[P11] PÓŁOŚKA

[Gość WojtekP12]

Witam,

ostatnio miałem przegląd i mechanik stwierdził luz półośki prawej, natomiast gdy pojechałem do serwisu NISSANA to powiedzieli że tak ma być.

rzeczywiście jak się ją złapie w ręke to jest wyczuwalny luz.

To tak ma być czy nie ?

Edytowane 6 Września 2010 przez WojtekP12

[Gość barbituran]

dołączam się do pytania. wymieniłem komplet prawą/długą i mam niewielki luz na wewnętrznym przegubie, tym od skrzyni. słysze jednorazowy stuk tudzież puk przy przyspieszaniu i zwalnianiu czego przy starej półośce nie było. niech ktoś obeznany doradzi bo nie wiem czy znów rozbebeszać auto i reklamować część czy dać sobie spokój.

[Gość longer 81]

Ja napisze tak - wymieniałem niedawno półośkę prawą i luz np:od skrzyni do piasty,czyli tak jakby w ruchu poziomym to ja też mam,ale tak ma być,ale przy np:ruszaniu nie zauważam czegoś takiego jak luz półośki w przegubie,bo chyba o to wam chodzi,tak jakby najpierw ruszała półoś a potem zabierało przegub,np: u mnie jest 32 zęby na półośce,wchodzą one w siedlisko przegubu i tyle,luzów tam nie odczuwam.

Drugi kolega piszę o przegubie wewnętrznym,u mnie np:przy wybijaniu pękniętej połówki półosi,półośka wyszła razem z tym łożyskiem,w środkowym przegubie,ale go dokładnie wyczyściłem,usadziłem na nowo,na grafitowym smarze i jest ( malina ),morze mechanik coś tam popie***ył i dlatego jest tak jak ma nie być.

[Gość WojtekP12]

Ja napisze tak - wymieniałem niedawno półośkę prawą i luz np:od skrzyni do piasty,czyli tak jakby w ruchu poziomym to ja też mam,ale tak ma być,

 

 

nie chodzi mi o ruch poziomy tylko "obrotowy" > złapiesz ręką i ruszasz jak manetką w motorze i jest takie klik klik > i to jest tylko w prawej tej dłuższej

Edytowane 6 Września 2010 przez WojtekP12

[paweleknowakowski]

u mnie po "naprawie" ukręconej lewej półosi też występuje takie puknięcie przy ruszaniu i zmianie biegu z 1/2 i 2/3.

trochę mi to nie daje spokoju, ale złożone jest na tych samych przegubach co były i niewiem skąd ten luz się tam wziął.

jakiś czas temu pytałem o to na forum i poradzono mi sprawdzić czy nakrętka na zew. przegóbie się nie poluzowała, ale to nie to (przynajmniej u mnie).

zgłupiałem i narazie odpuściłem, ale gdyby ktoś jakieś pomysły miał to proszę pisać śmiało.

[Gość longer 81]

Ja napisze tak - wymieniałem niedawno półośkę prawą i luz np:od skrzyni do piasty,czyli tak jakby w ruchu poziomym to ja też mam,ale tak ma być,

 

 

nie chodzi mi o ruch poziomy tylko "obrotowy" > złapiesz ręką i ruszasz jak manetką w motorze i jest takie klik klik > i to jest tylko w prawej tej dłuższej

 

 

To ja dopisze tylko tyle że morze nie jest ta półośka tak dopasowana jak ma być,morze to jakaś lipna część,ja po zmianie półosi nie posiadałem takich ruchów jakie opisujesz,a puzniej wymieniałem jeszcze przegub po tej samej stronie i też nic się nie dziej.Pamiętam jeszcze że jak miałem wcześniej nową półośkę wyciągniętą i przegub też to po włożeniu półosi do przegubu nie było żadnych luzów.

[baciarek]

u mnie po "naprawie" ukręconej lewej półosi też występuje takie puknięcie przy ruszaniu i zmianie biegu z 1/2 i 2/3.

trochę mi to nie daje spokoju, ale złożone jest na tych samych przegubach co były i niewiem skąd ten luz się tam wziął.

jakiś czas temu pytałem o to na forum i poradzono mi sprawdzić czy nakrętka na zew. przegóbie się nie poluzowała, ale to nie to (przynajmniej u mnie).

zgłupiałem i narazie odpuściłem, ale gdyby ktoś jakieś pomysły miał to proszę pisać śmiało.

