Tuleje metalowo-gumowe w belce przedniego zawieszenia TIIDA

[Gość rootmaster]

Rozumiem Twoje obawy, nikt tego na forum jeszcze nie próbował

Porównaj proszę te linki:

http://www.maxiparts...oduct_5268.html - Tiida

http://www.maxiparts...oduct_7845.html - Scenic II

http://fe-best.de/in...pos=42&pid=9974 - Katalog Febest

Wg naszych Rosyjskich kolegów powinno to pasować.

Przejrzałem forum Rosyjskie http://translate.goo...PYGxjkqIZei9xAw i wynika z tego że ludzie to montują.

 

Ale wybór wiadomo należy do Ciebie, możesz poczekać aż mi padną tuleje wtedy na pewno spróbuję te za 20 zł zamontować i dam znać

Pozdrawiam

Edytowane 19 Listopada 2012 przez rootmaster

[Gość jackkpl]

Rozumiem Twoje obawy, nikt tego na forum jeszcze nie próbował

Porównaj proszę te linki:

http://www.maxiparts...oduct_5268.html - Tiida

http://www.maxiparts...oduct_7845.html - Scenic II

http://fe-best.de/in...pos=42&pid=9974 - Katalog Febest

Wg naszych Rosyjskich kolegów powinno to pasować.

Przejrzałem forum Rosyjskie http://translate.goo...PYGxjkqIZei9xAw i wynika z tego że ludzie to montują.

 

Ale wybór wiadomo należy do Ciebie, możesz poczekać aż mi padną tuleje wtedy na pewno spróbuję te za 20 zł zamontować i dam znać

Pozdrawiam

 

Ok, dzieki za informacje. W takim razie moze sie skusze, skocze w weekend do kolegi na warsztat i sam wytargam wozek. Jka cos nie podpasuje, to bede w plecy pare h i ewentualnie zbieznosc. Dam znac jak juz cos potestuje.

 

P.S

Przy okazji mam do wymiany sworzen wahacza prawy i te 2 wsporniki wlasnie miedzy wozkiem a podluznicami. Czy na to jakies zamienniki sa? Cena w aso za wspornik 700zl

[manix]

W zachodnich sklepach internetowych ,są po ok.49-53$ oryginał(u ruskich też..Ładnie nas łoją-przykłady:

http://www.nissanpar...54524EL000.html

http://www.everythin...6683-894580.htm

warto ściągnąć z USA(jest masa firm tym się zajmujących) A tu polska oferta

http://xarchiwum.pl/...2203667534.html

Co do belki

http://www.hdmot.pl/...lka-zawieszenia

[Gość rootmaster]

Wymieniłem w końcu te tuleje chyba jako pierwszy na własną rękę w pojedynkę  Pasują oczywiście te tuleje o których pisaliśmy wcześniej, oryginały z Renault Scenic II po 25 zł/szt. Próbowałem najpierw je usunąć za pomocą pręta gwintowanego, ale niestety nie dało rady. Musiałem to zrobić na prasie hydraulicznej gdzie nie było najmniejszego problemu. Nowe tuleje również ładnie weszły za pomocą prasy. Wymieniłem od razu dwa wsporniki belki(sanek), zamienniki to Febest NSL-NM1 (prawy - 85 zł) oraz NSL-NM4 (lewy - 90 zł - oryginał 1 szt. - 721.86 zł informacja z dzisiaj  ).

 

Gdyby ktoś chciał jeszcze jakiś informacji to czekam na pytania.

Pozdrawiam

Edytowane 27 Czerwca 2013 przez rootmaster

[manix]

Z racji tego ,że to jedyny element,który z upodobaniem mi wymieniano na gwarancji(+wspornik) Jesteś moim Bohaterem!!! Jak pisałem wyżej , doszedłem że te tuleje są identyczne ,ale, że te od renault siadają bardzo szybko , ja kupię febest lub  einbacha. wielki +  

Edytowane 27 Czerwca 2013 przez manix

[Gość rootmaster]

Nie jestem bohaterem, zmusiło mnie do tego życie Dam znać gdy znowu przyjdzie czas wymiany... teraz mam już wszystko opanowane (dorobiłem pierścień ze starego łożyska celem wybicia starej tulei). Na spokojnie jedna sobota wystarczy na taką wymianę. Następnym razem wezmę sobie kogoś do pomocy bo jednak nieporęczna ta belka jak dla jednej osoby, ale jestem przykładem że idzie to zrobić w pojedynkę

