wacpel Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Witam wszystkich. Zakupiłen Nissanka Terrano 2.7 tdi 97r parę dni temu, po 2 dniowej jeżdzie rano odpalam jak zwykle wciskam gaz a on mi dusi silnik i zapala się kontrolka czerwona ,puszczam gaz to silnik pracuje sobie normalnie na wolnych obrotach i po wcisnięciu znów to samo.Pogrzebałem przy wtykach i pomogło na trochę ale po kilku dniach to samo. Proszę o pomoc. Pozdr wacpel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bigi Opublikowano 2 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2010 jaka kontrolka, przy jakich wtykach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniel_a Opublikowano 2 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2010 hahahaha dobry opis problemu <lol> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr323f Opublikowano 2 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2010 Witam wszystkich. Zakupiłen Nissanka Terrano 2.7 tdi 97r parę dni temu, po 2 dniowej jeżdzie rano odpalam jak zwykle wciskam gaz a on mi dusi silnik i zapala się kontrolka czerwona ,puszczam gaz to silnik pracuje sobie normalnie na wolnych obrotach i po wcisnięciu znów to samo.Pogrzebałem przy wtykach i pomogło na trochę ale po kilku dniach to samo. Proszę o pomoc. Pozdr wacpel Witam, Bardzo mało szczegółów, więc raczej będzie ogólnie. Usterka wystąpiła nagle, więc może tylko generalnie brak drożności? Problem wygląda na to, że silnik nie dostaje wymaganej ilości paliwa przy zwiększonym zapotrzebowaniu (podwyższenie prędkości obrotowej). Może to być również zanieczyszczenie lub uszkodzenie nastawnika w pompie wtryskowej (raczej sporadyczna usterka). Zacznij od najprostszych czynności, a więc drożność układu paliwowego, czyli filtr paliwa i powietrza. Sprawdź rurę dolotową powietrza i przepływomierz, wszystko musi być drożne. Sprawdź w obudowie filtru paliwa czy nie ma tam wody, ale wtedy to świeciła by się kontrolka koloru żółtego. Przedmuchaj przewody paliwowe, czyli od filtra paliwa do pompy, przewód powrotny od pompy do zbiornika oraz najważniejszy od filtra paliwa do zbiornika. Jeżeli dalej są problemy, zrób osobne zasilanie paliwa z butelki którą podłączysz bezpośrednio do pompy wtryskowej, potrzebna jest raczej druga osoba. Jeżeli dalej nic się nie zmieniło, to usterka jest w pompie wtryskowej a to już jest poważny problem. Masz mechanicznie sterowaną pompę paliwa, więc raczej nie będzie problemu ze znalezieniem dobrego mechanika od Diesla. Poza tym, wszystkie wymienione przeze mnie powyżej czynności, i wiele innych, znajdziesz na forum, w opisach usterek paliwowych. A na koniec to jakimi właściwie wtykami majstrowałeś? Pozdrawiam Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacpel Opublikowano 2 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Września 2010 Witam, Bardzo mało szczegółów, więc raczej będzie ogólnie. Usterka wystąpiła nagle, więc może tylko generalnie brak drożności? Problem wygląda na to, że silnik nie dostaje wymaganej ilości paliwa przy zwiększonym zapotrzebowaniu (podwyższenie prędkości obrotowej). Może to być również zanieczyszczenie lub uszkodzenie nastawnika w pompie wtryskowej (raczej sporadyczna usterka). Zacznij od najprostszych czynności, a więc drożność układu paliwowego, czyli filtr paliwa i powietrza. Sprawdź rurę dolotową powietrza i przepływomierz, wszystko musi być drożne. Sprawdź w obudowie filtru paliwa czy nie ma tam wody, ale wtedy to świeciła by się kontrolka koloru żółtego. Przedmuchaj przewody paliwowe, czyli od filtra paliwa do pompy, przewód powrotny od pompy do zbiornika oraz najważniejszy od filtra paliwa do zbiornika. Jeżeli dalej są problemy, zrób osobne zasilanie paliwa z butelki którą podłączysz bezpośrednio do pompy wtryskowej, potrzebna jest raczej druga osoba. Jeżeli dalej nic się nie zmieniło, to usterka jest w pompie wtryskowej a to już jest poważny problem. Masz mechanicznie