Opony zimowe

[Gość MacKo]

Cześć

 

Kolega pyta czy może założyć zimowe i letnie a Wy mu piszecie:

1. gdzie założyć lepsze

2. że jak go nie stać na droższe to niech kupi tańsze i takie tam pierdoły włącznie ze swoimi przykładami z życia.

 

a wystarczyło poszukać:

 

" Wybór opony według kodeksu drogowego

 

Kodeks ruchu drogowego dokładnie określa, jakie opony powinni w swoich pojazdach wykorzystywać właściciele samochodów. Przede wszystkim zabronione jest, by montować w samochodach, przyczepach oraz pojazdach wymienionych w ustawie, opon, na których umieszczone są indeksy nowości bądź też symbole prędkości niższe od maksymalnych wielkości tych elementów, jakie wskazane zostały przez producentów danego modelu samochodu. Dodatkowo, kodeks drogowy nakazuje, by na tej samo osi zamocowane zostały opony tej samej marki, dokładnie tego samego rozmiaru, o tym samym zastosowaniu (czyli tylko opony letnie, a nie przykładowo letnie i zimowe), muszą mieć ten sam symbol prędkości oraz indeks nowości.

Opony- kodeks drogowy i mandaty

 

Niestosowanie się do kodeksu grozić może otrzymaniem wysokich mandatów, jako że poprzez niedopilnowanie kwestii zakupu odpowiednich opon, kierowca zwiększa ryzyko spowodowania wypadku na drogach. Więcej na temat opon, jakie wykorzystywać można w samochodach na polskich drogach, przeczytać możecie w artykule R59 Kodeksu Drogowego, uzupełnionym rozporządzeniem z dnia 24/10/94."

 

i po temacie - Kodeks Drogowy ZABRANIA stosowania jednocześnie opon o różnym przeznaczeniu

 

 

Kolego - jak nie wiesz jakie stalówki wchodzą do Nota to zajrzyj tu -> http://www.alcar.pl/6672_PL.0

Kliknij Konfigurator u góry i dobierz odp. felgi

[currahee]

@ MacKo

Dobrze jest pisać samemu (wiedząc o czym się pisze) nie przeklejać z internetu z błędami .

Edytowane 22 Września 2010 przez currahee

[ranger]

@ MacKo

Dobrze jest pisać samemu (wiedząc o czym się pisze) nie przeklejać z internetu z błędami .

 

Zwłaszcza, że kolega @MacKo z grubsza rzecz ujmując przywołał przepis a i owszem, tyle tylko, że my mówiliśmy w sumie o tym samym. Bo tak jak mówi cytowany przepis, opon nie można mieszać w ramach jednej osi. Zatem można mieć z przodu inne opony niż z tyłu i jest to zgodne z przepisami, tak samo jak to, że można latem jeździć bezkarnie na zimówkach a zimą na letnich. Bezkarnie oczywiście z punktu widzenia prawa, bo "kara" za takie praktyki może być zupełnie inna i zdecydowanie bardziej dotkliwa - z karą najwyższą, ostateczną i nieodwracalną włącznie...

 

Gdzieś czytałem, że bardzo poważnie się zastanawiano, czy nie wprowadzić u nas takiego przepisu jak w Niemczech, który nakazuje w okresie zimowym jazdę na oponach typu M+S (niektóre opony całoroczne także są oponami M+S). Pomysł ostatecznie padł, bo zachodzi bardzo duże prawdopodobieństwo, że mało zamożne na tle innych europejskich krajów społeczeństwo, dostosuje się do tego przepisu w ten sposób, że przez cały rok będzie jeździło na oponach zimowych. W naszych warunkach klimatycznych, zdecydowanie mniejszym złem jest jazda na oponach letnich zimą (gdzie zima jest raczej krótka i bardziej deszczowa niż śnieżna) niż przez cały rok a w szczególności w gorącym lecie na zimowych. Co ciekawe, Niemcy wprowadzając ten przepis chcieli przede wszystkim wymusić stosowanie zimowego ogumienia przez obcokrajowców przejeżdżających przez ten kraj tranzytem (a ruch tranzytowy przez Niemcy jest ogromny) - bo jak twierdzą, świadomość niemieckich kierowców jest w tym zakresie na tyle wysoka, że nie było potrzeby sankcjonowania tego przepisami .

