Gniazdo 12v w bagażniku

[Michalmiko]

Nie demontowałeś schowka, jak przeciagałeś kabel? Wydaje mi się, że miał byś wtedy wszystko na wierzchu Nad wyłącznikiem pomyślę - dzięki za pomysł. Bezpiecznik dam zaraz przy aku, czyli najbliżej źródła zasilania. Po za tym przy gnieździe nie ma za bardzo gdzie, musiał by być pod boczkiem, ale był by trudny dostęp a tak nie powinno być. 10A powinno być ok. Nie wiem jakie obciążenie ma lodówka samochodowa, ale powinien być spory zapas.

[Fergul11]

Mam wersję z kierownicą po prawej  .

No mówię że jest tam mała przestrzeń pomiędzy schowkiem a grodzią .

Ale Ty w tym miejscu będziesz mieć kolumnę kierownicy .

Do pomocy wziąłem córkę , ja wpychałem przewód od strony silnika , a ona gdy tylko pokazał się za ścianką złapała małymi kombinerkami i wciągała do kabiny .

Smarowidło niezbędne , gumowa membrana stawia opór na gumowej izolacji kabla .

Wyłącznik zamontowałem na kokpicie za kierownicą , okrągły z bursztynowym podświetleniem gdy załączone napięcie , komponuje się znakomicie .

Założę jeszcze jedno gniazdo 12V w przednim podłokietniku dla pasażerów z tyłu ,zasilanie wezmę z zapalniczki z przodu ,ale już bez wyłącznika .

Trzeba trochę fabrykę poprawić  skoro tak skąpo odziała Qqa 

Nawet dzienne wydumałem sam zamiast przeciwmgielnych ,ale o tym w innym dziale może "opowiem" 

[Michalmiko]

No właśnie, jeżeli masz kierownicę po prawej, to jak zdemontujesz schowek to powinieneś mieć wszystkie przewody jak "na dłoni"
Ja mam zamontowane gniazdko 12v w podłokietniku (wewnątrz) do zasiania radia CB, które się tam znajduje Robił mi to znajomy, przy okazji montażu alarmu. Zasilanie wziął właśnie z gniazdka w desce rozdzielczej.

Ciekawe, czy w nowym QQ jest już gniazdko w bagażniku

[toruńczyk]

Michalmiko

Myślę ,że jest to miejsce i podłączenie najmniej kolizyjne i jak to ktoś nazwał "nie ma druciarstwa " .

Może i konstruktor "wysłuchał głosu ludu" i już teraz fabrycznie Qq takie gniazdo ma.

Natomiast w bagażniku już nie montował tego ...bo "lodówka" jest w schowku ?

[JACKO29]

Michalmiko,W bagażniku nowej Qqłki nie ma gniazda,jest w podłokietniku i są specjalne rowki w podłokietniku do poprowadzenia przewodów na zewnątrz(załóżmy,ze do bagażnika).

[Michalmiko]

Nowy 2011, i pewnie przez to pod koniec produkcji Nissan zrobił schowek na stałe klimatyzowany, czy ktoś chce, czy nie (nie ma klapki do zamykania nawiewu)

 

Jacko29, czyli jakiś postęp jest, ale nie do końca. W pierwszej generacji było jedno gniazdko, drugiej generacji są dwa gniazdka, pewnie w QQ 3 będzie już gniazdko w bagażniku

 

Kupiłem Yanosika GT i nie za bardzo estetyczne wygląda ten kabel plątający się po desce rozdzielczej do gniazdka. Już wpadłem na pomysł jak go przeciągnąć Przez kratkę nawiewu. Może się uda... Jak będzie trochę cieplej to mam sporo pracy

[Miralon]

Przez kratkę nawiewu to powinien być luzik... Swego czasu rozmontowałem środkową konsolę w poszukiwaniu świerszcza (znalazłem ))) ). Szacuję, że wrzucenie kabla tak, aby wychodził przez górną kratkę nawiewu to jakieś 30-40 minut pracy.

[JACKO29]

Hehehe,mnie też nie daje spokoju to gniazdko w bagażniku

[marcome]

ja mam po prawej stronie, robione przed odbiorem, i bardzo to nie wiem jak idzie jedynie wiem pod którym plastikiem jest bezpiecznik

[Michalmiko]

Przez kratkę nawiewu to powinien być luzik... Swego czasu rozmontowałem środkową konsolę w poszukiwaniu świerszcza (znalazłem ))) ). Szacuję, że wrzucenie kabla tak, aby wychodził przez górną kratkę nawiewu to jakieś 30-40 minut pracy.

