[P12] "myszkuje" po drodze

[Gość savitar7]

Witam,

 

właśnie nabyłem P12 1,8 benz 2005r i mam problem z jazda na wprost, auto dziwnie się zachowuje, jakiekolwiek nierówności na drodze powodują zmiany kierunku jazdy, auto jest strasznie wrażliwe na podmuchy wiatru, nawet zwykłe mijanie innego auta powoduje zmianę toru jazdy. Od razu pojechałem na sprawdzenie zawieszenia i zbieżność - luzów nie ma, zbieżność była delikatnie do poprawy a auto dalej tak się zachowuje. Ten model tak ma?? Nie chce mi się wierzyć. Poprzednio jeździłem Accordem i Passatem i w porównaniu ten Nissan to horror.

Może zawieszenie wymaga innych regulacji niż zbieżność albo ma tendencję do luzów niewykrywalnych zwykłym szarpaniem kołem jak to w zwykłych warsztatach sprawdzają? Prosze o poradę. Pozdrawiam,Paweł

[Gość Tofu]

musisz znaleść porządnego mechanika co Ci posprawdza dokładnie czy nie masz luzów na ukł kierowniczym bo tak jak piszesz jak nie ma luzów po 2 cm to nie wykrywają ,,,,szarpaki ,,,, a opony masz jakie moze masz śliskie i tak dają czadu ,,

[Pilot9314]

co do dziur to moja p12 też tak łapie ale to wina szerokich opon natomiast prędkości rzędu 150 km/h nie ruszają jej nawet...a sprawdzałeś geometrie kół ?

[krzysiek1958]

Tak jak koledzy pisza trzeba pojechac na szarpaki, bo nawet jak podniesiesz caly przod do gory na podnosniku i bedzsiesz sprawdzal brecha to mozesz nie wyczuc luzow. Dobrze by bylo tez sprawdzic amortyzatory

[Gość savitar7]

Ok, pojadę na szarpaki, sprawdzę pełną geometrię, amory, wymienię opony (obecne są od nowości), możliwe, że mam przednie łożyska do wymiany, do końca nie wiem czy dźwięk, który dociera do kabiny to szum łożysk czy opon.

Napiszę cóż uskuteczniłem.

 

ps. wymiana przednich łożysk jest wykonalna dla "zwykłego" warsztatu? Pytam bo np. w Hondzie Accord to była masakra i trzeba znać "patenty".

Edytowane 23 Października 2010 przez savitar7

[Oskar]

Ok, pojadę na szarpaki, sprawdzę pełną geometrię, amory, wymienię opony (obecne są od nowości), możliwe, że mam przednie łożyska do wymiany, do końca nie wiem czy dźwięk, który dociera do kabiny to szum łożysk czy opon.

Napiszę cóż uskuteczniłem.

 

ps. wymiana przednich łożysk jest wykonalna dla "zwykłego" warsztatu? Pytam bo np. w Hondzie Accord to była masakra i trzeba znać "patenty".

 

Generalnie P12 tak ma, zwłaszcza na felgach 16" i oryginalnym rozmiarze opon 205/60/16, zawieszenie nie jest sportowe a bardziej komfortowe,

sprawdź amortyzatory, może masz zużyte. Jednak raczej będziesz musiał przyzwyczaić się do tego, że ten typ tak ma.

Poprawisz sobie "odczucia" zmieniając latem felgi 16" na 17" (kosztem zawieszenia). Na 17" i oponach 215/50/17 (oryginalny rozmiar) będzie już mniej bujało

Co do szumu to może masz już stare opony jak mówisz, że są od nowości.

Jak nie masz pewności to podjedz do znajomego mechanika, żeby tobie to "obsłuchał"

pozdrawiam

 

Oskar

[ppoolloo]

U mnie również auto jeździ tak jak by cały czas wiatr wiał ,nie mogę puścić kierownicy bo nie wiem w którą stronę akurat mi skręci auto. Sprawdziłem już wszystko i to nie w jednym warsztacie ,i oczywiście wszystko OK. żadnych luzów ,zbieżność prawidłowa.

Ale mam teorie że to przednie amortyzatory są już do wymiany, choć na badaniu wyszły dobrze.

Tylne też na badaniu wyszły dobrze a okazało nie miały gazu i po wymianie jest czuć różnice podczas jazdy.

Auto ma przejechane 100 tysięcy, przebieg oryginalny .

[Gość jurgenik]

W P11 takie objawy świadczą jednoznacznie o bardzo dużych luzach przednich górnych wahaczy. P12 ma chyba zmodyfikowane zawieszenie, ale idea raczej pozostała podobna. Luzy na górnych wahaczach P11 nie są wykrywane na szarpakach, a przez mocne ruszanie kołem w płaszczyźnie pionowej w punktach na godzinie 6 i 12. Koło powinno być nieruchome, a przy luzach wahacza miewa odchyłkę na obwodzie dochodzącą do 2 cm. Wtedy jazda staje się koszmarem - ten boczny wiatr jest klasycznym wyznacznikiem. P12 jeździłem tylko na testach, ale absolutnie nie zgodzę się, że ten typ tak ma - prowadzi się równie genialnie jak P11 i ma bardzo podobny świetny bezpośredni układ kierowniczy. Jeśli ktoś ma inaczej lepiej niech dobrze sprawdzi zawieszenie. Z tyłu pozostała chyba dalej nieśmiertelna belka skrętna przestrzennie prowadzona, więc to co może się z tyłu popsuć, to amorki lub ich górne łożyska (popularne poduszki), ale wówczas bujanie pojawia sie przy przejeżdżaniu przez poprzeczne garby - 2 razy w górę, 5 razy na boki.

