[WP11] 2,0 TD TURBOSPRĘŻARKA

[Gość Tofu]

miarą sprawności turbiny nie jest twardość węża tylko ciśnienie jakie podaje przy danej prędkości obrotowej silnika także powiedz lepiej co zmierzyliście i jedyne co możesz wyczyścić to jest zawór egr i kolektor dolotowy. W turbinie nie masz co czyścić, niema tam zmiennej geometrii która się zapieka.

 

i jeszcze jedno, ciśnienie w dolocie mierzysz jadąc, a nie na postoju.

Dokładnie piszesz prawdę i dostajesz +

 

kolega wyżej jakieś herezje napotkał trzeba go poprawić

 

 

to co odtykaliście ciśnieniem to WG zawór zwrotny który powstrzymuje przed przeładowaniem

 

jak sie nie zamykał lub nie otwierał ... to opcje są dwie zamknięty ,, fura lata nie wiadomo na jakim cisnieniu pomyka aż padnie ...

Otwarty brak ciśnienia i bu,,,,,

[Gość Mateusz_P11_144]

Jesli masz sprawny zawor EGR to zapewne czytales na forum ze turbosprezarka zalacza sie okolo 2500 obr/min.

Takie małe spostowanie- Turbina działa cały czas i nie ma czegoś takiego że sie włącza od iluś tam

Max ciśnienie może dawać od ilości obrotów,ale chodzi od momentu zapalenia silnika 

 

[byczynho]

to co odtykaliście ciśnieniem to WG zawór zwrotny który powstrzymuje przed przeładowaniem

 

jak sie nie zamykał lub nie otwierał ... to opcje są dwie zamknięty ,, fura lata nie wiadomo na jakim cisnieniu pomyka aż padnie ...

Otwarty brak ciśnienia i bu,,,,,

 

Czyści się to jakoś czy tak ma być? 

Mi kazali wyjąć turbinę i na noc potraktować W40. 

[Gość Mateusz_P11_144]

Ja bym włożył do nafty a nie WD40

[byczynho]

Jest w ogóle jakiś sens ją wymontowywać i czyścić? bo ja już się  przymierzyłem do tego na sobotę

[Gość Mateusz_P11_144]

Ile masz faktycznego przelotu samochodu??
Ale faktyczny mniej więcej a nie to co pokazuje licznik

Ja moja wyjąłem po zakupie i polezała 48 h w nafcie.
nie była zawalona bo auto ma faktyczny przebieg ale profilaktycznie

[byczynho]

Trudno powiedzieć, wydaje mi się że wygląda na tyle ile ma na liczniku a na liczniku ma 280k, amortyzatory przy wymianie były jeszcze oryginalne. Dużo jest roboty z wyjęciem turbiny? Zamiast nafty można użyć benzyny? Naft nie mam, nawet nie wiem czy to można gdzieś kupić.

[Gość Mateusz_P11_144]

Ja miałem 168,000 km jak sprowadzilem.
Problemów nie ma żadnych.
Odbezpieczasz po kolej wężę, turbo i wyciągasz.
Może być ropa ( ON) zamiast nafty

Ja bym ją i tak wyciągnął i tak, ale Ty zrobisz jak chcesz

[byczynho]

No ja zamierzam ją wyjąć. Bez rozbieraniu przodu i zdejmowania chłodnicy się da? tam jest mocno ciasno. 

[Gość Mateusz_P11_144]

Jest mocno ciasno ale mi się udało.
Nie lubie rozbierać zderzaków bo ciężko się to składa.
Ale ja mam stosunkowo małe ręce i dałem rade ( nieproporcjonalne łapy do całego tułowia ale to szczegół humorystyczny)

[byczynho]

No ja mam ręce dość spore, sam też do miniaturek nie należę. Robiłeś to od góry czy od dołu? 

[Gość Mateusz_P11_144]

Od dołu
Ja właśnie duży jestem hahaha 193 i dosyć waże przez siłownie ( 94kg) a łapki takie skromne

od góry raczej nie ma szans.

[byczynho]

Ja ważę 90 no i ręce mam jak rakiety tenisowe :/ ja to przeznaczyłem na tą czynność dwa dni - sobotę i niedzielę. W sobotę rozebrał bym przód tj. zdjął zderzak, chłodnice itp., zanurzył turbinę na noc w ropie a w niedziele bym to wszystko złożył do kupy.

