Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11.144] gaśnie na wolnych obrotach...


pandros

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Problem dotyczy gaśnięcia silnika na biegu jałowym. Dzieje się tak jakieś kilkadziesiąt sekund/ponad minutę po odpaleniu silnika. Wygląda to tak, że silnik pracuje normalnie po czym w ciągu 2 sekund gaśnie z objawami dławienia. Na gazie problem w przypadku biegu jałowego nie występuje. Samochód w czasie jazdy od czasu tego problemu jest bardziej mułowaty i słabo wkręca się na obroty. Na benzynie jeździ lepiej niż na gazie ale jest oporny we wchodzeniu na obroty. W czym może tkwić problem, czy miał ktoś podobne objawy w swoim aucie???

 

Pozdrawiam,

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak przebrniesz przez ten temat i powiesz co zrobiłeś i dalej nie pomaga to zobaczymy co się da zrobić aby pomóc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę trochę przybliżyć sprawę w takim razie.

Może historia przypadku będzie trochę prozaiczna ale opiszę. Przed moim urlopem mój ojciec zauważył iż otwór, znajdujący się w ustrojstwie doprowadzającym powietrze do przepustnicy jest odetkany, tzn. jest w nim otwór. Do dziś nie mogę sobie przypomnieć czy był tam jakiś korek/ trzpień czy coś co blokowało tą dziurę, ale na pewno nie rzucała mi się ona w oczy. Natomiast wąż odmy silnika nie był tam podłączony. Ojciec uznał iż to musi być razem i połączył jedno z drugim. Ja jadąc na urlop gdzieś po drodze stwierdziłem, iż auto mi gaśnie na wolnych i wypiąłem to w cholere. Było ok, ale po jakiś 150 km zaczęły się dziać dziwne rzeczy i silnik nie chciał przekroczyć magicznej wartości 2000 na obrotomierzu. Generalnie nie było czym jechać, a rzecz działa się na Węgrzech. W międzyczasie zakładałem ten wąż i zdejmowałem w zależności od tego jak się sprawował silnik i stopnia mojej desperacji ;) Zaznaczam że na gazie nie mogłem wyjechać pod średniej wielkości górki na ich autostradach. Na benzynie było nieco lepiej, ale i tak kiepsko. Czułem się jakby to auto miało 1/4 mocy tej co zwykle. Wizyta w węgierskim zakładzie dała pozytywny wynik bo mechanik stwierdził iż wąż odmy musi być zapięty do doprowadzania powietrza, odłączył akumulator i zalecił jazdę 30 km na benzynie. POMOGŁO! Na chorwację wręcz doleciałem tym samochodem. Jednak po powrocie (niestety na lawecie, gdyż mój szwagier uciekająć przed autobusem rozwalił mi zawieszenie i za półoś chcieli tam 3000 zł!!!!!) jazda jest nieciekawa i tak jak pisałem gaśnie na benzynie na wolnych. Byłem u gościa co orientuje się w elektronice, przepływomierz niby nie pokazuje błędu na komputerze, on twierdzi, że problem może tkwić w przepustnicy lub silniku krokowym.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomierz przepływomierz, na kompie jakie miał wartości, przepływka padająca nie daje checka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...