Edytowane 23 Września 2010 przez ranger

[JACKO29]

Chyba nie do końca przemyślaleś interpretację przepisu...możesz mieć opony różnego producenta na obu osiach ale muszą być jednakowego zastosowania,czyli letnie,zimowe albo terenowe.Nie możesz mieszać zastosowań.Mozesz mieć cały rok zimówki i nic Ci nikt nie powie,ale mieszanie lato zima to już grozi kasacją dowodu przez miśki.

[ranger]

Nie chcę się spierać, ale przepisy kodeksu drogowego określają dobór opon na jedną oś. Tak więc opony na jednej osi muszą spełniać warunki:

 

- ten sam producent

- ten sam rozmiar

- ta sama kategoria zastosowania (letnia, zimowa, terenowa)

- ta sama struktura (diagonalna, radialna)

- ten sam index prędkości

- ten sam index nośności.

 

Mowa jest jednak przez cały czas o jednej osi. Oznacza to, że w świetle prawa na jednej osi możesz mieć zimówki (takie same) a na drugiej letnie (też takie same) i jesteś w zgodzie z przepisami. Wszyscy wiemy, że nie warto miksować. W świetle prawa jest to jednak dopuszczalne.

Edytowane 23 Września 2010 przez ranger

[manix]

Chyba nie do końca przemyślaleś interpretację przepisu...możesz mieć opony różnego producenta na obu osiach ale muszą być jednakowego zastosowania,czyli letnie,zimowe albo terenowe.Nie możesz mieszać zastosowań.Mozesz mieć cały rok zimówki i nic Ci nikt nie powie,ale mieszanie lato zima to już grozi kasacją dowodu przez miśki.

Nie masz racji,prawo nie zabrania stosowania opon zimowych wraz z letnimi,pod warunkien że na danej osi są opony o identycznych parametrach.Nie zmienia to faktu że to dla mnie głupota i pozorna oszczędność.

[Dar1962]

Opona zimowa zdyskwalifikowana do jazdy zimą ma wciąż jeszcze dość głęboki bieżnik -znacznie głębszy, niż nadająca się do wymiany letnia.W mojej byłej firmie stosowano czasem zabieg polegający na pozostawieniu na kołach aut na sezon letni zimówek, które uznano za już nieprzydatne w najbliższym sezonie zimowym. Auto "dodzierało" w ten sposób ogumienie, które jesienią szło do utylizacji.Oczywiście zdawano sobie doskonale sprawę,że odbywa się to kosztem pogorszenia trakcji (opona zimowa latem jest zbyt miękka,"pływa" i słabiej hamuje). Oszczędzano w ten sposób ogumienie letnie. Dla mnie to oszczędność dość dyskusyjna

Edytowane 25 Września 2010 przez Dar1962

[JACKO29]

Polecam wjazd z takim ogumieniem do Niemiec lub Czech i kontakt z tamtejszą mundurówka...na pewno nie chciało by wam się z nimi dyskutować...ale... wiem tu jest Polska i nie mam zamiaru z tym dyskutować...

[ranger]

Polecam wjazd z takim ogumieniem do Niemiec lub Czech i kontakt z tamtejszą mundurówka...na pewno nie chciało by wam się z nimi dyskutować...ale... wiem tu jest Polska i nie mam zamiaru z tym dyskutować...

 

W tych krajach obowiązek posiadania w okresie zimowym opon M+S jest usankcjonowany prawnie. U nas niestety nie. Stąd nawet nie byłoby o czym gadać z tamtejszą policją, gdyby się tego obowiązku nie spełniło. Mamy prawo jakie mamy, ale przecież to nie nasza wina . Rozmawiamy przecież o czysto hipotetycznej sytuacji i jak jeden mąż opowiedzieliśmy się za tym, aby takich eksperymentów nie robić. Pozwoliłem sobie na ten dodatkowy lekki wywodzik, bo odniosłem wrażenie, że Jacko się troszkę poirytował - a na prawdę nie ma czym .

Edytowane 25 Września 2010 przez ranger

[JACKO29]

Nie Ranger ,do irytacji bardzo duzo mi brakuje

Zgadzam się z wami w całej rozciągłości problemu i stwierdzam ze u nas by się przydał ten przepis o obowiązku stosowania zimówek lub letnich,było by bezpieczniej...ale...już widzę ten krzyk o ograniczaniu wolności wyboru i podejrzewam ze najgłośniej krzyczeli by Ci którzy stosując letnie z zimowymi mają za nic bezpieczeństwo,ale wysoko cenią sobie wolność...w wyborze opcji kalectwa lub śmierci,a w najlepszym wypadku korzystania z usług NFOZ jaki by on nie był,ale opłacany również przez tych co w milczeniu zastosowali by się do przepisu.