Hehe, Kolego Ja przy tym radiu co mam doszedłem do takiej wprawy, że demontaż radia i ponowny montaż do dla mnie kilka minut, a Ty mówisz o przeciągnięciu jakiegoś kabelka

Zobaczę gdzie go jeszcze poprowadzę, jak zdejmę panel. Przez górny nawiew chyba będę musiał przeciąć kabel (wtyk micro usb nie przejdzie) i będzie go więcej widać. Znowu przez ten nad radiem powinien przejść bez problemu i będzie do mniej widać, tylko nawiew nie będzie się zamykał. Nie będę robił tu OT, napiszę wszystko w temacie Akcesoria do i w Waszych Qashqaiach

 

 

Hehehe,mnie też nie daje spokoju to gniazdko w bagażniku

Jacko, po Twoich dokonaniach z wygłuszaniem drzwi i rozbieraniem nowiutkiego auta już mnie to nie zdziwi, jak sobie je w niedługim czasie dorobisz

 

 

ja mam po prawej stronie, robione przed odbiorem, i bardzo to nie wiem jak idzie jedynie wiem pod którym plastikiem jest bezpiecznik

A masz tam zasilanie po stacyjce, czy na stałe? Jak po stacyjce, to pewnie wzięli zasilanie z gniazdka w desce rozdzielczej .

[marcome]

 

 

A masz tam zasilanie po stacyjce, czy na stałe? Jak po stacyjce, to pewnie wzięli zasilanie z gniazdka w desce rozdzielczej .

stałe z aku

[JACKO29]

Michalmiko...wykrakałeś

Mając dzisiaj wolny czas i potrzebne elementy do układanki postanowiłem zająć się montażem gniazdka w bagażniku.

Gniazdko kupiłem od Primki P12 jako że miałem kabelki z instalacji od Note i kostki do gniazda podchodzily.

Ale po kolei:potrzebne jest ok 6m przewodu linka 1.5mm/kw,w dwóch kolorach po trzy metry,lutownica ,scyzoryk,wkrętak płaski,drut miękki w otulinie ok 1mm (potrzebny do przeciągnięcia instalacji),izolacja,pisak(najlepiej biały) ,piórko stolarskie do otworów,wiertarka.

Zaczynamy od zdjęcia tyłu obudowy podłokietnika,wciskamy palce pod tył obudowy na tunelu i szarpiemy w tył,obudowa powinna lekko odejść.

 

Następnie zdejmujemy z progu wewnetrzną listwę plastikową wraz z uszczelką i odciagamy dywanik na taką odległość ,aby wsunąć rękę w kierunku tunelu.Od strony otwartego podłokietnika wpychamy ten 1metrowy drut w kierunku tylnych siedzeń,z tym,że koniec drutu należy zagiąć ,aby nie haczył o tapicerkę.Następnie wsuwamy rękę pod dywanik i wyciągamy ten drut .

Do końcówki drutu w podłokietniku mocujemy przewody i przeciągamy je.Następnie wyciągnięty drut wsuwamy pod tapicerką do bagażnika,w którym wcześniej musimy zdemontować plastikowy boczek z lewej strony,wewnetrzny pas plastykowy na zderzaku oraz częściowo odczepić górny plastik.Za pomocą przeciągniętego drutu wciągamy przewody do bagażnika.

Widać tutaj fragment mojego wygłuszania bagażnika

Następnie musimy wyciąć odpowiedni otwór pod gniazdko.Jeśli chodzi o to z P12 ma średnicę o 0.2mm mniejszą od 32mm więc spokojnie użyłem piórka do drewna o tej średnicy.Następnie wpasować gniazdko i zakreślić pisakiem miejsce na dwa wpusty stabilizujące.Zaznaczone miejsca wycinamy scyzorykiem.W wycięty otwór montujemy gniazdko i podpinamy przewody,pamiętajac o kierunku i kolorach + i - !!!Następnie montujemy wszystko tak jak fabryka poskładała,a w kabinie ścinamy izolację z przewodów(najlepiej do tej zabawy wyjąć bezpiecznik,bo mało miejsca i można sobie problem stworzyć,a po co? ) i zgodnie z kierunkiem lutujemy przewody.Ja najpierw zacisnąłem przewody paskami  cienkiej blaszki mosiężnej a następnie całość zalutowałem

Następnie izolacja i zakładanie obudowy,należy pamiętać,że obudowę zakładamy najpierw górą ,a później dociskamy  aż zaskoczą zatrzaski.A zamontowane gniazdko wygląda tak:

Aha! Całość zajęła mi ok 45 minut

[elsebo]

Jacko,

Ty już psujesz nowego QQ...

