Gość andrzej1834 Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Odebrałem samochód z warsztatu wszystko ładnie pięknie chodzi poza tym że samochód szarpie w przedziale 1100-1800 obr gdy nie będę mu dodawał gazu. Jeżeli wcisnę pedał gazu szarpanie po chwili zniknie. Samochód pali ładnie przyspiesza również ale dźwięk silnika jest inny niż przed naprawą jakby skrzynia drżała. proszę o pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nicchi Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Ale co konkretnie naprawiali? Przede wszystkim jedź na świeżo do warsztatu i pokaż jak Ci popsuli samochód, bo potem będzie, że to nie ma nic wspólnego z ich naprawą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość andrzej1834 Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Samochod przestał chodzic(dłuda historia nie bede jej opisywał)wiec zaprowadzilem do elektromechanika ten nie dał rady wiec zawiozłem go do serwisu który zajmóje sie tylko i wyłacznie dieslami uruchomili go. Podobno było cos w instalacji ustawili tez potencjometr w pompie-ten od obrotów. zadowolony odebralem samochód ale po przejechaniu 20km zauważyłem że gdy nie dodaje mu gazu w przedziale 1100-1800 obr zaczyna szarpac na każdym biegu w tym przedziale obr. Oczywiśćie że zadzwonilem zaraz do nich ale musze czekac tydzień w kolejce:( więc wolałbym to sam usunąc jeśli to mozliwe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 W pompie nie ma żadnego potencjometru od gazu Jedynie jest nastawnik dawki paliwa Jeśli został ustawiony błędnie moze występować to szarpanie (za mała dawka wtrysku) Nastawnika bez specjalnego klucza do pomp BOSCH nie przesuniesz na pompie. Przykręcony on jest na 3 wkręty TORX i jeden specjalny do nastawników HDK. Jeśli rozbierali nastawnik na części to zapewne go źle złożyli i mógł zostać rozregulowany. Jeśli samochód przed naprawą nie odpalał, a rozrusznik kręcił to mógł być zabrudzony czujnik położenia wału. Może cwaniaczki go jedynie obczyścili i teraz raz łapie a raz nie i stąd to szarpanie Kolejny problem to potencjometr od gazu, który podaje napięcie na nastawnik. Co to kurka za zakład co nie chce uznać reklamacji odwlekając o tydzień Nie zapalił Ci się check. Może masz jakiś błąd, który ułatwi rozpoznanie usterki. Dowiedz się dokładnie co tam robili przy Nysie i napisz. Wypytaj czy ruszali nastawnik i w jakim stopniu ingerowali w niego. Aha takie zasadnicze pytanie. To czy masz filtr paliwa czysty i czy pompa się nie zapowietrza (pompka odpowietrzająca na filtrze jest twarda) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek1958 Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Moze byc z tym czujnikiem tak jak pisze kolega Andrzej. Moglo tez byc cos z przewodem ktory dochodzi do zaworu odcinajacego paliwo na pompie wtryskowej. Kolega juz jest troche na forum wiec powiniem sobie sam zrobic autodiagnostyke.Jesli samochod nie odpalil to szanowny kolega na pewno czytal duzo postow na ten temat i zapewne tez o czyszczeniu nastawnika. Jest piekny post na ten temat kolegi Gawy . Sam jestem po przejsciach z nastawnikiem . Dobrze ze nie rozbieralem go na czesci pierwsze (rada kolegi Gawy fachury od nastawnikow). Dawka musi byc ustawiona dobrze .Jeszcze raz podkreslam musi. Osobiscie podejrzewam ze mu zmienili dawke zeby lepiej odpalal. Takie jest moje zdanie. Dawke nalezy ustawic komputerowo bo samemu (oczywiscie sa nielicze wyjatki) sie nie ustawi. Jesli sie nie polaczyli z samochodem i nie ustawili dawki to na bank zle ustawiona. Ja