Pyrka z tłumika na biegu jalowym

[Gość arti83]

Witam wszystkich,jakis czas temu stałem sie posiadaczem nissana sunny 92r z silnikiem 1.4 16v 55KW,auto kupiłem z przebiegiem 150tyś od dziadka ale aby nie było za idealnie to auto ma jakies odpały z biegiem jałowym.

Od 2dni walcze z tym i psiocze na japońskie auta dlaczego nie zrobiły monowtrysku tylko trzymały sie gaźników,opisze teraz co sie dzieje i co zrobiłem.

Auto jak kupiłem lubiło stracić wolne obroty TZ bieg jałowy,czym temperatura dochodziła do 92c tym obroty spadały aż do takiego momentu że silnik zaczynał telepotać i niekiedy gasł kiedy hamowałem.Wyczyściłem dysze w gaźniku,spsikałem go spreyem do gaźników i niby cos tam sie polepszyło ale została usterka taka że silnik nadal leciutko telepocze a z tłumika słychac takie prykanie na wolnych obrotach tak jak by jakas świeca nie dopalała.

Prykanie jest tylko wtedy kiedy auto pracuje na biegu jałowym,kiedy jade autem wszystko jest ok,spalanie jest w granicach 8-9L po miescie.

-Kable nie maja przebicia

-świece ładne,elektrody biało ceglane

-nie ma oleju w wodzie ani wody w oleju

-podciśnienia szczelne

-filtr powietrza po 7tyś

-kopułka i palec średnio wytarte.

PS czy to normalne że obroty spadaja do NP 1tyś i po około 15sek normalnie na 8000obr

gdzie tam jest krokowy

czyjnik biegu jałowego

[Gość solar]

Witam

Co do prykania w tłumik to u mnie jest to samo, ale dopiero jak się dobrze rozgrzeje. Można troszeczkę obroty podnieść, ale tylko odrobinę i będzie lepiej. Jeżeli chodzi o przewody podciśnienia to jest ich tak dużo, że nawet najwięksi magicy nie ogarniają tego do końca. Już myślałem, że mam z nimi spokój(wymieniałem cześć na nowe) a tu kicha. Czasami pękają pod plecionką i już nam się wydaje, że jest ok, a tu niespodzianka. U mnie było to też przyczyną gaśnięcia w czasie hamowania, a po wymianie obroty wróciły do normy.

Jeżeli chodzi o krokowiec wszystko jest opisane na forum. Trzeba troszeczkę szukajki użyć. Przy okazji znajdziesz dużo ważnych informacji na temat tego modelu.

Dorzucę jeszcze jak nie masz Manual do Sunny http://www.megaupload.com/?d=QCEVRRW5

 

Warto też poczytać o zatkaniu EGR. Duża poprawa jeżeli chodzi o pracę silnika, mimo że gaźnik.

 

Ja już nim 3 lata kulam i jest git. Było parę akcji, ale ogólnie nie zamienię na inną markę, tylko na inne Nissmo

[Gość arti83]

Wielkie dzieki SOLAR za nakierowanie mnie na odpowiedni tor ale manual apropo EGRa nie działa,jest opis bez obrazków :)a jesli chodzi o opcje szukaj to oczywiście wcześniej przewertowałem to i JEST MASA TEMATÓW ALE BEZ ODPOWIEDZI lub bez tej jednej trafnej.

Jesli ktos może to prosze o link lub wytłumaczenie jak zaslepić EGRa,a co do prykania to jesli można prosze o wytłumaczenie jednego zagadnienia.

Moja kopułka jest w jakims stopniu wytarta ale czy może ona wpływac tak że auto tylko w zakresie np 800-1tyś/obr pryka sobie z tłumika,praca sama silnika jest poprawna no może nie idealna ale np za kierownica nie czuje tego.Chciałem dzisaj kupić kopułke ale koleś w sklepie powiedzał że raczej to nic nie da jesli auto przyśpiesza idealnie.Mam tam doświadczenie jakieś w autkach i wiem żę recylkulator spalin właśnie działa na postoju i cofa do spalania mieszanki jakąs dawke spalin,czy to przypadkiem nie EGR?? posprawdzam jutro jeszcze wszystko od nowa ale pewnie nic to nei da.

