Gość collinus Opublikowano 21 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2010 Witam, jak widzę popularny temat ostatnio. Mam problem jak w temacie w almie 2.2 di. Ubywa płynu do poziomu minimum i później nie spada już poziom. Temperatura w normie. Uzupełniam poziom płynu i po 2 dniach znów minimum i tak zostaje. Wycieków z układu chłodzącego nie widać, oleju w płynie też nie, nie kopci na biało, poziom oleju ok, konsystencja oleju też w porządku, silnik ciepły zimny żadnych zmian ilości przy stanie minimum. Co może być przyczyną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tofu Opublikowano 21 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2010 z tysiąca i wielkiej nocy to np Turbo jest chłodzone płynem .... albo głowica albo gdzieś poprostu puszcza opaska i wykapuje ,,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voseba Opublikowano 21 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2010 Odkrec korek chlodnicy i zobacz czy bedzie wyrzucac powietrze. Tylko nie na goracym silniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość collinus Opublikowano 21 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2010 z tysiąca i wielkiej nocy to np Turbo jest chłodzone płynem .... albo głowica albo gdzieś poprostu puszcza opaska i wykapuje ,,,, ale w takim przypadku ubytek byłby ciągły, czyli tracimy płyn chłodniczy być może powoli, ale nieustannie, a tutaj jest ubytek, a później poziom nie zmienia się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tofu Opublikowano 21 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2010 poniżej minimum silnik nie jest wstanie tego zassać oglądnij pomacaj opaski te obiegi płynu są strasznie rozbudowane oglądnij przy grodzi tam idzie do nagrzewnicy potem do fachmanów czy wykryją co w płynie ale nie wybija Ci wiec to nie to ,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wega67 Opublikowano 21 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2010 Miałem to samo,pompa wody Ci padła koszt około 130zł nie wlewaj na razie płynu,tylko lej destylowaną... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voseba Opublikowano 21 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2010 ale w takim przypadku ubytek byłby ciągły, czyli tracimy płyn chłodniczy być może powoli, ale nieustannie, a tutaj jest ubytek, a później poziom nie zmienia się. Nie, plyn zostanie zawsze na minimum a w chlodnicy bedzie pusto po odkreceniu korka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qadrat Opublikowano 21 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2010 Najpierw sprawdź wszystkie połączenia węży - u mnie tak było, miałem już czarne myśli że płyn idzie do oleju bo ubytki były. Okazało się, że wąż na połączeniu z chłodnicą miał malutkie pęknięcie i płyn kapał z niego. Niedużo, ale jednak ubywało. Uciąłem równo jakieś pół centymetra tego węża, dla lepszego uszczelnienia dookoła mocowania dałem silikonu i już jest OK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tito007 Opublikowano 25 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2010 Mam ten sam problem od dłuższego czasu - leje destylowaną, ale czas zabrać się za temat. Swoją drogą mam pękniętą uszczelkę pod głowicą, ale pęknięcie jest niewielkie. Do zrobienia, ale nie muszę spieszyć się. Jeżeli chodzi o płyn - zaufany mechanik po obejrzeniu auta stwierdził, że to korek wlewu chłodnicy. Pojechałem więc kupić zamiennik w sklepie, otrzymałem produkt firmy Deawoo... no i przez kolejne dwa dni płyn znika po przejechaniu nawet niewielkich odległości, a wiatrak chodzi non stop, oczywiście od razu wzrasta temperatura pracy silnika do wartości przeze mnie wcześniej nieznanych. Zamieniłem korek na ten "uszkodzony" i problem znikł, tzn. powrócił do stanu poprzedniego (ubytku płyn wymagającego dolewki raz na dwa, trzy dni). Temperatura pracy silnika jest w normie. Zatem pozostaje szukać oryginalnego korka pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 25 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2010 Zatem pozostaje szukać oryginalnego korka pozdrawiam Zatem pozostaje zrobić UPG. Jeśłi masz przedmuchaną uszczelkę pod głowicą to się nie dziw, że woda ginie. Półśrodki w postaci nowego korka na chłodnicy niewiele ci tu pomogą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tito007 Opublikowano 25 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2010 (edytowane) Zatem pozostaje zrobić UPG. Jeśłi masz przedmuchaną uszczelkę pod głowicą to się nie dziw, że woda ginie. Półśrodki w postaci nowego korka na chłodnicy niewiele ci tu pomogą. Zgadzam się. Zdaniem mechanika uszkodzenie uszczelki pod głowicą jest niewielkie, więc płyn nie powinien znikać w takich ilościach. Tak jak wspomniałem z wymianą uszczelki mogę jeszcze poczekać, a kupienie odpowiedniego korka za 25 zł w tym momencie może wyeliminować problem z płynem chłodniczym. Spróbuję - jak nie pomoże, to tylko przyspieszy wymianę uszczelki Opisana wcześniej sytuacja z zamianą korka na "taki sam" firmy Deawoo pokazuje, że płynu uciekał o wiele szybciej - pewnie jest to związane z momentem otwarcia zaworu (ciśnieniem. Zauważyłem, że w różnych modelach aut jest inne ciśnienie potrzebne do otwarcia zaworu. Może w tym Deawoo było zbyt niskie? pozdrawiam Edytowane 25 Września 2010 przez tito007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 26 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2010 Ciśnienie otwarcia zaworu będzie zawsze za niskie jak masz przedmuchaną UPG (nawet lekko). Wtedy sprężone powietrze z cylindra leci wprost do płynu i gdzieś musi ujść, nie ma siły. Nawet jakbyś wsadził korek w pełni szczelny, to wtedy cisnienie rozerwie jakiś wąż i znajdzie sobie ujście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DezMond Opublikowano 28 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2010 a ja dzisiaj zawuzylem ze zostalo w zbiorniku 1/3 plynu, zobaczymy co sie stanie po dolewce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość collinus Opublikowano 28 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2010 Problem rozwiązany przez wymianę płynu chłodzącego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.