Gość Greg Opublikowano 5 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2005 Witam wszystkich mam problem ze skrzypieniem siedzenia kierowcy ale zlokalizowalem miejsce wydobywania sie dzwieku - pod lewą łopatką. Chciałbym zdjąć obicie ale nie wiem jak wyjąc plastikowe prowadnice w ktory wchodza pręty zagłówka. Moze ktos wie jak to zdjac? Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pawel99 Opublikowano 5 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2005 stary, u mnie skrzypi jak w ruskim czołgu... już rozmyślam nawet o kupnie nowych foteli z jakiegoś innego samochodu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misiek Opublikowano 5 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2005 Jeśli temet dotyczy foteli w N16 to nie zawsze skrzypienie pochodzi od samego fotela. W moim przypadku przez ponad pól roku walczyłem z fotelem pasażera. Kilka razy stał w ASO i oni też nic nie znajeźli. Przez zupełny przypadek okazało się, że skrzypienie pochodzi z uchwytu do wpinania pasów. Nasmarowałem i piszczeć przestało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Greg Opublikowano 6 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2005 no tak, nie napisalem w jakim aucie. N15. i z calą pewnoscią to fotel. Oparcie pod plecami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ROBAS Opublikowano 6 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2005 Niestety- trzeba to pokonać "bardzo manualnie" czyli na siłę (w Primerce). Są tam zatrzaski do których jest dostęp tylko od wnętrza fotela (chiba, że masz ręce z gumy :wink: ). Moim zdaniem nie musisz tego wyjmować- materiał obiciowy bez problemu powinien się przewinąć "na lewą stronę" w kierunku zagłówka, a pod gąbkę to już rękę włożysz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość milo Opublikowano 6 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2005 na dole tyłu fotela masz plastikową listwę ( 2 zesunięte ze sobą) Nie da sie ich przesunąc nalezy podwazyc srubokretem i potem podciągac do góry potrzebne są tez kombinerki bo są metalowe spinki łaczące tapicerke z fotelem ( rozgiąc i nie zniszczyć albo bedzies musiał iśc do tapicera) z fotela musisz zdjąc tez gąbke któa jest klejona wiec warto zakupić klej do tapicerki (koszt koło 15 zł puszka) zeby potem przymocować gąbkę rozbierałem fotel bo je przerabiałem i nie wiem co może tam skrzypiec moze sruby bo dolne mocowanie fotela jest łączone z górnym po 2 sruby na boku tak to konstrukcja jest smiesznie prosta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Greg Opublikowano 6 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2005 dzieki skrzypi prawdopodobnie sama gąbka. Ociera o cos i wydaje taki dzwiek ze oszalec mozna. No moze nie jak styropian o szklo ale cos w ten desen tylko lagodniej :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość milo Opublikowano 6 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2005 hymmm naprawde nie wiem jezeli to nie mocowanie miedzy siedziskiem a oparciem mozliwe jest jedynie to że pękł jeden z "falistych drutów"- oparcie zbudowane jest z metalowej rurki w kształcie kwadratowej litery O i na srodku ma faliste druty przyspawane do boków - moze jeden z nich pękł bo przyznam sie ze spawy to są cienkie w tych fotelach choc japoczyki wiedzą co robią i moze tak wystarczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.