Gość Jordi Opublikowano 8 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2005 Moge podzielić sie z wami tym co kolejnego zrobilem w swoim samochodziku : Wczoraj caly dzień, o 9 do 18, siedzieałem przy aucie (pomocy i warsztatu udzielił mi moj znajomy M. polody) 1.Wymieniłem zawieszenie - komplet amortyzatorów BILSTEIN B4 2.Dolałem pewnego plynu (jakis wspomagacz - polecil mi go znajomy) do skrzyni biegów 3.Wymieniłem tez tłumik końcowy bo stary poprostu sie wykończył Wrazenia : po pierwsze zawieszenie bo to było głównym moim celem - obecnie jest rewelacyjnie, ogromna przyjemność z jazdy, wcześniej wszystkie nierownośći omijałem jak tylko mogłem, teraz to czasami nawet specjelnie w nie wjezdzam taka frajda. Tlumienie tych amortyzatorow jest poprostu genialna. Twierdze ze sa to najlepsze amortyzatory ktore nie obnizaja komfortu jazdy a poprawiaja stabilnosc jazdy szybkosc jazdy itp. Wiadomo ze mozna zalzyc sportowe np model bilstein B6 czy B8 ale moim autem jezdze rowniez z zona wiec pewnie zaczela by marudzic ze za twardo. Obecnie jest idealnie. Dlatego polecam model BILSTEIN B4 - idealny kompromis. Zreszta polecil mi je wlasnie wspomniany wczesniej znajomy M. Polody a kolo zna sie na rzeczy - wtajemniczeni wiedza kim jest - podpowiem "drifting" Co do skrzyni to mialem problem ze skrzynia - czasami nie wskakiwala mi jedynka, jak np stalem na swiatlach, musialem wrzucic 2 czy 3 i wtedy moglem juz wbic jedynke. Dolanie tego "wpomagacza" do skrzyni pomoglo. Zrobilem jakies 100Km i jedyneczka wchodzi jak maselko. a tlumik coz - stary sie skonczyl wiec musialem kupic nowy, nie jest to jakies tam cudo sportowe, ale "gada" fajnie nie za glosno nie za cicho aha apropo stuków w aucie, zauwazylem ze zglaszali na forum ludzie ten problem, mialem to samo - u mnie wina byl stabilizator a dokladnie lacznik jego, wystarczyla wymiana gumek w tym laczniku stare poprostu sie juz kruszyly, i udezal metal o metal stad mialem taki dziwne stuki z tylu auta podczas skrecania. Wymiana wyeliminowa problem w 100% i to tyle kolejne zmiany sie szykuja wiec bede informowal jakie wrazenia (np montaz specjalnej konstrukcji kolektora wydechowego) stay tuned..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maciejka_sz Opublikowano 8 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2005 Co do skrzyni to mialem problem ze skrzynia - czasami nie wskakiwala mi jedynka, jak np stalem na swiatlach, musialem wrzucic 2 czy 3 i wtedy moglem juz wbic jedynke. Dolanie tego "wpomagacza" do skrzyni pomoglo. Zrobilem jakies 100Km i jedyneczka wchodzi jak maselko. A co to za wspomagacz? napisz cos wiecej. u mnie jest podobnie... nie zawsze moge wbic pierwszy bieg oraz wsteczny. Czasami musze kombinowac... puszczajac i wciskajac sprzeglo na luzie lub wrzucajac inny bieg na chwile przed wrzuceniem wlasciwego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jordi Opublikowano 8 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2005 to pewnie jest to samo co u mnie ten "wspomagacz" jest do kupienia na stacji benzynowej, znajomy go kupil na stacji orlen, no kurde nia pamietam jak to sie nazywa, jest to puszka jest na niej flaga USA, i opisane ze wpomaga smarowanie, prace ukladow itp itd. MOzna to dolewac do oleju w silniku albo wlasnie do oleju w skrzyni, ja spuscilem olej ze skrzyni do baniaczka wlalem puszke tego czegos wymieszalem i wpompowalem miksture spowrotem do skrzyni. cholera jak to sie nazywa....... no nie moge sobie przypomniec :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.