Gość RobsonX Opublikowano 15 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2010 Witam, Przy sporej temperaturze na zewnątrz i po włączeniu klimy, pojawia się dziwny odgłos, jak dźwięk włączonej turbiny. Towarzyszy temu także odczuwalny wzrost obciążenia. Po wyłączeniu klimy dźwięk znika (wraz z obciążeniem). Miesiąc temu wymieniłem łożysko w kompresorze, więc to raczej nie to. Przeglądając forum znalazłem ciekawy motyw, zwiększenie obciążenia kompresora przy wzroście temperatury. Od jakiegoś czasu zauważyłem spadek wydajności układu chłodzącego. Prze 2 działających wiatrakach temp przekracza połowę skali. Czy taki dźwięk może pochodzić od paska klinowego? Będę wdzięczny za wszelkie uwagi i sugestię. Robert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mrgeo Opublikowano 15 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2010 przy mojej p11 20 td mam to samo co opisujesz. Ale dźwięki są słyszalne tylko podczas jazdy. Temp jest zawsze poniżej połowy bo wiatraki nie pozwalają na wyżej. Klima natomiast chodzi jak prawdziwa zamrażara. Piszą w poście o klimie że spadek mocy to normalne i sugestia była że popiskiwanie pochodzi dokładnie od paska. Jutro sprawdze. Dodam że dźwięki i spadek mocy pojawiają się tylko powyżej 25 stopni na zewnątrz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rafi1990 Opublikowano 16 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2010 Mam podobnie przy około 2,5 tys. obrotów także musi to być chyba coś normalnego... u ojca nie słyszę bo traktorka ma... co do temperatury to ja proponuję zacząć od wymiany płynu chłodzącego i przeczyszczeniu jego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.