QQ +2 benzyna 2.0 - dziwne stuki przy ruszaniu

[Gość xmaskx]

Witam, być może już ktoś się z tym spotkał. Po odpaleniu silnika, ruszeniu i rozpędzaniu auta słyszę jakieś dziwne stuki z przodu (przytłumione, niezbyt głośne), które zwiększają swą częstotliwość wraz ze wzrostem prędkości. Trwa to bardzo krótko ok. 1-2 sekundy i problem znika do czasu zgaszenia silnika i ponownego rozpędzania. Problemu nie ma gdy zatrzymuję auto na światłach i ponownie go rozpędzam. Będę wdzięczny za wszelkie uwagi przed wizytą w ASO. QQ +2 2.0, benz, rok 2010.

[Gość Rafaello_P]

Przy jakich prędkościach masz te stuki?

U mnie występuje coś podobnego (chyba), gdy rozpędzam się na drugim biegu (jeśli wrzucę w tym momencie luz również), stuki rosną w miarę nabierania prędkości trwa to jak piszesz 2 - 3 sekundy i później cisza. Gdy samochód postoi przy rozpędzaniu znów je słychać. Stuki nie są głośne, ton mają raczej "głuchy" podobny do bicia opony. Byłem już w ASO - niczego oczywiście nie stwierdzili, zrobiłem już tak 10000 km. Dziwne, bo jeśli coś było by nie tak to by waliło non stop, a tu dźwięk jest dokładnie taki: tu, tu, tu, tu, tu, tu, tu, tu... i nagle urywa się.

[cosmo]

Przy jakich prędkościach masz te stuki?

U mnie występuje coś podobnego (chyba), gdy rozpędzam się na drugim biegu (jeśli wrzucę w tym momencie luz również), stuki rosną w miarę nabierania prędkości trwa to jak piszesz 2 - 3 sekundy i później cisza. Gdy samochód postoi przy rozpędzaniu znów je słychać. Stuki nie są głośne, ton mają raczej "głuchy" podobny do bicia opony. Byłem już w ASO - niczego oczywiście nie stwierdzili, zrobiłem już tak 10000 km. Dziwne, bo jeśli coś było by nie tak to by waliło non stop, a tu dźwięk jest dokładnie taki: tu, tu, tu, tu, tu, tu, tu, tu... i nagle urywa się.

 

 

pewnie to już sprawdzaliście, ale czasem najprostsze rozwiązania przychodzą na końcu. Patrzyliście czy wszystkie nakrętki są odpowiednio przykręcone i nie poluzowane? Kumplowi kiedyś coś stukało i się żalił. Taką pierwszą myślą, było że może koło mu źle przykręcili, a był na wymianie opon. Na początku mnie zbrukał a potem okazało się że miałem rację - może i tym razem tak jest.

 

Przy jakich prędkościach masz te stuki?

U mnie występuje coś podobnego (chyba), gdy rozpędzam się na drugim biegu (jeśli wrzucę w tym momencie luz również), stuki rosną w miarę nabierania prędkości trwa to jak piszesz 2 - 3 sekundy i później cisza. Gdy samochód postoi przy rozpędzaniu znów je słychać. Stuki nie są głośne, ton mają raczej "głuchy" podobny do bicia opony. Byłem już w ASO - niczego oczywiście nie stwierdzili, zrobiłem już tak 10000 km. Dziwne, bo jeśli coś było by nie tak to by waliło non stop, a tu dźwięk jest dokładnie taki: tu, tu, tu, tu, tu, tu, tu, tu... i nagle urywa się.

 

 

pewnie to już sprawdzaliście, ale czasem najprostsze rozwiązania przychodzą na końcu. Patrzyliście czy wszystkie nakrętki są odpowiednio przykręcone i nie poluzowane? Kumplowi kiedyś coś stukało i się żalił. Taką pierwszą myślą, było że może koło mu źle przykręcili, a był na wymianie opon. Na początku mnie zbrukał a potem okazało się że miałem rację - może i tym razem tak jest.

