CMQ Opublikowano 29 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2010 Miałem się pochwalić nabytkiem, dopiero teraz znalazłem na to chwilę. Moje Z to europejska wersja z Premium Pack i tapicerką Alezan. Jest wszystko na czym mi zależało: kute Raysy, Bose, szpera i w zasadzie wszystko poza nawigacją. Skrzynia jest słyszalna, ale pracuje bardzo dobrze. Sprzęgło chyba jeszcze trochę pożyje. Nie podoba mi się tuk przy ostrzejszym dodawaniu gazu i ostrej zmianie biegów, jakby z tulei wózka, będę to oczywiście ogarniał. Oto zdjęcie: Krótko po kupnie: Dziś auto ma już drugi komplet felg, niebawem otrzyma zimówki. Poza tym wykonałem detailing lakieru oraz zleciłem detailing wnętrza. No i uczę się tym jeździć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BossNY Opublikowano 29 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2010 Gratuluje zakupu!! ładna sztuka ..a jaki to ten drugi komplet felg? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej6411 Opublikowano 30 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2010 Kurcze gdzie Ty znalazłeś taką ładną czarną maszynę? Czy to jest samochód z wybrzeża rocznik 2003,niby bezwypadkowy z przebiegiem +100tys km? Ja tez szukam czarnego, ale kolor już zaczynam sobie odpuszczać, priorytet zaczynają brać bezwypadkowość i niski udokumentowany przebieg. Gratulacje zakupu ładnego samochodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
worm#21 Opublikowano 30 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2010 Gratulację !!! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CMQ Opublikowano 30 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2010 Dzięki Tak, to jest ten z wybrzeża, kupiłem z przebiegiem 117tkm. Auto generalnie bardzo dobre i bardzo dobrze utrzymane. Jak chcecie wrzucę foty na drugich felach i z detailingu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BossNY Opublikowano 30 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2010 no jasne, wrzucaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CMQ Opublikowano 1 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 (edytowane) To jedziemy. Spodziewałem się spacerku, jako że lakier pewnie miękki i w ogóle sama rutyna. Ciut się pomyliłem. Generalnie lakier nie był w złym stanie, typowe oznaki użytkowania czyli swirle, płytkie rysy i syf z drzew. Nic, czego bym nie usunął. Rozpocząłem od umycia auta i wyglinkowania go Sonusem włącznie z szybami. Zeszło sporo osadu. Następnie sporo czasu poświęciłem na oklejenie auta gdzie tylko się da, by zaoszczędzić czasu na czyszczeniu. Następnie udokumentowałem defekty zaczynając od błotnika lewy przód. Zdjęcia robiłem bez statywu, lamp chyba trochę spłyciła temat. Następnie mamy błotnik prawy przód. Oraz błotnik prawy tył. Drzwi lewe Klapa i zderzak tył. Maska. Tak prezentowało się oklejone auto. Zaatakowałem przekonany że żółty pad i żółty korek 3M wystarczą. Cóż, nie wystarczyły. Większość rys została, więc sięgnąłem po zielony pad i zielony korek 3M, czyli Fast Cut Plus. Mieszałem go z Ultrafiną by tak szybko nie wysychało. Następnie zszedłem do żółtego pada i żółtego korka w połączeniu z Ultrafiną. Myślałem, że to wystarczy by skasować to, co narobi FC+. Po umyciu auta zobaczyłem las hologramów. Konieczne było kasowanie ich niebieskim padem i Ultrafiną na bardzo wysokich obrotach. Po tym zabiegu i ponownym myciu nie dojrzałem już hologramów. Powierzchnię profilaktycznie przetarłem IPA, ale to była formalność, była już doskonale czysta. Jako warstwę pierwszą wybrałem Wolfganga, świetny sealant dający połysk, pokrycie i trwałość. Po wypolerowaniu go odczekałem zajmując się oponami (SV Pneu) oraz felgami (SV Autobahn). Po jakimś czasie roztarłem w dłoniach Concorso i zacząłem dokładnie nakładać na auto cienką warstwę. Po ponownym wyczekaniu tematu wypolerowałem auto mikrofibrami różnej gęstości i z zadowoleniem stwierdziłem, że efekt wali po oczach. Błotnik lewy przód. Błotnik lewy tył. Błotnik prawy tył. Zderzak. Ja, w wersji normalnie i z łbem jak alien. Zka od d... strony. Parę ujęć przodu. Maska. To forum ogranicza ilość zdjęc a mam jeszcze duużo. Jak coś podopisujecie, będę mógł wrzucić resztę. Edytowane 1 Października 2010 przez CMQ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
