Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P12] Zdjęcie koła


Gość lukasz6
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jak w temacie chodzi o zdjęcie koła. Może temat jest banalny ale duży problem. Jakieś dwa tygodnie temu zmieniałem opony letnie na zimowe i teraz chciałem zdjąć to koło ale ono nie chce zejść. Jest to felga stalowa i jak ją zwalić. Może jakieś sugestie. Nissan P12

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak odkrecisz szpilki i podnieiesz auto, żeby koło nie stykalo już z ziemia musisz dosyć energicznie stuknac w bok opony gora potem dol albo lewa - prawa. Uważaj tylko zeby auto nie zsunelo się z podnosnika

 

Felga stalowa zasniedzial na piascie kola, teraz są zprzyjajace warunki, wilgoc i sól która sypią drogowcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można stuknąć w opone ale można też poluzować troche nakrętki bądź szpilki nie wiem jak jest w P12 , przejechać kawałek, ewentualnie delikatne hamowanie i kolo powinno zluzować się na piaście

Edytowane przez Gawa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego hardkorowy ? luzujemy tylko tyle aby odległość między felgą a łbem śruby było np 2mm lub też 1mm wystarczy. Czasmi wystarczy przejechać ok 5 metrów , przyhamować i po robocie,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem za podniesieniu auta na klocku żeby nie spadł.

I poluzować wszystkie szpilki nawet je odkrecić i popryskać jakimś wd40.I uderzać np od strony wew koła młotkiem gumowym oczywiscie zwyczuciem obracajac kolo.

Raczej powinno zejść, a na przyszłość żeby ułatwic sobie życie to można zdemontować wszystkie koła i wyczyścić na pierścieniu .Bo najczesciej tam sie lubi zapiec. Np wyczyscic szczotka stalowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny problem. Nawet 5 kilowy młot i uderzanie przez dechę nie pomogły. Jakby cholerę zespawało...

Dopiero hardkorowy sposób pomógł... ale trochę musiałem poszaleć..5 metrów i hamulce nie dało rady, dopiero skręt,hamulce i miękki grunt dały radę..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym "sposobie" miękki grunt to podstawa :)

 

Hehe szczególnie przy -10 na zewnątrz :whistle: Zapomniałem dodać, że ja trenowałem to przy zmianie zimowych na letnie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź WD40 lub zwykłą coca - cole (jeden z najlepszych środków do zapieczonych połączeń)

i dobrze oblej piastę koła i samą felgę na styku połączeń od strony wewnętrznej będzie najlepiej

i zostaw to na noc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To faktycznie masz kolego problem.

Sprubuj własnie tą pepsi-cole albo jakims wd i na noc zostaw. i do góry autko i bij po obręczy tylko z czuciem przez deskę troche wiekszym młotkiem.

No i wszystkie koła sobie sprawdz żebys czasami w trasie nie miał niespodzianki. Chyba najlepiej przeczyścić pierścień szczotka stalową żeby lużno koło sie kreciło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki koledzy za podpowiedzi. Zdjąłem koło za pomocą mięśni i młotka pięciokilowego. Wystarczyło kilka razy porządnie uderzyć w oponę z zewnątrz i od środka. Teraz spiłowałem trochę obręcz i przesmarowałem smarem miedzianym. Za dwa tygodnie znowu spróbuję zdjąć to koło i zobaczę jaki będzie rezultat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A reszte też prubowałeś zdjąć czy tylko to jedno ?

Żebyś czasami nie miał niespodzianki w trasie jak pisałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem to samo w innym aucie. stalowa felga "przykleiła się do piasty". auto zostało podniesiona na podnośniku, śruby zdjęte i opona od wewnątrz dostała uderzenie rurką od gazu o dł. ok. 1,5 m....mały zamach a siła odśrodkowa zrobiła swoje. sposób jest bezpieczny, sprawdzałem wielokrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy jak koło nie chce zejść pod blokiem to jest mały problem i się nie dziwie , ja zajmuje się kolami od koparek i od aut ciężarowych , tam to musi byś odpowiedni młotek i rurka jak nie ma takiego sprzętu to nie podchodź, jak by były tylko takie problemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to i mały problem w przypadku ciężarówki gdzie jest dużo miejsca na rurki i tego typu rzeczy. W osobówce ciężko wozić niepotrzebny złom w postaci rurek i młotków. Ja mam tylko lewarek i klucz do kół oraz rękawiczki i to wszystko z moich narzędzi w samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...