primera 2.0 td

[Gość murzynek2519]

siemka koledzy mam taki problem ze swa nyska po puszczeniu gazu nie schodzi do normalnych obrotow przez jakis czas jest 1400 po paru sekundach sie stabilizuje wydaje mi sie ze to nastawnik pewnosci nie ma jakby ktos cos wiedzial w tym temacie bede wdzieczny???

[krzysiek1958]

siemka koledzy mam taki problem ze swa nyska po puszczeniu gazu nie schodzi do normalnych obrotow przez jakis czas jest 1400 po paru sekundach sie stabilizuje wydaje mi sie ze to nastawnik pewnosci nie ma jakby ktos cos wiedzial w tym temacie bede wdzieczny???

Ty juz kiedys sie o to pytales. Zrob autodiagnostyke i bedziesz wtedy pewny czy to nastawnik. Jesli Ci wyskoczy nr18 to jest to. Wtedy czyszczenie nastawnika . Gawa zaleca tylko ropowanie czystym olejem napedowym pistoletem do ropowania. Oczywiscie trzeba tez dotrzec suwak na osce. Ja to tez tak mam tylko ze u mnie jest tak przy jezdzie i nie mam zadnych bledow. Jak zrobic autodiagnostyke mam nadzieje ze wiesz.Jesli nie czujesz sie na silach wyczyscic nastawnik to lepiej zlec to jakiemus pompiarzowi i Ci od razu ustawi nastawnik. .Sprawdz tez kat wtrysku.Dopiero jak porobisz to wszystko to pisz .czesc.

[Gość murzynek2519]

moze i masz racje ale po zrobieniu autodiagnostyki nie wyskakuja mi zadne bledy kat wtrysku jest ustawiony????

[krzysiek1958]

moze i masz racje ale po zrobieniu autodiagnostyki nie wyskakuja mi zadne bledy kat wtrysku jest ustawiony????

Wobec tego zostaje jeszcze sprawdzenie dawki paliwa. Ja po czyszczeniu nastawnika na pewno mam skopana dawke i w piatek jade na ustawienie. Jesli to nie pomoze prawdopodobnie trzeba bedzie sciagac pompe na stol. Wczoraj pomierzylem tez opornosci na pedale gazu . Nieznacznie ale odbiegaja od tych z manuala. Murzynek kto Ci ustawial kat wtrysku i czy ustawialiscie czujnikiem?. Czyszczenie nastawnika pomoze bo u mnie toche opilek wylecialo. Pytam o ten kat bo sa tacy co ustawiaja na sluch. Tylko ze taki fachura musi miec lata doswiadczen w tym zakresie.Nie wierz tym co mowia ze oni ustawiaja na sluch i jest git.

[Gość jurgenik]

Temat wraca jak bumerang. Widzę, że najpopularniejsza porada to czyszczenie nastawnika i docieranie ośki. Przecież to masakra jest jak ktoś bez wiedzy i przyżądów się dorwie do pompy. Mało który pompiarz umie to dobrze zrobić i w większości nie posiada odpowiedniego sprzętu do ustawienia dawki a Wy radzicie robić to samemu. Potem może być już tylko gorzej.

Już w wielu postach pisałem, aby problem z obrotami i gaśnięciem na początek spróbować rozwiązać dolaniem niebieskiego STP - do czyszczenia wtryskiwaczy diesla. Jakoś nikt tego nie podłapał, tylko w kółko dłubanie przy nastawniku. U mnie problem ustąpił po przejechaniu 20 km od tankowania, a gasła już przy co trzecim puszczeniu gazu i każdej przegazówce na postoju. Polecam.

I nie strzelajcie od razu do mrówki z armaty!

Może czasem warto ponowić poradę, bo nowi nie bardzo umieją szukać, a i w gąszczu odpowiedzi ginie.

[Gawa]

no widzisz... a ja jakoś dłubałem i ustawiałem i jak narazie jeżdże bez problemu... oczywiście nie odrazu doszedłem do tego co i jak trzeba zrobić...

[hary7]

Bo Ty Gawa jesteś jak MC Gyver. Wszystko umisz naprawić tanim kosztem