 

 

Raczej sprawdź nakrętkę kontrującą na piaście i zabezpieczenie na niej. U mnie np. coś było majstrowanie i musiałem kilka razy dokręcać nakrętkę bo zaczynało stukać.

[Gość barbituran]

 

nie chodzi mi o ruch poziomy tylko "obrotowy" > złapiesz ręką i ruszasz jak manetką w motorze i jest takie klik klik > i to jest tylko w prawej tej dłuższej

 

dokładnie chodzi o taki luz. jak jedną ręką złapię półoś tą od skrzyni a drugą obracam w tę i spowrotem półoś od koła to klika na ich łączeniu czyli gdzieś w środku przegubu wewnętrznego. problem w tym ze część przyszła już złożona, czyli półośka-przegub wewnętrzny-półośka-przegób zewnętrzny. mechanik miał proste zadanie, wystarczyło to tylko wsmyknąć do skrzyni a od koła przykręcić i zabezpieczyć tą dużą nakrętkę. chyba że coś spaprał i np naparzał młotkiem (choć powodu nie widzę). w każdym razie nie patrzyłem mu na ręce bo strasznie lało jak to robił a że auto stało pod chmurką to poszedłem do domu. spytałem kumpla mechanika i powiedział mi że tam nie powinno być żadnych luzów a z tym pukaniem jeździć się nie da bo człowiek czuje się jak w żuku

Edytowane 6 Września 2010 przez barbituran

[Gość WojtekP12]

dokładnie chodzi o taki luz. jak jedną ręką złapię półoś tą od skrzyni a drugą obracam w tę i spowrotem półoś od koła to klika na ich łączeniu czyli gdzieś w środku przegubu wewnętrznego. problem w tym ze część przyszła już złożona, czyli półośka-przegub wewnętrzny-półośka-przegób zewnętrzny. mechanik miał proste zadanie, wystarczyło to tylko wsmyknąć do skrzyni a od koła przykręcić i zabezpieczyć tą dużą nakrętkę. chyba że coś spaprał i np naparzał młotkiem (choć powodu nie widzę). w każdym razie nie patrzyłem mu na ręce bo strasznie lało jak to robił a że auto stało pod chmurką to poszedłem do domu. spytałem kumpla mechanika i powiedział mi że tam nie powinno być żadnych luzów a z tym pukaniem jeździć się nie da bo człowiek czuje się jak w żuku

... byłem dzisiaj jeszcze raz w serwisie NISSANa żeby sprawdzili dokładnie co z tym luzem (przypominam że jest tylko odczuwalny jak się ręcznie sprawdza, podczas jazdy nic nie słychać) i znowu usłyszałem od nich że to tak ma być, muszę im wierzyć bo wiadomo że serwis a szczególnie ten w moim mieście "doradza" klientowi żeby wszystko od razu wymieniać a tego "...Panie nie trzeba wymieniać chyba że ma Pan za dużo pieniędzy".

ZOSTAWIAM TO

[Bart-qlka2]

Witam!

Odkopuję temat bo mam pewien problem.

Ostatnio zauważyłem że mam pełno smaru w okolicach skrzyni biegów a konkretniej przegubu wewnętrznego lewego.

Z tego co zauważyłem jest uszkodzona osłona przegubu.

Mam obawy czy nie poleciał cały przegub wewnętrzny.

Do?ć długo obserwuję takie zjawisko że przy mokrej nawierzchni jak koła zabuksuj? co? wali jakby od podłogi. Dzieje się to z reguły jak się szybko pu?ci sprzęgło i mocno doda gazu, także przy zmienie biegów 1-2 oraz 2-3, póĽniej już jest łagodniej.

Moje pytanie brzmi czy te objawy moga mieć co? wspólnego z tym przegubem wewnętrznym który ma uszkodzon? osłonę czy tylko jest to zbieg okoliczno?ci.

Dodam tylko że jak złapię za póło? na podniesionym kole to da się ruszać ni? góra-dół. Nie wiem czy tak ma być czy ma to siedzieć sztywno?

Jeżeli byłby do wymiany przegub wewnętrzny to jest sens bawić się w używkę czy kupić np. co? takiego:

 

http://allegro.pl/nowa-polos-nissan-primera-p11-2-0l-td-lewa-abs-i1541408839.html

 

Pozdrawiam i czekam na jakie? sugestie.

Bart.