sterowaną pompę paliwa, więc raczej nie będzie problemu ze znalezieniem dobrego mechanika od Diesla. Poza tym, wszystkie wymienione przeze mnie powyżej czynności, i wiele innych, znajdziesz na forum, w opisach usterek paliwowych. A na koniec to jakimi właściwie wtykami majstrowałeś? Pozdrawiam Piotr Witam. Dzięki Piotrze za pomoc,fakt zbyt chaotycznie opisałem usterkę.Majstrowałem przy wtyczkach przy pedale gazu ,dwie wtyki i jeden mikroprzełącznik na pedale,a jeśli chodzi o kontrolke to czerwona check .Dwa dni przejezdziłem z 100 km bez żadnych problemów po tej awariiwięc pompa raczej dobra,wymieniam teraz filtr paliwa i powietrza ale jakoś nie wierzę żeby to było to. Pozdrawiam Wacek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr323f Opublikowano 2 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2010 Witam. Dzięki Piotrze za pomoc,fakt zbyt chaotycznie opisałem usterkę.Majstrowałem przy wtyczkach przy pedale gazu ,dwie wtyki i jeden mikroprzełącznik na pedale,a jeśli chodzi o kontrolke to czerwona check .Dwa dni przejezdziłem z 100 km bez żadnych problemów po tej awariiwięc pompa raczej dobra,wymieniam teraz filtr paliwa i powietrza ale jakoś nie wierzę żeby to było to. Pozdrawiam Wacek. Witam ponownie, A więc też masz ten wynalazek z elektronicznym pedałem gazu! Bezsensowne udoskonalenie ale co zrobić. Troszkę to komplikuje sprawę bo dochodzi jeszcze ten element. Jeżeli faktycznie przy ruszaniu tych przyłączy są jakieś zmiany to trzeba się temu bliżej przyjrzeć. Filtr powietrza jeżeli nie widać bardzo silnych zabrudzeń to na razie wystarczy przedmuchać sprężonym powietrzem od środka filtru na zewnątrz, a cały układ dolotowy, łącznie z przepływomierzem ma być drożny. Sprawdź czy czujnik w przepływomierzu nie jest czymś oblepiony. Filtr paliwa gorzej zdiagnozować, wymieniać na zapas raczej niema sensu, wymienisz niedługo jak trafi ci się letnie paliwo zamiast zimowego w mrozy. Jeżeli faktycznie ruszając złączem przy pedale następują jakieś zmiany to trzeba na nim się skupić, tak myślę. Poszukaj coś na forum w tym temacie, ktoś kto ma silnik ZD30DDTi coś z tym kombinował. Pozdrawiam Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacpel Opublikowano 3 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 Witam ponownie, A więc też masz ten wynalazek z elektronicznym pedałem gazu! Bezsensowne udoskonalenie ale co zrobić. Troszkę to komplikuje sprawę bo dochodzi jeszcze ten element. Jeżeli faktycznie przy ruszaniu tych przyłączy są jakieś zmiany to trzeba się temu bliżej przyjrzeć. Filtr powietrza jeżeli nie widać bardzo silnych zabrudzeń to na razie wystarczy przedmuchać sprężonym powietrzem od środka filtru na zewnątrz, a cały układ dolotowy, łącznie z przepływomierzem ma być drożny. Sprawdź czy czujnik w przepływomierzu nie jest czymś oblepiony. Filtr paliwa gorzej zdiagnozować, wymieniać na zapas raczej niema sensu, wymienisz niedługo jak trafi ci się letnie paliwo zamiast zimowego w mrozy. Jeżeli faktycznie ruszając złączem przy pedale następują jakieś zmiany to trzeba na nim się skupić, tak myślę. Poszukaj coś na forum w tym temacie, ktoś kto ma silnik ZD30DDTi coś z tym kombinował. Pozdrawiam Piotr Witam serdecznie. Byłem dziś u gościa na kompie i stwierdził po błędzie że to potencjometr gazu jest najprawdopodobniej uszkodzony ale on się nie chce zabrać za naprawę bo kiedyś rozebrał co prawda w innym aucie ale już po złożeniu nie działał w ogóle.Czy jest możliwa naprawa bo nowa zabawka będzie raczej droga,widziałem na allegro po 250 zł ale czy dobre ? Na dodatek zmieniłem paski klinowe bo strasznie piszczało przy skręcie i jestem zawiedziony bo prawie nic to nie pomogło, pisk jest okropny przy pełnym skręcie,gość też nie wie co może być.Proszę o pomoc i doradę.A myślałem że nissan to solidna firma Jeszcze nie wspomnę że mi swieci kontrolka ABS ,ponoć lewy przód czujnik padł.Jedyny plus tego auta to zdrowe podwozie i nawozie. Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniel_a Opublikowano 3 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 Witam serdecznie. Byłem dziś u gościa na kompie i stwierdził po błędzie że to potencjometr gazu jest najprawdopodobniej uszkodzony ale on się nie chce zabrać za naprawę bo kiedyś rozebrał co prawda w innym aucie ale już po złożeniu nie działał w ogóle.Czy jest możliwa naprawa bo nowa zabawka będzie raczej droga,widziałem na allegro po 250 zł ale czy dobre ? Na dodatek zmieniłem paski klinowe bo strasznie piszczało przy skręcie i jestem zawiedziony bo prawie nic to nie pomogło, pisk jest okropny przy pełnym skręcie,gość też nie wie co może być.Proszę o pomoc i doradę.A myślałem że nissan to solidna firma Jeszcze nie wspomnę że mi swieci kontrolka ABS ,ponoć lewy przód czujnik padł.Jedyny plus tego auta to zdrowe podwozie i nawozie. Pozdr czesc witam własnie miałem pisac o potencjometrze to sie zdarza a piotrze pisałeś że nastawniki to rzadka sprawa hmmm no niestety nie bardzo lubia sie obklejac wiem cos na ten temat zreszta miałem taki post .Co do potencjometru poszukaj sprytnego elektronika napewno ci to zrobi to precyzyzna robota ale potencjometr standardowy mała podpowiedz powinien pasowac z primery lub almery co do absu to standard ten czujnik jak poszukasz postów zrób sam autodiagnoze i bedziesz wiedział na czym stoisz pozdrawiam Daniel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacpel Opublikowano 3 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 czesc witam własnie miałem pisac o potencjometrze to sie zdarza a piotrze pisałeś że nastawniki to rzadka sprawa hmmm no niestety nie bardzo lubia sie obklejac wiem cos na ten temat zreszta miałem taki post .Co do potencjometru poszukaj sprytnego elektronika napewno ci to zrobi to precyzyzna robota ale potencjometr standardowy mała podpowiedz powinien pasowac z primery lub almery co do absu to standard ten czujnik jak poszukasz postów zrób sam autodiagnoze i bedziesz wiedział na czym stoisz pozdrawiam Daniel Witaj Danielu. Dzięki za podpowiedz,spróbuję najpierw naprawić,może się uda jak coś z tego wyjdzie to się podzielę na forum, a co myślicie o zakupie używki na allegro? Czujnik też z używek poszukam bo nowy 500 pln drogo strasznie np. do bmki 80 pln ,drogie są nowe rzeczy dziś pytałem o pompę wody to się zdziwiłem lekko 370 pln a do a6 orginał 150 pln a co myślicie koledzy o tym pisku na paskach przy full skręcie ? Dzięki za rady .PZDR wacpel Witaj Danielu. Dzięki za podpowiedz,spróbuję najpierw naprawić,może się uda jak coś z tego wyjdzie to się podzielę na forum, a co myślicie o zakupie używki na allegro? Czujnik też z używek poszukam bo nowy 500 pln drogo strasznie np. do bmki 80 pln ,drogie są nowe rzeczy dziś pytałem o pompę wody to się zdziwiłem lekko 370 pln a do a6 orginał 150 pln a co myślicie koledzy o tym pisku na paskach przy full skręcie ? Dzięki za rady .PZDR wacpel Czy ktoś wie może czy z primery 2.0 by nie podszedł potencjometr ? na wygląd wygląda identycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr323f Opublikowano 3 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 Witam, Proponuję w podbieranie tego czujnika od innych samochodów, nawet od Nissana, że jeżeli nie masz 100% pewności, że jest identyczny to lepiej za to się nie brać. Szkoda czasu i pieniędzy. Faktem jest, że nie jest to zbytnio skomplikowana konstrukcja i na pewno wymienić może sam potencjometr jakiś ekspert od elektroniki. Jeżeli sam się chcesz za to zabrać, to w załączniku masz trochę informacji. Poszukaj też może na www.elektroda.pl tam jest mnóstwo ciekawych pomysłów. Czujnik położenia pedału przyśpieszenia.pdf Z używkami różnie może być, zawsze trzeba negocjować jakąś gwarancję rozruchową np. 1 miesiąc. Części z rozbiórki się sprzedaje wszystkie, bez żadnej weryfikacji stanu technicznego, oczywiście część musi przejść z wynikiem