Gość wrc252 Opublikowano 12 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2010 Witam. Planuje założyc sobie halogeny w mojej n16. I mam pytanie, bo przy światłach mam już orginalnie podciągnięte kostki, natomiast chce się dowiedzieć czy musze wymianiać manetke przy kierownicy, bo mam tam tylko włączanie tylnych przeciw mgielnych i nie wiem czy za pomocą tego jednego da się włączać oba przeciwmgielne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iti Opublikowano 12 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2010 Nowa manetka lub jakiś inny pstryczek. Mnie też to czeka. -- Pozdrawiam Krzysiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość adr7 Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 mi się udało kupić za 80 zł z przesyłką manetkę do świateł z halogenami, montaż jest dziecinnie prosty a wg. mnie jest to najlepsze rozwiązanie bo wszystko jest fabryczne:] nawet jeśli w tym momencie nie ma na alledrogo takiej manetki to warto chwilę poczekać - pamiętaj że manetka ma trzy pozycje do przeciwmgielnych: wyłączone, włączony przód, włączony przód i tył pozdr:rolleyes: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomkek1912 Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 Witajcie, a jak wygląda sprawa tej manetki w modelu 5HB z 2000 roku 1.5 benzyna? Popatrzyłem dzisiaj sobie w zderzak i mam doprowadzone kostki do podłączenia halogenów. Sprawdziłem po VIN-ie i znalazłem, że do mojej almy można kupić cały pakiet ze wszystkimi manetkami jak i osobno do świateł lub wycieraczek? Jak to jest, bo zauważyłem, że na allegro sprzedają całość i czasem nazywają, że zespolony podając, że też do modeli od 2000 roku?? Zespolony czy może jednak taki, że można wypinać niezależnie prawą (od świateł) i lewą manetkę(od wycieraczek)? Mam takie zdjęcie http://allegro.pl/nissan-almera-n16-przelacznik-swiatel-wycieraczek-i1323338842.html czy to nie jest tak, że jak się odkręci śrubki to można sobie wyjąć i podmienić to co potrzeba? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iti Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 adr7: kupowałeś cały włącznik zespolony świateł (taki jak w tym wątku), czy samą "wajchę" od świateł? -- Pozdrawiam Krzysiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomkek1912 Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 Ponowię pytanie kolegi o montaż. Co prawda jest kilka wątków o montażu halogenów i nawet instrukcja "zrób to sam" ale zarówno dyskusje w wątkach jak i instrukcja nie odpowiadają wyczerpująco na temat. Przestudiowałem manuala oraz fasta i z tego co zauważyłem (jeśli dobrze) to wyłącznik "zespolony" składa się z bazy ze stykami i manetek. Można to (zdaje się) montować jako całość ale też można wymieniać same manetki (tak przynajmniej mi wynika z manuala EL około 57 strony dla Hatchbacka). Manetki tym się różnią, że ta bez opcji przeciwmgielnych przednich nie ma wyjścia na obwód z kostki na styku nr 14 z którego idzie przewód na styk nr 2 przekaźnika przednich halogenów. Tylne przeciwmgielne idą na styk nr 13 i dalej do kontrolki i na światło. To mnie w sumie nie obchodzi. Sama manetka ma łączenie od akumulatora przez styki 11 (przednie halogeny) i 8 (tylny przeciwmgielny). Zarówno przednie przeciwmgielne jak i tylny są dodatkowo zabezpieczone na obwodach bezpiecznikami 15A. Ponieważ mam tylny to mam jeden bezpiecznik. Przednich nie mam. Miejsce na bezpiecznik puste obok akumulatora. Ponadto z manuala wynika, że nawet jeśli nie ma fabrycznie zamontowanych halogenów to okablowanie jest poprowadzone łącznie też do bazy przełącznika zespolonego (tego akurat dokładnie nie sprawdziłem). Wg fasta i manuala przekaźnik przednich halogenów ma przyłącze w puszcze za wlewem od płynu do spryskiwaczy szyby. Natomiast przekaźnik od tylnego reflektora w kabinie samochodu za kierownicą obok bezpieczników. Mam poprowadzone kable z kostkami w zderzaku do łączenia halogenów, mam przewody wychodzące pod podstawą wolnego przyłącza w puszcze przy zbiorniku płynu od spryskiwaczy, mam przekaźnik niebieski w drugiej "bazie" który wg fasta jest właśnie przekaźnikiem od halogenów bo pierwsze wolne od szyby po lewej to ponoć "egi" zarówno w dieslu (pomijam jeszcze 4 inne gniazda dla yd22-chodzi mi o część identyczną) jak i benzynie, ale nie rozumiem jednego. Ktoś pytał na forum, mający chyba diesla, pokazując zdjęcie tego miejsca, że brak przekaźnika w pierwszym gnieździe to mu odpowiedziano, że to jest miejsce na przekaźnik halogenów (wg fasta "egi"). Ja też tam nie mam przekaźnika. To po pierwsze. Drugie to, że w instrukcji "zrób to sam" jest komentarz, że instalacja była standardowa dla wszystkich almer, a przeprowadzona 3D HB. Skoro tak to po co jakieś podpinania przy bezpiecznikach w kabinie skoro wg manuala tam nie idzie okablowanie od