[P11] Hamulce tył

[Gość salomon]

Witam wszystkich!

Jestem w posiadaniu p11 2.0 td 1998. Od jakiegoś czasu coś się dzieje z hamulcami z tyłu.Najpierw myślałem, że to od ręcznego ale ostatnio go nie używam a problem się pogłębia. Mianowicie: podczas jazdy co jakiś czas z tyłu pojawiał się huk i myślałem, że ręczny nie odpuszcza do końca, ale ostatnio nie używałem ręcznego a to i tak strzela, a najczęściej po przejechaniu kawałka na wstecznym i ponownym ruszeniu do przodu. Nie pisałbym o tym na forum gdyby nie fakt, że wczoraj coś mi się tam z tyły zblokowało i chyba koło wcale się nie kręci. Samochód stoi pod domem a mechanik daleko. Co zrobić?

[Gość kyniu1985]

kolego najpierw sciagnij kolo,zdemontuj zacisk ,zobacz co sie stalo,moze sie okazac ze linki od recznego nieodbily i trzymaja,chyba ze tloczki sa przykorodowane i po prostu zablokowaly kolo,przyczyn moze byc kilka najgorszym przypadkiem moze sie okazac zatarte lozysko w kole.Rozbierz zacisk,wszystko przeczysc i napewno powinno pomoc.Pozdrawiam.

[Melo]

W dieslu są bębny z tyłu. Mozliwe że szczęki w bębnach nie odbijają i zablokowały koło. Musisz rozebrać i sprawdzić. Też mi się kiedyś coś takiego przytrafiło.

Edytowane 12 Października 2010 przez Melo

[Gość jurgenik]

Jeżeli z tyłu masz bębny, to mogła się okładzina odkleić od szczęki i ją sklinowało na dobre.

[Gość salomon]

Jeżeli z tyłu masz bębny, to mogła się okładzina odkleić od szczęki i ją sklinowało na dobre.

 

I co wtedy trzeba zrobić?

[Gość jurgenik]

Zdjąć koło.

Zdjąć bęben (może stawiać opór, więc może trzeba go będzie sposobem zaatakować).

Ocenić wzrokowo i manualnie co się stało.

Nawet jeśli na pierwszy rzut oka nic nie widać dobrze jest zdjąć szczęki i wtedy sprawdzić same okładziny, bo może się tylko lekko przesunęła po odklejeniu i w stanie zmontowanym tego nie widać (u mnie właśnie tak było - odpadła dopiero po zdjęciu szczęki).

Jeżeli to jest przyczyną Twoich problemów, to należy wymienić szczęki na nowe - tego elementu sie nie naprawia - szczęki tak jak klocki należy wymienić oczywiście parami - na obu kołach.

Jeżeli nigdy nie robiłeś takich rzeczy i nie masz smykałki majsterkowicza, to oddaj auto do mechanika, bo przy szczękach jest 10 razy więcej dłubania niż przy klockach, a hamulce to życie!!!

[Gość salomon]

A jaki nr klucza potrzebny jest do odkręcenia tej dużej śruby trzymającej bęben? Zdjąłem dziś koło ale okazało się, że nie mam tak dużego klucza i koniec i ukręciła mi się jeszcze śruba od odpowietrzacza (porażka na całej linii). Koło się nie kręci ani w jedną ani w drugą stronę!!!! Znajomy mówi, że jak bęben jest unieruchomiony to nie da się go ściągnąć a przynajmniej nie wie jak.Czy laweta to jedyne wyjście? Od sierpnia tego roku nie mogę się wydostać tym autem od mechaników. Co chwila coś.

 

 

 

Zdjąć koło.

Zdjąć bęben (może stawiać opór, więc może trzeba go będzie sposobem zaatakować).

Ocenić wzrokowo i manualnie co się stało.

Nawet jeśli na pierwszy rzut oka nic nie widać dobrze jest zdjąć szczęki i wtedy sprawdzić same okładziny, bo może się tylko lekko przesunęła po odklejeniu i w stanie zmontowanym tego nie widać (u mnie właśnie tak było - odpadła dopiero po zdjęciu szczęki).