[Oskar]

Niestety P12 ma bardziej komfortowe zawieszenie niż sportowe, poczytaj porównania z autami z tego samego segmentu (Avensis, Accord, Mondeo, Vectra...)

Mi osobiście bardzo przyjemnie jeżdzi się P12, jednak obiektywnie stwierdzam, że jadąc nowym Mondeo lub Vectrą czułem sie pewniej w zakrętach, mniej wychylają się na boki przy zmianie pasa ruchu, mają bardziej twardsze zawieszenia. Uważam, że w tym segmencie aut najlepsze właściwości jezdne ma Ford Mondeo.

Edytowane 25 Października 2010 przez Oskar

[Gość jurgenik]

Mam Mondeo MKIII z tym niby legendarnym zawieszeniem i mam P11. Można je porównać tak jak tygrysa (Primera) do hipopotama (Mondeo). Zdecydowanie wolę Primerę do szybkiej i dynamicznej jazdy, a na dziurawe drogi Mondeo.

[Oskar]

O gustach się nie dyskutuje, ja mam swoje zdanie a ty swoje

 

pozdrawiam

 

Oskar

Edytowane 25 Października 2010 przez Oskar

[krajesiak]

mkII i p12 to dwa inne zawieszenia o ile sie nie myle..

[Oskar]

Mondeo - z przodu kolumna MacPhersona oraz układ wielowahaczowy na tylnej osi

[JACKO29]

Powodem myszkowania bedą wahacze,przy wybitych drążkach doszło by jeszcze stukanie na którejś stronie(co nie jest w tej chwili tez niemożliwe)Na szarpakach sprawdzisz ,ale musisz ukierunkować ,uczulić na to diagnostę w tedy sprawdzi to bardzo dokładnie,czasami trzeba przyłożyć rękę do gumy żeby poczuc jej rozwulkanizowanie.Mam Nota który przy 120 tez zaczynał myszkować,gołym okiem nie było różnicy,ale na szarpakach uczulony diagnosta stwierdził uszkodzenie.

[Gość jurgenik]

mkII i p12 to dwa inne zawieszenia o ile sie nie myle..

Ale nikt tu nie pisał, że są takie same, tylko jak się według subiektywnych odczuć które auto prowadzi. I chodziło o MK III i MK IV.

[diabel]

Ja jak przesiadlem sie z p10 do p12 na pierwszym luku przy 80 troszke spanikowalem ze wyskocze z drogi.Nieporownywalne trzymanie sie drogi p10 sunie jak pociag po szynach a p12 Buja ,ale po przejechaniu kilku tysiecy przyzwyczailem sie i jest gut.Mam wyrobiowy sposob na te bujanie przy jezdzie na zakretach.Trzeba sie przyzwyczais i tyle.

[marcin323]

mam pytanie czy tylna belka w p12 jest taka sama w kombi/sedan/hb?

ewentualnie jak sprawdzić (jeśli są różnice) czym się różnią?

[voyager1956]

Kolego jak twierdzisz luzów nie ma to masz do wymiany łożyska nie przednie a McPersona , są na wysokości połowy koła , są zuzyte a bieżnia zardzewiała i wyrobiona ,stąd to myszkowanie po drodze, każdy mechanik to zrobi ,będzie miał trochę gorzej z wewnętrzną bieżnią ale palnikiem lub właściwym ściągaczem sobie poradzi, po wymianie tych łożysk myszkowanie ustanie.

Możesz to sprawdzić tak , samochód stoi bez biegu na ręcznym i nogą poruszaj koło od góry w przód i w tył, jeżeli lata nawet minimalnie to łożysko ma luzy jak jest sztywne to jest dobrze

 

Druga możliwosc to krzyżak pod kolumną kierownicy trzeba go sprawdzić czy nie ma luzów i czy jest dokręcony jak nie ma to przesmarować olejkiem w aerozolu

 

Trzecia możliwość to wachacz górny ,na szarpakach można ich luzów nie wykryje się ( najlepiej je wykręcić i obejrzeć).Powodzenia

Edytowane 3 Marca 2012 przez voyager1956

[marcin323]

witam i ponawiam pytanie: czy tylna belka/oś w p12 jest taka sama w kombi/sedan/hb?

ewentualnie jak sprawdzić (jeśli są różnice) czym się różnią?

jestem zmuszony wymienić ten element i nie wiem czy pasuje z / do każdej p12?

[kmiart]

mam primerke p 12 po lifcie i 182000 przebiegu jeżdżę parę ładnych lat i nigdy nie myszkowała po drodze jeździ jak po szynach owszem jest twarda i czasami słychać zawieszenie na dziurach więc nie wiem skąd te opinie o miękkim zawieszeniu jeździłem i passatem b6 i fordem mondeo i porównanie wychodzi stanowczo na rzecz primery więc panowie sprawdźcie dokładnie stan waszego zawieszenia pozdrawiam kmiart

[jwa]

U mnie problemy z zawieszeniem sa nieustanne więc je permanentnie naprawiam opcja ten typ tak ma dotyczy tylko usterkowości zawieszenia

dobre zawieszenie dobrze wozi

tak na szarpakach poproś i uczul diagnoste to włoży ręce w szpary i sprawdzi dokładnie jak powiesz oco ci biega górne i dolne podotyka i sprawdzi