muchamati2 Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Witam mam almerke n15 2.0 diesel i do tej pory jeździła na pełnym syntetyku Castrol. I nie wiem czy zostawic tak czy zmienic na półsyntetyk przebieg to około 180 tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Witam mam almerke n15 2.0 diesel i do tej pory jeździła na pełnym syntetyku Castrol. I nie wiem czy zostawic tak czy zmienic na półsyntetyk przebieg to około 180 tys. jak chcesz i z tego i z tego oleju auto bedzie zadowolone. Ono nie jest jakieś bardzo wymagające. Tylko co do marki. Wszystko byle nie castrol. Toż ten olej wewnątrz silnika zostawia tyle syfu co jakiś superol. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
csm Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Jak półsyntetyk to chłopaki polecają VALVOLINE MAXLIFE DIESEL 10W40. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muchamati2 Opublikowano 2 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Września 2010 No to jaka polecacie firme???? Myslałem że castrol jest ok. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość johnny_21_fingaz Opublikowano 2 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2010 Cokolwiek zalejesz to pojedziesz. To jak z ropa, ja leje mu rakietowe z jednostki woj. i zapierlala. Ten silnik ani specjalnie awaryjny ani wymagajacy nie jest. Ja mu wlewam Castrola i lata. Nie wazny tak olej jak regularna zmiana, a tej sie trzymam bardziej niz marki oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość amdek Opublikowano 3 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 Ja mam przejechane 163 000 i jeżdżę na Mobilu. Nic oleju nie bierze, wszystko suche jak pieprz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kodlak Opublikowano 12 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2015 (edytowane) Witam. Otóż kupiłem niedawno Almerke N15 z 2000r z silnikiem 2.0 D 75 km i muszę w niej zmienić olej. Jaki najlepiej kupić olej? Dodam że samochód ma 248 tyś przebiegu. Jakiej firmy filtr wybrać? Proszę o pomoc. Edytowane 13 Września 2015 przez mirekg9 Szanujmy język ojczysty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 13 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2015 (edytowane) Samochód ma 15 lat i jest wart parę tysi. Nie popadaj w paranoje i przesadne koszty. Filtr w zupełności wystarczy jakiś Filtron czy Sędziszów (co tam w sklepie będą mieli) i olej jakikolwiek półsyntetyk. Byleby wymienić a nie jedzić na starej nie/wiadomo kiedy zmienianej zupie i będzie ok. Edytowane 13 Września 2015 przez mirekg9 Szanujmy język ojczysty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskr5 Opublikowano 13 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2015 (edytowane) Kupowanie tanich części do starego samochodu jest bardzo często praktykowane i to samo dotyczy płynów eksploatacyjnych typu olej . Jest to dobre jak chcesz dojechać trupa i eksploatować najmniejszym kosztem samochód- wiadomo . Ale jeśli popatrzeć na to od strony technicznej to jest to jak najbardziej błędne podejście. Im samochód starszy i mocniej wyeksploatowany to powinno się o niego coraz bardziej dbać, a nie na odwrót . Dlatego uważam że jeśli kolega chce jeszcze trochę pojeździć samochodem to powinien wlać markowy olej i zamontować porządny filtr, ze względu na to że silnik w Twoim samochodzie nie jest już nowy. Moim zdaniem Valvoline , Shell czy Motul będą są dobrymi olejami i takie Tobie polecam ( najlepiej 10w40) . Filtr może być knechta, Filtrona. Różnica będzie kilkunastu złotych a masz pewność że zrobiłeś to porządnie. Pozdrawiam. Edytowane 13 Września 2015 przez mirekg9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 13 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2015 (edytowane) @Oskr ja rozumiem, żeby nie kupować najtańszych, najcześciej chińskich, mechanicznych części zamiennych, części zawieszenia itp, bo to się od razu rozleci. Ale oleje, jakby nie patrzeć, praktycznie wszystkie dostępne w sklepach (poza jakimiś superolami) mają już normy równe bądź wyższe niż te, które wymagał nissan do swoich aut w końcówce XX wieku, wiec ja nie widzę najmniejszego sensu płacenia 2 czy 3 razy tyle za jakiegoś Motula zamiast wlania Lotosa/Orlena. to wg mnie nie jest żadne bieda-oszczędzanie, tylko racjonalne wydawanie kasy. edit @mirekg9 Zobowiązuję się zwracać większą uwagę na wszelkie ź, ć, ś, ę ą itp. pozdrawiam Edytowane 14 Września 2015 przez nunu85 Szanujmy język ojczysty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskr5 Opublikowano 14 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2015 Akurat Lotos czy Orlen nie jest tutaj dobrym przykładem . Zmiana oleju na Lotosa może spowodować dobicie już starego silnika, a to mija się z celem (przynajmniej w mojej subiektywnej opinii ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 14 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2015 Kolego pozwól, że nie będę polemizował z subiektywnymi opiniami, bo jak ktos jest święcie przekonany do jakiejś swojej racji, to nie sposób go od niej odwieść. Masz urazę dp Lotosa, rozumiem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 14 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2015 Lotos lotos i remont silnika wylotos a to akurat opinie mechaników Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.