po czyszczeniu nastawnika ustawialem go kierujac sie obrotami. Mialo byc okolo 800 obr/min na liczniku obrotow. Nic bardziej mylnego. Dawka byla za duza.Bardzo staralem sie ustawic na poprzednie znaki. Chociaz jak sie okazalo przedtem tez byla za duza. Jak pisal kolega Andrzej do odkrecenia tej czwartej sruby potrzebny jest specjalny klucz. Jest to klucz energetyczny K-2T. Jest on dosc drogi . Mozma tez odkrecic kluczem nasadowym 7mm .Trzeba go dobrze przymierzyc i lekko postukac mlotkiem .Oczywiscie z wyczuciem. Ja tak odkrecalem. Mozna tez zastapic ta srube sruba fi 6mm o dlugosci trzpienia okolo 62mm na klucz imbusowy. Proponuje na teraz aby kolega sprawdzil sobie opor na czujniku polozenia walu korbowego. Jeszcze tak jak pisal kolega And-pec sprawdzic filtr i czy uklad gdzies nie lapie lewego powietrza. Oczywiscie tez autodiagnostyka.Niech kolega napisze jakie wyskoczyly bledy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość longer 81 Opublikowano 2 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2010 Ja tylko dodam,że u mnie szarpało gdy uszkodzony był czujnik położenia wału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 2 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2010 Ja tylko dodam,że u mnie szarpało gdy uszkodzony był czujnik położenia wału. Właśnie cały czas to sugerujemy. Ja tam obstawiam że był zabrudzony i czyszczenie mu pomogło na tyle że odpala Czekam na konkrety ze stony autora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pako Opublikowano 2 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2010 Przyłączę się do posta. U mnie dzieje się podobnie. Póki co zdarzyło się jakieś 4 razy w ciągu kilku ostatnich dni. Z samochodem nic nie było robione od czasu wymiany pompy wtryskowej - jakieś 2-3 miechy temu. Mam 3 podejrzenia: - padający czujnik położenia wału (bo ten typ tak ma) - jakiś syf (opiłek), który zakłóca pracę nastawnika - syfiaste paliwo lub problem z filtrami (pierwsze to podejrzenie po obfitych ulewach, drugie to, że filtr powinienem wymienić za jakiś 1000km) Na razie ustało, więc nie dłubię nic, ale jak zacznie znowu to będę intensywnie szukał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość andrzej1834 Opublikowano 3 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 Pokazywał blad czujnika HDK przed naprawa (miałem włozona inną pompe na podmiane-sprawną i też nie palił oraz pokazywal ten sam bład :(wiec zawiozłem moja pompe do sprawdzenia i okazało sie ze jest calkowicie sprawna pod względem elektrycznym jak i mech.). Co do ustawienia pompy w samochodzie podczas naprawy nysy to ustawili ja za pomocą zegara podobno! ale obroty sa raczej mniejsze niz przed remontem i lepiej pali (co pasowało by do tego co jeden z kolegów pisał ze ustawili dawke zeby lepiej palil). Filtr paliwa i wszystkie weze podcisnienia zmieniałem sam osobiscie, paliwo jest dobre tankowane na stacji chodz zawsze mozna trafic na syf. Wczoraj zrobilem sobie wycieczke oczywiscie nie zwracajac uwagi na szarpanie bo podobno nic sie nie moze stac tak mi powiedziano w warsztacie ktorym naprawialem samocho. No i samochod zgasł zapalil sie CHECK i amen dzis samochod wioze do nich zobaczymy co powiedza! Wydaje mi sie ze dali ciala przy ustawieniu dawki paliwa i przy okazji cos jeszcze padło OCZYWISCIE NAPISZE CO ZROBILI PRZY SAMOCHODZIE Zapomnialem napisac uklad mam zexela a czujnik polozenia walu byl wyciagniety sprwadzony w innym samochodzie wszystko chodzilo OK w drogim aucie. Sprawdzilem kodami co sie stało