pozytywnym pobieżne badanie organoleptyczne po potraktowaniu jej myjką wysokociśnieniową. Pompę cieczy też u siebie wymieniałem, kosztowała mnie w sklepie 268zł ze sprzęgłem wiskotycznym i uszczelką. Kupiłem pompę cieczy Hart 344 871. Pompy do innych samochodów będą tańsze, ponieważ kupujemy samą pompę bez sprzęgła i nieraz również bez koła pasowego, no i są one gabarytowo mniejsze, z aluminium a nie z żeliwa. Więcej o tym temacie jest już na forum. Pozdrawiam Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacpel Opublikowano 4 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Września 2010 Witam, Proponuję w podbieranie tego czujnika od innych samochodów, nawet od Nissana, że jeżeli nie masz 100% pewności, że jest identyczny to lepiej za to się nie brać. Szkoda czasu i pieniędzy. Faktem jest, że nie jest to zbytnio skomplikowana konstrukcja i na pewno wymienić może sam potencjometr jakiś ekspert od elektroniki. Jeżeli sam się chcesz za to zabrać, to w załączniku masz trochę informacji. Poszukaj też może na www.elektroda.pl tam jest mnóstwo ciekawych pomysłów. Czujnik położenia pedału przyśpieszenia.pdf Z używkami różnie może być, zawsze trzeba negocjować jakąś gwarancję rozruchową np. 1 miesiąc. Części z rozbiórki się sprzedaje wszystkie, bez żadnej weryfikacji stanu technicznego, oczywiście część musi przejść z wynikiem pozytywnym pobieżne badanie organoleptyczne po potraktowaniu jej myjką wysokociśnieniową. Pompę cieczy też u siebie wymieniałem, kosztowała mnie w sklepie 268zł ze sprzęgłem wiskotycznym i uszczelką. Kupiłem pompę cieczy Hart 344 871. Pompy do innych samochodów będą tańsze, ponieważ kupujemy samą pompę bez sprzęgła i nieraz również bez koła pasowego, no i są one gabarytowo mniejsze, z aluminium a nie z żeliwa. Więcej o tym temacie jest już na forum. Pozdrawiam Piotr Witam. Dzisiaj trochę grzebałem przy autku i spostrzegłem ciekawą rzecz,poniżej potencjometra jest duży mikroprzełącznik pod pedałem i w momencie gdy gaz był zablokowany przycisnąłem palcem po nim i jakby się odblokował gaz po tej czynności i działał fajnie już.Jakie zadanie pełni ten wyłącznik?.Spróbuję go podmienić na podobny jakiś.Może to jest jego wina.Zauważyłem też dziś że mam zawilgocone całe dywaniki,bo gość nierozgarnięty u którego kupiłem wymył na mokro środek i może przez wilgoć się to uszkodziło.Dzisiaj zdemontowałem siedzenia i wydarłem część tapicerki do wyschnięcia.Czy w momencie awarii mikroprzełącznika gaz przestaje działać? Pozdrawiam wacpel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtus Opublikowano 4 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2010 Ogólnie opisany problem występuje - przy braku zachowania zależności czasowych potencjometr/mikroswitch. Pedał się reguluje, a dokładnie położenie potencjomteru. Mikroswitch informuje o wciśnięciu pedału. Jeżeli komp, dostanie info z potencjomtru, a z mikroswitcha nie - wyświetli check engine, restart kasuje błąd. Zależnie od pedału plastikowy (jest cały zintegorwany), starsze mają mikroswitch na zewnątrz - koszt wymiany kilka PLN. Sam potencjometr w starszych modelach jest wymienny. Drugie gniazdo na potencjometrze, używane jest przy automacie. Da się zastąpić plastikowy pedał, starszym modelem - potencjometr, 3 x mikroswitch, nowa wiązka do wykonania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr323f Opublikowano 4 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2010 Witam ponownie, Fajnie, że problem można praktycznie samemu rozwiązać - dzięki informacjom od kolegi "wojtus". Ja chciałbym tylko przypomnieć, że przy okazji tej naprawy aby zrobić dużo zdjęć, na pewno się jeszcze komuś w przyszłości przydadzą, wraz z opisem jak został w końcu rozwiązany problem. Pozdrawiam Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacpel Opublikowano 5 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 Witam ponownie, Fajnie, że problem można praktycznie samemu