,2 diesel 2003 rok po lifcie rozrząd na łańcuchu cdi, podobno silnik juz nie renault... Wszysto jak w bajce, do czasu... Auto kupiłam z dużym przebiegiem około 200 tys km, po wypadku, naprawione, przez rok tylko drobne wyminy oleju, filtrów, klocków itp... Zaczeło się ok 2 mc temu Chcąć wyprzedzić auto Almera straciła moc, jak bym przegazowała ją na wciśniętym sprzęgle, po chwili, moc wróciłą, ale tempaeratura zaczęła rosnąć, więc bardzo powoli dojechałam do serwisu kontrolując czy temperatura nie rośnie na czerwoną krytyczną kreskę. Mechanik odkręcił korki najpierw zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodzącego-czarno, póżniej korek z chłodnicy oleju, oczywiście korek wyleciał w kosmos razem ze zmieszanymi płynami oleju i plynu chlodzącego... 1 diagnoza-uszczelka pod głowicą oddałam samochód do pana rysia z warsztatu, oczywiście po znajomości.. splanował głowice, wymienił uszcelkę, okazało się że po wypadku obydwie chłodnice klimy i wody są dziurawe, wody zregenerował, klimy twierdził że za bardzo dziurawa. kupiłam chłodnice, ale nie pasowała, w intercars 1000 zzamienik tydzień oczekiwania bo nie ma w polsce tylko muszą sprowadzić chyba z holandii. Odpuśiłam po 3,5 tygodnia odebralam auto i od początku ten sam problem, po mału zaczął się zbierać w zbiorniczku wyrównawczym olej, na początku osad, po tygodniu wyciekał bokiem, bo zebrałię aż pod korek. Między czasie 2 razy czyścili mi zbiorniczek wyrównawczy i ściągali z niego olej. Bojąc się że zaraz zatre silnik kiedy, na bagnecie pokazało minimum oleju chciałam wstawić auto na reklamacje do warsztatu, mechanik pinformował żebym za tydzień podstawiła auto, bo narazie ma dużo pracy. Odałam auto do ASO. 2 diagnoza: uszcelka pod głowicą-zle wykonana naprawa. Po kolejnych 2,5 tygodnia odebrałam auto z ASO, wszystko oczyszczone, oryginalna uszczelka z holandii na którą czekaliśmy tydzień, po oczyszceniu chłodnicy wody która ważyła 20kg przez zawarty w niej olej... Po wymianie termostatu, który również się popsuł, po kolejnym splanowaniu głowicy, z zapewnieniem gwarancji. Przed odbiorem dowiedziałam się że podłączając komputer wyskoczył błąd pompy paliwa, prawdopodobnie przez to że jest mało paliwa, mógł złapać błąd zasysającsyf ze zbiornika... kiedy czyścili układ chłodzenia i wyjeżdzii paliwo. OK 3. ODBIÓR AUTA, PO 1,5 MIESIĄCA-niby czysto, ruszam, po chwili brak mocy ZAŁAMKA !!! Jak odpalam auto zazwyczaj jest ok, po chwili jakby odcięcie turbiny, brak mocy, wraca do 2 tys obrotów, ja wciskam gaz a on zwalnia. O CO CHODZI, Zamieniła przepływomierz z kolegą, te same objawy. Po zgaszeniu i ponownym odpaeniu silnika moc wraca, ale tylko na chwile. JEŻELI KTOŚ MIAŁ PODOBNE PROBLEMY PROSZĘ O INFO. Mam kilka drastycznych i miej drastycznych sugestii, ale chcę opinii użytkowników. Z góry dziękuję dodam że obroty nie skaczą, silnik pracuje równo, odpala normalnie. Narazie wlali wode do ukł chłodzenia, po tygodniu mam przyjechać na jeszcze jedno płukanie i wtedy mają wlać płyn chłodzący. Nie znam się jak Panowie, ale blondyną też nie jestem, oczekuję podpowiedzi. wczoraj odebrałam auto z aso, dziś w zbiorniczku wyrównawczym znowu gęste grafitowe błoto, auto traci moc, po zgaszeniu i podownym odpaleniu moc wraca-na chwile. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jasio_ciaputek Opublikowano 23 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2010 Ale bagno! Aż strach pomyśleć ile już w serwisach zostawiłaś pieniędzy. Jak problem uszczelki zostanie rozwiązany to zobaczymy dalej, ale jeżeli samochód powypadkowy to może być uszkodzona turbina, która jest na przodzie auta, ale wydaje mi się, że w ASO by to wychwycili podczas jazdy z CONSULTEM. Sprawdź filtr powietrza i rurę która za nim idzie do turbiny, zobacz czy i w których miejscach pojawia się olej, jeżeli za odmą to silnik dmucha olejem do turbo. Jeżeli dmucha to trzeba zmierzyć w nim ciśnienie, ale to też CONSULT powinien pokazać. Ale to dopiero po uporaniu się z wyciekiem oleju do układu chłodzącego. Jak na bieżąco będziesz pisać to