Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[K11] Pęknięty kolektor wydechowy 1,3 Super S


pawelsalata

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

problem zacznę od opisania pierwotnych objawów... Silnik po odpaleniu zachowuje się wzorowo, ale gdy złapie temperaturę zaczynają się straszne jaja. Dusi się, jakby brakowało paliwa, albo jakby tego paliwa dostawał za dużo i go zalewało. No i raczej skłaniam się ku tej drugiej opcji, bo mam wrażenie, że Micrator pali jak smok, choć w sumie użytkowany jest na bardzo krótkich dystansach więc spalanie może być ciut większe niż przeciętnie.

 

Wymieniłem filterek paliwa, pod maską (pytanie tylko czy to jedyny filterek paliwa, bo wiem że we wtryskowcach często jest filtr zaraz za pompą). Wymiana nie pomogła.

 

Wyczyściłem kopułkę aparatu zapłonowego, palec przerywacza, wyczyściłem z syfu olejopodobnego i smoło-brudo podobnego przewody wysokiego napięcia (benzyną ekstrakcyjną) i sprawdziłem stan świec (są OK, ale przetarłem je szczotką drucianą). No i dalej to samo.

 

Zanim się zagrzeje jest OK, pewnie dlatego że jedzie na ssaniu automatycznym więc benzyna się w pewnym sensie leje prosto do rury wydechowej ;-) Po zagrzaniu się robi skoki, jak mała żabka ;-) Stwierdziłem że blacha na kolektorze wydechowym jest tak skorodowana, że praktycznie nie trzymała się na niczym. Zdjąłem dziadostwo bez używania większej siły, no i oczom moim ukazało się pęknięcie kolektora między drugim a trzecim cylindrem.

 

Pytania mam następujące:

1- czy kolektor wydechowy można spawać

2- czy znane są przypadki odkręcenia sondy lambda z kolektora bez jej zniszczenia

3- ile może kosztować i czy trudno jest dostać kolektor z lub bez sondy lambda do 1,3 Super S. A może jest taki sam jak np. w 1,0

4- ile kosztuje komplet uszczelek pod kolektor przy głowicy i przy dwururce

5- wspomniany już filtr paliwa, czy jest tylko ten pod maską czy jest jeszcze jakiś gdzieś pod autem

 

No i to chyba na razie tyle w temacie moich pytań. No może tylko na koniec zapytam, czy po wyeliminowaniu pęknięcia, objawy mogą ustąpić? Kolektor jest pęknięty na tyle, że czuć jak jasna sucz spaliny pod maską, szczelina ma niecały milimetr grubości więc pewnie wystarczy w zupełności aby ilość uciekających spalin była na tyle duża, by podawać sondzie lambda błędny skład tychże spalin i ją jakby... oszukiwać na okrągło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego u mnie kolektor też ma pęknięcie w tym samym miejscu ale w niczym to nie przeszkadza. Nie przepuszcza w tamtym miejsc. Natomiast co do jego odkręcenia to faktycznie u mnie jest to niemożliwe bez uszkodzenia szpili tak więc jak nie przepuszcza to daruj sobie ten problem. Co do zalewania możesz sprawdzić sondęL albo co ważniejsze sprawdzić przepływkę.Jak zapewne już tobie radzono można ją zregenerować. Instrukcje masz w przyczepionym temacie. Samo przelutowanie banalnie proste. Jeżeli to nie pomoże nie mam pojęcia co innego mogło się stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe... Ci Japończycy są strasznie oszczędni jeśli chodzi o jakość lutowanych elementów. W Hondzie Accord miałem takie objawy, że na ciepłym silniku nie szło jej zapalić w ogóle, dopóki nie ostygła. Okazało się że zrobiły się zimne luty na przekaźniku od pompy benzynowej. A w Nissanie przepływomierz na to cierpi. Widać, taka ichnia bolączka :-)

 

Pytanie mam następujące: czy ten przepływomierz da się wymontować całkowicie z auta, czy są pod nim np. jakieś specjalne uszczelki, które się zniszczą jak go odkręcę? Pytam, bo nie mam przed blokiem dostępu do prądu. Ale jak się nie da, to po prostu podjadę do szwagra, tylko będzie trzeba czekać u niego aż silikon wyschnie.