rozwiązać - dzięki informacjom od kolegi "wojtus". Ja chciałbym tylko przypomnieć, że przy okazji tej naprawy aby zrobić dużo zdjęć, na pewno się jeszcze komuś w przyszłości przydadzą, wraz z opisem jak został w końcu rozwiązany problem. Pozdrawiam Piotr Dzięki koledzy za zainteresowanie tematem i cenne wskazówki,jeśli mi się uda załatwić problem to na pewno się podzielę tematem i zdjęcia porobię.Muszę dorwać gdzieś tego multiswitcha i podmienić,jak nie pomoże to będę szukał potencjometr gdzieś z używek z rozbitków.A odchodząc od tematu mam problem jak pisałem wyżej z paskami klinowymi,przy pełnym skręcie straszny pisk od pompy wspomagania tzn.pasek się ślizga po kole pompy która przy pełnym dobiciu kół( szczególnie w prawo)prawie staje, nie jest to normalne przecież.Mój mechanik od pasków powiedział że te typy tak mają już.Może ktoś miał podobny problem, strasznie mnie to drażni.Pasek jest mocno już podciągnięty i nic to nie daje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr323f Opublikowano 5 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 Dzięki koledzy za zainteresowanie tematem i cenne wskazówki,jeśli mi się uda załatwić problem to na pewno się podzielę tematem i zdjęcia porobię.Muszę dorwać gdzieś tego multiswitcha i podmienić,jak nie pomoże to będę szukał potencjometr gdzieś z używek z rozbitków.A odchodząc od tematu mam problem jak pisałem wyżej z paskami klinowymi,przy pełnym skręcie straszny pisk od pompy wspomagania tzn.pasek się ślizga po kole pompy która przy pełnym dobiciu kół( szczególnie w prawo)prawie staje, nie jest to normalne przecież.Mój mechanik od pasków powiedział że te typy tak mają już.Może ktoś miał podobny problem, strasznie mnie to drażni.Pasek jest mocno już podciągnięty i nic to nie daje. Witam No to problem pedału przyśpieszenia został wstępnie rozgryziony najważniejsze, że pompy nie trzeba ruszać. Co do paska klinowego to naciąg sprawdzaj po jeździe, jak wszystko jest gorące, pasek wtedy staje się bardziej elastyczniejszy. Zwróć uwagę czy pasek jest typu AVX, czyli "zębaty", zapewnia on zdecydowanie lepsze opasanie koła pasowego i można stosować mniejsze naprężenia. Do pasków klinowych można stosować specjalne środki wzmacniające tarcie, ale to chyba nie będzie rozwiązaniem problemu. Musisz ściągnąć pasek i zobacz jak obraca się koło pompy wspomagania, powinno obracać się bez zgrzytów i zacięć (parę razy ściągałem paski i wydaje mi się, że śmiało ręką obracasz to koło). Trzeba wyeliminować możliwość zacierania się pompy wspomagania. Jeżeli ona jest w porządku wypadałoby sprawdzić przekładnię kierowniczą. Przekładnia kierownicza (tak mi się wydaje, ale na 100% nie jestem pewien) w Terrano jest starszej konstrukcji, nie żadne maglownice bez możliwości regulacji luzu, i ułożyskowana jest na łożyskach z kulkami przechodzącymi, czyli przy zapewnieniu jakiegokolwiek smarowania absolutnie nie do zajechania. Poza tym jak skręcisz koła w prawo do oporu i od razu puścisz kierownicę to wtedy pompa staje, czy wtedy jak kierownicą cały czas dociskasz do oporu? Ten drugi sposób jest absolutnie nie polecany i jak wtedy słaby naciąg, zużyty pasek, nieodpowiedni pasek da o sobie znać, to jeszcze nie jest tak źle bo występuje wtedy maksymalne obciążenie podzespołów układu wspomagania i tylko pasek może nie dawać rady. Na dodatek jak będziesz jechał i tak skręcał to usłyszysz trzaski i zgrzyty (jakby się coś urwało) z ograniczników skrętu kół przednich, proponuję po dobiciu do skrajnego położenia lekko cofnąć kierownicę i tak trzymać. Pozdrawiam Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wacpel Opublikowano 8 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Września 2010 Witam No to problem pedału przyśpieszenia został wstępnie rozgryziony najważniejsze, że pompy nie trzeba ruszać. Co do paska klinowego to naciąg sprawdzaj po jeździe, jak wszystko jest gorące, pasek wtedy staje się bardziej