Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Jaki akumulator do Tiny 1.8 ????


mrowek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

samochodem tino 1.8 nie jezdzilem przez okolo poltora miesiaca i padl mi akumulator. nastepnie troche go poladowalem i odpalil. ale jak wysiadalem z samochodu to zapomnialem zgasic swiatel i znou zonk odpalilem z innego pojazdu. Czy akuluator kwalifukuje sie do wymiany? oraz jaki akumulator do tego modelu. Oraz czy wina jest po stronie akumulatora iz po otworzeniu drzwi nie pala mi sie swiatelka w srodku. i bo kurcze nie pamietam czy jest jakis sygnal dzwiekowy jak sie otworzy drzwi ze swiatla nie wylaczone po zgaszeniu silnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

samochodem tino 1.8 nie jezdzilem przez okolo poltora miesiaca i padl mi akumulator. nastepnie troche go poladowalem i odpalil. ale jak wysiadalem z samochodu to zapomnialem zgasic swiatel i znou zonk odpalilem z innego pojazdu. Czy akuluator kwalifukuje sie do wymiany? oraz jaki akumulator do tego modelu. Oraz czy wina jest po stronie akumulatora iz po otworzeniu drzwi nie pala mi sie swiatelka w srodku. i bo kurcze nie pamietam czy jest jakis sygnal dzwiekowy jak sie otworzy drzwi ze swiatla nie wylaczone po zgaszeniu silnika?

 

Spróbuj go jeszcze raz podładować-może nie będziesz musiał kupować nowego. Ja w swoim Dino mam oryginalny akumulator i mimo że ma już ponad 7 lat, to daje radę, choć w zeszłym roku przy mrozach -20 musiałem odpalać kablami. Ale później podładowałem i było ok. Jeśli będziesz rzadko jeździł, to możliwe że nie będzie chciał palić. Jeśli chcesz kupić nowy, to ponieważ jesteś z Żyrardowa (ja ze Skierek) to proponuję Ci sklep w Sochaczewie-maja niskie ceny-podaję link do ich aukcji aku, który proponowałbym do Tino http://moto.allegro.pl/akumulator-centra-futura-53ah-540a-53-ah-sochaczew-i1321695676.html

Jeżeli otwierasz dzwi mając włączone światła a w stacyjce nie ma kluczyka, to powinien się włączyć dźwięk ostrzegający o włączonych światłach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znalazalm cos takiego

http://www.nokaut.pl/akumulatory/58ah-450a-uni-bull-p-l-niski.html

czy sie nadaje?

 

jesli chodzi o Centre omijam szerokim lukiem dwa mi padly na gwarancji

 

nie mam zadnego drzwieku przy wylaczonej stacyjce i wlaczonych swiatlach

czy za to odpowiada moze jakis bezpiecznik? czy moze cos sie innego stalo po padnieciu akumulatora i odpaleniu za pomoca przewodow od innego samochodu?

Edytowane przez mrowek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wiosnę zeszłego roku padł mi oryginalny aku, i..... popełniłem karygodny błąd, bo poleciałem do ASO po namiary na aku, zamiast zczytać paramerty z tego oryginalnego. W ASO rzekli "wystarczy 47-mio godzinny", i taki też kupiłem Centry Futurę - do dziś pluję sobie w brodę, ale nie dlatego abym coś miał do aku, ten sprawuje się wyśmienicie, poza jednym małym "ale" tzn jest za słaby, jakoś nieco dłużej uruchamia silnik, co ubiegłej zimy było odczuwalne. Bez parametrów tego padłego, dziś również kupiłbym Centrę Futurę lecz już tę katalogową zalecaną przez Centrę 60-cio godzinną z prądem rozruchu 600A.

 

Dane z katalogu:

Producent: CENTRA

Numer artykułu: CA602

Oznaczenie artykułu: Akumulator FUTURA

 

Własciwosci i informacje:

Napięcie [V] 12

Pojemnosć akumulatora [Ah] 60

Prąd rozruchu wg EN [A] 600

Długosć [mm] 242

Szerokosć [mm] 175

Wysokosć [mm] 175

Położenie biegunów 0

Rodzaj bieguna EN

Wykonanie strefy podłogowej B13

 

Ps.

Tak na marginesie, to tę Futurkę 47h udało mi się już raz rozładować (zapomniało się wyłączyć światła i wysiadło się od strony pasażera, stąd brak sygnału o światełkach) i musiałem uruchamiać silnik "po kablach". "Powikłania" (?), a niestety, żadnych powikłań(uff...odpukać). ;)

Edytowane przez roobalek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby sprawdzić czy faktycznie akumulator masz dobry to należy go naładować, a nie tylko podładować, bo to nic Ci za bardzo nie pomorze, a w najbardziej potrzebnym momencie nie zakręci, zawiedzie i klops.

