[P11] 2.0TD Wskaznik paliwa glupieje

[Maciek90]

Witam!

Samochod to Nissan Primera P11 99r 2.0TD. Dzis rano wyjezdzajac do pracy mialem pelny bak, dojechalem do pracy (20km) Wskazowka nic nie spadla. Wyszedlem z pracy, wsiadlem do auta zapalilem i zobaczylem ze wskazowka jest ponizej polowy. W czasie jazdy stan sie tez nie zmienil. W czym problem? To nie mozliwe zeby spalil 20 l., zaraz pojde i rozbiore plywak. Prosze o pomoc.

Edytowane 29 Grudnia 2010 przez Maciek90

[and_pec]

Lepiej rozbierz i przylutuj zegary. chyba że masz dziurę w zbiorniku, albo przewód paliwowy trzasną. Jak nie ma nigdzie wycieków to wskaźnik poziomu robi cię w balona co jest niemal standardową usterką w Primerze. Może też być zacięty pływak, albo uszkodzony rezystor w nim, ale to raczej rzadki przypadek

 

Na samym początku to śprawdż wtyczki od zegarów czy dobrze siedzą. Możesz spryskać je kontakt sprayem. Jak to nic nie da to lutowanie "zimnych Lutów" jedynie zostaje

[Maciek90]

zimne luty ok, kostki przy zegarach ok, winny jest plywak, odpadl od niego jakis kawalek plastiku ze sprenzynka

 

Na pierwszym zdjeciu plywak, a na drugim kawalek plastiku ktory znalazlem na dnie zbiornika. a tak po za tym to plywak oszukuje jak glupi teraz pokazuje 3/4 baku a brakuje 1cm paliwa, ale po czasie wskazowka z 3/4 zaczyna spadac i spadac.... Pomozcie co to moze byc?

[and_pec]

Skąd jesteś Maćku ?

Zdjęcia to mi się nie mieszczą na monitorze

Myślę ze jest to jakaś sprężyna zwrotna od pływaka Jakiś tłumik albo coś w tym rodzaju. Ja miałem u siebie tak że na zakrętach i podczas gwałtownego hamowania wskazówka spadała na zero. W pływaku grzebał mi mechanik i też cos wspominał właśnie o tej sprężynie, ale jak mi to naprawił to nie wiem.,

Używka całości kosztuje około 100

Edytowane 18 Grudnia 2010 przez and_pec

[Maciek90]

Z Truskawia, jak wyjolem wskaznik i ruszalem nim to nie pokazywal w 100% pelnego tylko 3 i 3/4 nie chce pokazac pelnego baku, i wskazowka opada, pokazuje teraz 3/4 baku i znowu spadla do polowy baku.

 

nie mam pewnosci czy jak wymienie to bedzie ok, a szkoda by bylo rozwalic 100zl niepotrzebnie, tym bardziej ze z tym samochodem to ostatnio same problemy.

 

wczoraj mierzylem oporowosc plywaka i jest ok.

 

wogule doluje mnie ten wskaznik, zatankowalem pelny bak, przejechalem 20km i wskazowka zeszla pod 1 kreske, albo jest taka dokladna albo ten samochod tak chla. Jak mialem wyciagniety plywak to z ciekawosci zajrzalem ile jest paliwa, i okazuje sie ze od gory do dolu brakuje 1 cm paliwa, co wedlug wskaznika to nie co wiecej niz pol . W srode samochod byl zatankowany do pelna i do tychczas jest zrobione 150km i nie ma prawie pol baku juz (wedlug wskaznika). Czy takie wskazania sa normalne? Mi sie wydaje ze to przez ten kawalek plastiku sie tak dzieje, Albo kupic nowy plywak albo denerwowac sie tymi wskazaniami.

[pako]

Według mnie ten kawałek plastiku nie powinien mieć żadnego znaczenia i wpływu na elektrykę. Jeżeli wyjąłeś cały mechanizm i masz go podpiętego pod zegary, to gdy ruszasz pływakiem, to powinna wartość zmieniać się na zegarze od pełnego baku do zera i odwrotnie. Jeżeli tak się nie dzieję i masz maksymalnie 3/4 baku, to pewnie spieprzył się któryś z zakresów w czujniku albo są zimne luty przy zaegarze. Rozbierałem swój bak ponad rok temu i nie przypominam sobie tej klapki (może nie zwróciłem uwagi). Do tego białego "ssaka" raczej nie wygląda żeby pasowało, ponadto o ile pamiętam ssak był otwarty. W tej klapce są dwa zawiasy i zastanawiam się, czy przypadkiem nie jest to plastik od wlewu paliwa do baku?