[manix]

Dobromil taki , a że nie wychodzi mu z tym psuciem , to najczęściej coś poprawi.

[Michalmiko]

Haha Jacko29, masz tak samo gniazdko zamontowane jak ja, tylko na odwrót, bo masz niżej lampkę
Mi montaż gniazdka zajął baaardzo długo, dłużej niż zakładałem. Dlaczego? Najgorszy był demontaż obudowy filtra powietrza. Nie wiem jak w innych silnikach, ale w 2.0dCi jest bardzo ciasno. Musiałem nawet wyciągnąć kołki mocujące plastik (gdzie są ramiona wycieraczek) podszybia. Ale udało się Niebawem napiszę całą relację
P.s. Uważaj na Małego Głoda, bo wisi za Tobą na rączce

Edytowane 30 Kwietnia 2014 przez Michalmiko

[ranger]

Jacko,

Ty już psujesz nowego QQ...

 

 

Z tego co czytałem to Jacek wziął w obroty nowego QQ już jakiś czas temu . To już kolejna akcja .

[JACKO29]

Jacko,

Ty już psujesz nowego QQ...

A kudy tam! 

 

Dobromil taki , a że nie wychodzi mu z tym psuciem , to najczęściej coś poprawi.

Ooooototo!

Michalmiko,Ty sięgałeś do akumulatora,ja nie zmieniałem podziału napięcia tylko wpiąłem się w już istniejącą linię.

Aha! Żeby bylo ciekawiej,gniazdo w konsoli,a gniazdo w podłokietniku mają osobne obwody.To tak dla potomności

[Michalmiko]

U mnie nie było się gdzie wpiąć :D
A masz tam stałe napięcie, czy tylko po stacyjce?

Edytowane 1 Maja 2014 przez Michalmiko

[JACKO29]

Napięcie jest po stacyjce i to mi wystarcza.

[Tomi_St]

Napięcie w podłokietniku jest po stacyjce i do tego wyłącza się dopiero po kilkunastu minutach od wyłączenia stacyjki lub po kilku sekundach od zamknięcia auta.

To akurat mi także pasuje

 

Dziś trochę korzystając z Twoich informacji także zamontowałem gniazdko w bagażniku.

 

Ja przewód do bagażnika poprowadziłem pod wykładziną tunelu środkowego. Jak zdemontuje się kanapę to stosunkowo łatwo używając miękkiego drutu można przepchnąć przewód po wykładziną, a po wyjęciu kanapy mamy wygodny dostęp do bagażnika.

Miałem tylko trochę kłopotu z wyjęciem tylnej kanapy ale w końcu udało się odnaleźć 2 zaczepy od frontu które trzeba było podważyć (użyłem szerokiego śrubokręta) i wysunąć kanapę do przodu.

Edytowane 1 Maja 2014 przez Tomi_St

[JACKO29]

No to brawo!

Jest dowód na to że w tym przypadku nissan dał ciała

[marqed]

Witam.

Dziś pochwalę się Szanownym Kolegom moim pomysłem na "poprawienie fabryki" w względzie montażu 2 dodatkowych gniazd zapalniczki w moim qashqai+2.

Wpierw zakup (allegro) jednego oryginalnego gniazda z qashqai oraz drugiego uniwersalnego egz.

Ponieważ nie znoszę plączących się kabelków przez całą deskę rozdzielczą swoją nawigację GPS montuję po lewej stronie szyby przy słupku. Tak jak na 1 zdjęciu.

 

 

Dlatego też pierwsze gniazdo zamontowałem w desce rozdzielczej kierowcy, a konkretnie w małym panelu z przełącznikami nachylenia pozycji świateł - ESP - regulacja lusterek.

A oto efekt na 2 i 3 zdjęciu.

 

 

Gniazdo po zamontowaniu w otworze (otwór wywiercony wiertłem piórowym), dla pewności podkleiłem od tyłu klejem na gorąco. Całość podłączyłem pod skrzynkę bezpieczników w kabinie kierowcy (poniżej ok 20 cm) pod obwód fabrycznej  zapalniczki. Z uwagi na to napięcie w gnieździe występuje po zapłonie tzw. stacyjce.