[posimek]

Nie jestem bohaterem, zmusiło mnie do tego życie Dam znać gdy znowu przyjdzie czas wymiany... teraz mam już wszystko opanowane (dorobiłem pierścień ze starego łożyska celem wybicia starej tulei). Na spokojnie jedna sobota wystarczy na taką wymianę. Następnym razem wezmę sobie kogoś do pomocy bo jednak nieporęczna ta belka jak dla jednej osoby, ale jestem przykładem że idzie to zrobić w pojedynkę

szkoda, żę nie wiedziałem wcześniej osttnio często bywam w Pyrzowicach a też sie mordowałem z tym;) Pozdrawiam:D 

[Barcimierz]

Czy w temacie zarwana tuleja i luz w belce podsilnikowej istnieje jakies sensowne rozwiazanie naprawy? To co po stwierdzeniu ASO proponuja to jakis kosmos.!

[manix]

Przecież masz gotową odpowiedź u góry.każdy warsztat to zrobi jeśli sam nie chcesz.

[Gość morte]

Wymieniłem w końcu te tuleje chyba jako pierwszy na własną rękę w pojedynkę  Pasują oczywiście te tuleje o których pisaliśmy wcześniej, oryginały z Renault Scenic II po 25 zł/szt. Próbowałem najpierw je usunąć za pomocą pręta gwintowanego, ale niestety nie dało rady. Musiałem to zrobić na prasie hydraulicznej gdzie nie było najmniejszego problemu. Nowe tuleje również ładnie weszły za pomocą prasy. Wymieniłem od razu dwa wsporniki belki(sanek), zamienniki to Febest NSL-NM1 (prawy - 85 zł) oraz NSL-NM4 (lewy - 90 zł - oryginał 1 szt. - 721.86 zł informacja z dzisiaj  ).

 

Gdyby ktoś chciał jeszcze jakiś informacji to czekam na pytania.

Pozdrawiam

 

Jakie są dokładne numery części tych tulei, bo niestety nie udało mi się namierzyć żadnego elementu po 25/zł za sztukę.

Dzięki za pomoc !

[leszekns]

Ło matko... zawieszenie od Renault, toż to się będzie sypać jak nie wiem.

A jakiś namiar na warsztacik w Warszawie lub okolicach, gdzie wiedzą o co chodzi i nie zedrą, to możesz, podrzucić dla potomności?

pOZWÓL ŻE ŚIĘ WTRĄCE 

jEŻDZIŁEM FRANCUZEM PRZEZ 10 LAT W PRACY SŁUŻBOWYM PARTNEREM I UWIEŻ MI ŻE ALBO TAKI DOBRY ALBO TO BYŁ FART NIC SIĘ NIE SYPAŁO 

RAZ TYLKO CHYBA PO 8 LATACH CHŁODNICA PRZECIEKAŁA A POZ TYM TYLKO TYLNA BELKA PO 150 TYŚ 

ŻEBY TIIDA TAKA BYŁA TO BY BYŁA BOSKA

[mariusz905]

Przy 155tys w zawieszeniu wymieniłem końcówki stabilizatora. Obecnie 161tys, sześć i pół roku od nowego, średnio 5,5 l/100 ON i jestem z autka bardzo zadowolony. Pozdrawiam.

[Barcimierz]

Dzisiaj wymieniłem tuleje w najbliższym serwisie mechanicznym ( nie mylić z ASO). Pasują od Qashqai‎ (od Scenica nie nadawaly się). Dodatkowo wymieniłem poduszkę . Koszt całości to 500PLN z tego tuleje 175PLN, poduszka 40 PLN. Reszta robocizna. Po tej naprawie okazało się, że nie potrzebuję już wymieniać łaczników stabilizatora z przodu i tulei wahacza. Co więcej nieznośne drgania i luz na kierownicy podczas hamowania byly spowodowane właśnie przez te wybite tuleje a nie wypaczone tarcze hamulcowe. Teraz jest okay.

[manix]

 O nie,  mechanik wprowadził w błąd(zapewne celowo). Od Qashqhaia nie pasują!!!, A pasują od Renault np. Clio 3 - bardzo tanie,lub febest -drogie i polskie TEDGUM (tiida notę i micra mają te same tulejki)Ją wstawiłem do micry febest ,a do tiidy renault

RENAULT pasują 8200275524 (nr oryginału reni to też 8200475468)Pasują do cliio 3 , scenic2 i grand scenic 2 megane 2 , modus  .