Ponadto jedna ważna rzecz - trzeba dobrze wkręcić cały czujnik na miejsce tak aby zgadzały się strzałki.

[Maciek90]

Jak narazie zaczal wskazywac ok, a ten kawalek plastiku jest na 100% od tego bo jest z tego samego tworzywa i kolor ten sam. Moze mogl by ktos zobaczyc u siebie gdzie ten plasticzek ma byc. Jak wyciagalem plywak to wylewalem paliwo z tego koszyczka i z tamtad wypadl ten plastik, pozniej go lowilem z baku . a Co do wskazan na zegarach to jeszcze w piatek pokazywal pelny bak, a jak ruszalem plywakiem to wszystkie wartosci pokazuje oprocz pelnego baku, max moze pokazac 3 i 3/4 baku. A i pare razy mialem tak ze po przekreceniu kluczyka w pozycje kiedy pala sie kontrolki to plywak dopiero wstal po 20s., mialem taki przypadek pare razy. Zimne luty sa ok, a po za tym ten problem dotyczy chyba p11.144 ?

[pako]

Nie, zimne luty ponoć dotyczą każdego P11 bez względu na model silnika. Zimne luty nie są OK. Jak sama nazwa mówi zimne luty przewodzą gdy są zimne. Jak się trochę ogrzeją (np od elektroniki która jest na płytce) to wtedy przestają przewodzić i dlatego wskaźnik może szaleć. Stąd też możliwe, że działa Ci przez pierwsze 20km a później jest padaka. Jedyną metodą jest wziąć lutownicę w garść i ponownie przelutować wszystkie luty od zegara. Niestety co do tej klapki to niestety nie pamiętam, ale w dalszym ciągu obstawiam, że to klapka od zamknięcia wlewu do baku. Generalnie w żaden sposób to nie pasuje do tego koszyka (ssaka czy jak tam zwał). Na allegro też widziałem cały pływak do 2.0TD i takiej klapki tam nigdzie nie widać. Nie sugeruj się materiałem, ponieważ japońce pewnie wyszli z założenia, że ten materiał nie reaguje z paliwem, ma dobrą wytrzymałość, nie koroduje itp, to wszystkie pizdrygałki które są w baku są z niego wykonane.

[Maciek90]

Mi chodzilo o to ze wskazuje teraz ok, ale np. przejade 20km to juz zchodzi pod pierwsza kreske a patrzylem to nie brakuje nawet cm paliwa w baku. I tak mam od zawsze. Zimne luty sa ok poprawialem i nic nie dalo, moze jest problem z masa albo wgl z kablami, mozliwe?

 

a i dodam ze wtedy co sie plywak zawiesil na 1/2 baku, to samochod stal pare godzin z gorki, przodem do dolu, ale wtedy byl pelny bak. A u ciebie Pako jak masz pelny bak to po ilu km wskazowka zejdzie pod 1 kreske?

[pako]

Jak mam pełny bak to żeby do pierwszej kreski doszło to muszę przejechać jakieś 100km (przejeżdżam cały odcinek A1 Rusocin-Nowe Marzy). Ogólnie na jednym baku w P11 robię około 600km (bak jest chyba 60 litrów o ile dobrze pamiętam a ja tankuje jak dojdzie na czerwone pole bez zapalenia rezerwy). Generalnie kreski są mniej więcej tak ustawione, że każda z nich to jakieś 100-120km. Może być jeszcze jakiś problem z kablami. Kiedy kable się utleniają to zmienia się ich rezystancja, a więc może się również zmieniać odczyt na wskaźniku, ponieważ odczyt zależy od zmian rezystancji przy wychyleniu pływaka.

[Maciek90]

Czyli u ciebie po 100km wskazowka znajduje sie w tym miejscu co na zalaczonym zdjeciu (niebieska wskazowka)? U mnie po 20km jest w tym polozeniu, nie wiem czy dobrze zrozumialem.ja na cwiartce robie max 150km.(trasa)

 

No i dzisiaj znow sie zawiesil w tym samym miejscu, wkurzylo mnie to. Zdjalem kanape i zmierzylem napiecie ktore wynosi 11,32V. Powinno wynosic 12V czyli gdziez kabel robniety. Ma ktos schematy elektryczne wiazek jak ida kable od plywaka itp?