Naładowanie polega na tym, iż prostownik musi być min. 10 amperowy -czyli 1.5 A na cele. Żaden z marketu o ładowaniu 6A.

Ładujesz i gdy się "zagotuje", ładujesz jeszcze półtorej godziny!!! Jeśli jest dobry to będzie odpalał. Natomiast jeśli będzie słabo kręcił, to szukaj nowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naładowanie polega na tym, iż prostownik musi być min. 10 amperowy -czyli 1.5 A na cele. Żaden z marketu o ładowaniu 6A.

Ładujesz i gdy się "zagotuje", ładujesz jeszcze półtorej godziny!!! Jeśli jest dobry to będzie odpalał. Natomiast jeśli będzie słabo kręcił, to szukaj nowego.

 

 

Wiesz co dawno takich "rewelacji" nie czytałem - nie zgodzę się z tobą ale nie będę polemizował. No może powiem, że tak "brutalny" prąd ładowania wg mnie załatwi szybko aku szczególnie płyty no i to co na nich jest. Ja przypomnę (bo kiedyś to chyba już pisałem) mam u siebie Vartę o poj. .... 37A :dribble: - Niemiec dobrodziej dał mi niby prawie nowy bo oryginał padł ale wytargał to chyba z czeoś nie wiekszego jak Corsa :rofl: i o dziwo 3 zima i pali! Owszem ładuję przynajmniej z 1 raz przed zimą bo robie mnóstwo krótkich dystansów z pełną dmuchawą i ogrzewaniem szyby. Dziennie tak z 3x6 km.

Może to zasługa dobrej f-my a pewnie też tego że ceweczki są u nas na świecach i prąd "nie znika" na kablach. Mam czasami coś takiego że wsiadam i aku jak by umarł ale pyk i zapala prawie z pustego. Liczę się z wymianą ale puki działa to niech sobie pracuje :rolleyes:

Jeśli brać Centrę to chyba lepiej tą Plus nie Futurę no i tu fakt nie z marketu akurat to nie miejsce na zakup aku. Akurat mam świetny zakład po drugiej stronie ulicy tak, że spoko.

A jak by kto nie doczytał w moim opisie to mam 1,8 benzynka - diesel to inna bajka.

Edytowane przez Bodek05
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Bodek05. Może faktycznie źle się wysłowiłem odnośnie tego naładowania. To chodzi o to czy akumulator jest sprawny czy szmelc / ma zwarcie lub na dnie już wszystko osiadło /. Jeśli będzie kręcił to jest ok., ale jeśli licho lub wcale-no to nowy. Naładowanie a podładowanie też jest różnica.

Tak mi powiedział facet z zakładu Centra gdzie zajmują się wyłącznie akumulatorami. Masz na przeciwko punkt to się dowiedz, ciekawe co on ci powie. Może też się okazać że będzie tak jak z mechanikami do niektórych naszych Tinek. Aha!!! i podstawa najpierw sprawdzić rozrusznik, bo to on najwięcej pobiera prądu.

Jeszcze co do ładowania akumulatora na zimę, to we wczorajszej Gazecie Wyborczej, był obszerny artykuł o przygotowaniu samochodu na zimę. M.in - ładowanie akumulatora i tu zacytuje......>> jeśli chcemy naładować akumulator, podłączamy prostownik na całą noc i dobieramy prąd o natężeniu 1/10 pojemności (np.5A przy pojemności akumulatora 50Ah) <<......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pawel1978wawa