Kleber M1968

[fox_mulder]

Witam forumowiczów.

Niedawno zakupiłem Tidkę 1,8 z przebiegiem 72 tyś. Spodziewałem się że mogą być kłopoty z zawieszeniem. No i oczywiście przeskoki układu kierowniczego, głośne tąpnięcia przy przejeździe przez dziury. Diagnoza tuleje sanek. Wymieniłem na Klebera. Dwa dni był spokój i zaczęło się stukanie z okolic prawego zawieszenia z przodu. Przy przejeżdżaniu przez nierówności, tak jakby coś się kolebotało, obijało. Mocno wkurzające zwłaszcza na kostce. Kolejna diagnoza - do wymiany również wsporniki zawieszenia. Rzeczywiście gumy tak wypracowane, że ręką je mogę ruszać. Wymieniłem na Febesty.  I tu niespodzianka, nadal to samo. W międzyczasie wymieniony łącznik stabilizatora. Nie mam już pomysłu. Auto było na wnikliwej kontroli zawieszenia, łącznie z szarpakami, już trzy razy u różnych mechaników. Do tego na przeglądzie z trzepakami. I nic. Wszystko dobrze żadnych luzów. A te stuki są nadal. Może ktoś spotkał się z takim przypadkiem. Pomóżcie bo już nie mam pomysłu. Z tego co czytałem to może być jeszcze tuleja wahacza. Ale wszystko było już sprawdzane. Będę jechał niedługo na kolejny przegląd zawieszenia. Nie wiem czy to coś da. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie, pomysły rozwiązania. Z góry dziękuję. Pozdrawiam. Dominik

[manix]

Sprawdź czy nie masz pęknięcia sprężyny w kolumnie.W kielichu jest wyraźne miejsce blokady sprężyny i tam sprawdź czy siedzi na miejscu przy skręcaniu.(czy koncówki nie maja ostrych krawędzi)ew.łożyska mcPh.ale tu by były stuki ,przeskoki, przy skręcaniu.

Sprawdź ew. jeszcze ,czy górna prawa łapa(poduszka silnika)jest O.K. ale tu ,stuknie byłoby wyraźne przy przyspieszaniu i odpuszczeniu gazu, nawet na prostej i asfalcie.Ale... NAJPRAWDOPODOBNIEJ

hałas, też może powodować Krzyżak kolumny kierowniczej(sporo przypadków) .Prosty sposób naprawy masz tu na forum (np.w dziale Note ale tiida chyba też. Użyj szukajki)

[fox_mulder]

Dzięki za odpisanie. Więc tak. Co do łożysk w McPersonie to tak jak piszesz byłoby coś bardziej przy skręcaniu. Co do łapy silnika to też masz rację, że przy zmianie obciążenia silnika byłyby stuki, poza tym wygląda jak nowa, widać ze nie jest wybita. Co do krzyżaka kolumny nie jestem przekonany bo stuka wyraźnie z prawej strony z kierunku podłogi pasażera, nie słyszę też zwiększonych stuków przy skręcaniu. Ale sprawdzę jeszcze bo na razie nie miałem okazji. Najbardziej "podoba" mi się opcja z pękniętą sprężyną. A to dlatego ze stuki objawiają się na najmniejszych nawet nierównościach poprzecznych i podłużnych. Nawet przy większej dziurze czy zapadniętej studzience tak tego nie słychać jak właśnie na mniejszych ale częstych nierównościach. Na równym asfalcie jest cisza. Skręcanie czy hamowanie nic nie zmienia, tylko nierówności jezdni, połatane dziury, itp. Sprawdzę to w tygodniu bo wybieram się do mechanika a dobrze by było ściągnąć koło i obejrzeć na podnośniku. Czekam też na inne sugestie a najlepiej na rozwiązanie problemu w stylu "ja to miałem, trzeba wymienić ... i po kłopocie". Wiem, że to marzenie Miłego wieczoru.