 

no odpowie ktos? Dzisiaj mialem znow to samo, polowa baku a on pokazywal 1/4 baku. po raz kolejny odpialem kostki przy plywaku wyciagnalem go i poruszalem nim i sie znowu naprawil i zaczal wskazywac jak nalezy, troche mnie to denerwuje, a czy to normalne ze do niego dochodzi napiecie 11,32V ? Nie wiem w czym szukac przyczyny czy moze to byc przez to ze dostaje za male napiecie, Czy poprostu plywak sie zawiesza i pomaga to wyjecie i poruszanie, czy kostka cos nie tak

 

odswiezam, problem nie ustepuje, Chce w koncu go rozwiazac. A co zrobic z tym zanizonym napieciem?

[pako]

Czyli u ciebie po 100km wskazowka znajduje sie w tym miejscu co na zalaczonym zdjeciu (niebieska wskazowka)? U mnie po 20km jest w tym polozeniu, nie wiem czy dobrze zrozumialem.ja na cwiartce robie max 150km.(trasa)

Nie, Mówiłem o tej kresce poniżej. Kreska na samej górze oznacza pełny bak.

No i dzisiaj znow sie zawiesil w tym samym miejscu, wkurzylo mnie to. Zdjalem kanape i zmierzylem napiecie ktore wynosi 11,32V. Powinno wynosic 12V czyli gdziez kabel robniety. Ma ktos schematy elektryczne wiazek jak ida kable od plywaka itp?

Nie mierzy się napięcia tylko rezystancje. Generalnie jest zawsze 10% tolerancji przy zasilaniu. Tak więc równie dobrze może być 13V jak i 11V. Chodzi o zmierzenie rezystancji, ponieważ położenie pływaka zmienia rezystancję (taki swego rodzaju potencjometr). Załączam plik z dokumentacji Nissana z informacją jak przetestować czujnik poziomu paliwa.

Edycja:

W instrukcji podane są 3 wartości - max, min i 1/2. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby sprawdzić jak to zachowuje się dla np wartości 1/4. Trzeba wtedy obliczyć sobie wzór funkcji prostoliniowej (bo taka jest w przybliżeniu charakterystyka tego czujnika), która przechodzi przez dwa punkty - max i min. Ogólnie zadanie jest na poziomie pierwszych klas szkoły średniej więc spokojnie można to obliczyć. Jak ktoś będzie potrzebował "podzakresów" to to mogę je obliczyć.

czujnik_poziomu_paliwa.pdf

Edytowane 30 Grudnia 2010 przez pako

[Maciek90]

Zmierzylem oporowosc i jest ok, miesci sie w tych wartosciach co sa podane. Dzisiaj mialem dziwny przypadek, pojechalem do warszawy (20km) i zniknela cala cwiartka paliwa (wedlug wskazan), postal pare godzin i wskazowka podniosla sie we wlasciwe miejsce. Pozniej gdziez pojechalem i mrygal mi rezerwa ze 20razy pomimo ze byla 1/4 baku. Wyglada mi na to ze wskaznik glupieje bo paliwo sie przelewa, byc moze przez ten kawalek plastiku, moze jak sie tankuje to on sie odchyla, a jak nie to jest zamkniety zeby zapobiegac przelewaniu sie paliwa. A jakkbym poszedl do nissana to by mi powiedzieli od czego to jest. Maja oni tam rozne schematy itp. Te wskazania sa denerwujace! W skuterze nawet tak plywak nie lata gora dol

 

Nie chce mi sie rozbierac, ale wydaje mi sie ze ten plastik musi siedziec gdzies w rurze wlewowej, albo w zbiorniku.

 

i ostatnio jak tankowalem do pelna, to od razu doszedl pod sam korek, a zwykle trzeba bylo powolutku dolewac itp, a teraz odcielo pistolet i paliwa pod sam korek

 

Jak na razie problem rozwiazany, okazalo sie ze wtyczka nie laczyla dobrze, zrobilem na krotko i jest ok ,tylko ten wskaznik jakis rozklekotany. Wczoraj bylem na trasie i podczas przyspieszania wskazowka sie podnosi, podczas normalnej jazdy stoi w miejscu a podczas hamowania spada. and_pec powiedz cos wiecej o tym tlumiku na plywaku. Orientuje sie ktos jaka pojemnosc ma bak od pelnego do polowy i od polowy do pustego, z tego co sie orientuje to chyba pierwsza polowa jest mniejsza.

[HaKeN]

Odświeżam post ! Ten sam problem co u kolegi z wskazaniami w tym samym samochodzie , wszystko jest niby ok ale czasami głupieje !