and_pec Opublikowano 24 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2010 Jaki koszt naprawy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Roboert Opublikowano 24 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2010 Jaki koszt naprawy ? Wymiana filtra paliwa, paska klinowego na pompie, i robota przy pompie wymiania uszczelnienie i pełna regulacja w sumie wraz z cześciami zostawiłem 450 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek1958 Opublikowano 25 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2010 Cosik mi tu nie pasuje .Tak malo za czesci i tyle pracy. No ale niech bedzie. A co z kodem 144 czy zniknal po naprawie sam, czy go skasowales i juz nie powrocil.Jesli masz ten tloczek ktory ci wymienili to wrzuc skan. Przyda sie. A ten pasek klinowy na pompie wtryskowej bo chyba o ta pompe chodzi to co ma byc. Tam jest pasek zebaty. No chyba ze Ty sie pomyliles. Dlaczego go wymienili. Albo musial byc uszkodzony, albo na tyle byl wyciagniety ze przeskoczyl na kolach i dlatego moze wyskoczyl ten blad 21. Moze tutaj nalezy szukac jednej z przyczyn tego bledu. Dobrze by bylo gdybys sie spytal tych mechanikow o ten pasek(dlaczego go wymienili) i dal mam odpowiedz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Roboert Opublikowano 27 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2010 (edytowane) Cosik mi tu nie pasuje .Tak malo za czesci i tyle pracy. No ale niech bedzie. A co z kodem 144 czy zniknal po naprawie sam, czy go skasowales i juz nie powrocil.Jesli masz ten tloczek ktory ci wymienili to wrzuc skan. Przyda sie. A ten pasek klinowy na pompie wtryskowej bo chyba o ta pompe chodzi to co ma byc. Tam jest pasek zebaty. No chyba ze Ty sie pomyliles. Dlaczego go wymienili. Albo musial byc uszkodzony, albo na tyle byl wyciagniety ze przeskoczyl na kolach i dlatego moze wyskoczyl ten blad 21. Moze tutaj nalezy szukac jednej z przyczyn tego bledu. Dobrze by bylo gdybys sie spytal tych mechanikow o ten pasek(dlaczego go wymienili) i dal mam odpowiedz. Nie sprawdzałem czy kod 144 się jeszcze pojawia skontroluje to i napisze. Co do paska wpisałem głupote oczywiście jest to pasek zębaty na pompie wtryskowej wymiana na zasadzie prewencji poprzedni nie był uszkodzony ani naciągnięty ale jak już było rozebrane został wymieniony na nowy.Filtr paliwa miałem swój kupiny wcześniej. Co do tego tłoczka niestety go nie mam. Edytowane 27 Września 2010 przez Roboert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart-qlka2 Opublikowano 6 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2012 Podepnę się też tutaj bo napisałem w dziale eksploatacja ale z własnego doświadczenia wiem że rzadziej się tam zagląda niż tutaj. Zaczęły się mrozy i jak zwykle w takich przypadkach mam problem z błędem nr 21 czyli zawór czasu kąta wtrysku. Do wczoraj check zapalał się sporadycznie z samego rana jak silnik był totalnie zimny ale szło autem jechać. Zwykle tankuję na Lukoil'u + depresator Skydd - zazwyczaj większa dawka niż trzeba. To se myślę - zatankuję na Shell'u to może nie będzie tego problemu. Zalałem więc wczoraj cały bak + oczywiście depresator i się zaczęły jaja. Do roboty jakoś dojechałem ale z powrotem to nie wiedziałem czy wrócę. Standard - błąd 21, auto zmulone że ledwo 40 km/h szło jechać no i szary dym za mną. Pytanie jest tylko takie: Czy to wina kapowatego paliwa czy rzeczywiście można coś zrobić w temacie tego zaworu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek90 Opublikowano 6 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2012 Co do paliwa z lukoila to mialem cos podobnego w obu autach, tylko ze ustepowalo po chwili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart-qlka2 Opublikowano 6 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2012 