Gość Scyzor Opublikowano 7 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2005 Mam pytanie to dumnych tatusiów swoich pociech. Otóż moja 15-miesięczna córa ma już tak długie nóżki, że przy odrobinę pochylonym foteliku kopie już bucikami w oparcie przedniego fotela. Teraz to jeszcze nie problem, bo jest lato, ale jesienią nie nadążę z praniem fotela. Znacie jakiś sposób na to inny niż ceratowa płachta powieszona na fotelu? pzd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bonzo Opublikowano 7 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2005 HA HA skąd ja to znam ,wydaje mi się że folia albo coś podobnego to jedne wyjście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tjank Opublikowano 7 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2005 To dopiero początek!!!! Mój synek zakłada nogi na górę oparcia albo zagłówki. Szczęście , że tam siedzi żona a nie ja. A tak poważnie to dziecko robi takie psikusy od ok. 3 lat i w tym czasie nie udało mu się zniszczyć tapicerki. Oczywiście brudzi ale później gąbka z płynem do mycia naczyń i wszystko wraca do normy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Crush Opublikowano 7 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2005 w sklepach dzieciecych sa roznego rodzaju plastikowe badz gumowe ochraniacze na tylna czesc fotela, całkiem porzadnie to wyglada a pozatym to miejsce jest dla dziecka i nie wazne ze bedzie tokolorowe , wazne ze dziecko w tym otoczeniu sie dobrze czuje . Ja mam Maxime czarna i do tego z tył mam kolorowe z Kubuśiem Puchatkiem zaluzje zeby mojej ukochanej córeczce nie swiecilo słonko , co do kopania to mam skóre wiec łatwo mi to wytrzec . Pzodrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość darecki Opublikowano 7 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2005 Ja mam 2 chłopaków, tez brudzą ale im starsi to chyba mniej, ...albo ja już sie przyzwyczaiłem. nie wiedziałem że są jakieś osłonki, folii też nie stosowałem. Tata: czyścić, czyścić. :x Dzieci : brudzić, brudzić! "Takie życie jest" mówią do mnie. pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tjank Opublikowano 7 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2005 Taaaak teraz jak synek ma 6 lat to i ja po raz pierwszy słyszę o osłonkach na fotele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość xjs Opublikowano 7 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2005 a może coś takigo.... http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=56718077 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Scyzor Opublikowano 8 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2005 a może coś takigo....http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=56718077 Dzięki, właśnie miałem zapytać gdzie coś takiego dostać, bo ja jakoś mimo chęci nie znalazłem nic podobnego w sklepach z akcesoriami dla naszych pociech. pzd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tjank Opublikowano 8 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2005 A ja zlecę uszycie mojej kuzynce. Zrobi to taniej i z wybranego materiału. Ale liczy się pomysł. Jakoś przywykłem do prania tego fotela, a przestałem myśleć o zmianie. Ot co praca fizyczna robi z człowieka. A rozwiązanie było takie proste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sonar Opublikowano 8 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2005 A ja już mam to za sobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość awl Opublikowano 12 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2005 Znacie jakiś sposób na to inny niż ceratowa płachta powieszona na fotelu? Może to wyda się śmieszne, ale można zdjąć dziecku buty na czas podróży. Pozdrawiam, awl + 3-ch synów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sonar Opublikowano 12 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2005 Znacie jakiś sposób na to inny niż ceratowa płachta powieszona na fotelu? Może to wyda się śmieszne, ale można zdjąć dziecku buty na czas podróży. Pozdrawiam, awl + 3-ch synów O k......wa to było najlepsze HEHE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kazek Opublikowano 12 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2005 a może reklamówki sklepoqwe na buciki, tyle ich się wala po domu mozna je w tem sposób wykorzystać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pecyn Opublikowano 12 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2005 Tak chlopaki pozakladajcie reklamowki na buciki :wink: to bedzie frajda dla pociech zeby je zdejmowac albo specjalnie kopac w siedzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Scyzor Opublikowano 18 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2005 Może to wyda się śmieszne, ale można zdjąć dziecku buty na czas podróży. Ja tak zawsze robi, ale teraz jest lato. A zimną jesienią lub zimą też zdejmować buciki? Czysty fotel w zestawieniu z przeziębieniem dziecka to marna pociecha... pzd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ostek Opublikowano 18 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2005 Siema, w tym sklepie mają cosik takiego, ale sam nie używałem http://www.fryda.com.pl/store/easyshop.cgi...mp;kategoria=11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mathias1 Opublikowano 8 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2005 Pamiętam, jak bęcwał sprzedawca zachwalał mi welurową tapicerkę - przymknął się na moje niezbyt miłe pytanko, czy czyścił kiedyś welur z czekolady i gumy do żucia. A wracajac do pokopanych foteli: tak będzie! Wszelakie ceratki i osłony będą służyły dziecku do zabawy (szeleszczenia niemiłosiernego oraz prób założenia tatusiowi na oczy). Brak butków - O.K na długie trasy cieplutkim autem. Proponuję (tak, jak maja niektóre samochody fabrycznie) przód fotela tapicerka, a tył sztuczna skóra. Każdy tapicer coś takiego naszyje. I będzie git. pzdr - słoneczko + syn + córka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rafalski Opublikowano 17 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2005 A ja już mam to za sobą o qr.. a ja przed soba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piomal Opublikowano 18 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2005 Pamiętam, jak bęcwał sprzedawca zachwalał mi welurową tapicerkę - przymknął się na moje niezbyt miłe pytanko, czy czyścił kiedyś welur z czekolady i gumy do żucia. Wiesz co, naprawdę nie rozumiem oco chodzi z tą czekoladą i gumą do żucia :shock: Prosta zasada - podczas jazdy nie konsumujemy takich rzeczy - i po problemie. Moja córka ma 4 lata i jedyny problem to błoto/piasek, który z weluru schodzi szybko i łatwo. Chyba, że u Ciebie w samochodzie dzieci rządzą... :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Scyzor Opublikowano 18 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2005 Wiesz co, naprawdę nie rozumiem oco chodzi z tą czekoladą i gumą do żucia :shock: Prosta zasada - podczas jazdy nie konsumujemy takich rzeczy - i po problemie. Mądrze gada, dać mu.... czekolady U mnie w aucie też się nie je I tyczy się to nie tylko dzieci pzd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mathias1 Opublikowano 18 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2005 U mnie się też nie je. Ale dzieci kary mieć nie muszą, bo tatuś chce mieć czysto. Jak się jedzie dalej, to wolno coś przegryźć (oj, że nielogiczne, bo nie wolno :?: ) Tak jest i już. pzdr Tatusiów P.S. Pamiętajmy i o mamusiach, które na coś tam cichaczem pozwalają.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piomal Opublikowano 18 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2005 Z tym bezstresowym wychowywaniem dzieci i żon daleko nie zajedziemy :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.