Ssanie działa normalnie,spalanie jak narazie też normalne a obroty sie lubia zawieszać puszcam gaz a tu NP 1.1obr/sek a po 10sek spada automatycznie na 800obr/sek a w tym czasie słychac pod maską cyknięcie jak by jakis zawór zadziałał,zobaczyłem też z boku gaznika taki zwalniacz gazu aby obroty spadały wmiare wolno tylko ze to nie jego wina.Jutro sie pobawie i dam znac i modle sie aby był to EGR.

 

PS JAKI WPŁYW MA CZUJNIK TEMPERATURY DO ECU,ZOBACZYŁEM ŻE JEST ON W OBUDOWIE TERMOSTATU

[supernissanb12]

PS JAKI WPŁYW MA CZUJNIK TEMPERATURY DO ECU,ZOBACZYŁEM ŻE JEST ON W OBUDOWIE TERMOSTATU

 

 

ECU pobiera z tego czujnika informację o temperaturze silnika. Zaślep egr w taki sposób by spaliny nie trafiały do dolotu. Na forum jest opis.

[Gość arti83]

Może inaczej

czujnik temp do ECU w systemie wtrysku reguluje dawke paliwa do temperatury silnika,uruchamia tez ssanie i takie tam a w systemie gaźnikowym co on robi

chyba tylko ssanie uruchamia.

 

Bawiłem sie z ssany i jest owiele lepiej,gaźnik czysty i sterylny i autko naprawde przyjemnie jedzie ale zawsze jest jakies ALE,autko nadal ma wachania z obrotami,wygląda to tak że obroty sie wieszaja na np 1.1tyś i tak stoja przez 10-15sek po czym spadają do 800obr.

Co to może być??czujnik temp czy może coś innego co reguluje wolne obroty prosze o jakies foto bo pomału mi sie wszystko miesza i nadal niech ktos da mi linka do manuala jak zaslepić EGR.

[Gość nol152]

Tu masz link wystarczy troche odkrecic dolna srobke na (zdjeciu) i obroty beda plynniej spadaly tzn nie beda sie wieszaly na np 1100 i po jakims czasie na ok. 800 tylko pamietaj zaznacz położenie srobek zeby w razie czego wrocic do pierwotnych ustawien a w razie jak ci obroty sie zmniejsza i bedzie gas to w krokowcu jest srobka zeby je troche podkrecic ale nie wiem gdzie jest ta srobka w gazniku

 

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/66792-regulacja-przepustnicy/page__p__734443__fromsearch__1entry734443

[Gość arti83]

Tu masz link wystarczy troche odkrecic dolna srobke na (zdjeciu) i obroty beda plynniej spadaly tzn nie beda sie wieszaly na np 1100 i po jakims czasie na ok. 800 tylko pamietaj zaznacz położenie srobek zeby w razie czego wrocic do pierwotnych ustawien a w razie jak ci obroty sie zmniejsza i bedzie gas to w krokowcu jest srobka zeby je troche podkrecic ale nie wiem gdzie jest ta srobka w gazniku

 

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/66792-regulacja-przepustnicy/page__p__734443__fromsearch__1entry734443

 

Sorry ale na pałe tez moge odpisywać twoja wypowiec ma się nijako do mojego problemu ale dzisaj mam przełom,po nastepnych regulacjach i czyszczeniach zobaczyłem że mam po prawej puszke taka czarną z podciśnieniem które idzie pod gażnik i kiedy dałem tam ręke usłyszałem syk czyli wiem gdzie cos sie dzieja a aby było lepiej kiedy dałem rurki do góry nie syczało a silnik pracował idealnie.Jutro ide wszystko wymieniać i zabiore się za wizualny wygląd auta.