terrano II nie wchodzi na obroty

[Gość Titol86]

mam takie pytanie jeżdze Terrano II 96 r 2,7 TD jak zawsze mogłem nim śmigać ok 140 150 km/h to w tej chwili dochodzi mi do 110 max i dalej nic. po zatrzymaniu się wrzuceniu na luz gazując mu obroty dochodzą max do 3 tys 3,2 tys obrotów i nie chce dalej a wczesniej 5 i wyżej było. 3 dni temu wymieniłem olej i filtry paliwa i oleju u mechanika. Co to może być

[Gość sura]

Miałem to samo Pewnie jeszcze przy tych 3 tysiacach kopci na biało

Wina paliwa zatankowanego nawet "kiedyś tam" i zasyfionej w tym momencie pompy.

Mój majster jakoś to robił i zajmowało to niewiele czasu. Mówię o silniku 2.7 TD.

[daniel_a]

zalej poł na pół bioestrem (stacja bliska) i pół dobrym dislem najl;epiej shelem v power powinno dać rade nie polecam ci stosowania uszlachetniaczy bo nie zajedziesz za daleko '

a sprawdz jeszcze filtr paliwa najlepiej wylej do butelki to co w nim masz rzekomą rope i popatrz jak wyglada to w tej butelce

pzdr

 

zalej poł na pół bioestrem (stacja bliska) i pół dobrym dislem najl;epiej shelem v power powinno dać rade nie polecam ci stosowania uszlachetniaczy bo nie zajedziesz za daleko '

a sprawdz jeszcze filtr paliwa najlepiej wylej do butelki to co w nim masz rzekomą rope i popatrz jak wyglada to w tej butelce

pzdr

 

 

jeszcze jedno wykręć przepływomierz i przemyj go w spyrytusie delikatnym pędzelkiem bo kto wie kiedy było do nego zagladane a wierz mi ma on b duży wpływ

a najlepiej zrób auto diagnostyke kodami błyskowymi i bedzie latwiej szukać jak coś służe pomoca

 

pzdr.

[Gość kraqsek]

[quote name='tarpan 2' date='16 sierpień 2010, 15:11' timestamp='1281967866' post='746048

 

jeszcze jedno wykręć przepływomierz i przemyj go w spyrytusie delikatnym pędzelkiem bo kto wie kiedy było do nego zagladane a wierz mi ma on b duży wpływ

a najlepiej zrób auto diagnostyke kodami błyskowymi i bedzie latwiej szukać jak coś służe pomoca

 

pzdr.

Witam.

A gdzie tego przepływomierza szukać w silniku TDi 125km?? Masz na myśli przepływomierz powietrza?

[daniel_a]

Witam.

A gdzie tego przepływomierza szukać w silniku TDi 125km?? Masz na myśli przepływomierz powietrza?

 

 

czesc przepływomierz masz za filtrem powietrza pisze na nim hitaschi czarny kwadrat z 3 kabelkami i dwoma śrubkami wykręć srubki umyj go spirytem nie benzyna ani innymi ropuszczalnikami delikatnie miekkim pedzelkiem

 

potem skasuj błedy jak bedzie trzeba ale najpierw trzeba by było zdiagnozowac co pokażą błedy błyskowe

 

w razie czego sluże podpowiedzią

pzdr.

 

[piotr323f]

czesc przepływomierz masz za filtrem powietrza pisze na nim hitaschi czarny kwadrat z 3 kabelkami  i dwoma śrubkami  wykręć  srubki umyj go spirytem nie benzyna ani innymi ropuszczalnikami  delikatnie miekkim pedzelkiem

 

potem  skasuj błedy jak bedzie trzeba ale najpierw  trzeba by było zdiagnozowac co pokażą błedy błyskowe

 

w razie czego sluże podpowiedzią

pzdr.

 

 

Witam,

 

 

Kolego "tarpan 2" mógłbyś opisać swój sposób odczytywania błędów z komputera?

 

Pozdrawiam

 

Piotr

 

 

[daniel_a]

Witam,

 

 

Kolego "tarpan 2" mógłbyś opisać swój sposób odczytywania błędów z komputera?

 

Pozdrawiam

 

Piotr

 

 

 

 

Kolego Piotrze poczytaj forum (to tak nie grzecznie)

a tak serio to zwierasz w kostce ecu piny i błyska ci błędy na checku

 

skoro nie wiesz jak to napisz to ci wytłumacze co i jak wraz z kodami błędów

 

pzdr.

Edytowane 20 Sierpnia 2010 przez tarpan 2

[piotr323f]

Kolego Piotrze poczytaj forum (to tak nie grzecznie)

a tak serio to zwierasz w kostce ecu piny i błyska ci błędy na checku

 

skoro nie wiesz jak  to napisz to ci wytłumacze co i jak wraz z kodami błędów

 

pzdr.

 

Witam ponownie,

 

 

Z szukaniem na forum informacji to sobie radzę, zapewniam. Chciałem poznać Twój sposób na odczyt błędów ECU. Jak do tej pory to tego u siebie nie robiłem, bo nie ma takiej (na razie) potrzeby. Ale przy okazji demontażu i czyszczenia wszystkich przekaźników zauważyłem, że do kostki złącza diagnostycznego mam podłączone dwa przewody które są zwierane przełącznikiem (poprzez rezystor) wyprowadzonym obok kierownicy. Ciekawa konstrukcja i nie wiem czemu ma ona służyć. Może blokuje kontrolkę "Check engine"? Jak miałem uszkodzony wtryskiwacz sterujący to nie był wyświetlany błąd. Skoro ktoś poświęcił temu tyle czasu i umieścił w łatwo dostępnym miejscu to coś w tym musi być.

