Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Akumulator


Gość Tit_A
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość mike12345

Moj akumulator fabryczny wytrzymal 8 lat i padl w najmniej oczekiwanym momencie w drodze na urlop :-( Nowy to Bosch 470A, 52Ah z sieci Bosch Service który na szczęście był po drodze. Diagnoza to uszkodzona cela, objawy to niemożność uruchomienia silnika nawet na kable, tylko na pych, gaśnięcie silnika po włączeniu klimy i na biegu jałowym, świecenie dziwnych kontrolek m.in PS i od cieczy chłodzącej. Dodam że ładowanie alternatora było w normie ale aku nie ładował sie prawidłowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic dziwnego,miał zwarcie.Ostatnio padł mojej sąsiadce w yarisie.Identyczny przypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysokie temperatury, zwłaszcza ostatnio, bardzo niekorzystnie wpływają na kondycje akumulatora, dlatego tak często padają latem. Zimą tylko weryfikacja słabych.Starajmy się parkować raczej w cieniu,a jak nie to chociaż tyłem do słońca,uchronimy też w ten sposób delikatne reflektory przed zmatowieniem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zwarcia płyt nie ma wpływu pora roku,a prędzej stan i poziom roztworu kwasu i nie lub przeładowanie.

Oczywiście wiek baterii też ma znaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zwarcia płyt nie ma wpływu pora roku,a prędzej stan i poziom roztworu kwasu i nie lub przeładowanie.

Oczywiście wiek baterii też ma znaczenie.

Wszystko się zgadza, ale kiedyś akumulator nie padał z dnia na dzień, przynajmniej mnie się to nigdy nie przytrafiło. Robił się słaby, sygnalizując to przez jakiś czas do puki całkiem nie odmówił posłuszeństwa. Jednym słowem, współpracował z kierowcą, dając czas na przygotowanie się do wymiany i wcześniejszy zakup nowej baterii. Obecnie parkujesz auto, idziesz na obiad i po powrocie nie jesteś w stanie go uruchomić bo jedna z cel padła. W ten sposób wymieniłem już trzy akumulatory i za każdym razem była to trzecia cela (od lewej mierząc). Kusząc się o żart można by się zastanawiać czy ta przerwa na obiad nie była za długa lub czy wogóle była potrzebna, ale coś w tym jest, znaczy się o sposób produkcji  mi chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak stara technologia była duża lepsza od tych teraźniejszych aku pseudo zabawek, miałem w skodzie oryginalny czeski akumulator 12 lat i dalej jeździ u znajomego a teraźniejszy popracuje 3 lata i już są kłopoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekologia... Kiedyś płyty w aku były jednolite a sam aku ciężki. Teraz są ażurowe, profilowane z dodatkami innych metali. Pod wpływem wstrząsów i degradacji chemicznej są o wiele podatniejsze na uszkodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje aku mają 9 i 8 lat i cały czas dają sobie radę...odpukać.Jeden raz przez ten okres musiałem do ładować ten do diesla.To wszystko.Oczywiście raz w roku sprawdzania poziom elektrolitu(mimo że teoretycznie są bezobsługowe)Ten w almerze padł po 11 latach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zwarcia płyt nie ma wpływu pora roku,a prędzej stan i poziom roztworu kwasu i nie lub przeładowanie.

Oczywiście wiek baterii też ma znaczenie.

Taak,spróbuj pomachać łopatą w pełnym słońcu,gdy w cieniu ok +40 st.C. Jak długo wytrzymasz ?

Dlatego nie dziwi mnie,że aku też pada gdy żar z nieba.

Moje aku mają 9 i 8 lat i cały czas dają sobie radę...odpukać.Jeden raz przez ten okres musiałem do ładować ten do diesla.To wszystko.Oczywiście raz w roku sprawdzania poziom elektrolitu(mimo że teoretycznie są bezobsługowe)Ten w almerze padł po 11 latach

Pewnie dlatego,że na pierwszy montaż idzie lepsza jakość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam,

 

Odświeżam temat. Przed zimą pojawiły się pierwsze niedociągnięcia po eksploatacji po 5 latach akumulatora- oryginalny Tudor 47Ah. Zadzwoniłem do serwisu i zaproponowali darmowy przegląd i ewentualnie nowy za 280 złotych- nie potrafię znaleźć nowych tudorów na necie. Czy w nowych modelach Note instalują już inne akumulatory?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Odświeżam temat. Przed zimą pojawiły się pierwsze niedociągnięcia po eksploatacji po 5 latach akumulatora- oryginalny Tudor 47Ah. Zadzwoniłem do serwisu i zaproponowali darmowy przegląd i ewentualnie nowy za 280 złotych- nie potrafię znaleźć nowych tudorów na necie. Czy w nowych modelach Note instalują już inne akumulatory?