No właśnie jak miałem z Lukoil'a to było przez chwilę i spokój a na tym Shell'u jest totalna masakra. Byłem przed chwilą i podgrzewałem trochę filtr opalarką i dolałem jeszcze kilkadziesiąt ml depresatora. Nie wiem co jeszcze idzie zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAAAD Opublikowano 7 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2012 (edytowane) Ja w porze jesiennej też miałem błąd 21 . Zresztą dożo jest o nim na forum. Sprawdź filtr paliwa ,wykręć go może masz wodę albo do wymiany jest,sprawdź wężyki przelewowe na wtryskach może sie pociły i powietrze łapało no i sitko na pompie od filtra na 17 klucz może jest syf wyczyść ropą albo przedmuchaj. To wszystko można samemu zrobić nie płacąc mechanikowi Filtr powietrza sprawdź czy syfu nie ma. Edytowane 7 Lutego 2012 przez RAAAD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweleknowakowski Opublikowano 7 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2012 podgrzewałem trochę filtr opalarką i dolałem jeszcze kilkadziesiąt ml depresatora. ja swój filtr rozgrzałem tak, że w rękach go nieszło trzymać. to jest jedyne miejsce gdzie może przyłapać mróz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart-qlka2 Opublikowano 7 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2012 Ja w porze jesiennej też miałem błąd 21 . Zresztą dożo jest o nim na forum. Sprawdź filtr paliwa ,wykręć go może masz wodę albo do wymiany jest,sprawdź wężyki przelewowe na wtryskach może sie pociły i powietrze łapało no i sitko na pompie od filtra na 17 klucz może jest syf wyczyść ropą albo przedmuchaj. To wszystko można samemu zrobić nie płacąc mechanikowi Filtr powietrza sprawdź czy syfu nie ma. Wężyki przelewowe wymieniałem niedawno, filtr paliwa z początkiem grudnia. A jak odkręcę to sitko to się coś nie zapowietrzy? Poleje się stamtąd paliwo czy nie? Rozumiem że tego zaworu mam nie ruszać bo to nie przez niego? Może głupie pytanie ale czy jak się podgrzeje filtr paliwa to coś zmienia czy tylko na chwilę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek1958 Opublikowano 7 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2012 Albo wypusc paliwo ze zbiornika i zalej nowym z dodatkiem , lub wstwic do cieplego pomieszczenia na noc i dopiero dolac dodatku. . Teraz glupie pytanie . Zmieni sie na tyle ze rozpusci sie parafina ktora zalega w filtrze. Napewno odpalisz pojedziesz . Tylko ze rano bedzie to samo bo skoro parafina w filtrze to takze w zbiorniku a dodatek nie rozpusci parafiny jak ona juz jest . Dlatego trzeba najpierw zeby auto stalo w cieplym i wtedy sie parafina rozpusci i wtedy dodac dodatku . Dodatek dajesz przy tankowaniu. Wiecie swoja droga takie drogie palio i jeszcze dodatek do tego kupowac. Toz to cyrk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart-qlka2 Opublikowano 7 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2012 Albo wypusc paliwo ze zbiornika i zalej nowym z dodatkiem , lub wstwic do cieplego pomieszczenia na noc i dopiero dolac dodatku. . Teraz glupie pytanie . Zmieni sie na tyle ze rozpusci sie parafina ktora zalega w filtrze. Napewno odpalisz pojedziesz . Tylko ze rano bedzie to samo bo skoro parafina w filtrze to takze w zbiorniku a dodatek nie rozpusci parafiny jak ona juz jest . Dlatego trzeba najpierw zeby auto stalo w cieplym i wtedy sie parafina rozpusci i wtedy dodac dodatku . Dodatek dajesz przy tankowaniu. Wiecie swoja droga takie drogie palio i jeszcze dodatek do tego kupowac. Toz to cyrk. Wszystko fajnie poza tym że dodatek już był wlany przy tankowaniu. Nie wiem w jakim my kraju żyjemy. Nie dość że paliwo drogie to jeszcze na nim coś kantują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek1958 Opublikowano 7 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2012 