[P12] Ladowanie aku problemo

[Gość cubekp]

Witam. Mam taki problem, ze po przekreceniu kluczyka na zaplon nie pali sie wogole kontrolka akumulatora ,odpalam primerke i ladowania nie ma, kontrolka aku chociaz powinna jak nie ma ladowania to sie nie pali, robie przygazowke do ok 4000 obr/min ladowanie sie zalacza i dziala normalnie...do nastepnego odpalenia , kontrolka sama w sobie jest sprawna robilem test zegarow i sie pali..ma ktos moze jakies podejrzenia w czym moze byc problem.?

[nunu85]

Witam. Mam taki problem, ze po przekreceniu kluczyka na zaplon nie pali sie wogole kontrolka akumulatora ,odpalam primerke i ladowania nie ma, kontrolka aku chociaz powinna jak nie ma ladowania to sie nie pali, robie przygazowke do ok 4000 obr/min ladowanie sie zalacza i dziala normalnie...do nastepnego odpalenia , kontrolka sama w sobie jest sprawna robilem test zegarow i sie pali..ma ktos moze jakies podejrzenia w czym moze byc problem.?

 

 

skoro żaróweczka nie jest przepalona, to pewnie kabel miedzy alternatorem a tą żarówczką gdzieś nie łaczy. (może przerwany, może o prostu zaśniedział przy altku)- to jest taki cieniutki kabelek, nie ten gruby. To by tłumaczyło wszystkie objawy. Altek nie ma wzbudzania, wiec nie zaczyna ładować. Dopiero jak wejdzie na obroty, to następuje niejako samowzbudzenie.

 

Jeśłi masz multimetr, to zmierz to ładowanie, czy jest w normie 14-14,5V niezależnie od obrotów.