Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11] Konserwacja podwozia


drone

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie odnośnie tego ile może kosztować konserwacja podwozia? Pod moją primerką pojawiły się w pewnych miejscach malutkie ogniska rdzy-tak jak mówię na razie są małe i chciałbym żeby takie pozostały, a wiadomo jak zaczną sypać sól i inne cuda na drogi w czasie zimy to już takie małe po zimie nie będą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz kumpla co ma pistolet i kompresor to z 50 zł(ja tyle zapłaciłem+dwie puchy materiału)

Jak pojechałem do kogoś innego to powiedzieli od 500zł, bo może coś będą spawać, jeszcze mycie wcześniej i wysychanie a to im kanał zajmuje itp itp...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz kumpla co ma pistolet i kompresor to z 50 zł(ja tyle zapłaciłem+dwie puchy materiału)

Jak pojechałem do kogoś innego to powiedzieli od 500zł, bo może coś będą spawać, jeszcze mycie wcześniej i wysychanie a to im kanał zajmuje itp itp...

ja kupilem preparat bitgum, jest lepszy o zwyklego biteksu bo jest bardziej lepki , podnisolem samochod pedzel w reke i do robpty. Fakt ze troche sie pobrudzilem i narobilem bo recznie wszystko dokladnie wysmarowac to problem ale koszt niecale 30 zl za dwie puchy i pedzel :) polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystałem też z preparatu bit-gum i pędzla, ale jedynie z kanału. W pozycji leżącej przy aucie na podnośniku malowanie pędzlem to poważne wyzwanie , nie polecam. Napewno widoczność jest ograniczona, niewygodnie a można jeszcze dostać po oczach bo preparat kapie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również polecam bitgum. Podczas malowania auto stało na najazdach wysokich na 20 cm i trochę gimnastyki było potrzebne. Malowałem z pędzla, przy odrobinie wprawy praktycznie nie kapie (małe dawki preparatu na pędzlu - trzeba częściej do puchy sięgać). No i leżałem obok malowanego miejsca, a nie bezpośrednio pod. Okulary ochronne mimo wszystko też się przydadzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że dobra konserwacja kosztuje w granicach niecałe 400 zł.

Auto zakonserwowane z dołu firmy Boll albo niemieckiej firmy Carlflon albo czym podobnym w 1 litrowych puszkach na powietrze i pistoletem,to z dołu i w nadkolach. A konserwacja profili zamknietych to jest fluidol to sa sciagane tapicerki z drzwi i nadkola w bagażniku żeby prysnąc w błotniki dla powstrzymania rdzy no i inne profile zamkniete np w przedniej masce czy tylnej klapie.

Na dobrą konserwacje to wychodzi okolo 6 szt np Bolla i niecałe 2 fluidole.Koszt tego okolo120 .A robocizna w granicach 250 zł.W koncu spreżarka musi chodzić i warsztat też musi na tym zarobić. I wtedy pewnie kilka łandych latek sie pojezdzi takim autem.

I jak ktos dba to można co roku wlac w profile zamkniete i np na drzwi jak sie otwiera to nadole jest orginalna guma taki pasek to można tez pistoletem tam prysnac bo czasmi widac jak w starszych autach ta guma odchodzi.A tak to zawsze dłużej potrzyma.

Chyba że ktos ma możliwosc samemu w domu to tylko kupi materiał i tylko działac.

No i auto wczesniej odpowiednio przygotowac do konserwacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...