Gość ToMiPlis Opublikowano 6 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Witam. Właśnie zakończyłem prace nad projektem „Zima” Zmienił się nam klimat w Polsce i doświadczenia z poprzedniego sezonu trochę mnie zmęczyły. Postanowiłem odśnieżanie powierzyć niemieckiej maszynie Webasto. Teoretyczne ogarnięcie tematu zajęło mi kilka tygodni, poczytałem na różnych grupach co i jak. Ostatecznie padło na Webasto BW-50, jest to model produkowany około 10 lat temu. Sterowanie analogowe, własny zbiorniczek buforowy na paliwo (odpada dodatkowa instalacja paliwowa) i wewnętrzna pompka wody. Podłączenie jest na maxa łopatologiczne, czyli 2 metry przewodu paliwowego i około 3 metry wodnego. Na całość przeznaczyłem max 500 zł i nawet została reszta Poszukałem na aledrogo i znalazłem ofertę kompletnej instalacji z demontażu za 250 zeta, a jeździło to w civicu 98. Zdjęcia z aukcji: Był tylko jeden mały szkopuł (sprzedający tego nie ukrywał), typ który to demontował był chyba rzeźnikiem bo wyrywając zegar z deski uszkodził wyświetlacz. Generalnie działał ale miał lcd w 60% wylany i ciężko było coś nastawić. Na szczęście znalazłem jakąś aukcję z takim samym zegarem i ustawiłem 75 zł w snajperze i udało się ustrzelić za 72zł Webasto doszło pocztą w kartonie który przesiąkną wachą i capiło na maxa normalnie aż dziwne że tego nie zatrzymali pocztowcy jako niebezpieczny ładunek terrorystyczny hehe. Pierwszy test zrobiłem na szybko pod garażem, dałem jakieś dwie stare rury wodne od żuka i litr mineralki. Strzykawką paliwko i ogień. Po 30 sekundach woda się zagotowała i butelka się skurczyła, prawie mnie to poparzyło Następnie wycieczka do Casto i na dziale z okuciami po godzinie wybrałem idealne blaszki do zbudowania mocowania. Za wszystko zapłaciłem 30 zł Potem farba i zrobienie wydechu i wlotu powietrza z pozostałości z remontu na chacie. W miedzy czasie zamówiłem 4 metry rury wodnej 16mm (18mm nie mieli), 2 metry paliwowego przewodu 8mm (lepszy by był 7 lub 6,5 mm) i opaski, kolanka itp. W nysie na wejściu do nagrzewnicy jest około 18 mm i trzeba się nagimnastykować. Miejsce do zamocowania pieca znalazłem tylko jedno, pod aku. W sumie wlazł na styk i mam obawy czy się nie zasyfi od wlotu powietrza w zderzaku. Ułożenie przewodów zrobiłem tak, że opaskami są odciągnięte od wszelkich ruchomych lub ostrych części. Dodatkowo porobiłem przekładki z pociętego węża w miejscach styku z karoserią Instalka elektryczna była fabryczna, wystarczył podłączyć pod plus z aku (dałem dodatkowy bezpiecznik) i masę. Kable do auta puściłem gumowa przelotką pod schowkiem. System włączający wentylator w aucie wymaga przecięcia plusa we wtyczce silnika. Jest ona łatwo dostępna, przewód z białym paskiem. Przecinamy go i puszczamy do przekaźnika pod maska. Gdy webasto nie działa przekaźnik jest zwarty i prąd płynie ze stacyjki do wentylatora. Gdy piec się włączy zostaje rozwarty i odizolowany plus od stacyjki a do silnika dmuchawy trafia plus z aku. Dzięki temu nie cofa sie plus do instalacji za stacyjką a dmuchawa kręci. Piec BW50 ma tę zaletę, że nie potrzebuje paliwa ze zbiornika i dodatkowej pompki. Wystarczy zdjąć przewód powrotny z listwy wtryskowej. W jego miejsce dajemy nowy przewód do pieca i z pieca przewód do wcześniej zdjętego odpływu. Miałem mały problem z połączeniem przewodu idącego do baku z przewodem z pieca, nie kupiłem złączki i musiałem znaleźć jakąś tulejkę o odpowiedniej średnicy. I jedyne co znalazłem to (jak by ktoś pytał to atrapa) nabój od kałasznikowa po przecięciu pasował idealnie, tylko czy go nie zeżre korozja. Jak znajdę rurkę alu to wymienię. Zegar zainstalowałem bez wiercenia w desce, wystarczyło poprzesuwać właczniki szyby i