worm#21 Opublikowano 1 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 (edytowane) Powiem ci że efekt niezły sam mam zetke w takiej specyfikacji Alez+Black ,ale moja sie kryje... lakier wygląda podobnie jak u ciebie przed:// ale to sie zmieni !!! Pozdro Edytowane 1 Października 2010 przez worm#21 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej6411 Opublikowano 1 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2010 Z powodu braku czasu w tej chwili krótko i zwięźle. 1)Oglądałem czarne, bo zakup tylko takiego wchodził w grę, może ok.7, wszystkie miały b. zniszczony lakier,czego na innych kolorach nie widziałem/właściwie tylko 2 niebieski i szary/ 2)Z tego, co wiem przód samochodu był malowany, i na zdjęciach widać min. różnicę albo to może moja autosugestia. 3)Szkoda, że nic nie rozumie z technologii prac, które tu zastosowałeś ani nie mam zielonego pojęcia o użytych materiałach. 4)EFEKT, PIERUNUJĄCY! 5) A tak, dlaczego wrzuciłeś te zdjęcia akurat teraz . W weekend mam jechać zobaczyć Z-etke w innym kolorze i znów mi się chce tylko czarnej. Pozdr. Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CMQ Opublikowano 2 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 Dzięki za komentarze. Tak, zderzak był malowany, podobnie jak maska i błotniki. I dokładnie wiem dlaczego, mam zdjęcia, powodem były duże odpryski oraz utlenianie się aluminiowej maski. Sam fakt malowania o niczym złym nie musi świadczyć, można zapytać, sprawdzić...W moim przypadku właściciel był bardzo uczciwy. I parę ujęć końcowych. Tak wygląda po drugiej warstwie Concorso i na felunku na zimę. Raysy w malowaniu, jutro odiberam z nowym P Zero Rosso na tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BossNY Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Kawał dobrej roboty! Ja używam tylko Turtlewax i widzę że jednak będę musiał się bardziej zagłębić w ten temat Wcale nie dziwie się że malowany, sam się zastanawiam czy nie malować zderzaka bo mam strasznie skatowany.. a z Raysami co nie tak że w malowani? czy tylko zmiana koloru? ja swoje Reysy malowałem bo farba się łuszczyła, a dlaczego to nie mam pojęcia, nie były przedtem malowane co do felunku zimowego to generalnie nie trawie tego wzoru felg .. ale w czerni wyglądają wyjątkowo dobrze oczywiście w połączeniu z czarnym lakierem Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość gucio15 Opublikowano 3 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Naprawdę gratuluję, jestem pod nie małym wrażeniem. W życiu nie poświeciłem więcej niż 30-40 min na umycie samochodu. (inna sprawa, że wolę jak robią to inni) Naprawdę szacunek !! Ja sobie odpuszczam jazdę zimą, dla mnie Z-ka jest za nisko zawieszona. Moi sąsiedzi by umarli ze śmiechu gdybym zaczął po latach odśnieżać drogę wyjazdową. Na zimę już swojej szykuję garaż a sam wracam do 4x4. Jak dla mnie to powinieneś założyć wątek: "Pielęgnacja lakieru - co gdzie, kiedy " :) - moglibyśmy się wszyscy wiele nauczyć z różnych kombinacji chemii na lakier Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CMQ Opublikowano 3 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2010 Nie ma problemu, jestem detailerem z zamiłowania i z przyjemnością podzielę się tym, co wiem. Nie wiem czy zderzaka przedniego nie pomaluję ponownie bo ktoś oparł mi się o niego autem na parkingu i lakier popękał, strasznie mnie to wkurza. Raysy trzeba było odmalować z powodu otarć na rantach i utleniania, dziś je odebrałem, potem wrzucę foteksy. Auto odbyło małą foto sesję, oto kilka moich ujęć: A oto zdjęcia wykonane przez Łyka. Osoby z ciekawymi autami zainteresowane profi sesją bez kosztów proszę o kontakt ze mną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utaszo Opublikowano 4 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2010 Wczoraj zrobiłem zjęcia mojej Z-tki, ale... teraz to juz nie mam co pokazać. Piękny stan autka, gratuluję i podziwiam zapał. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BossNY Opublikowano 4 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2010 (edytowane) Wczoraj zrobiłem zjęcia mojej Z-tki, ale... teraz to juz nie mam co pokazać. Czemu? ...tak myślę że przydałby się osobny temat do wrzucania ciekawych fot , co Wy na to? @CMQ ...sporo fajnych ujęć! Edytowane 4 Października 2010 przez BossNY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CMQ Opublikowano 4 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Października 2010 Jestem za, trzeba ożywić to miejsce. Tematem o detailingu się też zajmę. I na koniec detailing wnętrza wykonany przez DR Auto. Skóry nosiły ślady drobnych przetarć od wsiadania i wysiadania, to samo z kierownicą i ręcznym, były ciut wytarte. Dodatkowo ogarnięte zostały dwa plastiki. Uchwyt drzwi kierowcy przed: Kierownica przed: Boczek kierowcy przed: Siedzisko kierowcy przed: Boczek pasażera przed: Pokrywka konsoli przed: Ręczny przed: Dr.Auto przy pracy: Oto efekty. Uchwyt drzwi kierowcy po: Kierownica po: Fotel kierowcy po: Boczek pasażera po: Pokrywka konsoli po: Ręczny po: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BossNY Opublikowano 4 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2010 Jak te przetarcia zostały usunięte?