Zapala mi się kontrolka od hamulca ręcznego.

[malylu]

Witam wszystkich.

Mam taki dziwny problem z zapalaniem się kontrolki od hamulca ręcznego najczęściej podczas ruszania do tyłu.

Gdyby ktoś chciał powiedzieć że klocki się kończą to niestety to nie to! ponieważ niedawno wymieniłem klocki a i płynu też jest ok. podolewałem nawet wszystkie możliwe płyny i dalej się zaświeca już pokończyły mi się zbiorniczki od dolewania.

Moje pytanie czy jest w skrzyni jakiś czujnik poziomu oleju? Bo już zbrakło mi pomysłów.AAA zapomniałem dodać że pozav tym że się zaświeca to nic więcej się nie dzieje.Żaden błąd po diagnostyce też się nie pokazał.

Dzięki za każdą pomoc.

[paweleknowakowski]

hamulce z tyłu też robiłeś?

 

pytam bo piszesz o klockach, a u mnie z tyłu są bębny.

[Gość CZAJNIK]

wypnij wtyczkę ze zbiorniczka płynu i zobacz czy jest tak samo albo zobacz czy krańcówka od dźwigni ręcznego nie zawiesza się

 

podejrzewam że problemem jest jakaś pierdoła

 

pozdrawiam

[malylu]

<br />hamulce z tyłu też robiłeś?<br /><br />pytam bo piszesz o klockach, a u mnie z tyłu są bębny.<br />

<br /><br /><br />

 

Nie z tyłu nic jeszcze nie robiłem bo nie ma takiej potrzeby póki co.U mnie też są bębny i chyba nawet oryginalne jeszcze albo zmieniane na oryginały.

 

<br />wypnij wtyczkę ze zbiorniczka płynu i zobacz czy jest tak samo albo zobacz czy krańcówka od dźwigni ręcznego nie zawiesza się<br /><br />podejrzewam że problemem jest jakaś pierdoła<br /><br />pozdrawiam<br />

<br /><br /><br />

 

Też mi się wydaje że to pierdoła jakaś.Co do zbiorniczka to zobacze dziś jeszcze a włącznik od ręcznego jest ok.

Wczoraj zrobiłem ponad 200 km.i poza coraz częściej zapalającą się kontrolką po puszczeniu pedału gazu nic więcej się nie dzieje.A objawy totalnie wskazują na brak jakiegoś płynu ale wszystkie są i nic nie cieknie.Jak to nie jakaś czujka w zbiorniczku od DOT4 to ja już nie wiem.

Najwyżej wyciągnę żarówkę żeby się nie świeciła;-}

 

Witam ponownie. Rozwiązałem problem okazało się że przewodzik od czujnika podciśnienia sparciał i dostawało się lewe powietrze. Akurat miałem taki przewodzik wymieniłem go i po problemie.Czyli jednak pierdołka jak zwykle psuje zdrowie.

[Gość CZAJNIK]

no widzisz dokładnie pierdoła

powodzenia