przednich halogenów a sam przekaźnik jest w komorze silnika? W tej instrukcji też są jakieś podwójne manetki, dodatkowe przyciski... Jak to jest, była standardowa instalacja czy nie? Z fasta i manuala wynika (przynajmniej dla mojego rocznika 1.5 2000), że wystarczy wymienić manetke, wpiąć bezpiecznik i przekaźnik w komorze silnika, podpiąć halogeny i powinno działać (tak też wynika z kilku komentarzy które znalazłem na forum), co kompletnie się kłóci z ową instrukcją i z kolei innymi na forum. Z drugiej strony jak szukałem we fascie numery OEM dla halogenów i manetki to dla mojego VINA wyskakiwał komentarz "not applicable". Niech ktoś, proszę, odpowie sensownie i konkretnie jak to jest bo nie chce się pakować w koszta i robić dodatkowo jakiś ekstra przycisków. Jeśli to tyle zachodu to nie będę się w to bawił. Halogeny by mi się przydały, bo chociaż jeżdżę generalnie mało, 10-15k na rok, to dosyć często po nocach i w porach roku kiedy często są mgły. Z góry dziękuję i pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GeorgeGt Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 Ponowię pytanie kolegi o montaż. Co prawda jest kilka wątków o montażu halogenów i nawet instrukcja "zrób to sam" ale zarówno dyskusje w wątkach jak i instrukcja nie odpowiadają wyczerpująco na temat. Przestudiowałem manuala oraz fasta i z tego co zauważyłem (jeśli dobrze) to wyłącznik "zespolony" składa się z bazy ze stykami i manetek. Można to (zdaje się) montować jako całość ale też można wymieniać same manetki (tak przynajmniej mi wynika z manuala EL około 57 strony dla Hatchbacka). Manetki tym się różnią, że ta bez opcji przeciwmgielnych przednich nie ma wyjścia na obwód z kostki na styku nr 14 z którego idzie przewód na styk nr 2 przekaźnika przednich halogenów. Tylne przeciwmgielne idą na styk nr 13 i dalej do kontrolki i na światło. To mnie w sumie nie obchodzi. Sama manetka ma łączenie od akumulatora przez styki 11 (przednie halogeny) i 8 (tylny przeciwmgielny). Zarówno przednie przeciwmgielne jak i tylny są dodatkowo zabezpieczone na obwodach bezpiecznikami 15A. Ponieważ mam tylny to mam jeden bezpiecznik. Przednich nie mam. Miejsce na bezpiecznik puste obok akumulatora. Ponadto z manuala wynika, że nawet jeśli nie ma fabrycznie zamontowanych halogenów to okablowanie jest poprowadzone łącznie też do bazy przełącznika zespolonego (tego akurat dokładnie nie sprawdziłem). Wg fasta i manuala przekaźnik przednich halogenów ma przyłącze w puszcze za wlewem od płynu do spryskiwaczy szyby. Natomiast przekaźnik od tylnego reflektora w kabinie samochodu za kierownicą obok bezpieczników. Mam poprowadzone kable z kostkami w zderzaku do łączenia halogenów, mam przewody wychodzące pod podstawą wolnego przyłącza w puszcze przy zbiorniku płynu od spryskiwaczy, mam przekaźnik niebieski w drugiej "bazie" który wg fasta jest właśnie przekaźnikiem od halogenów bo pierwsze wolne od szyby po lewej to ponoć "egi" zarówno w dieslu (pomijam jeszcze 4 inne gniazda dla yd22-chodzi mi o część identyczną) jak i benzynie, ale nie rozumiem jednego. Ktoś pytał na forum, mający chyba diesla, pokazując zdjęcie tego miejsca, że brak przekaźnika w pierwszym gnieździe to mu odpowiedziano, że to jest miejsce na przekaźnik halogenów (wg fasta "egi"). Ja też tam nie mam przekaźnika. To po pierwsze. Drugie to, że w instrukcji "zrób to sam" jest komentarz, że instalacja była standardowa dla wszystkich almer, a przeprowadzona 3D HB. Skoro tak to po co jakieś podpinania przy bezpiecznikach w kabinie skoro wg manuala tam nie idzie okablowanie od przednich halogenów a sam przekaźnik jest w komorze silnika? W tej instrukcji też są jakieś podwójne manetki, dodatkowe przyciski... Jak to jest, była standardowa instalacja czy nie? Z fasta i manuala wynika (przynajmniej dla mojego rocznika 1.5 2000), że wystarczy wymienić manetke, wpiąć bezpiecznik i przekaźnik w komorze silnika, podpiąć halogeny i powinno działać (tak też wynika z kilku komentarzy które znalazłem na forum), co kompletnie się kłóci z ową instrukcją i z kolei innymi na forum. Z drugiej strony jak szukałem we fascie numery OEM dla halogenów i manetki to dla mojego VINA wyskakiwał komentarz "not applicable". Niech ktoś, proszę, odpowie sensownie i konkretnie jak to jest bo nie chce się pakować w koszta i robić dodatkowo jakiś ekstra przycisków. Jeśli to tyle zachodu to nie będę się w to bawił. Halogeny by mi się przydały, bo chociaż jeżdżę generalnie mało, 10-15k na rok, to dosyć często po nocach i w porach roku kiedy często są mgły. Z góry dziękuję i pozdrawiam. Tak jak napisałeś instalacja jest pociągnięta, potrzeba halogenów przełącznika zespolonego od świateł(teraz masz przełącznik tylko do przeciwmgielnego tylnego ), bezpiecznik i przekaźnik i koniec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.