i jest tego cala masa a mianowicie : 34;48;82;98. Przy poprzedniej awarii tez pokazywało blad pierwszego wtryskiwacza(wtedy kupilem inny ). Czyli pewnie cos sie dzieje na kablach lub komputerem do tego oni nagrzebali sweje. Co o tym sadzicie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 3 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 Zegarem ustawia się kąt wtrysku (tzw zapłon w dieslu) a dawkę wtrysku należy ustalić precyzyjnie poprzez komputer. To są dwie oddzielne sprawy Użyj Googli i poczytaj co jest co Kąt wtrysku ustala się poprzez obracanie obudowy pompy, a dawkę poprzez przesuwanie nastawnika na pompie. Masa kodów mogła pozostać po tym jak robili nysę. Mogli włączyć zapłon bez podpiętych czujników i łapało błąd. Jeśli natomiast złapało to teraz, no to narobili ci bigosu "fachowcy" Trudno tak powiedzieć na odległość co jest nie tak nie widząc organoleptycznie przypadku. Jak możesz to zmień zakład bo tam to raczej nie zrobią tego porządnie jeśli według nich szarpiący silnik to nic takiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pako Opublikowano 3 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 A i jeszcze jedno mi sie przypomniało co do szarpania i gaśnięcia oprócz usterek które są powszechnie znane: - Farfocle w baku - paliwo może być ok ale może nazbierać się przez te wszystkie lata szlam i paprochy na dnie. U mnie w tym "ssaku" w baku (ja mówię na to koszyczek) było kiedys pełno syfu, który zatykał wlot. Samochód gasł w różnych niespodziewanych momentach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość 1yogi Opublikowano 3 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 Witam. Mam problem z P11 1.8 16V 2001r. szarpał. dusił. a teraz to już całkiem padł. wrzuciłem go na komp i pokazało przepływkę i czujnik położenia wału korbowego. Z przepływką dam sobie radę ale nie mogę zlokalizować tego czujnika położenia wału. Może ktoś mi wytłumaczyć jak laikowi gdzie mam go szukać? Czy on znajduje się przy kole zamachowym od strony przegrody. jest tam jakaś kostka ale czujnika to przy niej nie widzę. pozdrawiam. Jeśli można to ew na maila : yogi.z@wp.pl Witam. Mam problem z P11 1.8 16V 2001r. szarpał. dusił. a teraz to już całkiem padł. wrzuciłem go na komp i pokazało przepływkę i czujnik położenia wału korbowego. Z przepływką dam sobie radę ale nie mogę zlokalizować tego czujnika położenia wału. Może ktoś mi wytłumaczyć jak laikowi gdzie mam go szukać? Czy on znajduje się przy kole zamachowym od strony przegrody. jest tam jakaś kostka ale czujnika to przy niej nie widzę. pozdrawiam. Jeśli można to ew na maila : yogi.z@wp.pl przepraszam ale przez pomyłkę wpisałem posta na "dziale" diesla Jestem tu nowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek1958 Opublikowano 3 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 Witam. Mam problem z P11 1.8 16V 2001r. szarpał. dusił. a teraz to już całkiem padł. wrzuciłem go na komp i pokazało przepływkę i czujnik położenia wału korbowego. Z przepływką dam sobie radę ale nie mogę zlokalizować tego czujnika położenia wału. Może ktoś mi wytłumaczyć jak laikowi gdzie mam go szukać? Czy on znajduje się przy kole zamachowym od strony przegrody. jest tam jakaś kostka ale czujnika to przy niej nie widzę. pozdrawiam. Jeśli można to ew na maila : yogi.z@wp.pl przepraszam ale przez pomyłkę wpisałem posta na "dziale" diesla Jestem tu nowy. To chociaz dobrze ze sie zorientowales. Ktorys z uzytkownikow primery pisal ze tem czujnik znajduje sie z tylu silnika w prawym