awaryjek. Zalałem instalacje płynem i doszło około jednego litra. Dałem na przycisk z ogniem i odpaliło Teraz opis działania: Zegarek ma trzy czasy do zaprogramowania włączenia, tylko jeden może być aktywny. Mam wersję z zielonym podświetlaniem czyli włącza piec na 30 minut. Występują jeszcze czerwone na 60 minut. Gdy nastawimy czas włączenia cały czas będzie się świecić podświetlanie, trochę lipa bo rzuca się w oczy na parkingu. Gdy wybije godzina włączenia zaczyna się procedura startowa: Tykanie pompki dawkującej paliwo W piecu chodzi dmuchawa powietrza i przewietrza palnik Pompa wody zaczyna przepompowywanie przez nagrzewnice i silnik - musi być pokrętło na czerwonym Przekaźnik włącza nadmuch w aucie – taka prędkość jaka jest ustawiona na konsoli Po kilku sekundach idzie prąd na świece żarową i odpala (jeżeli coś się zepsuje albo zabraknie paliwa to czujnik płomienia da sygnał i piec się wyłączy) Zaczyn się rozkręcać i daje upiorny odgłos jak jakiś mig:) nie posiadam tłumika spalin hehe Po około 5 minutach piec wchodzi na max obroty i czujemy się jak posiadacze rakiety V2 Gdy temp wody dojdzie do około 75 stopni piec zwalnia aby nie otworzyć termostatu dużego obiegu bo szkoda grzać chłodnice Na koniec piec hamuje i po wygaszeniu przez minutę chodzi przewietrzanie komory spalania, też fajny odgłos Nie testowałem jeszcze instalacji na mrozie bo mamy lato ale jest na maxa wydajna i 5KW daje rade. Spalanie to max 0,6 na godzinę a średnio około 0,3. Czyli jak sobie nastawie 20 min przed wyjściem to gdy będzie gorąco można ręcznie wcisnąć koniec pracy lub jechać na włączonym. Zapewne bilans w spalaniu wyjdzie na zero bo ciepły mniej pali a ta setka spalona w piecu to pokryje. Zostaje jeszcze prąd, sam piec to max 44 wat czyli 3,7 A. Tyle pobiera tylko przy opalaniu a potem około 1,5-2 A- muszę to jeszcze pomierzyć. Sama dmuchawa w aucie to – zmierzone 2,4A na jedynce, 3,6A na dwójce i kolejno 4,75 i 5,77A. Myślę że będę zostawiał na 2 biegu i wtedy pójdzie około 3Ah w te 30 minut pracy. Mam mały ale nowy aku tylko 44 Ah, zważywszy na to że silnik będzie lekko kręcił powinno wszystko dawać rade. Pozostało jeszcze dorobić rurę do odprowadzania spalin gdzieś poza samochód bo może zaciągać do kabiny spaliny i będzie śmierdziało. Może jeszcze dokupię uniwersalny sterownik na pilota z ustawianiem czasu podawania plusa za 90 zeta z aledrogo i będzie fullwypas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaziu588 Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Szacun kolego. niezły kawał roboty. Cieszy pozytywny efekt takiej roboty! Ciekaw jestem jak to sie sprawdzi. A moze bys jakiś zdlany sterowniczek do przekaźnika podłączył, bo nie zawsze bedzie -20stC. Albo jeszcze lepiej-z komórki GSM. Wysylasz sms gdy wracasz z 2h spaceru i sie webato uruchamia. Bedziesz jak Knight Rider :-) juz widze to zdziwienie ludzi jak nagle sie tam cos włączy i do tego jak mówisz takie hałasy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ToMiPlis Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Z GSM to już by był przerost formy no i cena odbiornika jest nadal wysoka. Jedynie pomyśle nad pilotem z zasięgiem około 200 m bo czasami trzeba zostać w pracy i lipa biegać do auta aby zmienić czas w zegarze. Podobny sprzęt ma koleś tylko że eberschprecher i to mnie głównie skłoniło do montażu. Wszyscy skrobali na mrozie a on wsiadał i odjeżdżał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaziu588 Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 wiadomo. ja poszedłem podobnym tropem, ale w mniejszej skali. zamontowałem sobie podgrzewacze do lusterek :-). maty na alledrogo mozna kupic za 8,5zł za szt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adr7 Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Szacun... też bym takie coś zamontował u żony w Polo 19sdi ale przerasta mnie to:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ToMiPlis Opublikowano 2 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2010 Jestem juz po praktycznych testach pieca i było warto zainwestować w ten wynalazek przy -12 po wejściu do auta jest ciepło, wskazówka podnosi się prawie na maxa, silnik kręci leciutko ,tylko skrzynię by się przydało dogrzać śniegu oczywiście nie roztapia, ale można go zrzucić szczotką i zostaje czyściutka szyba, spalanie nie wzrosło. Problemów z aku nie mam, a piec włączam codziennie, auto jeździ około 40 -60 minut i wystarcza na doładowanie. Miałem mały problem z alarmem bo się załączał razem z piecem, okazało się, że w modelu challenger ST 800 jest zabezpieczenie przed spadkiem napięcia. Wystarczyło przełączyć zworkę i po problemie, dodatkowo wyłączyłem pikanie przy załączaniu bo w nocy głośno jęczał przy uzbrajaniu. Został tylko mały problem wynikający z budowy pieca, pobiera on paliwo ze zwrotnego przewodu instalacji paliwowej auta i po 30 minutach piec się trochę opróżnia z wachy. Gdy odpalam silnik nagle wypija paliwo z przewodu i tworzy się jakieś podciśnienie które czasami zmula obroty i może zgasnąć silnik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamil87ldz Opublikowano 4 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2012 witam kolego, mam webasto fabryczne i pierw cos mi tyka i piszczy pozniej jakby wzrosly obroty pochodzi chwile i iakup nic, wiec co to moze byc?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ToMiPlis Opublikowano 5 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2012 Z opisu nie wiele wynika, ciężko postawić diagnozę bez precyzyjnego przedstawienia problemu. Zakładam, że jest to model BW więc odpada pompa paliwa. Odpada też problem z pompą cieczy bo jej awaria by prowadziła do wyłączenia pieca po pewnym czasie gdy doszło by do przegrzania. Jeżeli dochodzi do zapłonu (odgłos jak z silnika odrzutowego, nie mylić z elektryczną dmuchawą) i nadal słychać strzelanie zapłonu to jest to problem związany z czujnikiem płomienia. Piec pomimo zapłonu nie widzi ognia i po kilkunastu sekundach przechodzi w stan wyłączenia (odgłos dmuchawy przewietrzającej komorę). Gdy nie dochodzi do zapłon i tylko działa dmuchawa to problem może dotyczyć palnika lub świecy. Jeżeli piec nie był używany przez dłuższy czas to wypadało by go rozkręcić i gruntownie przeczyścić (wykonalne poza serwisem Webasto, ale dosyć skomplikowane i może być potrzebny zestaw uszczelek). Na początek proponował bym przeczyścić dokładnie wszystkie gniazda elektryczne na piecu, oraz bezpieczniki i podłączenie masy. W moim przypadku piec się wyłączał po kilkunastu sekundach od zapłonu a problem ustał po przeczyszczeniu gniazd bezpieczników (od montażu ich nie dotykałem i w tym sezonie nie dały rady) . Układ elektroniczny jest bardzo czuły na wadliwe zasilanie (<9,8V, >15,5V) i się wyłącza. Z tego co się orientuje to Nissan nie instalował Webasto jako wyposarzenie fabryczne, zostało zapewne zainstalowane jako dodatek w serwisie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamil87ldz Opublikowano 5 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2012 z kims kiedys gadalem i mi mowil ze jego tesciu mial tez almere z webasto to samo wyposazenie co ja ale nie byly wydawane na polske tylko na skandynawie, chyba bede musial jechac do fachowca,co do webasto to bylo zblokowane gdzies tam, wyczytalem ruszylo po wyjeciu i wlozeniu bezpiecznika na wlaczonym, nawet nie dymi, dzieki wielkie , pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.