 

W bagażniku zainstalowałem drugie uniwersalne gniazdo. Zależało mi, aby było dyskretne i aby napięcie było podłączone na stałe, tak by na przykład lodóweczka chłodziła na postoju.

Wybrałem inne rozwiązanie niż moi przedmówcy. Nie wpiąłem się do akumulatora (nie musiałem rozbierać schowka, szukać otworów w grodzi silnika, itp), lecz również, jak przy montażu 1 gniazda do skrzynki bezpieczników w kabinie. Należy zaadaptować wolne gniazdo bezpiecznika. W moim przypadku było to to gniazdo widoczne za zdjęciu (strzałką wskazane) oraz zaznaczone białą kropką na schemacie z pokrywy skrzynki (bezpiecznik 10A).

 

 

Ze skrzynki do bagażnika kabel przeprowadziłem najkrótrzą drogą, czyli lewą stroną pojazdu, pod listwami progowymi (jest tam korytko montażowe, więc wszystko wygląda jak z fabryki), a następnie pod plastykową osłoną tylnego lewego boczku-nadkola. Boczek ten należy zdemontować w celu wycięcia otworu pod gniazdo. Niestety trzeba odkręcić tylną kanapę (3 rzęd foteli), aby to porządnie zrobić. Zalecam zaopatrzyć się w kilka zapasowych spinek do tapicerki (zawsze coś może popękać tak jak mi ). Kabel masowy podpiąłem w najprostrzym wariantem w bagażniku pod jedną ze śrób. Po wszystkim montaż tapicerek i gotowe.

A oto efekt:

 

 

Gniazda nie widać po ułożeniu półeczek tapicerki podłogi bagażnika, a napięcie jak wspomniałem jest na stałe.

 

Pozdrawiam Kolegów.

 

 

 

[krzys3]

Napięcie w podłokietniku jest po stacyjce i do tego wyłącza się dopiero po kilkunastu minutach od wyłączenia stacyjki lub po kilku sekundach od zamknięcia auta.

To akurat mi także pasuje

 

Dziś trochę korzystając z Twoich informacji także zamontowałem gniazdko w bagażniku.

 

Ja przewód do bagażnika poprowadziłem pod wykładziną tunelu środkowego. Jak zdemontuje się kanapę to stosunkowo łatwo używając miękkiego drutu można przepchnąć przewód po wykładziną, a po wyjęciu kanapy mamy wygodny dostęp do bagażnika.

Miałem tylko trochę kłopotu z wyjęciem tylnej kanapy ale w końcu udało się odnaleźć 2 zaczepy od frontu które trzeba było podważyć (użyłem szerokiego śrubokręta) i wysunąć kanapę do przodu.

 

czy podobnie jest z napieciem w przednim gniezdzie w nowym qashqai - tzn. znika po jakim czasie? bo chcialem podpisac tam kamerke drogowa, ale boje sie ze mi rozladuje aku - bo wydaje mi sie ze tam jest stale napiecie... ale moze rzeczywiscie znika po jakims czasie po braku aktywnosci ?

[paul28]

Witam ,czy mial ktos taki problem przy Qashqai 2007 ,a mianowicie od dluzszego czasu posiadam brak pradu w zapalniczce 12 V do tego nie skladaja sie lusterka ale sie odzywaja ,regulacja ich dziala .Bezpieczniki ok ,znajomy mechanik stwierdzil ze nie dochodzi jakby prad do glownej kostki pod kierownica bo jak podpial kabel z baterii do kostki w miejsce bezpiecznika  to i prad sie pojawil i lusterka zaczyly sie skladac ,ale nie doszedl co jest uszkodzone .Czy moze mi ktos pomoc w tej sprawie bede bardzo wdzieczny moze jakas kostka czy modul odpowiedzialny za to wszystko .

[monkahead]

Należy zaadaptować wolne gniazdo bezpiecznika.

 

Jak to dokładnie zrobić? Trzeba rozkrecić skrzynkę? Skoro masę brałeś z śruby w bagażniku, to poprowadziłeś tylko jeden przewód (1 żyła) ze skrzynki do bagażnika?

 

Potrzebuję dorobić gniazdo 12V w bagażniku pod lodówkę turystyczną.