Zeby bylo smiesznie to kolega zatankowal na Orlenie verwe i przu -15 lod w przewodch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAAAD Opublikowano 7 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2012 No ja ostatnio wymieniałem filtr paliwa . Czułem że dłużej kręci niż zwykle w niedziele odkręciłem filtr zlałem paliwo bo mróz był i bałem się że nie odpali w tym mrozie była parafina i woda bo lód był. Postawiłem w garaż taki trochę nieszczelny ale zawsze pod dachem . W poniedziałek założyłem nowy filtr i we wtorek palił od strzała A co demontażu zbiornika . To w zeszłej zimy miałem kiepskie paliwo i był demontaż zbiornika nie jest lekko ale po założeniu i wlaniu czystej ropki jakby dostał z kilka kucyków taka różnica w paliwie. Może na wiosnę też się skusze na czyszczenie zbiornika. A co do tego sitka to nic sie nie stanie.Też myślałem że coś sie stanie ale po poradach kolegów na forum wiem że to bardzo proste i można polecić.Czasami może być jakiś syf. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart-qlka2 Opublikowano 7 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2012 Dzisiaj wtoczyłem go do garażu ale jeździł już tak masakrycznie że nawet parę razy mi zgasł podczas jazdy. Widać było że pompa nie może uciągnąć paliwa ze zbiornika bo wciągało tą pompkę na filtrze. Normalnie powinna być u góry a była wciśnięta i nie szło jej ruszyć. W końcu po wielu perypetiach wkulałem auto do garażu, opalarka w łapę i na filtr. Jak już się rozgrzał to zostawiłem go w zamkniętnym garażu zapalonego na jakąś godzinę. Potem trochę pojeździłem i było ok. Normalnie wchodził na obroty i chceck ani razu się nie zapalił. To tylko potwierdza że to ewidentna wina paliwa. Jakoś przy Lukoil'u aż takich problemów nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary7 Opublikowano 7 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2012 Ja już od końca października dodaję specyfik przeciwko wytrącaniu się parafiny a i tak parafina zapchała mi filtr paliwa. No więc zacząłem oglądać pojemnik aby wyczytać do jakich temperatur specyfik ten chroni paliwo a tam nie podali takiej informacji. Co więcej nie ma nawet nazwy producenta! Napisane tylko: wyprodukowano dla FOTA- KAGER Tak więc zalecam czujność przy wyborze depresatora. P.S. dodawanie denaturatu do ropki to nie jest za dobry pomysł bo się robi taka jakby galareta (i parafina i galareta były w starym filtrze) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAAAD Opublikowano 8 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 Z tym denaturatem tez bym nie dolewał . Raz spróbowałem w zeszłą zimę co miałem trochę kiepskie paliwo i właśnie nie wiąże się z ropa .A z filtra jak spuszczałem do na dole był denaturat a u góry ropa. Chyba ci zostaje demontaż zbiornika ,założenie nowego filtra,przedmuchanie wężów od filtra co do zbiornika sa, można wykręcić to sitko.I dopiero cieszyć się jazda w zimie nyska. Oby to pomogło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek1958 Opublikowano 8 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2012 Czy u kogos bylo -32 stopnie mrozu?. Wlasnie od tej temperatury ewentualnie powinny zaczac sie kolopoty z paliwem zimowym .Jesli klopoty zaczynaja sie w mniejszych temp. to daje to do myslenia. Co do uszlachetniaczy ja kupilem wczoraj 0,5l x-ceramix za 18zl i jest on na -40 stopni (pisze na nim. ) Mial jeszcze do sprzedazy Castrola ale kosztowal 26zl i byl na 200l ropy. A tak to ceny zaczynaly sie od 13 zl. Wczoraj kolega mowil ze u niego w zakladzie mieli taki na -28 stopni i nie mogli odpalic a tyle nie bylo mrozu.Kolega Hary ma tu racje z tymi uszlachetniaczami. Ja juz tego nie ogarniam. Zreszta po co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.