ktoś zawsze się odezwie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość almerka22diesel Opublikowano 23 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2010 Wg serwisu olej cały czas jest wyrzucany z zanieczyszczonego układu chłodzenia, czyszczony był wielokrotnie pod ciśnieniem i płynami odtłuszczającymi, ale ma prawo jeszcze się zbierać. Przed chwilą sprawdziłam bagnet - poziom oleju jest w normie. w zbiorniczku wyrównawczym również olej i poziom na minimum. Co robić? Najbardziej martwi mnie brak mocy, bo straszą mnie że może być to pompa wtryskowa, a w tym aucie to kolejne 3 tys :/ Kolega wymieniał ostatnio w swojej, ale miał przez rok objawy, obroty skakały, później sie wyrównały ale nie chciał odpalać, w ostatnim stadium zaczął tracić moc. A u mnie bez ostrzeżeń.... i bez tych samych objawów na wstępie. Jak myślicie? Czy to może być pompa? czy może coś z ciśnieniem? czy mógł się włączyć tryb awaryjny? bo stała długo, mało paliwa było, nie działa Raz straciła mi zupełnie moc, w warsztacie chcieli turbine wymieniać, a kolega otworzył maske, posłuchał, założył wężyk dający ciśnienie to turbiny i moc wróciła bez żadnych kosztów.... ale teraz niestety to nie rurka, i moc albo jest, albo nie ma wcale na przemian. :/ ja już zgłupiałam ;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 23 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2010 Też pierwsze co mi przychodzi do glowy, to pęknieta głowica, ale nie wierzę, żeby ASO zleciło tylko planowanie bez sprawdzenia szczelności (czy moze się mylę?) Trza zapytac w aso, co dokładnie robili z głowicą. Dodatkowo za głowicą przemawia ten ciągly olej w układzie chłodzenia. 3 razy miałem w różnych pojazdach przedmuchy oleju do układu chłodzenia i dwukrotne czyszczenie układu roztworem wody i ludwika całkowicie usuwało problem. Jako trzeci szedł płyn chłodzący i już żadnego fuzelka w nim nie widziałem. taże moja hipoteza jest taka 1 auto miało wypadek- załapało lekką nieszczelnosć chłodnicy 2 (proszę mi wybaczyć, ze odnoszę się do stereotypów, ale ten akurat się sprawdza) jeździłą nim kobieta i nie pilnowała poziomu płynów, a głowicy było coraz cieplej 3 aż w końcu podczas ostrzejszego meczenia silnika, przy wyprzedzaniu głowica pękła. Pierwszy mechens dał ja tylko splanować bez próby szczelności, aso podobnie i jest jak jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość almerka22diesel Opublikowano 5 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2010 Chłodnica była faktycznie dziurawa, lał sie z niej płyn, ale została w 1 warsztacie uszczelniona. Wczoraj po pracy podjechała do aso, przepłukali jeszcze raz ukł chłodzenia, wlali jeszcze raz wodę i za tydzień mam być na kolejne płukanie i zalanie płynu chł. Dodatkowo podłączyki pod komputer, skasowali błąd pompy i zresetowali któryś program? moduł, coś co steruje pompą wtryskową. Samochód nie traci już mocy ufffffffffff. Ale wydaje mi się że płyny dalej sie mieszają, poczekam jeszcze 1 dzień, może po tych płukaniach w końcu sie oczyści ? :/ przez ok półtora tyg jezdziłam do aso na płukanie ukł. chłodzenia (codzinnie zbiorniczka wyrównawczego, co 3 dni chłodnicy wody) aktualnie w zbiorniczku jest czysto (zbierał się wcześniej kożuch resztek oleju), pod korkiem chłodnicy wody też zbierały się jeszcze nieczystości. Jutro w końcu jadę na wymiane wody na płyn chłodzący, bo w koŃCU JEST CZYSTO, nie traci mocy, nie gdzeje się nie ma syfu w ukł chłodzenia. jeździ, trochę dymi jak zwykle, ale odpukać jest ok. Moja rada, tak poważne naprawy róbcie w ASO, ten sam koszt co u znajomego w warsztacie, dodatkowo jest gwarancja i nikt nie powie przyjedz za tydzień jak będziemy mieli czas..... Pozdr, Wiola. Może jest ktoś chętny do zakupu mojego auta? Zamierzam kupić benzynke z mniejszym silnikiem, na miasto, do 20 tys, możliwa zamiana na równie 'świeże' autko koło 2003 roku z niedużym przebiegiem. Pomogę z kredytem i ubezpieczenie....... W razie pytań proszę o kontakt, tel: 519-022-446, pozdr. Wiola. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.