[Gość Tofu]

warto sprawdzić WG  przylgnie

 

jak i w samym środku jak sprężynka i membrana

 

dodatkowo można zegarek zapodać jak to działa ,,,

 

małe turbo kręci się cały czas i nie generuje dziury czy coś

 

to popularne 'włączenie " to po porostu osiągnięcie wartości prędkości silnika a za tym turbo że zaczyna ładnie pompować ciśnienie

[Gość Mateusz_P11_144]

Niedzielna praca w g...o się obraca )

2 dni to minimum
 

[byczynho]

Którejś niedzieli zdecydowałem się na wymianę żarówek licznika. Robiłem to pierwszy raz i  praktycznie cały dzień spędziłem w fotelu samochodu. Skończyło się tak, że zarwały mnie korzonki i przez tydzień nie mogłem chodzić ;D

[Gość Mateusz_P11_144]

A widzisz ;D
Jednak mialem racje

To z turbem nie ryzykuj bo możesz niespodziewanie dostać turbo dziurę ) HAHA 

[marlos90]

Ale żaden nie wspomni że teoretycznie należy dać nową uszczelkę między turbinę a kolektor wydechowy, druga kwestia to ja bym kupił smar miedziany i przy składaniu smarował każdy gwint przy turbinie / kolektorze, trzecia kwestia jak masz problem z gruszką to rozejrzyj się za nową / inna działającą. Albo rozruszaj swoją, później manometr + kompresor i sprawdź czy działa jak należy.

a teraz póki jeszcze nic nie rozbierałeś podłącz manometr i sprawdź ile pompuje Ci turbina

Edytowane 12 Września 2013 przez Mateusz_P11_144

[Gość Mateusz_P11_144]

marlos coś Ty taki spięty?
My tu z kolegą pozytywną rozmowę prowadzimy
Wyluzuj  troche
Za rady +

[byczynho]

Pastę miedzianą mam, kupiłem do regeneracji zacisków hamulcowych. Ten manometr to nie wiem skąd wytrzasnąć. Takim od pompowania kół da się to zmierzyć? 

[marlos90]

w sumie jak masz tam dokładną skalę do 1bara to powinno się dać, musiałbyś węża jakiegoś z 2metry dobrać żeby z jednej strony podpiąć zegar, a z drugiej strony trójnik i pomiędzy WG a kolektor ssący się wpiąć chyba że masz już wyjście i zaślepione jest.

 

tutaj masz foto o czym mówię: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/77337-primera-20td-tuning-chip-mbc-cd20t-co-warto/page-3?do=findComment&comment=939949

[byczynho]

U mnie jest możliwość podłączenia manometru. Przewód to nie problem, najgorszy ten manometr.

Taki się nada?

http://spares.navitech-gdynia.com/manometr-mt24-p-461.html

[Pavlak]

U mnie jest możliwość podłączenia manometru. Przewód to nie problem, najgorszy ten manometr.

 

Taki się nada?

http://spares.navitech-gdynia.com/manometr-mt24-p-461.html

 http://allegro.pl/manometr-glicerynowy-4-6-10-25-40-100-315-250-400-i3511403021.html  polecam ten.

Edytowane 10 Września 2013 przez Pavlak

[byczynho]

Na co mi aż taka skala skoro nasze turbinki ledwo ponad 1 wyciągają?

[marlos90]

nasze turbinku pompują maksymalnie do 2bar, a książko w primerze ma być od 0,7 do 1bara maksymalnie

 

Pavlak miał na myśli raczej nie tyle skalę, a to że manometry jest wypełniony gliceryną dzięki temu wskazówka nie będzie drgała tylko powinna płynnie się poruszać.

 

Ale zamiast tracić 37zł na sam manometr to już bym wolał kupić tuningowy wskaźnik doładowania, zapłacisz ok 60zł ale w akcesoriach będzie trójnik w którym jest zwężenie i dzięki niemu wskazówka powinna płynnie się poruszać przy przyspieszaniu ponadto zegar będzie podświetlany, ładny i błyszczący w porównaniu do takich zwykłych manometrów.