Krolik Opublikowano 27 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2010 Witam, borykam się z problemem braku mocy w mojej primerce. Silnik 2.0 niby ma 130km, ale jazda porównywalna do escorta 1.3 niestety. Zalożona jest instalacja gazowa II gen. Samochód, szczególnie w upalne dni, jechał jakby pod maską miał 60 koni. kiedy jest chłodniej jak dzisiaj jedzie lepiej, ale zdecydowanie nie jest to, co powinno być. Niezależnie czy jechałem na Pb czy LPG. Włączenie klimy powoduje bardzo widoczne osłabienie silnika, do tego stopnia, ze w czasie wyprzedzania muszę ją wyłączać. Ponieważ stary parownik miał 80kkm za sobą założony został nowy parownik, filtry wymienione itp. Zmian w dynamice żadnych, poza tym że spalanie na lpg spadło. Gryząc temat pomierzyłem przeplywkę, lambdę i chyba to wszystko będę musiał kupić nowe. Proszę Was o potwierdzenie czy wg uzyskanych danych przeplywka i lambda są do wymiany. Przepływomierz: Włączony zapłon 0.3V Uruchomimy silnik bieg jałowy 1.04V około 3000obr/min 1.75V Sonda lambda na Pb wartości skaczą pomiędzy 0.15V-0.85V, natomiast po przełączeniu na LPG wartość stabilizuje się w okolicach 0.93V i nie skacze. I jeszcze jeden objaw, który może być dodatkową wskazowką. Przy odpiętym TPS-ie na jalowym obroty skaczą. Raz mają 800 potem skoczą na kilka sekund na 1500 a po chwili na 700 itd. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 27 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2010 Witam, borykam się z problemem braku mocy w mojej primerce. Silnik 2.0 niby ma 130km, ale jazda porównywalna do escorta 1.3 niestety. Zalożona jest instalacja gazowa II gen. Samochód, szczególnie w upalne dni, jechał jakby pod maską miał 60 koni. kiedy jest chłodniej jak dzisiaj jedzie lepiej, ale zdecydowanie nie jest to, co powinno być. Niezależnie czy jechałem na Pb czy LPG. Włączenie klimy powoduje bardzo widoczne osłabienie silnika, do tego stopnia, ze w czasie wyprzedzania muszę ją wyłączać. Ponieważ stary parownik miał 80kkm za sobą założony został nowy parownik, filtry wymienione itp. Zmian w dynamice żadnych, poza tym że spalanie na lpg spadło. Gryząc temat pomierzyłem przeplywkę, lambdę i chyba to wszystko będę musiał kupić nowe. Proszę Was o potwierdzenie czy wg uzyskanych danych przeplywka i lambda są do wymiany. Przepływomierz: Włączony zapłon 0.3V Uruchomimy silnik bieg jałowy 1.04V około 3000obr/min 1.75V Sonda lambda na Pb wartości skaczą pomiędzy 0.15V-0.85V, natomiast po przełączeniu na LPG wartość stabilizuje się w okolicach 0.93V i nie skacze. I jeszcze jeden objaw, który może być dodatkową wskazowką. Przy odpiętym TPS-ie na jalowym obroty skaczą. Raz mają 800 potem skoczą na kilka sekund na 1500 a po chwili na 700 itd. Pozdrawiam przepływka padaka do wymiany nie trzyma żadnych wartości, albo coś z zasilaniem przepływki powinno być włączony zapłon 5V a.1.3-1.7 na jałowym b.1.8-2.4 przy 2500obr lambda faluje i tak zostaw narazie, a odnośnie LPG to możesz mieć źle wyregulowaną instalację, pomijając fakt IIgen w aucie z wtryskiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krolik Opublikowano 4 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Września 2010 Wymieniłem przepływomierz (na używany)i bez mierzenia, tylko w czasie jazdy miałem wrażenie lekkiej poprawy. Ale chyba się myliłem. Pomierzyłem napięcia i na wymienionej przepływce mam bardzo podobne, a właściwie identyczne wyniki jak na starej. Mała różnica występuje przy samym włączonym zapłonie, bo na wymienionej napięcie wynosi 0,34V. Pozostałe wyniki są identyczne. Mam więc pytanie: jak mam sprawdzić zasilanie przepływomierza. Przeplywka dostaje 12,5V przy włączonym zapłonie. Przez chwilę sadziłem, ze może kupiłem auto, w którym ktoś wcześniej zamontował przepływomierz nie od tego silnika, ale patrząc na alledrogo widzę, ze to chyba jednak właściwa przepływka (Silnik 2.0 16V, 98 r, przeplywka Hitahi 22680 2J200 AFH70-14). Czy możliwe jest, że kupiona używana przeplywka jest kopnięta w identyczny sposób co stara, co owocuje identycznymi sfiksowanymi wynikami pomiarów? Czy mam może szukać błędu w innym miejscu? Pozdrawiam Marcin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość d3cK Opublikowano 4 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2010 Na Twoim miejscu sprawdzilbym po prostu jak wyglada kompresja w cylindrach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 5 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 Wymieniłem przepływomierz (na używany)i bez mierzenia, tylko w czasie jazdy miałem wrażenie lekkiej poprawy. Ale chyba się myliłem. Pomierzyłem napięcia i na wymienionej przepływce mam bardzo podobne, a właściwie identyczne wyniki jak na starej. Mała różnica występuje przy samym włączonym zapłonie, bo na wymienionej napięcie wynosi 0,34V. Pozostałe wyniki są identyczne. Mam więc pytanie: jak mam sprawdzić zasilanie przepływomierza. Przeplywka dostaje 12,5V przy włączonym zapłonie. Przez chwilę sadziłem, ze może kupiłem auto, w którym ktoś wcześniej zamontował przepływomierz nie od tego silnika, ale patrząc na alledrogo widzę, ze to chyba jednak właściwa przepływka (Silnik 2.0 16V, 98 r, przeplywka Hitahi 22680 2J200 AFH70-14). Czy możliwe jest, że kupiona używana przeplywka jest kopnięta w identyczny sposób co stara, co owocuje identycznymi sfiksowanymi wynikami pomiarów? Czy mam może szukać błędu w innym miejscu? Pozdrawiam Marcin pewne części kupuje się nowe i do nich zalicza się min. przepływka może być, że jest też walnieta widzę jesteś z Sochaczewa, prawdopodobnie będę tam około 9-10.09 to możemy podmienić mają na próbę i zobaczymy co i jak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krolik Opublikowano 6 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 pewne części kupuje się nowe i do nich zalicza się min. przepływka może być, że jest też walnieta widzę jesteś z Sochaczewa, prawdopodobnie będę tam około 9-10.09 to możemy podmienić mają na próbę i zobaczymy co i jak Z góry dziękuję, chętnie skorzystam z pomocy. Odezwę się na pw. Pozdrawiam Marcin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.