Gość damianio Opublikowano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 Witam. Po dzisiejszej porannej walce z odpaleniem primery przejechałem autem około 30km. Auto miało mało mocy i co jakiś czas zapalał się CHECK tak jakby miał za mało paliwa. Otworzyłem maskę żeby looknąć na filtr paliwa a tam wciśnięta pompka na filtrze. Nie gasiłem auto pochodziło na wolnych z 15 minut i pompka odbiła. Ma ktoś pomysł co może się dziać?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 żadna filozofia w tym temacie... paliwo zamarza i pompka która jest w pompie wtryskowej wysysa paliwo które jest za pompką ręczną i pompke wciąga, jakbyś zczytal kody to na bank wyskoczy "21" odkręć sobie filtr paliwa a zobaczysz co zastaniesz w środku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 wymień filtr paliwa, zatankuj porządnego zimowego paliwa i będzie git. A jeśłi masz jeszcze prawie cały bak tego letniego, to wlej do niego 50-tkę antydepresanta i tez powinno być ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość damianio Opublikowano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 faktycznie pokazuje błąd 21:) filtr paliwa mam nowy MANN a do ropy zalałem 100 ml skydda na 40 litrow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 5 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2010 przy dużych mrozach to i nowy się zatka. zależy gdzie trzymasz auto czy pod chmurką czy w garażu, to byś mógł stwierdzić czy w cieplejszym też tak jest, spróbuj podgrzać filtr jakąś suszarką jak się będzie tak działo. Do tych objawów to pewnie jeszcze białą chmure z rury puszcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 Damiano widzę że ruska ropa pomimo dodatku dalej zamarza Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie ale ja do ropy zawsze dolewałem Xeranics. Do tej z UA branej samodzielnie na WOG ,UKRNAFTA czy ŁUKOIL też to dodawałem. Może to twoje paliwo z "Kuwejtu" jest chrzczone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość damianio Opublikowano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 Możliwe że chrzczone. Brałem z beczki. Nalałem do słoika i zostawiłem na mrozie (-15). Zrobilo się mleko ale nie było galarety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawa Opublikowano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 no w słoiku nie zrobi się galareta bo spora powierzchnia natomiast w takie coś gdy ma przepłynąć przez filtr to będzie miało delikatny problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 (edytowane) faktycznie pokazuje błąd 21:) filtr paliwa mam nowy MANN a do ropy zalałem 100 ml skydda na 40 litrow to, że filtr paliwa masz nowy, niewiele pomoże, jak on już się zatka parafiną. Z ciekawostek. Też miałem podobny problem kilka dni temu. Dzień był mroźny, może -10, -12. Silnik odpalił normalnie, ale nie ujechałem nawet kilometra i motor zgasł. Spodziewałem się, że może to być wina paliwa, więc wykręciłem filtr. I co zobaczyłem? -filtr oblepiony był doszczętnie parafiną (konsystencja, zapach takie same jak w świeczce). Wkład filtra z parafiny oskrobałem (całkiem łatwo poszło) i jakoś wróciłem do domu. Następnie z ciekawości ponownie go wykręciłem, by poddać testom;) Moim oczom znów ukazał się jeden wieki parafinowy glut (patrzcie zdjęcia)- miałem farta, że dojechałem. Teraz najciekawsze: Pomimo tego, że filtr leżał 2 dni w piwnicy w kotłowni (a więc temp + kilkanaście stopni) parafina nic się nie stopiła... Więc śmiem twierdzić, że raz zakitowany parafiną filtr, dopóki się dość mocno nie rozgrzeje (a o to w zimie nie jest łatwo), będzie mocno utrudniał przepływ paliwa. Edytowane 6 Grudnia 2010 przez nunu85 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
and_pec Opublikowano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 nunu Nie wiem kolego co ty nam tu przedstawisz Chyba swój filtr z N16 z benzynowym silnikiem QG oblany po wierzchu parafiną, bo na pewno nie z P11 z silnikiem CD20T. Ciekaw jestem w jaki sposób można oskrobać filtr z parafiny w środku a nigdy nie wydostaje się ona na zewnątrz obudowy tak jak to przedstawisz nam na fotce PS W benzynie nie ma parafiny, a ten twój Fitę z fotki wygląda mi na filtr właśnie benzyny. Twój post wkładam między bajki i proszę abyś takich farmazonów tu więcej nie plótł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 (edytowane) nunu Nie wiem kolego co ty nam tu przedstawisz Chyba swój filtr z N16 z benzynowym silnikiem QG oblany po wierzchu parafiną, bo na pewno nie z P11 z silnikiem CD20T. Ciekaw jestem w jaki sposób można oskrobać filtr z parafiny w środku a nigdy nie wydostaje się ona na zewnątrz obudowy tak jak to przedstawisz nam na fotce PS W benzynie nie ma parafiny, a ten twój Fitę z fotki wygląda mi na filtr właśnie benzyny. Twój post wkładam między bajki i proszę abyś takich farmazonów tu więcej nie plótł Oj kolego, jak ty ciężko rozumujesz. Czy ja gdziekolwiek napisałem, że to jest filtr z primery p11/ almery? Nie, nie napisałem. Moją intencją było pokazanie jak parafina zatyka filtr i zwrócenie uwagi, że potem, nawet jak mróz zelżeje, ona nie tak łatwo ginie. Może nie wiesz, ale oprócz filtrów paliwa zintegrowanych (takich jak masz w primerze p11) istnieją też takie, w których wymienia się sam wkład, a obudowa zostaje (np w najnowszej primerze z z silnikiem 1.9 dCi). I zdjęcie przedstawia właśnie taki wkład filtra paliwa. Jasnym jest, że w filtrze zintegrowanym bez jego rozcięcia, nie mam szansy zobaczyć, co znajduje się w środku, dlatego też pokazałem ten drugi rodzaj filtra, który, poza tym, że jest rozbieralny, niczym się nie różni od tego pierwszego. I byłbym wdzięczny kolego, gdybyś mnie na przyszłość nie wyśmiewał i nie wyzywał od bajkopisarzy. Jak widzisz nie jesteś wszechwiedzący i są jeszcze rzeczy na tym świecie, które potrafią cię zadziwić pzdr Edytowane 7 Grudnia 2010 przez nunu85 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hary7 Opublikowano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 (edytowane) Nie ma sensu wymieniać filtra który zapchał się parafiną. Wystarczy go ogrzać do około +40'C (np. polewając gotowaną wodą) a dolewanie depresatora do paliwa które ma temperaturę niższą niż około -8'C też nie pomoże bo parafina już jest wytrącona W zeszłą zimę podgrzewałem zbiornik paliwa za pomocą żarówki - promiennika ciepła (taka do grzania kurczaczków małych) a w tym roku po prostu dolałem grzanego paliwa z kanistra (z dodanym depresatorem) i pomogło. Zależy ile kto ma paliwa w zbiorniku w krytycznej sytuacji. Tak się przyzwyczaiłem do bezawaryjności nyski że zima mnie zaskoczyła - płyn od szyb też zamarzł. Ale już go rozmroziłem Edytowane 6 Grudnia 2010 przez hary7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.