liternik Opublikowano 15 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2010 Witam wszystkich. Mam pytanie do starych wyjadaczy i długotrwałych użytkowników nissana odnośnie sprawdzonych metod które mają wpływ na długowieczność auta. O co mi chodzi np. wszyscy wiemy ze nie można odrazu po odpaleniu auta jak jest zimne dać mu mocno po garach - to sprawdzone.. Ale może ktos zna inne sposoby które mają wpływ np na silnik. Coś mi się obiło o uszy że dobrze od czasu do czasu nalać jakiegos super paliwka tak by przeczyścić srodki. Niektorzy twiedzą ze dobrze raz na jakiś czas dodać np mixolu na cały zbiornik paliwa - ponoć dobry wpływ na pompę i wtryskiwacze. Ci którym juz raz wysiadły piasty automatyczne pewnie tez wiedzą jaki błąd popełnili i czego należy się wystrzegać przy uzywaniu napędów np. broń Boże by jeździć 4L po suchym asfalcie. Byłbym wdzięczny.. Dodam że jeżdzą swoim Terrano najbardziej po głowie chodzi mi jak zadbać o pompe paliwa? Czy np przy 250 tys podjechać do pompiarza i niech się jej przyjrzy czy może samemu można zauważyc jakieś niepokojące objawy. pozdarwiam wszyst Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr323f Opublikowano 15 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2010 Witam, Bardzo fajny temat rozpocząłeś. Też mam w palnie coś podobnego tyle, że dotyczyć ma w szczególności zimy. W skrócie to faktem jest, że zimnemu silnikowi trzeba dać chwile czasu na minimalne chociaż rozgrzanie sie. Jeżeli chodzi o silnik Diesla i do tego z turbosprężarką to właściwie jest to już koniecznością. Ile i jak długo? Ciężko odpowiedzieć, w zimie dłużej, jak jest -20°C to 2 minuty powinny starczyć, w lecie oczywiście krócej. Ale nie róbmy tragedii, przez pierwsze 5km jak nie przekręcimy silnika powyżej 2500rpm to będzie dobrze. W zimnym silniku, jak wszyscy wiemy, tłoki nie są idealnie okrągłe i wtedy następuje bardzo duże zużycie mechaniczne gładzi. Z pozostałymi mechanizmami jest podobnie. Popytałem się kierowców co jeżdżą TIR'ami i na pytanie co dolewać do zbiornika, zdanie mają różne. Generalnie bardzo chwalą paliwo z zagranicy, szczególnie ze Skandynawii. Dla zupełnego spokoju to leją ten szwedzki dodatek całoroczny "Skydd" - cena 28zł za 1l a starcza go na 1000l paliwa, więc nie jest dużo. Ja nic nie dolewam, na razie (przymierzam się właśnie do tego "Skydd'a"), tankuje tylko i wyłącznie ON na normalnych stacjach. Jak chce pooszczędzać to jeżdżę latem skuterem . Żadnych kombinacji z opalem itp., bo wtedy to mixol jest koniecznością, ale to sabotaż, wyłącznie moje zdanie. Pozdrawiam Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
liternik Opublikowano 15 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2010 Jeszcze jedno mi się przypomniało - nawet chyba wyczytałem to na tym forum. Wskazane jest również (w celu przedłużenia żywota turbiny -ponoć?) by po dłuższej jeździe , jak również po jeździe agresywnej przed zgaszeniem auta pozwolić na kilkuminutową pracę silnika na niskich obrotach. To wyczytałem- może ktoś coś więcej o tym napisze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gramek Opublikowano 15 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2010 Jeżeli wyłączysz silnik od razu wtedy turbina nie ma smarowania i zanim przestanie się kręcić to idzie na sucho, łożysko dostaje itd... ja tak do minuty trzymam chyba że dłuższa trasa albo teren to dłużej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prawnik18 Opublikowano 17 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2010 Może to co napiszę to oczywistość, ale czasami o tym się zapomina.... Oczywiście wymiana oleju w silniku co 7500, góra 8500 km o zalecanych parametrach i kontrola stanu oleju najwyżej co 1000km, bo diesel lubi wypić olej. Ja stosuję półsyntetyk do diesli, jest najbardziej uniwersalny na lato i zimę. Polecam też na starcie wymienić oleje w mostach, skrzyni biegów (syntetyk), reduktorze i kontrola stanu tych olejów co roku lub częściej w zalezności od przebiegu rocznego. Ja wymieniłem i okazało się, że olej, zwłaszcza w tylnym moście wyglądał nieciekawie ... Należy też po zakupie wymienić wszystkie płyny silnika (chłodzenie, wspomaganie kierownicy, sterowanie sprzęgła, hamulce). Z tego co mi mówił znajomy- własciciel warsztatu, który naprawia i tuninguje na Ślasku auta 4x4 od wielu lat, należy okresowo w Terranku sprawdzać stan ramy, czy nie rdzewieje i zainwestować w dobrą konserwację. Nigdy nie miałem wcześniej "klekota", więc pytałem kolegów dieslowców o dodatki do ropy na zimę. Podobno zupełnie nie warto nic dolewać i tracić kasę. Wystarczy tankowac paliwo na dobrych stacjach paliw i nie ma problemu z odpaleniem nawet przy niskich temperaturach. Należy równiez pamiętać o sprawdzaniu stanu kalamitek i dobicu smaru do smarowniczek. Jak jeszcze coś sobie przypomnę, to napiszę . p_18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slayer17 Opublikowano 21 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2010 Dobrze jest tak raz na 10 - 20 tysięcy km pozamieniać przednie koła z tylnymi. Bo nawet doskonale sprawne przednie zawieszenie tyrana na winklach zdziera zewnętrzne ranty opon. TTTM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
liternik Opublikowano 21 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2010 Dobrze jest tak raz na 10 - 20 tysięcy km pozamieniać przednie koła z tylnymi. Bo nawet doskonale sprawne przednie zawieszenie tyrana na winklach zdziera zewnętrzne ranty opon. TTTM A tu Kolega to masz 100 % racji. Wczoraj się o tym przekonałem gdy własnie sie okazalo że na zewnętrznym rancie w przednim kole opona już nie nadaje się do użytku. Na wulkanizacji powiedzieli że przy łataniu w tym miejscu dlugo to nie pociągnie.. a tył.. chociaż to komplet jest jeszcze w dobrym stanie. Gdybym na to wczesniej wpadł to pewnie zimę bym jeszcze przejeździł a tak.. 2 oponki do wymiany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr323f Opublikowano 21 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2010 A tu Kolega to masz 100 % racji. Wczoraj się o tym przekonałem gdy własnie sie okazalo że na zewnętrznym rancie w przednim kole opona już nie nadaje się do użytku. Na wulkanizacji powiedzieli że przy łataniu w tym miejscu dlugo to nie pociągnie.. a tył.. chociaż to komplet jest jeszcze w dobrym stanie. Gdybym na to wczesniej wpadł to pewnie zimę bym jeszcze przejeździł a tak.. 2 oponki do wymiany Witam, Jeżeli wymieniasz tylko dwie opony to pamiętaj, że muszą być one geometrycznie (przynajmniej) identyczne z tymi które już posiadasz. Pozdrawiam Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.