Pewnie 50Ah jakaś Centra,albo Varta w najbliższym sklepie, tańsza i też nie gorsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Odświeżam temat. Przed zimą pojawiły się pierwsze niedociągnięcia po eksploatacji po 5 latach akumulatora- oryginalny Tudor 47Ah. Zadzwoniłem do serwisu i zaproponowali darmowy przegląd i ewentualnie nowy za 280 złotych- nie potrafię znaleźć nowych tudorów na necie. Czy w nowych modelach Note instalują już inne akumulatory?

 

Słyszałem, że już do Nissanów wkładają inne. Jak wymieniałem jakiś czas temu akumulator w ASO, nowy miał oczywiście etykiety Nissana, ale nie był to już Tudor.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Jeden z naszych kolegów w Tiida użytkował fabryczny akumulatr na pewno więcej niż 5 lat i nie maił problemów. Pisał o tym w tamtym roku i myślę, że jest duża szansa, że ten aku w dalszym ciągu działa :). Pierszy fabryczny w innym Nisanie temu samemu koledze wytrzymał ma 10 lat. Tak więc można!

 

Poczytaj w tym wątku:

 

http://forum.nissank...ra/page__st__20

U mnie też wytrzymał 10 lat (2006) i niestety mrozów w styczniu 2017 nie wytrzymał. Poszukuję następcy, może ktoś coś polecić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Ja mam Renault-Nissan  Tudor 47Ah , 2012 rok produkcji auta i  radzi sobie bez kłopotu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Coś mi się wydaje że na mój aku  Tudor 47 Ah nadszedł czas żywota. Staruszek ma już 9 wiosen. Na razie zauważyłem że kontrolka jest czarna. Doładuję i sprawdzę czy trzyma napięcie? Problemów z rozruchem jeszcze nie ma. Może zima dała mu w kość i może  któregoś dnia nie zapalić? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobry wynik.

Jak będziesz go w takim stanie używać, to może paść nagle. Jak naładujesz do "zielonego oczka" i będziesz się tego trzymał, to jeszcze posłuży. Jak chcesz mu przedłużyć żywota, zmień mu biegunowość. Rozładuj i naładuj odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobry wynik.

Jak będziesz go w takim stanie używać, to może paść nagle. Jak naładujesz do "zielonego oczka" i będziesz się tego trzymał, to jeszcze posłuży. Jak chcesz mu przedłużyć żywota, zmień mu biegunowość. Rozładuj i naładuj odwrotnie.

Dlatego napisałem że pada lub mrozy dały mu się we znaki. Przed rokiem też się rozładował do czarnego. Naładowałem i wytrzymał na zielonym rok. Jednak takie objawy świadczą, że pomału się kończy, ponieważ wcześniej oprócz kontroli wizualnej oczka nie zaglądałem do niego. Sprawdzałem kilka razy napięcie , prąd ładowania i to wszystko. Może będzie dobrze? :thumbsup:

Dlatego napisałem że pada lub mrozy dały mu się we znaki. Przed rokiem też się rozładował do czarnego. Naładowałem i wytrzymał na zielonym rok. Jednak takie objawy świadczą, że pomału się kończy, ponieważ wcześniej oprócz kontroli wizualnej oczka nie zaglądałem do niego. Sprawdzałem kilka razy napięcie , prąd ładowania i to wszystko. Może będzie dobrze? :thumbsup:

Niestety padł. Ładowanie nie pomogło. Wieczorem odpaliłem auto, a rano klapa. Pomiar napięcia 9,85 V. Zakupiłem co było w pobliżu Centra Futura Carbon Boost 47 Ah, 450 A. Podobno dobre i 3 lata gwarancji. Przy okazji wypróbowałem wpisywanie kodu do radia bez kodu( code in, naciskamy klawisz nr 4 trzymając dwa razy wciskamy klawisz zasilania i radio gra) Jest to jednak sposób na krótko, ponieważ po zgaszeniu auta czynność trzeba powtarzać. Nie wiem czy po jakimś czasie radio samoczynnie się nie włącza na code in? Dla kogoś kto zgubił kod taki sposób na jakiś czas może wystarczyć. Ponieważ nie udało mi się podtrzymać napięcia wszystko się wyzerowało, chociaż miałem podłączony Booster. Więc kod do radia i kalibrację szyby od strony kierowcy musiałem zrobić od nowa. :coffeenews:  

Edytowane przez janio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...