Jeżeli to jest przyczyną Twoich problemów, to należy wymienić szczęki na nowe - tego elementu sie nie naprawia - szczęki tak jak klocki należy wymienić oczywiście parami - na obu kołach.

Jeżeli nigdy nie robiłeś takich rzeczy i nie masz smykałki majsterkowicza, to oddaj auto do mechanika, bo przy szczękach jest 10 razy więcej dłubania niż przy klockach, a hamulce to życie!!!

[krzysiek1958]

Bedziesz mial cylinderek do wymiany. Na drugi raz to trzeba spryskac odrdzewiaczem i poczekac .Potem powoli w lewo ,prawo i za sie wykreci. Moga byc juz szczeki podjechane tak ze cylinderek sie wysunal na maxa i sie zacial.Albo mechanizm hamulca recznego zardzewial i nie odbija.Koledzy pisali ze mogla odkeic sie szczeka hamulcowa. Nalezaloby odkrecic nakretke trzymajaca beben i walic mlotkiem (powiedzmy 3kg)po obwodzie bebna. Powinno pomoc.

[paweleknowakowski]

Bedziesz mial cylinderek do wymiany. Na drugi raz to trzeba spryskac odrdzewiaczem i poczekac .Potem powoli w lewo ,prawo i za sie wykreci. Moga byc juz szczeki podjechane tak ze cylinderek sie wysunal na maxa i sie zacial.Albo mechanizm hamulca recznego zardzewial i nie odbija.Koledzy pisali ze mogla odkeic sie szczeka hamulcowa. Nalezaloby odkrecic nakretke trzymajaca beben i walic mlotkiem (powiedzmy 3kg)po obwodzie bebna. Powinno pomoc.

 

dobra rada!

sam tak robię i jeszcze się nie trafiło żeby to bęben wygrał.

czasem trochę cierpliwości potrzeba, ale tak to się robi

[Gość Tofu]

no tak jak kolega pisze hamule to życie wiec trzeba o nie dbać i w przypadku najmniejszych objawów sprawdzać taka teoria podstawa

 

co do sciągnięcia i grzebania to musisz mieć WD40 albo pokrewne środki np dużo tańsze jest taki brązowy skład to chyba i tak nafta wiec zadne mecyje tam jest temperatura wiec lubi wszystko szybko korodować i zapiekać się nic na siłę tylko sposobem śruby jak nie idzie to należy porządnie oklepać młotkiem na płasko potem warto założyć klucz i przywalić tak samo w klucz w stronę odkręcania jak i zakręcania ciągnięcie powoli prędzej zerwie śrubę ,,, bębna nie widziałem w P11 ale zasada jest taka jak faktycznie szczenki są rozwarte i trzymają bęben to będziesz musiał klepać od środka po kawałku i mechanik będzie robił to dokładnie to samo nie jest to reaktor atomowy wiec żadna mecyja ...

 

no tak jak kolega pisze hamule to życie wiec trzeba o nie dbać i w przypadku najmniejszych objawów sprawdzać taka teoria podstawa

 

co do sciągnięcia i grzebania to musisz mieć WD40 albo pokrewne środki np dużo tańsze jest taki brązowy skład to chyba i tak nafta wiec zadne mecyje tam jest temperatura wiec lubi wszystko szybko korodować i zapiekać się nic na siłę tylko sposobem śruby jak nie idzie to należy porządnie oklepać młotkiem na płasko potem warto założyć klucz i przywalić tak samo w klucz w stronę odkręcania jak i zakręcania ciągnięcie powoli prędzej zerwie śrubę ,,, bębna nie widziałem w P11 ale zasada jest taka jak faktycznie szczenki są rozwarte i trzymają bęben to będziesz musiał klepać od środka po kawałku i mechanik będzie robił to dokładnie to samo nie jest to reaktor atomowy wiec żadna mecyja ...

[baciarek]

W dieslu są bębny z tyłu. Mozliwe że szczęki w bębnach nie odbijają i zablokowały koło. Musisz rozebrać i sprawdzić. Też mi się kiedyś coś takiego przytrafiło.

 

Mam diesla i mam tarcze z tyłu

[krzysiek1958]

Ja co prawda tez mam tarcze z tylu ale nasz szanowny kolega na Primere z 1998r i tam byly montowane tez bebny.