[ranger]

Kiedyś na pewno osiągniemy taki poziom świadomości społecznej i kultury technicznej, że nikomu na myśl nie przyjdzie aby zimą jeździć na letnich albo "miksować" opony. Także świadomość urzędników osiągnie taki poziom, że wprowadzą w życie takie prawo i przepisy , żeby zdyscyplinować "opornych" w celu ochrony większości. Kiedyś tak się stanie. A teraz, póki co, naszą rolą tu na tym forum jest odradzanie takich pomysłów i propagowanie bezpieczeństwa i kultury jazdy .

[Gość fdemaire]

Kiedyś na pewno osiągniemy taki poziom świadomości społecznej i kultury technicznej, że nikomu na myśl nie przyjdzie aby zimą jeździć na letnich albo "miksować" opony. Także świadomość urzędników osiągnie taki poziom, że wprowadzą w życie takie prawo i przepisy , żeby zdyscyplinować "opornych" w celu ochrony większości. Kiedyś tak się stanie. A teraz, póki co, naszą rolą tu na tym forum jest odradzanie takich pomysłów i propagowanie bezpieczeństwa i kultury jazdy .

 

Mam nadzieje ze to nastąpi szybko, w celu bezpieczeństwa, i to nie tylko swojego ale i INNYCH

Pozdrawiam Cie RANGER

[JACKO29]

Kiedyś na pewno osiągniemy taki poziom świadomości społecznej i kultury technicznej, że nikomu na myśl nie przyjdzie aby zimą jeździć na letnich albo "miksować" opony. Także świadomość urzędników osiągnie taki poziom, że wprowadzą w życie takie prawo i przepisy , żeby zdyscyplinować "opornych" w celu ochrony większości. Kiedyś tak się stanie. A teraz, póki co, naszą rolą tu na tym forum jest odradzanie takich pomysłów i propagowanie bezpieczeństwa i kultury jazdy .

Amen

[iREM]

Bardzo istotna. Jeśli kupuje się nowe auto za 50tyś. a później nie ma nawet na opony to lepiej kupić paroletnie używane za 20tyś, przynajmniej zostanie na opony (i inne wydatki) .

 

Po pierwsze po to są fora, żeby móc się kulturalnie i grzecznie spytać i skonsultować. Po drugie za uwagi typu kup tańszy samochód jak cię nie stać na zimówki - bardzo dziękuję, nie ma jak polska gościnność. A pomyślałeś może o tym, że niektórzy mogą kupić samochód nie za gotówkę tylko np. na raty, w leasing i tak dalej?

Spytałem tylko czy ma to sens, usłyszałem, że absolutnie nie ma, za co serdecznie dziękuję, po czym właśnie zamówiłem cztery nówki (no bo mnie przecież stać na nie).

Amen, a mundre rady typu kup tańszy samochód zachowaj proszę dla siebie - ;-)

Pozostałym - wielkie dzięki za dyskusję.

[JACKO29]

iREM nie irytuj się ,wiem ze takie odpowiedzi podnoszą ciśnienie,...ale taki jest własnie czar mowy naszej może jednak podświadomie takimi kąsliwymi uwagami wymusiliśmy na Tobie zmianę decyzji co do zakupu kompletu?Czasami tak jest że temat z pozoru niepozorny rozpala emocje wręcz do granic absurdu,tak więc nie miej większych pretensji do kolegów,ot może czasami troszkę za mocno przyciskają

[currahee]

(...)ot może czasami troszkę za mocno przyciskają

Za mocno? Moja uwaga wcale nie miała być złośliwa, emotki chyba coś znaczą a nie tylko ładnie wyglądają Poza tym sprawa tyczy się bezpieczeństwa a tu kompromisów nie uznaję. Wszelkie quasi oszczędności (zwłaszcza motoryzacyjne) są na bardzo pozorne.

[JACKO29]

Wyrywasz z kontekstu moją wypowiedź,...jak juz cytujesz to zacytuj też górną część ,a bedzie grało

"może jednak podświadomie takimi kąsliwymi uwagami wymusiliśmy na Tobie zmianę decyzji co do zakupu kompletu?"