[bambus]

Bez paniki, komputer przeprowadza test układu ABS. Stuka po przejechaniu krótkiego odcinka od chwili uruchomienia silnika.

[cosmo]

Bez paniki, komputer przeprowadza test układu ABS. Stuka po przejechaniu krótkiego odcinka od chwili uruchomienia silnika.

 

to czemu ja tego nigdy nie słyszałem? a moze to ABS dokonuje selekcji wybrańców?

[Meru]

Tez zauważyłem ten dziwny dźwięk coś jakby odgłos "złapania gumy" występuje to przy rozpędzaniu na 2 biegu 20- 40 km/h przez chwile, później juz nic nie słychać

[Gość +2qq_komar]

Moje auto ma to samo. 20-30 km/h puk puk puk... i po wszystkim. Auto mam takie samo jak założyciel tematu. Na mój chłopski nieekspercki rozum to musi mieć coś wspólnego z ABS. Pozdrawiam

[bambus]

to czemu ja tego nigdy nie słyszałem? a moze to ABS dokonuje selekcji wybrańców?

Nie wiem dlaczego kolega tego dźwięku nie słyszy. W QQ on występuje i jest zjawiskiem normalnym, opisanym w instrukcji obsługi.

[cosmo]

Nie wiem dlaczego kolega tego dźwięku nie słyszy. W QQ on występuje i jest zjawiskiem normalnym, opisanym w instrukcji obsługi.

 

będę musiał wysilić słuch, ale przyznam, że jestem dość wrażliwy na odgłosy z samochodu a tego nie słyszałem. Kiedyś co prawda miałem pukanie w samochodzie, opisywałem nawet na forum (http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/68192-pykaniepukanie-z-okolic-lewarka/page__p__743332__hl__pukanie__fromsearch__1&?do=findComment&comment=743332), ale nie było ono związane z ruszaniem z tego co pamiętam i miałem problem z wychwyceniem jaka jest zależność pomiędzy stukaniem a tym co samochód robi w danej chwili.

Edytowane 27 Września 2010 przez cosmo

[bambus]

...będę musiał wysilić słuch, ale przyznam, że jestem dość wrażliwy na odgłosy z samochodu a tego nie słyszałem.

Tego nie słychać od razu po ruszeniu, trzeba trochę przyspieszyć, wtedy słychać przez chwilę delikatne turkotanie ABS-u.

[Meru]

Nie wiem dlaczego kolega tego dźwięku nie słyszy. W QQ on występuje i jest zjawiskiem normalnym, opisanym w instrukcji obsługi.

W którym miejscu (rozdziale) instrukcji jest to opisane ?

[cosmo]

W którym miejscu (rozdziale) instrukcji jest to opisane ?

 

5-34. Coś trudno mi uwierzyć, że serwis nie domyśliłby się, że to ABS ale kto wie

Edytowane 27 Września 2010 przez cosmo

[taaatooo]

potwierdzam, u mnie też występuje ten dźwięk, zauważyłem to już od dłuższego czasu, zawsze na II biegu w okolicy 2.000 obrotów

[cosmo]

Przy jakich prędkościach masz te stuki?

U mnie występuje coś podobnego (chyba), gdy rozpędzam się na drugim biegu (jeśli wrzucę w tym momencie luz również), stuki rosną w miarę nabierania prędkości trwa to jak piszesz 2 - 3 sekundy i później cisza. Gdy samochód postoi przy rozpędzaniu znów je słychać. Stuki nie są głośne, ton mają raczej "głuchy" podobny do bicia opony. Byłem już w ASO - niczego oczywiście nie stwierdzili, zrobiłem już tak 10000 km. Dziwne, bo jeśli coś było by nie tak to by waliło non stop, a tu dźwięk jest dokładnie taki: tu, tu, tu, tu, tu, tu, tu, tu... i nagle urywa się.

