Pavvel Opublikowano 21 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2010 Czesc, mialem drobna stluczke, nie z mojej winy. Zglosilem ja do PZU, bo tam ubezpieczony byl sprawca. Nastepnie pojechalem do ASO, podpisalem stosowne papiery i poinformowano mnie ze oni juz wszystko zalatwia z PZU. Po paru dniach odebralem naprawione auto. Po 2 tygodniach otrzymalem przekaz pocztowy z PZU, ewidentnie zwiazany z ta szkoda. Czy te pieniadze nie powinny trafic do ASO? Jesli tak, to jakim cudem ASO wydalo mi auto? Co o tym sadzicie? (Wole upewnic sie na forum zanim zaczne dzwonic do PZU i ASO.) dzieki z gory, P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 21 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2010 dostałeś kasę, masz auto, to co się denerwujesz olej to i nigdzie nie dzwoń, jakby co to sami do Ciebie dotrą gorzej by było jakbyś nie dostał ani kasy ani auta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.