Edytowane 7 Października 2010 przez JACKO29

[ranger]

Dostałem dziś taką ofertę z ASO Nissana:

 

"Akurat mamy wyjątkowo korzystną promocję na kompletne koła -opona z felga stalową .1 koło jest gratis!. Koszt 4 kół to tylko 1565 PLN brutto z montażem po rabacie . Sama opona to 265 zł bez montażu i jest to opona Marki Kleber 17565R15"

 

Jak myślicie - warto?

[JACKO29]

Nie dziwie sie ze dają jedną gratis skoro w detalu kleber zimówka stoi ok 195zeta

http://www.netcar.pl/opony/zimowe/osobowe/kleber/KLEBER+KRISALP+HP2+175-65R15+84T,175%2065R15,20,0,5-0,115570591,szi.html

na reszcie też chyba zarabiają.Na allegro felgi stalowe do Note cena stała 360zł za komplet.Troche własnej inicjatywy i masz prawie300zł w kieszeni...

[Dar1962]

z pewnością nie warto - jak wspomniał jacko - trochę szperania po necie, parę telefonów do sklepów i hurtowni i to samo masz o 1/3 taniej. Za cenę jaką chcą za te klebery możesz znaleźć coś znacznie wyższej półki. Teraz zaczynają się promocje gum. Warto odwiedzić strony typu : www.opony.pl czy oponeo. Np tańsze niż ci proponują są doskonale ocenianie i zajmujące czołowe miejsca w testach dunlopy SP Winter Sport lub Response

http://www.oponeo.pl/opony/zimowe/osobowe/175/65/r15

znalazłem te klebery za 164 zł

http://www.oponymax.pl/produkt.php?id=22935

Edytowane 15 Października 2010 przez Dar1962

[ranger]

Cena wydała mi się mocno na styk - nawet z lekką przepłatą. Sprawę mogą nico ratować falgi, które jako fabrycznie nowe, mogą kosztować więcej niż dostępne na allegro używki za 400 PLN komplet. Nie miałem stycznosci z oponami Kleber - nie wiem ile są warte w naszych warunkach.

[JACKO29]

Przed laty jeździłem na kleberach Ładą,ale to były całoroczne,nawet źle nie kleiły...

[Dar1962]

zimówki kleber, fulda a nawet barum to mniej więcej podobny pułap i cenowy i jakościowy - taka przyzwoita średnia ale szału nie ma

Edytowane 15 Października 2010 przez Dar1962

[JACKO29]

A kiedy jest?

[red]

z pewnością nie warto - jak wspomniał jacko - trochę szperania po necie, parę telefonów do sklepów i hurtowni i to samo masz o 1/3 taniej. Za cenę jaką chcą za te klebery możesz znaleźć coś znacznie wyższej półki. Teraz zaczynają się promocje gum. Warto odwiedzić strony typu : www.opony.pl czy oponeo. Np tańsze niż ci proponują są doskonale ocenianie i zajmujące czołowe miejsca w testach dunlopy SP Winter Sport lub Response

http://www.oponeo.pl/opony/zimowe/osobowe/175/65/r15

znalazłem te klebery za 164 zł

http://www.oponymax.pl/produkt.php?id=22935

Oj polecasz najdroższe sklepy on-line. A co do promocji-mylisz się...ceny z dnia na dzień rosną, a towaru nigdzie nie ma na stanie! Owszem zapisane są promocje w sieci i skreślenia cen, ale to tzw. "pic na wodę". Jest boom w tej chwili i z zimówkami jest problem i to spory szczególnie 175/65/R15. W Europie zachodniej są braki w ogumieniu zimowym i wszystko co miało iść do PL idzie na zachód.

Ja kupiłem Kleber HP2...zobaczymy jak się będą sprawowały. Cenowo podobnie i jakościowo także jak: Continental (z tymi są największe problemy z zakupem) i BF. Opinie na każde są niczego sobie...Na pewno będzie lepiej się jeździło jak na letnich i na zimowych chińskich.

Polecasz ononymax...jest to mało poważna firma-nie polecam! Wystawiają towar, którego nie mają (na ich ceny nie patrz)...A spróbuj się dodzwonić do firmy-nie ma najmniejszych szans! Pozdrawiam

Edytowane 15 Października 2010 przez red