elastyczniejszy. Zwróć uwagę czy pasek jest typu AVX, czyli "zębaty", zapewnia on zdecydowanie lepsze opasanie koła pasowego i można stosować mniejsze naprężenia. Do pasków klinowych można stosować specjalne środki wzmacniające tarcie, ale to chyba nie będzie rozwiązaniem problemu. Musisz ściągnąć pasek i zobacz jak obraca się koło pompy wspomagania, powinno obracać się bez zgrzytów i zacięć (parę razy ściągałem paski i wydaje mi się, że śmiało ręką obracasz to koło). Trzeba wyeliminować możliwość zacierania się pompy wspomagania. Jeżeli ona jest w porządku wypadałoby sprawdzić przekładnię kierowniczą. Przekładnia kierownicza (tak mi się wydaje, ale na 100% nie jestem pewien) w Terrano jest starszej konstrukcji, nie żadne maglownice bez możliwości regulacji luzu, i ułożyskowana jest na łożyskach z kulkami przechodzącymi, czyli przy zapewnieniu jakiegokolwiek smarowania absolutnie nie do zajechania. Poza tym jak skręcisz koła w prawo do oporu i od razu puścisz kierownicę to wtedy pompa staje, czy wtedy jak kierownicą cały czas dociskasz do oporu? Ten drugi sposób jest absolutnie nie polecany i jak wtedy słaby naciąg, zużyty pasek, nieodpowiedni pasek da o sobie znać, to jeszcze nie jest tak źle bo występuje wtedy maksymalne obciążenie podzespołów układu wspomagania i tylko pasek może nie dawać rady. Na dodatek jak będziesz jechał i tak skręcał to usłyszysz trzaski i zgrzyty (jakby się coś urwało) z ograniczników skrętu kół przednich, proponuję po dobiciu do skrajnego położenia lekko cofnąć kierownicę i tak trzymać. Pozdrawiam Piotr Dzięki Piotrze za poradę w sprawie pasków, na razie nie jeżdzę autkiem bo suszę dywaniki to nie mogę ich posprawdzać,ale ważne że chyba udało się z gazem, kupiłem mikroprzełącznik cena 2 pln , przylutowałem,i zamieniłem ze starym, który okazało się że był sprawny ale niecałkiem i nawet mój mechanior dał się na to nabrać.Przełącznik załączał i rozłączał ale miał za krótki skok i pedał raz go zwierał a innym razem nie.Jeszcze 100% procent nie sprawdziłem bo nie jeżdzę ale z 10 razy odpalałem i gaz działał.Cieszę się że tak się to skończyło.Teraz się zajmę ABS-ale ciężko dostać czujnik używkę. Pozdrawiam Wacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr323f Opublikowano 8 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2010 Dzięki Piotrze za poradę w sprawie pasków, na razie nie jeżdzę autkiem bo suszę dywaniki to nie mogę ich posprawdzać,ale ważne że chyba udało się z gazem, kupiłem mikroprzełącznik cena 2 pln , przylutowałem,i zamieniłem ze starym, który okazało się że był sprawny ale niecałkiem i nawet mój mechanior dał się na to nabrać.Przełącznik załączał i rozłączał ale miał za krótki skok i pedał raz go zwierał a innym razem nie.Jeszcze 100% procent nie sprawdziłem bo nie jeżdzę ale z 10 razy odpalałem i gaz działał.Cieszę się że tak się to skończyło.Teraz się zajmę ABS-ale ciężko dostać czujnik używkę. Pozdrawiam Wacek Witam, Fajnie, że problem z gazem rozwiązany. Będę upierdliwy ale jak zrobiłeś przy okazji naprawy zdjęcia, to wrzuć na forum, jeżeli nie to trudno, przeżyjemy. Co do czujnika ABS, Jeżeli szukasz konkretnie do Terrano, to zwróć uwagę na sprzedawców silników, skrzyń biegów lub kompletnych zawieszeń, niejednokrotnie mają oni do rozbiórki jakieś uszkodzone auto które dzielą na kawałki i sprzedają. Pozdrawiam Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ara502 Opublikowano 26 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2011 Witam, Chciałbym ponownie poruszyć temat Pedału gazu "potencjometra". Wymieniłem ok.5tyg. temu potencjometr na użuwany, było wszystko ok. aż do wczorajszych przymrozków i zwiekszenia się wilgoci czyli śnieg sypną. Przy starmy potencjometrze było tak samo duża wilgotność powietrza i pedał siadał. Może problemu trzeba szukać gdzie indziej? Doradzcie coś bo 350 zl szkoda bo tyle mnie kosztował. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.