Witam, tydzień temu padł mi akumulator więc aby uniknąc niespodzianek tej zimy po prostu kupiłem nową baterię. Wybrałem Boscha S5 54 Ah z prądem rozruchowym 520 A za całkiem rozsądne pieniądze czyli 240 zł (to tylko 50 zł więcej od bezfirmowego badziewia z Chin). Zastanawiałem się nad Boschem S4 60 Ah z prądem 540 A gdyż był w takiej samej cenie ale sprzedawca powiedział mi że S5 jest dwa razy lepszy niż S4 i tylko dlatego wybrałem mniejszy który i tak w zupełności wystarcza do 1,8 oczywiście. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Prośba o wasze opinie na temat tego co stało się wczoraj z moim Dino. Samochód rano, po tygodniu stania na parkingu, zapalił bez problemu. Później 2 krótkie odcinki po 2 km i pół dnia stania na parkingu. Po południu znów bez problemu zapalił i 10 km przejechaliśmy bez problemów. Po 2 godzinach stania w polu, po przyjściu do samochodu, drzwi się otworzyły, ale przy próbie zamknięcia centralny zaczął wariować, zamykał i otwierał drzwi. Przy próbie uruchomienia auta, po włożeniu kluczyka do stacyjki odezwał się ciągły dźwięk, a po przekręceniu kluczykiem rozrusznik wogóle się nie odezwał. Kontrolki te które powinny, to zgasły przed próbą zakręcenia, dziwne było to, że rozrusznik wogóle nie zakręcił. Aha-wskaźnik licznika km również zwariował podczas próby kręcenia i wskazywał coś podobnego do -_=/_. Pierwszy raz miałem taki problem. Nie pomyślałem o akumulatorze, bo myślałem, że w przypadku rozładowania, choć trochę będzie kręcił rozrusznik. Tak też było w zeszłym roku w czasie mrozów-po kilku minutach kręcenia akumulator padł, ale go podładowałem i przejeździłem prawie cały rok. Myślałem, że może coś nie tak z kluczykiem... Po zapaleniu świateł, zobaczyłem, że ledwo świecą, więc kamień z serca mi spadł, bo wiedziałem, że z kabli odpali. Zadzwoniłem po kumpla, podjechał swoim samochodem i z kabli zapalił prawie od razu. W związku z tym stwierdziłem, że to wina akumulatora. Kupiłem już zresztą nowy - Bosha S5 Silver 54Ah 530A. Czy Waszym zdaniem to tylko akumulator? Dodam, że nic nie było włączone w samochodzie po wyjściu... więc to trochę dziwne, że rano zapalił bez problemu, a po południu od razu padł :unsure: Prośba o Wasze zdanie.

Edytowane przez skoczekx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prośba o wasze opinie na temat tego co stało się wczoraj z moim Dino. Samochód rano, po tygodniu stania na parkingu, zapalił bez problemu. Później 2 krótkie odcinki po 2 km i pół dnia stania na parkingu. Po południu znów bez problemu zapalił i 10 km przejechaliśmy bez problemów. Po 2 godzinach stania w polu, po przyjściu do samochodu, drzwi się otworzyły, ale przy próbie zamknięcia centralny zaczął wariować, zamykał i otwierał drzwi. Przy próbie uruchomienia auta, po włożeniu kluczyka do stacyjki odezwał się ciągły dźwięk, a po przekręceniu kluczykiem rozrusznik wogóle się nie odezwał. Kontrolki te które powinny, to zgasły przed próbą zakręcenia, dziwne było to, że rozrusznik wogóle nie zakręcił. Aha-wskaźnik licznika km również zwariował podczas próby kręcenia i wskazywał coś podobnego do -_=/_. Pierwszy raz miałem taki problem. Nie pomyślałem o akumulatorze, bo myślałem, że w przypadku rozładowania, choć trochę będzie kręcił rozrusznik. Tak też było w zeszłym roku w czasie mrozów-po kilku minutach kręcenia akumulator padł, ale go podładowałem i przejeździłem prawie cały rok. Myślałem, że może coś nie tak z kluczykiem... Po zapaleniu świateł, zobaczyłem, że ledwo świecą, więc kamień z serca mi spadł, bo wiedziałem, że z kabli odpali. Zadzwoniłem po kumpla, podjechał swoim samochodem i z kabli zapalił prawie od razu. W związku z tym stwierdziłem, że to wina akumulatora. Kupiłem już zresztą nowy - Bosha S5 Silver 54Ah 530A. Czy Waszym zdaniem to tylko akumulator? Dodam, że nic nie było włączone w samochodzie po wyjściu... więc to trochę dziwne, że rano zapalił bez problemu, a po południu od razu padł :unsure: Prośba o Wasze zdanie.

Ja bym Ci zasugerował abys sprawdził masę na silnik. U mnie też były częste problemy z odpalaniem - i nie miało to znaczenia od pory dnia, czy też ilości przejechanych kilometrów lub częstotliwości odpalania. Raz ok, a czasami i 5 razy w ciągu dnia odpalałem kablami ale i często były z tym problemy. Raz zauważyłem że gdy minusowy kabel dopiołem do "-" w swoim aku to nie było nic, lecz gdy minus dałem na silnik to odpalił bez problemu.

Zacząłem więc szukać minusa. U mnie w Tino minusowy kabel z aku idzie na karoserie - pod akumulatorem a następnie pod silnik i jest dokręcony do obudowy skrzyni w jej dolnej części. W tym miejscu przewód był /pomimo tego że jest gruby/ ułamany przy końcówce która była przykręcona do skrzyni i trzymała się tylko na paru drutach. Tak momyślałem że i u ciebie może być taż ten problem, bo wspomniałeś coś o staniu w polu, więc jakoś tam wjechałeś. Jeśli też masz w tym miejscu kabel który daje masę na silnik, to może naderwał się na polnej drodze. Sprawdź, u mnie pomogło gdy na nowo kabel obrobiłem i odpowiednio przymocowałem.

Edytowane przez mirekg9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...