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość gucio15 Opublikowano 4 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2010 jak dla mnie to niezła magia. Widać po tym jak można wypicować samochód do sprzedaży, aż strach z taką wiedzą kupić cokolwiek używanego. Mnie interesuje coś innego: ile to kosztuje i ile czasu to zajęło ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CMQ Opublikowano 4 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Października 2010 Przetarcia na skórze zostały pomalowane farbą, dobieraną i komponowaną na miejscu. To trwałe rozwiązanie. Trwało to wraz z tymi dwoma plastikami może z 3h. Ja miałem inną cenę, bo gość robił sporo dla mojej firmy i zrobił mi promo. Myślę że ok 300-400pln trzeba liczyć. I uważam, że warto. Jak zlecę komuś usunięcie 2 wgniotków to też udokumentuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdz Opublikowano 6 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2010 CMQ gratuluję zakupu-na czarnych felgach wygląda "bandycko" Powiedz jaka jest trwałość detaligu zewnętrznego?Wytrzyma to kilka myć? Pół sezonu? Dołączam się też do prośby o mały poradnik z Twojej strony jakie używać środki do zewnętrznego. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CMQ Opublikowano 6 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2010 Dzięki Co prawda wróciłem do Raysów, na tyle nowe P Zero i szok - przestał machać tyłkiem na zawołanie i be zawołania - szkoda Co do detailingu to jasne że wytrzyma, ale to już zależy przede wszystkim od użytkownika. Eysy sa usunięte, nie pokryte a sam lakier dobrze pokryty sealantem i woskiem. Jest jednak dość delikatny i jeśli zaatakujesz go myjnią szczotkową, chemią, nieodpowiednią gąbką i złą metoda mycia to rysy powrócą szybko. Zajmuję się detailingiem już od jakiegoś czasu i widzę że nowsze auta maja bardzo miękkie lakiery, można je porysować nawet mikrofibrą. Ja ze swojej strony za jakiś czas pojadę auto samą lajtową pastą 3M, taką wykończeniówką. Poradnik będzie, tylko muszę się zebrać, bo trochę tego pisania będzie. Zajrzyjcie też czasem na kosmetykaaut.pl, można się sporo dowiedzieć. W dziale pokaż swój blask są relacje z detailingu, min moje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrCD Opublikowano 9 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2010 (edytowane) Ładna sztuka, gratuluję. Profi robota z odnawianiem auta. To zdjęcie wybitnie przypadło mi do gustu. myślę że przydałby się osobny temat do wrzucania ciekawych fot , co Wy na to? Ja się piszę. Edytowane 9 Października 2010 przez mrCD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kregon Opublikowano 18 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2010 :dribble: Ilosc pracy! Nawet nie chce myslec ile czasu to zajelo... Ale efekt! Efekt! Maks! Jestem pod wrazeniem. No i gratuluje samego zakupu, a czarnego lakieru zazdroszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IvanH Opublikowano 18 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2010 (edytowane) No lakier i wnętrze, w mocno średnim stanie. Można się było wykazać Czytałem już historię na forum o kosmetyce. Generalnie to fajnie wygląda - taki "stock" z 2003 r. Mam nadzieję, że mechanicznie nie jest tak styrany życiem. Edytowane 18 Października 2010 przez IvanH Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CMQ Opublikowano 4 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2010 (edytowane) Mocno przesadzasz. Nie bierzesz pod uwagę, że to jest czarny lakier, na którym mocno wszystko widać, a dwa - zdjęcia robione pod halogenami baaardzo wydobywają każdą, najmniejszą nawet rysę. Na żywo, bez mocnego światła tego typu, lakier wyglądał dość dobrze. Skóra - to samo, lekkie przetarcia, które widzisz były już po przetarciu degreaserem, więc namokły. Na sucho były ledwie widoczne. Styranym to ja bym mojego auta absolutnie nie nazwał. Wręcz przeciwnie, nawet przed kosmetyką wyglądało na dość zadbane, a efekty, o których mowa to jest po prostu eksploatacja. Twoje P11 jak rozumiem nie ma ani jednej rysy a wnętrze jest jak z fabryki? Edytowane 7 Listopada 2010 przez CMQ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.