Gość ATs Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Zamierzam zamówić Nissana Qashqaia jednak studiowanie różnych for dyskusyjnych coraz skuteczniej obrzydza mi to auto. Czy jakość tylnego zawieszenia rzeczywiście jest tak niska? Czy zdarza się konieczność wymiany amortyzatorów przy niskich przebiegach? Co Was najbardziej irytuje w tym modelu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pavvell Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Stare dzieje. Pierwsze Qq przed liftingiem miały wadliwe tylne amortyzatory. Nissan wymieniał je na ulepszone, od ~2 lat fabrycznie też już są stosowane poprawione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dubik77 Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Zamierzam zamówić Nissana Qashqaia jednak studiowanie różnych for dyskusyjnych coraz skuteczniej obrzydza mi to auto. Czy jakość tylnego zawieszenia rzeczywiście jest tak niska? Czy zdarza się konieczność wymiany amortyzatorów przy niskich przebiegach? Co Was najbardziej irytuje w tym modelu? Tak jak napisał przedmówca ... było i mineło bezpowrotnie tak jak wiele innych usterek wieku dziecięcego. Wielu z nas ma QQ i się cieszy z jego użytkowania więc niepotrzebnie nakręcasz się samymi negatywami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitgd Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Wierz mi, że o QQ to akurat jest mało negatywnych opinii. Jak chciałem kupić auto, to miałem na oku kilka modeli. O każdym czytałem na forach i wyszło na to że ludzie co mają QQ to w porówaniu z innymi w ogóle nie mają problemów. No i kupiłem nissana i w ogóle nie żałuję. W modelu po liftingu naprawdę dużo się zmieniło, oczywiście na plus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość andluk68 Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Zamierzam zamówić Nissana Qashqaia jednak studiowanie różnych for dyskusyjnych coraz skuteczniej obrzydza mi to auto. Czy jakość tylnego zawieszenia rzeczywiście jest tak niska? Czy zdarza się konieczność wymiany amortyzatorów przy niskich przebiegach? Co Was najbardziej irytuje w tym modelu? Przed zamówieniem QQ, przeglądałem fora dotyczące innych producentów i jest podobnie "za i przeciw" Przeczytałem większość zawartych tu spostrzeżeń i była to kropka na "i" oczywiści na plus... w lipcu zamówiłem autko i cierpliwie czekam na tel z salonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Synkro Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Przed zamówieniem QQ, przeglądałem fora dotyczące innych producentów i jest podobnie "za i przeciw" Przeczytałem większość zawartych tu spostrzeżeń i była to kropka na "i" oczywiści na plus... w lipcu zamówiłem autko i cierpliwie czekam na tel z salonu A ja mam auto sprzed face liftingu, amortyzatory wymieniono na gwarancji, zawieszenie co prawda nadal do cichych nie należy ale już się przyzwyczaiłem. Z auta jestem zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kowal510 Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 (edytowane) Dla mnie zawieszenie jest dość twarde ale taka ogólnie jest tendencja , wynika to z wysokości auta i jego charakteru bardziej dynamicznego. Edytowane 13 Września 2010 przez kowal510 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Potwierdzam, co napisali poprzednicy..zawieszenie OK, co prawda mam auto dopiero od maja ale naprawdę jestem zadowolony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kasjer Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Potwierdzam, co napisali poprzednicy..zawieszenie OK, co prawda mam auto dopiero od maja ale naprawdę jestem zadowolony Moja QQłka jest z października 2009 czyli przed liftingiem a z amortyzatorami nie ma problemu. I dodam - z niczym nie mam problemów. No może dwa "poważne" problemy - pólka nad bagażnikiem lekko stuka na dużych nierównościach, tak samo tylna klapa lekko trzeszczy ale to już w czasie jazdy po wyjątkowo dużych nierównościach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość small Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Moja QQłka jest z października 2009 czyli przed liftingiem a z amortyzatorami nie ma problemu. I dodam - z niczym nie mam problemów. No może dwa "poważne" problemy - pólka nad bagażnikiem lekko stuka na dużych nierównościach, tak samo tylna klapa lekko trzeszczy ale to już w czasie jazdy po wyjątkowo dużych nierównościach. Mi też trzeszczała tylna klapa, naprawili mi w Osielsku wymieniając zamek od klapy bagażnika. Proponuję do nich podjechać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meridion Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 Powiem, Wam obyśmy tylko takie problemy mięli Wystarczy wejść na bratnie forum Almery i popatrzeć, policzyć problemy. Także coraz bardziej dokucza mi oczekiwanie na mojego QQ, eh. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kasjer Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 Mi też trzeszczała tylna klapa, naprawili mi w Osielsku wymieniając zamek od klapy bagażnika. Proponuję do nich podjechać. Dzięki za informację ale to tak sporadycznie słychać że mi się nawet do Osielska nie chce jechać Zbliża się przegląd to wtedy to zgłoszę. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ferrit Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 QQ+2 z 11.2008 - zakupione w kwietniu 2009. Przebieg ponad 24 kkm. Nie narzekam na zawieszenie, jestem zadowolony z auta. Pamiętaj że na forach piszą o problemach z autami. Rzadko się tam coś pochwala - jak w życiu Polecam QQ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek12 Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 Chyba lepiej się sprawdza zawieszenie w wersjach tych tańszych, czyli visia, koła są wyższe i lepiej wybierają nierówności.Ja miałem na początku niezłomny zamiar przejścia na 17 lub 18 calowe koła, ale po konsultacji z wieloma ludzmi którzy już ten temat przerobili, wiem, że lepiej tłumią i wybierają nierówności koła mniejsze a wyższe.Takie mamy niestety drogi.Tak więc zawieszenie pewnie bardziej kocha te małe felgi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Synkro Opublikowano 19 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2012 (edytowane) Mój Qashqai przeszedł właśnie przegląd po 5 latach użytkowania - 75 tys km. Od zeszłorocznego przeglądu zgłaszałem, że auto gorzej się prowadzi, że zawieszenie pracuje (jeszcze) głośniej, niemniej dwie kontrole nie dały żadnego rezultatu. ASO twierdziło, że wszystko jest ok. Dzisiaj poprosiłem o dokładne sprawdzenie zarówno przedniego jak i tylnego zawieszenia bo stuki, puki i chybotliwość w zakrętach zaczęły mnie już bardzo denerwować. EFEKT? Dość powiedzieć, że gdybym chciał zrobić w ASO wszystko co znaleźli to musiałbym u nich zostawić okrągłe 8800 zł Dlaczego piszę - otóż od dłuższego czasu miałem wrażenie, że w długich łukach drogi auto zachowuje się niestabilnie - nie było mowy o zarzucaniu czy innych gwałtownych reakcjach - wrażenie było takie jakby tylne opony były słabo napompowane. Jeśli ktoś ma podobne odczucie, a zawieszenie wygląda na sprawne, to podpowiem - podobno winne są rozwulkanizowujące się tuleje tylnych wahaczy. Problem jest taki, że Nissan przewiduje jedynie wymiane całych wahaczy - cena części to ok. 5700 zł (za dwie strony, żeby nie było ) a robocizny blisko 1000 zł.... Pocieszające, że za robotę z przednim zawieszeniem ASO życzy sobie "jedynie" 1500 zł - to cena części i wymiany: 2x tuleja wahacza, 1x łącznik stabilizatora, 2x poduszki stabilizatorów (to odpowiada za potępieńcze jęki przy przejeżdżaniu przez garby spowalniające), 2 x tuleje belki zawieszenia przedniego, geometria. Edytowane 19 Września 2012 przez Synkro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.