 

Myślałem, że masz jakieś większe doświadczenie w tym temacie. Na razie nic nie ruszam, auto jeździ. Porobię zdjęcia, rozrysuję połączenia i się tym na spokojnie zajmę jak będę miał trochę wolnego czasu.

 

Pozdrawiam

 

Piotr

 

 

[daniel_a]

Witam ponownie,

 

 

Z szukaniem na forum informacji to sobie radzę, zapewniam. Chciałem poznać Twój sposób na odczyt błędów ECU. Jak do tej pory to tego u siebie nie robiłem, bo nie ma takiej (na razie) potrzeby. Ale przy okazji demontażu i czyszczenia wszystkich przekaźników zauważyłem, że do kostki złącza diagnostycznego mam podłączone dwa przewody które są zwierane przełącznikiem (poprzez rezystor) wyprowadzonym obok kierownicy. Ciekawa konstrukcja i nie wiem czemu ma ona służyć. Może blokuje kontrolkę "Check engine"? Jak miałem uszkodzony wtryskiwacz sterujący to nie był wyświetlany błąd. Skoro ktoś poświęcił temu tyle czasu i umieścił w łatwo dostępnym miejscu to coś w tym musi być.

 

Myślałem, że masz jakieś większe doświadczenie w tym temacie. Na razie nic nie ruszam, auto jeździ. Porobię zdjęcia, rozrysuję połączenia i się tym na spokojnie zajmę jak będę miał trochę wolnego czasu.

 

Pozdrawiam

 

 

 

 

Cześć Piotrze nie ma sprawy w koncu jesteśmy tu aby sie wymieniac opiniami a nie snuć filozofie prześle ci wszystko na maila z dokladnym opisem , bo tak mysle ze coś masz poczarowane zobacz w których pinach masz ten rezystor wpiety (patrzac od frontu skosy z lewj strony )

[piotr323f]

Cześć Piotrze nie ma sprawy w koncu jesteśmy tu aby sie wymieniac opiniami a nie snuć filozofie prześle ci wszystko na maila  z dokladnym opisem , bo tak mysle ze coś masz poczarowane  zobacz w których pinach masz ten rezystor wpiety (patrzac od frontu skosy z lewj strony )

 

Witam ponownie,

 

 

To co jest na forum na temat kodów i obsługi ECU to już mam od dawna, ale dzięki za chęci. U mnie ktoś się nieźle nagimnastykował aby zrobić ten włącznik. Znajduje się on tuż obok kolumny z prawej strony. Na razie nie odłączam żadnych kabli, chociaż nie raz miałem taką nadzieję. Może ten układ spełnia jakąś ciekawą funkcję. W styczniu jak rozpoczęły się moje problemy z szarpaniem i dymieniem silnika to właśnie brak zaświecenia się kontrolki "Check engine" zmylił mnie, normalnie przy uszkodzonym wtryskiwaczu sterującym powinna się zaświecić.

 

Żeby porobić zdjęcia i to rozrysować muszę rozebrać plastyki pod kierownicą. Z tego co pamiętam (przy naprawie gasnących cyferek licznika) do kostki złącza diagnostycznego jest podłączony włącznik i dodatkowo jeszcze przewody które biegną jakby do słupka A od strony kierowcy? Od kwietnia auto mi jeździ jak trzeba ale jak znajdę chwilę czasu to pogrzebię przy tej konstrukcji.

 

Zauważyłem tylko, że pomagałeś w sprawach związanych z komputerem i pomyślałem, że jakieś większe modyfikacje są ci znane.

 

Pozdrawiam i dzięki za chęci

 

Piotr

 

 

[daniel_a]

Witam ponownie,

 

 

To co jest na forum na temat kodów i obsługi ECU to już mam od dawna, ale dzięki za chęci. U mnie ktoś się nieźle nagimnastykował aby zrobić ten włącznik. Znajduje się on tuż obok kolumny z prawej strony. Na razie nie odłączam żadnych kabli, chociaż nie raz miałem taką nadzieję. Może ten układ spełnia jakąś ciekawą funkcję. W styczniu jak rozpoczęły się moje problemy z szarpaniem i dymieniem silnika to właśnie brak zaświecenia się kontrolki "Check engine" zmylił mnie, normalnie przy uszkodzonym wtryskiwaczu sterującym powinna się zaświecić.

 

Żeby porobić zdjęcia i to rozrysować muszę rozebrać plastyki pod kierownicą. Z tego co pamiętam (przy naprawie gasnących cyferek licznika) do kostki złącza diagnostycznego jest podłączony włącznik i dodatkowo jeszcze przewody które biegną jakby do słupka A od strony kierowcy? Od kwietnia auto mi jeździ jak trzeba ale jak znajdę chwilę czasu to pogrzebię przy tej konstrukcji.

 

Zauważyłem tylko, że pomagałeś w sprawach związanych z komputerem i pomyślałem, że jakieś większe modyfikacje są ci znane.

 

Pozdrawiam i dzięki za chęci

 

Piotr

 

 

 

nie ma sprawy sam jestem ciekawy cóż to za wynalazek z tym opornikiem