 

ja już 2 razy zaobserwowałem jak mi wali coś z przednich kół przy hamowaniu (nieraz zdarza się że ostrzej przyhamuje i nic nie słychać a nieraz ostrzej i słychać tu tu tu tu i przestaje). To jest dźwięk jakby mi coś plastikowego bardzo stukało po spodzie samochodu. Dźwięk jest bardzo słyszalny z kabiny. Pierwszym razem jak to usłyszałem byłem pewny że najechałem na jakieś plastikowe coś i się telepie to pod kołami.

 

To też może być ABS?

[Gość tomi-ei]

ja już 2 razy zaobserwowałem jak mi wali coś z przednich kół przy hamowaniu (nieraz zdarza się że ostrzej przyhamuje i nic nie słychać a nieraz ostrzej i słychać tu tu tu tu i przestaje). To jest dźwięk jakby mi coś plastikowego bardzo stukało po spodzie samochodu. Dźwięk jest bardzo słyszalny z kabiny. Pierwszym razem jak to usłyszałem byłem pewny że najechałem na jakieś plastikowe coś i się telepie to pod kołami.

 

To też może być ABS?

 

na 99% to jest ABS,

w QQ i tak działa delikatnie i nie robi wielkiego hałasu

[Tom112]

U mnie też to występuje, miałem jechać z tym do serwisu ale widzę że to normalne w QQ tylko troche mnie to dziwi bo w innych autach tego nie słyszałem

[Gość boxik]

Mam to w moim nowym QQ, ale także miałem w poprzednim aucie (Mazda 3). Tak się do tego przyzwyczaiłem, że nawet nie zwróciłem większej uwagi w Nissanie. Widać tak teraz auta mają.

[Seby]

Szanowni odświeżam temat bo też mnie dziś rano to spotkało. Auto (1,6 po FL) ma zrobione 3000 km i gdy wyjechałem z domu zaczęło coś stukać z przodu - prawdopodobnie od kół bo czułem lekkie pukanie na kierownicy. Głuche stukanie przyspieszające wraz ze wzrostem prędkości. Po kilkudziesięciu sekundach ustało.

 

Czy to na pewno aby ABS? Bo nie chce mi się wzywać Assistance czy jechać do dealera, do którego mam 70 km.

[toruńczyk]

Szanowni odświeżam temat bo też mnie dziś rano to spotkało. Auto (1,6 po FL) ma zrobione 3000 km i gdy wyjechałem z domu zaczęło coś stukać z przodu - prawdopodobnie od kół bo czułem lekkie pukanie na kierownicy. Głuche stukanie przyspieszające wraz ze wzrostem prędkości. Po kilkudziesięciu sekundach ustało.

 

Czy to na pewno aby ABS? Bo nie chce mi się wzywać Assistance czy jechać do dealera, do którego mam 70 km.

Przypuszczam ,że to właśnie ABS-y "się odzywają" . Taki chyba ich "urok" i trzeba się przyzwyczaić. Ja też to miałem ....a teraz to albo się osłuchałem albo te stuki ustały - muszę się wsłuchać . Jak pamięć mnie nie myli to chyba w instrukcji nadmieniono też o tym !? Więc bez paniki !!!

[castoro]

Szanowni odświeżam temat bo też mnie dziś rano to spotkało. Auto (1,6 po FL) ma zrobione 3000 km i gdy wyjechałem z domu zaczęło coś stukać z przodu - prawdopodobnie od kół bo czułem lekkie pukanie na kierownicy. Głuche stukanie przyspieszające wraz ze wzrostem prędkości. Po kilkudziesięciu sekundach ustało.

 

Czy to na pewno aby ABS? Bo nie chce mi się wzywać Assistance czy jechać do dealera, do którego mam 70 km.

Seby- nie martw się tym - wszyscy to mamy, i jak pisze powyżej kolega bambus i inni koledzy, jest to test ABS-u i stuki znikają po kilkunastu / kilkudziesięciu metrach

[rafiros]

Też to mam u siebie i na początku sprawdzałem czy koło jest dobrze dokręcone ale już się przyzwyczaiłem