Sprężyny sam sprawdzisz bez problemu,choćby przy skręcaniu kół max.raz w prawo ,raz w lewo i obejrzeć czy coś się dzieje np.wychodzi poza "siedzisko" Objawy są takie jak skrzypienie trzaski czy stuki ale zależy gdzie jest pęknięcie (mi odłamała się sama końcówka i dość trudne było by do zdiagnozowania, ale wystarczyło przejechać palcem po końcówce , by wyczuć ostra krawędź. Taki hałas jak opisujesz miałem przy padniętym łączniku stabilizatora.Ale Ty pisałeś ze wymieniony,wiec odpada (ew.sprawdz dokręcania śrub mocujących stabilizatory sprawdz tez ten krzyżak. Takie sprawy jak luźna osłona tłumika itp.tez posprawdzaj.

Pozwoliłem sobie zacytować wpis forumowicza manix, aby kontynuowac temat w jednym miejscu.

 

Otóż w międzyczasie sam parę rzeczy posprawdzałem a dodatkowo dzisiaj byłem u kolejnego mechanika, na marginesie bardzo szczegółowego i dociekliwego. Dosyć długo u niego siedziałem, auto było parę razy na podnośniku, na przejażdżce. Posprawdzał co się dało i to parę razy z kazdej strony. Wszystko zostało wykluczone, wszystkie końcówki, gumy itp itd sztywne nic nie lata. Sprężyna cała. Wielowpust na kierownicy też go nie słychać, nie wyczuwa się luzu, przy skręcaniu nic nie puka, nie stuka. Leciutko stukaja zaciski jak się porusza ale stukają tak samo obydwa a w lewym kole nic nie słychać. Górna poduszka amortyzatora i łożysko bez zarzutów. Zaproponował mi, że jedyne co może zrobić to rozebrać całą kolumne McPersona i wszystko po kolei obejrzec. Być może coś tam się znajdzie, amortyzator jest głównym podejrzanym ale to tylko dlatego że reszta wyeliminowana. Powiedział że profilaktycznie gumy stabilizatora możnaby wymienić ale z drugiej strony są sztywne i szkoda mi kolejnej kasy wywalać, zwłaszcza w ciemno i bez pewności. Pomysłów już brak, chyba się zdecyduję na rozebranie tej kolumny.

[manix]

Gumy stabilizatora by skrzypiały na "leżących policjantach "małe prawdopodobieństwo by mechanik przeoczył luz na nich.może faktycznie masz "walniety" amorek? Tyle ze to raczej by wyszło na trzepkach, ba ,nawet zwykłe bujanie rękoma to powinno wychwycić. Wiesz,podjedź do ASO ,sprawdzenie jest za darmo,powiedz co było robione ,może oni coś poradzą

[mariusz905]

Proponuję sprawdzić jeszcze mocowanie zbiornika płynu do spryskiwacza. Często potrafi stukać jakaś luźna pierdółka np. źle zamocowany filtr do paliwa.

[fox_mulder]

Ten mechanik też mi sprawdzał czy są lużne elementy pod maską i nic nie wychwycił. Poza tym tego stuku nie da się wywołać na postoju bujaniem czy telepaniem auta. Tylko w ruchu kiedy zawieszenie pod obiążeniem pokonuje nierówności. Po tym wnioskuję, że to musi być coś jednak w zawieszeniu. Jakby się dało to sztucznie wywołać w warsztacie to będę w domu. Niestety nawet trzepaki do amortyzatorów na przeglądzie tego nie wychwyciły. Spróbuję jeszcze z kimś pojeździć z otwartą maską, może chociaż się uda namierzyć skąd dokładnie są te stuki, z góry czy z dołu. Chociaż wczoraj mechanik stwierdził że to słychać bardziej z góry. Co do ASO to się jeszcze wstrzymam, staram sie ich unikać, najwyżej w ostateczności jak reszta zawiedzie.

W sobotę byłem u mechanika. Została wymontowana i rozłożona na części kolumna McPersona. Wszystko bez zarzutu. Poduszka, łożysko, odbój jak nowe. Sprężyna cała, amortyzator działa poprawnie. Złożone do kupy i szukamy dalej. Przy ściągniętym kole było widać że tuleja wahacza jest naderwana. Ta tylna, okrągła, co pionowo jest zamontowana. Z drugiej strony to samo. No to po części i wymienione. Już miałem nadzieję, że wreszcie spokój. Ale niestety. Jak stukało tak stuka. Mechanik mówi, że jestem przewrażliwiony, że to normalna praca zawieszenia. Ale dlaczego z lewej tego nie słychać w takim razie. Jak dla mnie to nie powinno tak się telepać bo to nie jest normalny odgłos pracy zawieszenia. Chyba zostaje mi czekać albo jak się to nasili i będzie wiadomo co to albo czekać aż padną amortyzatory i wtedy wymienić wszystko z kolumny i może na nowych częściach nie będzie słychać.

