pług do odśnieżania

[zomb]

no... sypnęło jak kozie z d*py....

może ktoś z Was ma jakiś patent na wykorzystanie terrano do odśnieżania drogi.. albo gdzieś widział i by sie podzielił lekturą/wiedzą.

 

Puki co mam pomysł żeby podczepić z tyłu paletę na linie, wrzucić na to obciążenie i to pociągnąć. z tym że do tego wypadało by mieć dobrą kostkę.

A w ogóle to jest sens myśleć o pługu z przodu... w sensie czy nie jest to za lekkie auto?

[krasnalek52]

Ja mam u siebie mam zbite deski dębowe mniej więcej tak jak z załączniku podłączone do haku, lajtowo idzie odśnieżać, jeżeli nie wybiera wszystkiego to jakiś odważnik na wierzch.

Edytowane 1 Grudnia 2010 przez Adrian T2 2.7

[mat125]

Kolega Adrian dał profesjonalny schemat - muszę sobie też coś takiego zbić - w końcu po coś mamy reduktor w autach :-)

Podobnymi ustrojstwami tylko większymi, ciagniki odśnieżają drogi w lesie

Co do pługa z przodu to chyba słaby pomysł - trzeba by go do ramy solidnie umocować, a najlepiej mieć hydraulikę żeby móc nim sterować. Lepiej sprzedać auto i kupić ciągnik niż rzeźbić

Pzdr

[Gość brewiko]

Co do pługa do tyrana zrobiłem sobie takowy. Podnoszony wyciągarką elektryczną. bardzo fajnie się sprawuje na tyranie. bez problemu można go zamontować do elementów ramy nie naruszając jej samej naprężeniami. Zdjęcia terana i pługa załączę jak zrobię. Na internecie można nabyć taki pług do 4x4 ale koszt jest przerażający od 4800zł w górę.

[Gość brewiko]

Witam. Załączam zdjecia mojego pługa. Konstrukcja prosta własnej roboty. Głównie odsnieżam nim plac do nauki jazdy. Powierzchnia placu jest prosta i równa, ale duża więc nie robiłem zabezpieczenia na sprężynach na wypadek uderzenia lemieszem np. w krawężnik. Pług jest regulowany( lewo, prawo i na wprost). Sam lemiesz to burta od rozrzutnika reszta to własna inwencja twórcza. profile zamknięte i płaskowniki odpowiednio pospawane. Do podnoszenia wyciągarka elektryczna nadaje się idealnie. No i bajer sterowanie z kabiny ( ale nie w kierownicy ) Cały pług nie wyszedł drogo. Razem z zakupem wyciągarki około 500 zł. Charakteryzuje się szybkim montażem i demontażem. Do samochodu na sezon zimowy zamontowałem na stałe przymocowane dwa profile zamknięte, które służą do podłączenia się do pługa. pozdrowionka i równie udanych konstrukcji koledzy życzę.

 

Jeszcze dwie foty od przodka.

[Gość kraqsek]

Witam. Załączam zdjecia mojego pługa. Konstrukcja prosta własnej roboty. Głównie odsnieżam nim plac do nauki jazdy. Powierzchnia placu jest prosta i równa, ale duża więc nie robiłem zabezpieczenia na sprężynach na wypadek uderzenia lemieszem np. w krawężnik. Pług jest regulowany( lewo, prawo i na wprost). Sam lemiesz to burta od rozrzutnika reszta to własna inwencja twórcza. profile zamknięte i płaskowniki odpowiednio pospawane. Do podnoszenia wyciągarka elektryczna nadaje się idealnie. No i bajer sterowanie z kabiny ( ale nie w kierownicy ) Cały pług nie wyszedł drogo. Razem z zakupem wyciągarki około 500 zł. Charakteryzuje się szybkim montażem i demontażem. Do samochodu na sezon zimowy zamontowałem na stałe przymocowane dwa profile zamknięte, które służą do podłączenia się do pługa. pozdrowionka i równie udanych konstrukcji koledzy życzę.

 

Jeszcze dwie foty od przodka.

 

Witam.

 

Normalnie Adam Słodowy z Ciebie Sprytnie to wymyśliłeś. A tak z innej beczki. Będąc w USA widziałem jak do samochodów prywatnych (głównie fordy seri F, dodge ram itd) były przymocowane pługi. W ten sposób miasto zlecało odśnieżanie ulic. I tak sobie pomyślałem czy samochód z takim patentem mógłby zarabiać na siebie w Polsce

Edytowane 11 Grudnia 2010 przez kraqsek

[Gość terranosaur]

świetny patent

 

jaka może być waga tego pługa tak pi razy drzwi ?

 

 

plus

[Gość brewiko]

Co do wagi to tak na oko.Lemiesz około 25-30 kg. natomiast zawiesie około 15-20 kg. Najpierw montuję zawiesie do auta, a następnie dołączam lemiesz. Całość operacji łącznie z podłączeniem wyciągarki do prądu to max 3 min.

[daniel_a]

http://www.youtube.com/watch?v=1yZ3d_iaqEU a patrzcie jaki tu super pług bez roboty <lol> Edytowane 12 Grudnia 2010 przez terranosaur
wstawiaj jako media

[Gość terranosaur]

TERRANO

 

http://www.youtube.com/watch?v=1RzjxSoHJEo

[zomb]

Witam. Załączam zdjecia mojego pługa. Konstrukcja prosta własnej roboty. Głównie odsnieżam nim plac do nauki jazdy. Powierzchnia placu jest prosta i równa, ale duża więc nie robiłem zabezpieczenia na sprężynach na wypadek uderzenia lemieszem np. w krawężnik. Pług jest regulowany( lewo, prawo i na wprost). Sam lemiesz to burta od rozrzutnika reszta to własna inwencja twórcza. profile zamknięte i płaskowniki odpowiednio pospawane. Do podnoszenia wyciągarka elektryczna nadaje się idealnie. No i bajer sterowanie z kabiny ( ale nie w kierownicy ) Cały pług nie wyszedł drogo. Razem z zakupem wyciągarki około 500 zł. Charakteryzuje się szybkim montażem i demontażem. Do samochodu na sezon zimowy zamontowałem na stałe przymocowane dwa profile zamknięte, które służą do podłączenia się do pługa. pozdrowionka i równie udanych konstrukcji koledzy życzę.

 

Fajny patent.

A mógłbyś zrobić i tu wrzucić fotkę z mocowaniem do ramy?

jaka to jest wyciągarka iw jakich pieniądzach ja kupiłeś?

 

U mnie nie sprawdza się pług zbity z kilku desek obciążony betonami. w jedną stronę (z górki) daje radę, ale ciężko wrócić a tym pod górę. Robię konstrukcję pługa zakładaną na przyczepkę przy dyszlu, oparta o burtę przednią przyczepki, z ręczną regulacją wysokości lemiesza (tak żeby wrócić na kołach pod górę), ale widzę że ten twój patent można też wykonać w stosunkowo niewielkich pieniądzach.

Edytowane 13 Grudnia 2010 przez zomb

[Gość drewniany]

Witam

To tak na szybko zrobiony pług z innej beczki