Gość Kierowca Almery Opublikowano 11 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2010 Witam, Widziałem podobne tematy ale u mnie objawy są trochę inne, więc napisałem nowy temat. Moja Almera prawie zawsze odpala, niezależnie od temperatury. Raz na jakiś czas jednak, przekręcam kluczyk, lampki się świecą poprawnie, rozrusznik kręci szybko a auto nie odpala. Wiele razy można próbować i nic. Czasami pomaga zmiana pozycji auta. Wystarczy go przepchnąć tak aby stał silnikiem w dół, jeśli jest nierówno. Czasami zapala po chwili. Ostatnio zauważyłem, że podczas kręcenia rozrusznikiem trzeba wcisnąć gaz tak do 3/4 i auto powoli wchodzi na obroty, odpala i już później spokojnie sobie pracuje. Nawet jeśli po chwili go zgaszę to za drugim razem zapali już normalnie na dotyk. Rzecz dotyczy Almery 1.8 benz, z 2003r z dużym przebiegiem. Problem pojawił się po przekroczeniu 180 tys km i cały czas nie ustępuje. Diagnostyka na kompie i mechanicy nie wiedzą o co chodzi. Prosze o podpowiedzi co jeszcze mogę sprawdzić. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
voseba Opublikowano 13 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 Pozwolisz, że dopisze się do Twojego tematu bo mój problem jest taki sam jak Twój, z tym że u mnie występuje prawie przy każdej próbie odpalenia na zimnym silniku po jakimś dłuższym postoju. Problem pojawił się po wymianie filtra paliwa (2.2 di 2000r) auto odpali i gaśnie, potem już nie chce odpalić, pomaga kilkukrotne podpompowanie paliwa pompką na filtrze paliwa, wtedy odpala i już nie ma problemu. Ma może ktoś z forumowiczów jakiś pomysł? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kierowca Almery Opublikowano 16 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2010 Myślę jednak że przyczyny naszych problemów są różne. Jednak też w pierwszej kolejności pomyślałem o filtrze paliwa, tym bardziej że w poprzednim aucie zmieniałem go co drugą zmianę oleju. Powiedziano mi że w Almerze 1.8 z 2003 r filtr paliwa znajduje się w baku i wymiana go to większa robota (czytaj kosztowna). Ale od razu dodano ze filtr ten jest inaczej zbudowany niż normalny i nie wymaga częstych wymian. Czy ktoś mógłby mi tą informacje potwierdzić? Może już robiliście filtry paliwa u siebie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 20 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2010 Pozwolisz, że dopisze się do Twojego tematu bo mój problem jest taki sam jak Twój, z tym że u mnie występuje prawie przy każdej próbie odpalenia na zimnym silniku po jakimś dłuższym postoju. Problem pojawił się po wymianie filtra paliwa (2.2 di 2000r) auto odpali i gaśnie, potem już nie chce odpalić, pomaga kilkukrotne podpompowanie paliwa pompką na filtrze paliwa, wtedy odpala i już nie ma problemu. Ma może ktoś z forumowiczów jakiś pomysł? voseba,problem masz po wymianie filtra paliwa,to samo się nażuca że masz jakąś nieszczelność w okolicy filtra paliwa i paliwo się cofa,podpompujesz pompką ręczną to odpala -proste gdzieś zaciąga powietsze. A,co do benzyniaka 1,8 to nie bardzo mogę się wypowiedzieć,bo nie znam tego układu w Nissanie.W Fordzie z 90r kiedyś miałem podobnyproblem i zalewał mi świece dodatkowy wtryskiwacz w kolektorze ssącym(coś jakby ssanie w gażnikowym),ale to był dużo starszy oklad paliwowy,niż teraz) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.