 

Co do przepuszczania, to pęknięcie jest dość spore i ma prawie milimetr szerokości no i idzie chyba dookoła całego kolanka od drugiego baniaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe... Ci Japończycy są strasznie oszczędni jeśli chodzi o jakość lutowanych elementów. W Hondzie Accord miałem takie objawy, że na ciepłym silniku nie szło jej zapalić w ogóle, dopóki nie ostygła. Okazało się że zrobiły się zimne luty na przekaźniku od pompy benzynowej. A w Nissanie przepływomierz na to cierpi. Widać, taka ichnia bolączka :-)

 

Pytanie mam następujące: czy ten przepływomierz da się wymontować całkowicie z auta, czy są pod nim np. jakieś specjalne uszczelki, które się zniszczą jak go odkręcę? Pytam, bo nie mam przed blokiem dostępu do prądu. Ale jak się nie da, to po prostu podjadę do szwagra, tylko będzie trzeba czekać u niego aż silikon wyschnie.

 

Co do przepuszczania, to pęknięcie jest dość spore i ma prawie milimetr szerokości no i idzie chyba dookoła całego kolanka od drugiego baniaka.

Witaj PawelSalata,jeśli by Ciebie interesowało to mam w posiadaniu kolektor do Micry K11 z silnikiem CG13,wraz z zamontowaną sondą.Jeśli byłbyś zainteresowany to pisz na GG. :)

ps. do oddania w dobrej cenie :dribble:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

problem zacznę od opisania pierwotnych objawów... Silnik po odpaleniu zachowuje się wzorowo, ale gdy złapie temperaturę zaczynają się straszne jaja. Dusi się, jakby brakowało paliwa, albo jakby tego paliwa dostawał za dużo i go zalewało. No i raczej skłaniam się ku tej drugiej opcji, bo mam wrażenie, że Micrator pali jak smok, choć w sumie użytkowany jest na bardzo krótkich dystansach więc spalanie może być ciut większe niż przeciętnie.

 

 

Sprawdź jeszcze taki drobiazg jak czujnik temperatury. On może byc uszkodzony co powoduje że auto mimo rozgrzania jest cały czas na ssaniu bo komp dostaje niewłaściwą informację o temperaturze silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o czujnik temperatury, to chętnie to sprawdzę. Ale... czy w K11 Super S jest tylko jeden, no i gdzie go szukać? Pytam o to, bo w Hondzie Accord mam dwa czujniki temperatury, jeden daje sygnał do wskazówki na desce rozdzielczej, a drugi umieszczony w całkiem innej części silnika, odpowiada za automatyczne ssanie.

 

Alfabox... co do kolektora, to skontaktuje się z Tobą "mój człowiek" i będziemy gadać dalej ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Alfabox... co do kolektora, to skontaktuje się z Tobą "mój człowiek" i będziemy gadać dalej ;-)

Ok nie ma sprawy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeden czujnik temperatury wkrecony w blok silnika i w ytm roczniku jedna sonda lambda , dwa katalizatory. w razie czego też posiadam kolektor i mase innych części do k11 super s .

 

 

Przepływomierz generalnie to trzyma się na 4 śrubach imbusowych , pod nim jest uszczelka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepływomierz polutowany. Zrobiłem to w piątek późnym wieczorkiem u szwagra, ale obeszło się bez wyjmowania przepustnicy z auta. Mimo iż samo lutowanie nie sprawiło problemu, to jednak nałożenie silikonu tak aby był niemal od linijki graniczy z cudem. Do pewnego momentu nawet się udawało, ale gdy zacząłem nakładać silikon na dolną część pokrywki od tej całej elektroniki, to zasmarkałem silikonem cały ten dekielek ostatecznie. Może jak się kiedyś zrobi ciepło, to zrobię to na nowo, póki co, trzyma się więc nie będę cudował :-)

 

W sobotę i niedzielę autko niejeżdżone, więc dziś zaczął się calutki tydzień testów. Testowany obiekt - Micra K11 Super S z przelutowanym przepływomierzem... Tester - szacowna żonka :-) Po dzisiejszym dojeździe do dom-praca i praca-dom wszystko jest OK, zero podskakiwania, czkawki i gaśnięcia na wolnych obrotach.

 

Jak to wygląda na dłuższą metę, napiszę w piątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...