Gość kamil1985 Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 Problem polega na tym, że po naciśnięciu hamulca samochód w ogól nie zwalnia, abs tak jak by reaguje bo czuć go pod nogą ale auto nie zatrzymuje się. Gdy puszczę pedał hamulca i nacisnę go ponownie wszystko jest już ok. Co jakiś czas świeci kontrolka ABS, ale nie ciągle. Dodam jeszcze że około pół roku temu w aucie pękł przewód hamulcowy przy prawym kole, wymieniłem go samodzielnie i po naprawie aż do tego czasu nie miałem problemów. Być może jest to istotna informacja dla kogoś kto zna ten temat. Być może ktoś z Was spotkał się z takim problemem i może mi podpowiedzieć co jest tego przyczyną i czy naprawę mogę wykonać samodzielnie czy lepszym rozwiązaniem jest profesjonalny warsztat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 miałeś wtedy wyciek płynu??, jak odpowietrzałeś hamulce to rozłączyłęś zasilanie na ABS-ie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kamil1985 Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 miałeś wtedy wyciek płynu??, jak odpowietrzałeś hamulce to rozłączyłęś zasilanie na ABS-ie tak miałem wyciek płynu ale przy odpowietrzaniu nie rozłączałem zasilania na ABS-ie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 manual mówi o zdjęciu zasilania z pompy ABS czyli musi to mieć znaczenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kamil1985 Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 jakaś propozycja w tym przypadku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 wyjąć bezpiecznik od ABS i odpowietrzyć hamulce to na początek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yarcoon Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 Mam podobny problem z tym, że u mnie wziął się on tydzień po wymianie łożyska zwrotnicy i końcówek drążków kierowniczych u "wspaniałych mechaników". Zaczęłą sie zaświecać kontrolka ABS i czasem bez potrzeby przy hamowaniu załączał się ABS, co stwarzałao czasem niebezpieczeństwo. Wyciągnąłem bezpiecznik od ABSu i jeżdże bez ABSu już z pół roku. Mam przy tej okazji pytanie: czy nieużywanie pompy ABS może spowodować jej uszkodzenie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Shepard89 Opublikowano 18 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2010 Mi nawet przy delikatnym folgowaniu potrafi się abs włączyć... To jest coś z układem elektrycznym absu sprawdźcie czy nie macie zapchanych rowków na przegubach albo czy nie są ponacinane przez nakrętkę sworznia dolnego (u mnie tak jest). Możliwe że powodują to czujniki... nie wiem jak jest na tylnej osi czy są te czujniki i na czym, (nawet nie wiem czy z tyłu mam tarcze czy bębny ) bo nie miałem okazji tam zaglądać. Abs głupieje myśli że koła dęba stają i zmniejsza siłę hamowania kół by znowu złapały trakcję ale w naszych kochanych stateczkach dzieje się to przy obracających się kołach więc auto prawie nie hamuje. W przypadku mojej primy abs czasami jest w porządku czasami tak właśnie głupieje a czasami w ogolę go brak. A i czasami ponowne wciśnięcie hamulca nie wyłącza absu... Czyli czujnik, ząbki na przegubach albo komputer od absu szaleje... teraz nasuwa się pytanie jak to sprawdzić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.