prawnik18 Opublikowano 3 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 Witam. Dzisiaj pojawił mi się dziwny objaw w zawieszeniu. Podczas jazdy, jak skręcam koła w prawo, a później bezpośrednio wchodzę w skręt w lewo, (np. podczas wjazdu na rondo), słyszę dość głośny stuk z przedniego zawieszenia i czuję lekkie szarpnięcie na kierownicy i chyba w podłodze po lewej stronie. Stuk ten nie pojawia się za każdym razem. Nie rozgryzłem jeszcze do końca co zawodzi najczęsiej w przednim, zawieszeniu w Tyranku2... Biorąc pod uwage onjaw, co doradzacie sprawdzić najpierw? Mślałem, że moze coś "strzela" w przekładni kierowniczej, ale objaw ten nie wystepuje na postoju, tylko w trakcie jazdy. Dziwne, nie występował dotychczas, dzisaj po raz pierwszy i to pjawił się na asfalcie :-(. Czekam na podpowiedzi, może ktoś miał podobny objaw, albo domyśla się przyczyny ? Pzdr. p18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr323f Opublikowano 3 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2010 Witam. Dzisiaj pojawił mi się dziwny objaw w zawieszeniu. Podczas jazdy, jak skręcam koła w prawo, a później bezpośrednio wchodzę w skręt w lewo, (np. podczas wjazdu na rondo), słyszę dość głośny stuk z przedniego zawieszenia i czuję lekkie szarpnięcie na kierownicy i chyba w podłodze po lewej stronie. Stuk ten nie pojawia się za każdym razem. Nie rozgryzłem jeszcze do końca co zawodzi najczęsiej w przednim, zawieszeniu w Tyranku2... Biorąc pod uwage onjaw, co doradzacie sprawdzić najpierw? Mślałem, że moze coś "strzela" w przekładni kierowniczej, ale objaw ten nie wystepuje na postoju, tylko w trakcie jazdy. Dziwne, nie występował dotychczas, dzisaj po raz pierwszy i to pjawił się na asfalcie :-(. Czekam na podpowiedzi, może ktoś miał podobny objaw, albo domyśla się przyczyny ? Pzdr. p18 Witam, Zacznij od rzeczy prostych, u mnie tak było jak rozlatywał się łącznik przedniego stabilizatora. Pozdrawiam Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prawnik18 Opublikowano 19 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Września 2010 Witam, Zacznij od rzeczy prostych, u mnie tak było jak rozlatywał się łącznik przedniego stabilizatora. Pozdrawiam Piotr Witam. Miałes rację, to był lewy łącznik stabilizatora. Już nie stuka . Pozdr. P18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr323f Opublikowano 19 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2010 Witam. Miałes rację, to był lewy łącznik stabilizatora. Już nie stuka . Pozdr. P18 Witam, No to fajnie! Ja wymienić łączników nie mogłem bez wyjęcia ich z całym stabilizatorem. Jak wyjąłem ten stabilizator to wtedy dopiero widać jakie obciążenia i siły przenosi ten łącznik, 30mm pręt wyginać to jest wyzwanie. Jak będziesz kiedyś zamawiał te tuleje gumowe co z obejmami mocują stabilizator to zmierz sobie najpierw średnicę stabilizatora, występuje w dwóch średnicach 28mm i 30mm. Pozdrawiam Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość drewniany Opublikowano 20 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2010 Witam, No to fajnie! Ja wymienić łączników nie mogłem bez wyjęcia ich z całym stabilizatorem. Jak wyjąłem ten stabilizator to wtedy dopiero widać jakie obciążenia i siły przenosi ten łącznik, 30mm pręt wyginać to jest wyzwanie. Jak będziesz kiedyś zamawiał te tuleje gumowe co z obejmami mocują stabilizator to zmierz sobie najpierw średnicę stabilizatora, występuje w dwóch średnicach 28mm i 30mm. Pozdrawiam Piotr Witajcie Piotr masz racje są dwa wymiary u mnie jest 30mm a zamątowałem 28 mm bo już lekko miejsce bylo wytarte więc jest to zbawienie, ze są dwa wymiary :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr323f Opublikowano 21 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2010 Witam, Co do tych tulei elastycznych to jeszcze dodam, że oryginalne mają przecięcie prostopadłe do osi mocowania, dzięki czemu genialnie prosto się je montuje. Z kolei na allegro kupiłem bez przecięcia i byłaby z tym lekka zabawa. Dlatego jeżeli dostaniemy wersję bez przecięcia zróbmy je na wzór z oryginału i będzie dobrze. Ja jeszcze swoich zużytych nie wymieniłem, podłożyłem tylko pasku z gumy 8mm i do momentu jak się nie rozleci jeżdżę dalej. Pozdrawiam Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.