rogu. Co prawda dotyczylo to primery P12 benzyna ale mysle ze musisz tam szukac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość andrzej1834 Opublikowano 3 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 Wracajac do ustawienia pompy to podobno ustawiali dawke paliwa oraz kat nie jestem dokladnie w temacie slownictwa stad te moje byki:( ale mniejsza z tym zawiozłem samochod no i zaraz do niego zajrzeli. Moze nie bede pisal odpowiednim jezykiem ale zacinal sie nastawnik dawki paliwa tzn ten sówak w pompie pod pokrywka. Teraz pytanie czy to jednorazowy jego wybryk czy moze byc juz wytarty a jesli wytarty to co radzicie (zaznaczam ze to zexel )? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek1958 Opublikowano 3 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 Andrzej juz Ci pisalisny jak sie ustawia dawke paliwa i kat wtrysku. Nie ma takiego czegos jak podobno. To nie jest rower ze odstawisz go na bok i kupisz drugi . W tym przypadku musisz byc pewny. Prosze sie ich zapytac jak ustawili dawke paliwa. Jesli komputerowo to ok. Druga sprawa. Zapytac sie jak ustawili kat wtrysku i czym ,jaka wartosc. Sa to dla Ciebie bardzo wazne pytania gdyz wtedy bedziesz mial oglad czy ci mechanicy nadaja sie do twojego auta. Teraz jesli chodzi o drugie pytanie to w tych nissanach do 09 1997r byly montowane pompy wtryskowe ZEXEL NP-BOSCH VE4/10E 2500LNP 13. Od 10 1997r pompy ZEXEL NP- BOSCH VE4/10E 2200L736. I teraz w zaleznosci z ktorego roku jest Twoje auto bo nie napisales to do 09 1997r kat wtrysku wynosi 0,82 +/- 0,07 mm. Natomiast od 10 1997r kat wtrysku wynosi 0,89+/-0,08 mm. Kat ten jest mierzony czujnikiem mikrometrycznym. Jesli nie beda znac tyc wartosci to sobie ich odpusc. Szkoda Twojej kasy i nerwow. Teraz jesli chodzi o ten suwak .Kolego ,TY nie masz nic robic. Przeciez to jest serwis ktory sie zajmuje dieslami . Interesuje mnie ten suwak . Czy sciagali ta pokrwke z gory nastawnika czy sciagali caly nastawnik i docierali ten suwak w pompie. Czy w zwiazku z tym rozbierali i czyscili nastawnik. . Cos mi sie zdaje ze widza ze kolega sie nie zna bo im tak powiedzial to oni naciagaja go na kase i wciskaja mu kit. Otoz kolego w nastawniku pod pokrywka nie ma zadnego suwaka tylko jest przesuwna wskazowka zamontowana na obracajacej sie osi . Ta wlasnie oska wchodzi w zaglebienie suwaka pompy. Wlasnie ten suwak trzeba docierac.Jesli jest tak jak napisalem to prosze wyciagnac samemu wnioski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość andrzej1834 Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Samochód odebrany uszkodzony jest nastawnik dawki paliwa w pompie jedni na to mowia serwer inni nastawnik dawki paliwa potencjometryczny lub indukcyjny w zaleznosci od modelu. gdzie mozna taki kupic ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adams1968 Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 zmien na fiat 1.9 jtd cześci tanie .przyspieszenie lepsze, mniej problemów niż ten nieudany japonski złom.Czujnik połozenia wału kosztule ok. 500 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek1958 Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Nowy nastawnik indukcyjny do naszej pompy to wydatek 1500 do 1800zl. Nastawniki do naszej pompy wtryskowej oczywiscie Bosch pasuja od VW ,Audi, SEAT, Mercedes,Opel -silniki dwulitrowe, i od BMW 2,5 TDS. Wtczka musi byc okragla . Jesli jest plaska to trzeba przerobic.Napewno od BMW ma wtyczke okragla bo go uwaznie obejrzalem. Szukac na allegro. Sa po regeneracji. Popytaj