[Gość nicchi]

Ja co prawda tez mam tarcze z tylu ale nasz szanowny kolega na Primere z 1998r i tam byly montowane tez bebny.

 

Możliwe że w sedanie/hb były, bo w WP11 2.0TD to nie spotkałem się z bębnami. W ogóle jeszcze nie widziałem P11 z bębnami

[Gość salomon]

Rozwieję wszelkie wątpliwości - mam bębny. Proszę odpisywać konkrety bo rozwodzenie się czy mam bębny czy nie, nic nie pomaga! Potrzebuję jak najwięcej info jak sobie z tym poradzić. Auto nie jedzie ani do tyłu ani do przodu i nie mogę podjechać do mechanika!

 

 

Możliwe że w sedanie/hb były, bo w WP11 2.0TD to nie spotkałem się z bębnami. W ogóle jeszcze nie widziałem P11 z bębnami

[Gość nicchi]

Rozwieję wszelkie wątpliwości - mam bębny. Proszę odpisywać konkrety bo rozwodzenie się czy mam bębny czy nie, nic nie pomaga! Potrzebuję jak najwięcej info jak sobie z tym poradzić. Auto nie jedzie ani do tyłu ani do przodu i nie mogę podjechać do mechanika!

 

To czy masz bębny czy tarcze akurat bardzo wiele wnosi do tematu, bo to zasadnicza różnica. Zdejmij koło, sprzedaj parę razów sporym młotkiem w ten bęben i spróbuj go zdjąć, a zobaczysz co się stało. Może pękła któraś ze sprężyn (są dostępne w tzw. kompletach naprawczych). Czasem się to zdarza i bęben się blokuje całkowicie.

[krzysiek1958]

Alez przeciezz napisalem koledze co ma zrobic. Potraktowac mlotkiem. Nalezaloby jeszcze odpiac linke hamulca recznego i odkrecic rurke lub przewod hamulcowy od hamulca noznego ze by nic juz nie trzymalo.Nie wiem jakich tu wiecej informacji kolega potrzebuje.

[Gość Tofu]

Alez przecież napisalem koledze co ma zrobic. Potraktowac mlotkiem. Nalezaloby jeszcze odpiac linkę hamulca ręcznego i odkręcić rurke lub przewod hamulcowy od hamulca noznego ze by nic juz nie trzymało.Nie wiem jakich tu wiecej informacji kolega potrzebuje.

oj oj kolega dobrze pisze z poluzowaniem Cisnienia może to być pomocne choć nie koniecznie ale podstawa młotek ,,,

 

no nic prochu nie wymyślimy filozofi nie ma jak nie zdejmiesz koła i bębna nikt nic się nie dowie jak uwaliłeś odpowietrznik trudno możesz sie podratować wężykiem gumowym co doprowadza płyn do zacisku ja tak robię tylko odpowietrzam na max wciśniętym tłoczku tz nie masz prawie wogule płynu/powietrza w zacisku ,,,no i tyle Powodzenia ,,,

[PrzeRuSco]

Coś mi trze w tylnych hamulcach, prawdopodobnie skończyła się okładzina na szczekach. Jako że mam możliwość rozebrać bębny tylko w niedziele muszę kupić wszystkie części wcześniej. Więc mam kilka pytań:

1. czy przy kołach 14 " szczęki maja średnice 228

2. czy zawsze trzeba wymienić te wszystkie sprężynki http://www.iparts.pl...82-123286.html

3. czy cylinderek od prawego i lewego koła się czymś różnią bo 4 lata temu miałem wymieniane i na paragonie mam 2 o tym samym numerze NIPPARTS J3231098, chce kupić ten http://www.iparts.pl...89-LW21094.html ale nie wiem czy nie powinny być inne na lewą i prawą stronę

4. czy coś pominąłem?

 

Nalezaloby odkrecic nakretke trzymajaca beben i walic mlotkiem (powiedzmy 3kg)po obwodzie bebna. Powinno pomoc.

Jaką nakrętkę?

Edytowane 18 Listopada 2011 przez PrzeRuSco