[manix]

W QQ takie stuki ,ale w tylnym zawieszeniu ,powodowały tuleje mocowania amortyzatora(same amortyzatory były sprawne) ale w Tiidzie nie słyszałem o takim przypadku.Normalnie ręce opadają.

[fox_mulder]

Kumpel mi podsunął pomysł aby sprawdzić jeszcze zwrotnicę i piastę. Faktycznie do tej pory nikt tego nie sprawdzał. Czy jest możliwe aby źródłem tych stuków był któryś z tych elementów?

[manix]

Tak.

edit.

Jeśli padną wam tuleje ławy/sanek ,wymieniajcie na te najtańsze - ORI Renault . Są zdecydowanie najlepsze i mają dodatkowy kołnierz .Te co podałem u góry/Pasują idealnie a są wytrzymalsze od oryginałów o 100% !!! Kiedyś mechanik wprowadził mnie w błąd ,ale teraz je przetestowałem i POLECAM! Koszt za dwie śmieszny  ok.50zł.

[fox_mulder]

Ponieważ stuki nadal występują, po gorącym okresie wakacyjnym, dotarłem do ASO. Niestety tutaj również "klapa". Owszem przejechał się ze mną mechanik, z tym że w okolicy drogi akurat równe, nie było gdzie za bardzo na dziury pojechać. Ale powiedział że na podnośniku dokładnie posprawdza. Rzeczywiście trochę tam mu zeszło, oglądał wszystko dosyć dokładnie, zauważył co było wymieniane ale niestety nie znalazł nic co powoduje pukanie. Też zasugerował żeby ewentualnie wymienić tuleje stabilizatora i tyle.

Natomiast ja, mam pewne przemyślenia wynikające z moich obserwacji czy to podczas jazdy czy podczas pobytu u mechaników. To stukanie występuje cały czas przy prawie każdej nierówności (kanał, nierówne kocie łby, uskoki itp). Zaobserwowałem również że w przypadku przejeżdżania przez próg zwalniający mniejszy czy większy, stuknięcie występuje po zjeżdżaniu z progu na drogę a nie przy podjeżdżaniu na niego. Natomiast kiedy jest wilgotno na dworze to zwłaszcza rano dochodzą do tego odgłosy trudne do określenia, ja to nazywam kląkaniem. Jest to dźwięk pochodzenia metalicznego ale bardziej głuchy, jakby coś się wysuwało z czegoś i tarło ale w krótki i szybki sposób. Ostatnio jak padał deszcz to cały dzień to występowało, z różnym nasileniem. Nie wiem czy to ma związek z tamtym stukaniem (oby tak bo jak nie to nowa przypadłość). Dodatkowo zauważyłem terkotanie przy skrętach z maksymalnie skręconą kierownicą i to z obydwu stron - to by wskazywało na przeguby. Oprócz tego zastanawia mnie jedna rzecz. Kiedy jeden z mechaników złapał za półoś i poruszał to ona przesuwała się wzdłuż własnej osi (zakładam że na przegubach) od koła w stronę skrzyni i odwrotnie. Druga to samo. Czy tak powinno być? Zawsze wydawało mi się ze półosie są sztywne a jeżeli jest luz to nie taki żeby półoś przesuwać ręką.

Proszę napiszcie co o tym wszystkim sądzicie, może uda się w końcu wykryć co jest nie tak.

Jakby ktoś był z okolic Wrocławia albo nawet trochę dalej, ma jakieś doświadczenie w Tiidach czy zawieszeniach i chciałby moich stuków-puków posłuchać i się wypowiedzieć to chętnie się do niego przejadę aby mu owe stuki zaprezentować.

[Gość mike12345]

To normalne z tymi polosiami, tez tak mam w Note. U mnie tez cos stukalo z prawej strony na nierownosciach, po wyeliminowaniu wszystkich podejrzanych czesci, winny okazal sie amortyzator, mimo ze mial 75 proc. sprawnosci i byl sprawdzany na rozne sposoby i niby bylo wszystko OK, to po wymianie cisza.