mechanikow. Niektorzy maja . Znajdz kolo siebie zaklad gdzie regeneruja pompy wtryskowe i tam popytaj. Regeneracja zazwyczaj polega na czyszczeniu takiego nastawnika . A na jakiej podstawie stwierdzili ze popsuty. Na posuty nastawnik powinien Ci wyskoczyc blad 18 ,22,25. . Ale TY pisales ze to zaklad od diesli i oni nie maja?. zmien na fiat 1.9 jtd cześci tanie .przyspieszenie lepsze, mniej problemów niż ten nieudany japonski złom.Czujnik połozenia wału kosztule ok. 500 zł Jestes gosciu w bledzie jak czesci sa tanie do Fiata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baciarek Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 (edytowane) Oplowski kosztuje 150 - trzeba tylko zaadoptować kable do wtyczki - bo nie pasuje i ściąć 0,5 milimetra z gwintu bo jest delikatnie większy i działa. Co do problemów z nismo to oczywiście nie będę komentował. W każdym samochodzie są bolączki. A nie wspominali Ci może o alternatorze w JTD i koszcie jego naprawy około 500 zł ????? Żeby nie być gołosłownym : http://www.autocentrum.pl/autorentgen/fiat/croma/ii/alternator-1528476144/ Pozostałe usterki w tym włoskim padle kwotowo wypadają zatrważająco w porównaniu z naszym starym 2.0 TD. Dla przykładu awaria turbiny, komputera, wtrysków idzie w tysiące gdzie za 3 tys PLN wstawiam sobie następny silnik do Nismo. Więc kolego zanim coś głupiego powiesz to zastanów się 5 razy nie 3. Edytowane 7 Września 2010 przez baciarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek1958 Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Przepraszam ale nie doczytalem dobrze bo czlowiek po pracy zmeczony. Ty masz pompe Zexel. Otoz znalazlem cos takiego . Uzytkownik Archangel999 w poscie z dnia 08.04. 2010 napisal Nastawnik do pompy ZExel Serwis samochodowy Hoffman ul ArmiKrajowej 18 Tel 502-430-150 lub na dzial czesci 17-85-777-44. Koszt ok.1100. .Jakie miasto nie wiem , ale to chyba kierunkowy bedzie 17. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość andrzej1834 Opublikowano 8 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2010 Patrzeli w tą pampe gdy zapytalem czy idzie cos z tyz zrobic usłyszalem gdyby szło elektryk usunol by ta usterke gdyby to byla pompa boscha w90% daje sie je naprawic ale to zexel. Tak sobie mysle ze dam jeszcze do jednego warsztatu ten nastawnik i zobaczymy czy cos wymyslą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franc821 Opublikowano 17 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2011 (edytowane) Witam, chciałbym troszkę odświerzyć temat. Od paru dobrych tygodni występuje u mnie podobny problem(silnik CD20E)a wygląda to tak: podczas hamowanie silnikiem (na każdym biegu) w momencie gdy obroty spadają do wartości ok. 1200~300 występuje efekt tzw. "żabki" i utrzymuje się do uzyskania ok. 1000~100 obr/min. Wcześniej takich numerów nie było. Przed chwilą wymigała mi kod 55 więc niby ok. ale..... to szarpanie zaczyna mnie niepokoić, tak przy okazji to nie wiem też czy obroty na jałowym nie są za niskie bo ok. 650(bez załączonej klimy) ale nie skaczą, auto nie gaśnie, odpala w miarę dobrze(oczywięcie na zimnym lepiej ale to chyba standart), filtr paliwa wymieniałem jakieś 8tkm. Czy ktoś ma może jakiś pomysł, bo nie chciałbym dać się gdzieś naciągnąć, na samą nazwę np:"diesel-servis" itp. włosy jeżą mi się na głowie . Pozdro. Dodam tylko, że nie tankuję gdzie popadnie a filtr pow. wymieniałem jakieś 2 miesiące temu. Edytowane 17 Sierpnia 2011 przez franc821 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.